wiedzawartamilion.com

Reklamy oraz linki do ciekawych miejsc w sieci zajmujących się rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

Jjuż prawie 1200 razy temat został otworzony. :lol:

Awatar użytkownika
BOCZEK
Maniak
Maniak
Posty: 3602
Rejestracja: 26 paź 2010, 14:08

Nieprzeczytany post autor: BOCZEK »

pomiając fakt ze temat pana urbańskiego był na forum już chyba z 2 razy .... wiec kolo robi karierę
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy.
Tak myślę!

zeuss
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:55

Nieprzeczytany post autor: zeuss »

jest może na forum ranking tego typu reinterpretatorów analizy technicznej??

maryha22
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 86
Rejestracja: 14 gru 2010, 21:38

Nieprzeczytany post autor: maryha22 »

zeuss nienagrywalem bo on tylko pokazywal to samo co u niego na stronie jest
"W swoim życiu musisz tylko kilka rzeczy zrobić dobrze, pod warunkiem, że nie robisz zbyt wielu rzeczy źle." Warren Buffett

Awatar użytkownika
Robert Gawęda
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 25 lut 2012, 12:09

Nieprzeczytany post autor: Robert Gawęda »

Witam.

Widzę, że wiele osób potrafiło wyrobić sobie o mnie zdanie nigdy nie mając ze mną do czynienia – gratuluję.

Wszystkim osobom wyrażającym tu opinię dziękuję bo takie wypowiedzi są dla mnie cennym doświadczeniem w drodze do panowania nad emocjami nad czym nieustannie powinien pracować Trader chcący cały czas polepszać swoje wyniki. I choć moja droga w tym kierunku trwa już od ponad pięciu lat, to dodatkowych doświadczeń nigdy nie za wiele.
Właściwie to trwa dłużej bo od czasu kiedy żywo zacząłem interesować się psychologią.

Ale do rzeczy.

Panie Marycha22

faktycznie pamiętam Pana żywe zainteresowanie zapisem do live room-u, sugerowały to pytania o płatność na koniec webinaru oraz pytania przysyłane na e-mail po nim.

Pisze Pan tu na forum:

„spytałem go o myfxbooka i o nawigatora to nawet o tym nie słyszał tylko ma własne zapiski o zyskach i nie chce ich pokazać, a uczy dla przyjemności bo to lubi a z zawodu jest kucharzem”.


A jak to wyglądało w rzeczywistości Pozwoli Pan, że zacytuję korespondencję z Panem:

E-mail od Pana:

Witam jestem właśnie po Pana konferencji i mam kilka pytań.
1. Ma może Pan jakiś myfxbook??
2. Czy można jakiś stament z mt4 bo te wyniki na stronie co są na Pana stronie to bajecznie wyglądają.
3. Jaki jest średni dzienny zarobek
4. Czy korzysta Pan ze strony polskiego forex-nawigator?

Odpowiedź:

Witam Panie ****** (imię wyświetliło mi się w info o nadawcy, nazwisko i dares IP zresztą też).

Dziękuję za pytania.

1. Mam swoje własne zapiski dotyczące wyników łącznie ze zdjęciami wykresów, które są moją prywatna kolekcją.
2.Nie używam mt4. Używam jak mówiłem bardziej profesjonalnego programu. Jeśli nie wierzy Pan w to co jest na stronie to powiem, że ma Pan do tego pełne prawo i nie zamierzam Pana prosić aby Pan je zmienił. Proszę jednak pamiętać, że są tam tylko i wyłącznie opinie osób które przeszły kurs. Nie dopuszczam tam opinii osób które nie miały ze mną do czynienia, i które wypowiadają się na temat czegoś czego nie doświadczyły. Jedyne co mogę poradzić Panu to sprawdzić czy mówię prawdę przecież ma Pan okres próbny.
3. Nie korzystam z tej strony.


E-mail od Pana:

O jakim okresie próbnym Pan pisał?

Odpowiedź:

Witam Panie ******.

Ma Pan 7 dni na otrzymanie pełnego zwrotu wpłaconej mi sumy. Wystarczy, że coś się Panu nie spodoba, mówi mi Pan o tym lub wysyła e-mail a ja dokonuję zwrotu. Zwrot otrzymuje Pan w tym samym dniu.



Tak więc trochę Pan przekręcił fakty w swojej wypowiedzi.

Mówi Pan, że jestem kucharzem, jeśli chodzi o ścisłość to kształciłem się w kierunku Technologii Żywienia. W swojej karierze faktycznie pracowałem jako kucharz przez około dwa lata, później w branży budowlanej i ani trochę się tego nie wstydzę, dzięki temu mam wielki szacunek do osób codziennie ciężko pracujących by zarobić na życie. Dzięki temu też o wiele bardziej doceniam to, że zająłem się tradingiem.

Pisze Pan również, że uczę bo lubię co jest prawdą, lubię i to bardzo, ale zapomniał Pan powiedzieć o jeszcze jednej wypowiedzi, która padła zaraz za nią. Zapomniał Pan powiedzieć o korzyściach przysługujących mi w kraju jakim obecnie mieszkam. Nie wspomniał Pan o fakcie, że w przypadku posiadania innego zarejestrowanego zajęcia mogę cały profit zdobyty podczas tradingu zatrzymać dla siebie bo jest zwolniony z podatku. I nikogo nie interesuje tu fakt jeśli zarabia się z tradingu więcej.

Pana pytanie numer 3: „Jaki jest średni dzienny zarobek?” zdradza mi fakt, że jest Pan osobą zaczynającą przygodę z forex.

Czytając korespondencję z Panem jeszcze raz zdałem sobie sprawę że nie odpowiedziałem na to jedno z Pana pytań. Musi Pan wiedzieć, że nie da się tego jednoznacznie powiedzieć, bo to tak jakby idąc na ryby chciałby Pan od razu wiedzieć ile ich złowi.
Nie można tego powiedzieć bo nigdy nie wiadomo co przyniesie każdy kolejny dzień tradingu. Raz da się zrobić np. 100 i więcej punktów w inny kilka a czasami zdarzają się dni, że zero. Poza tym uzależnione jest to również od innych czynników takich jak wielkość konta czy stopień ryzyka podejmowanego przez indywidualną osobę.

Szkoda, że nie chciał Pan sprawdzić tego co mówię bo wiele mógłby Pan się ode mnie nauczyć. Wolał Pan przyjść tutaj zapytać się „co o tym myślicie” i otrzymał Pan odpowiedź od osób, które nie miały ze mną nic do czynienia i na koniec stara się Pan mnie przedstawić jako nudziarza i niedouka.

Mimo tego z całego serca życzę Panu powodzenia i sukcesów.


Panie Duff najlepiej śmiać się z kogoś ale nie wiem czy uważał by Pan na poprawną Polszczyznę w trakcie wykonywania i zarazem omawiania tradu za 100 euro za punkt. Poza tym jak pójdzie „w drugom” 100 punktów to mnie już w tym tradzie dawno nie będzie bo zawsze używam „stop loss”. Nigdy nie wskakuję w rynek bez przygotowania, zawsze przed wejściem dobrze planuję trade i wiem dokładnie gdzie jest moje wyjście. Nigdy też nie wchodzę w rynek bezpośrednio, zawsze używam zamówienia oczekującego nawet wchodząc w tak krótkie trady jak te, które nazywa Pan „Hardcore”. Dlatego też uważam, że to czego urywek widać na wideo nie jest to do końca skalping-iem.

OK jest jeszcze poślizg, ale prawdopodobieństwo trafienia na tak duży poślizg jest porównywalne z prawdopodobieństwem, że zostanie Pan uderzony przez piorun (oczywiście pod warunkiem, że używa się w miarę dobrej platformy no i uważa na Non Farm Payroll).

Pisze Pan:
„zastanawia mnie że we wszystkich takich pięknych kursach nikt nigdy nie mówi gdzie faktycznie można zakładać prawidłowe wejście. Jest tylko tak - o tu taka sobie formacja i jedziemy bo cena pójdzie sobie tam”

Mnie zastanawia skąd Pan wie co jest na kursie?
Wypowiada się Pan co najmniej jak by był Pan jego uczestnikiem (mówię tu o miesięcznym live roomie gdzie takie trady jak Pan widział na wideo robimy razem z uczestnikami przynajmniej raz na prawie każdej porannej i wieczornej sesji na żywo, a nie na jakiś symulatorach. Mówię na prawie każdej bo jak nie ma warunków to siedzimy na rękach bo oczywiście tradu nie wyczarujemy).

Zapewniam Pana, że każdy trade jest bardzo dokładnie zaplanowaną operacją. Włączając w to plan awaryjny. W przypadku gdy rynek nie zachowa się tak jak byśmy tego chcieli, plan awaryjny idzie w ruch. Planowanie takich rzeczy jak Pan słusznie zauważył jest niezwykle ważne a mimo to wiele osób szczególnie początkujących tego nie robi lub w przypływie emocji o tym zapomina. Często taka osoba gdy zobaczy set up widzi tylko zysk i nie myśli, że pozycja może być stratna a przecież nawet najlepszy set up może nie wyjść. W końcu gdy okazuje się, że trade nie idzie tak jak byśmy tego chcieli taka osoba wpada w panikę nie wie co ma zrobić i w efekcie dopuszcza do straty większej niż potrzebna do tego aby się przekonać czy trade w końcu przyniesie zysk czy nie.

Pani Highlife.
Wyrwała Pani z kontekstu strony rysunek, który w żaden sposób nie jest instrukcją wejścia czy wyjścia. Ten rysunek ma na celu pomóc zrozumieć naliczanie zysku i nie należy się za bardzo wczuwać w jego analizę. Dla Pani może i rzeczy na stronie są śmieszne i banalne ale proszę pamiętać, że trafiają tam osoby w różnym stadium zaawansowania więc również takie, które są zupełnie nowe. Z doświadczenia wiem, że sam widok nawet nie pokreślonego liniami wykresu może być na początku dla nowej osoby skomplikowany. Dlatego postanowiłem umieścić tam proste w odbiorze wejście na dole i wyjście na górze aby miało to łatwy do odebrania przekaz.

No i reszta osób podłapała temat analizy i pojawił się kolejny rysunek tym razem trójkąta. I tu też nie ma się co za bardzo ekscytować bo to też jest tylko najprostszy przykład wykorzystania trójkąta na tzw. „chłopski rozum” bez zagłębiania się na samym początku w bardziej zaawansowane rzeczy i bez interpretowania czegokolwiek. Omawianie takich rzeczy zaplanowane jest w dalszej części. Poza tym przecież trójkąt sam w sobie nie jest wystarczającym sygnałem do wejścia.

Mało tego jak powszechnie wiadomo samą analizę można sobie wcisnąć a jej nadmiar powoduje paraliż. Wiele osób potrafi zamalować liniami cały wykres tak, że przypomina witraż. Świec prawie zza tych malowideł nie widać a potem siedzi przed nim i nie wie co ma zrobić, na co patrzeć i do czego się zastosować, a na samym końcu nie wchodzi i tylko siedzi i patrzy jak okazja ucieka. Wiem dokładnie jak to wygląda bo kiedyś sam tak miałem teraz staram się aby na moim wykresie było jak najmniej elementów, mój wykres jest prawie pusty najchętniej to wywaliłbym wszystko i zostawił tylko świece, ale te kilka dodatkowych elementów się czasem przydaje.

Na własnej skórze przekonałem się, że jeśli chce się zarabiać na forex zamiast uczyć się w kółko analizy lepiej załatwić sobie co najmniej miesiąc czasu z traderem, aby nauczył Cię jak myśleć, jak reagować, dlatego dobrze zapisać się do jakiegoś live-roomu, a jeśli kogoś nie stać to niech weźmie dobrą książkę o psychologii tradingu i wałkuje ją na okrągło aż do skutku.
Jestem przekonany, że podstawy analizy technicznej plus sprawdzona strategia naprawdę wystarczą, a reszta zależy od Twojego przygotowania psychologicznego. Często wiele osób myśli, że im nie wychodzi dlatego, że za mało wiedzą o rynku i wtedy właśnie taka osoba wpada w błędne koło, które zawsze wygląda tak samo: nauka, próby, porażka, więcej nauki, kolejne próby, porażka i tak w kółko. Taka osoba nigdy nie zobaczy postępów dopóki nie weźmie się za prawdziwe źródło swoich niepowodzeń jakim jest właśnie brak edukacji psychologicznej. Nie zależnie od tego jak bardzo ktoś jest wykształcony w dziedzinie analizy technicznej jeśli nie skupi się nad pracą nad sobą, w tradingu nie da sobie rady. Nie będę się tu teraz rozpisywał na temat psychologii bo można na ten temat napisać książkę, ale że ten temat trafił do działu reklamy powiem, że podczas live roomu na psychologie tradingu kładę największy nacisk.

Dziękuję za zainteresowanie.
Pozdrawiam, Robert Gawęda.
Ostatnio zmieniony 28 lut 2012, 13:08 przez Robert Gawęda, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Akhh
Maniak
Maniak
Posty: 2160
Rejestracja: 08 wrz 2008, 18:43

Nieprzeczytany post autor: Akhh »

I temat ucichł.

To ja się wypowiem.

Odkładając wszystkie prześmiewcze posty, które są naszą specyfiką powtórzę, to co mówią bardziej doświadczone osoby:

My widzieliśmy tutaj drogi Panie Robercie bardzo wielu ludzi, którzy starali się zarobić na ludzkiej naiwności, albo po prostu wydawało im się, że mają wiedzę pozwalającą prowadzić szkolenia, sprzedawać systemy etc i niestety okazywało się to nie prawdą.

A z całym szacunkiem cała budowa Pańskiej strony to w oczach ludzi to kolejna strona, których już widzieli setki nakłaniających do zakupu/spróbowania za darmo/obejrzenia tradów po fakcie.



Reklamy po prawej stronie: zobacz 1100euro w 40 sekund, 1200 w 9minut, 10 000 w dzień itp itd działają na średnio doświadczonego tradera jak czerwona płachta na byka.
Co to w ogóle mówi bez kapitału, bez ryzyka, bez zakładanej strat? Ano nic?
To tak jakby zarządzający funduszami zaczęli się przelicytowywać sloganami typu:
wszyscy do mnie bo zarobiłem 1milion dolarów w minutę (z miliardem na koncie)


Drogi Panie Robercie wielu z nas miało styczność z wieloma szkoleniami, które pokazywały przeszłość a na niej pokazać można wszystko.

Budowa Pana strony z całym szacunkiem bo może Pan przecież tego nie wiedzieć jest przykładem, z którego ludzie z dużym doświadczeniem prowadzący szkolenia (mówię tu o traderachy światowej sławy, o których realnych rachunkach wiemy wiele) po prostu się śmieją.
Przeszłość przyjmie wszystko.
Wybranie kilku tradów ze swojej historii też będzie cudowne - dlatego proszę się nie dziwić, że w dzisiejszych czasach mówimy jedno:

proszę pokazywać transakcje na żywo - to jedyne obiektywne źródło dzięki, któremu można wyrobić sobie opinię na czyiś temat.

Pozdrawiam
Comparic - Codzienne informacje z rynku Forex, GPW.
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów

Marek12578
Gaduła
Gaduła
Posty: 187
Rejestracja: 21 lut 2010, 19:27

Nieprzeczytany post autor: Marek12578 »

Robert Gawęda pisze:Wszystkim osobą
pisze sie osobom jesli mamy na mysli liczbe mnoga.

Od 2009r na szkolenia na ktorych mialem sie nauczyc zarabiac wydalem fortune, niestety wszedzie byla wiedza w teorii, jak to sie powinno robic w praktyce, co z tego ze byla czesc psychologiczna jak wszedzie byla powielana wiedza ksiazkowa, tyle ze czasem rozwinieta...

"kurs, LTR minimum pol roku, mentoring, 100tys zl zeby otwierac miniloty, czemu chcesz kupowac? - przeciez mamy trend spadkowy wiec tylko shortow szukamy (pomimo ze cena od 200pipsow wspina sie do gory), zwiekszamy prawdopodobienstwo szukajac roznych potwierdzen (LT, FIBO POZIOM S/R, WSKAZNIK JEDEN, DRUGI, TRZECI, PINBAR, INSIDEBAR, STREFY, POZIOMY, OBSZARY) " - jak w duzym lotku liczb ktore najczesciej wypadaja w losowaniu i wiele innych bzdur ktore nie sa potrzebne aby zarabiac...

a zapomnialbym - potrzebne nam sa 3 monitory o przekatnej 24cale kazdy, bo inaczej nie bedziemy mogli obserwowac odpowiedniej ilosci instrumentow finansowych...

mam nadzieje ze nie bedzie zbyt wiele osob ktore sie nabiora na tego typu agresywny marketing.

EDIT: zapomnialem - nie robmy prognoz wiekszych niz 50pipsow, zabierajmy z wykresu po kilka pipsow...

Awatar użytkownika
Pierz Andrzej
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1200
Rejestracja: 02 lip 2006, 14:17

Nieprzeczytany post autor: Pierz Andrzej »

nic tylko czekać na koniec kryzysu i na kolejne szkolenie :)

Koniec kryzysu ?? Naucz zarabiać się na wzrostach !
z poważaniem
Andrzej Pierz
FOREX-SERVICE

Awatar użytkownika
seba
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 417
Rejestracja: 20 paź 2010, 17:06

Nieprzeczytany post autor: seba »

ja tam lubie czytac posty kerimba bo on zawsze cos ciekawego w internecie znajdzie ;)
Robert Gawęda pisze:Z doświadczenia wiem, że sam widok nawet nie pokreślonego liniami wykresu może być na początku dla nowej osoby skomplikowany. Dlatego postanowiłem umieścić tam proste w odbiorze wejście na dole i wyjście na górze aby miało to łatwy do odebrania przekaz.
a co do samych szkolen to autorowi proponuje podmienic screena ze strony glownej na cos takiego jak w zalaczniku. zdecydowanie bardziej ma to "latwy do odebrania przekaz". prosze tylko nie zapomniec wspomniec o tym ze to nasz zysk z tylko jednego dnia a dni handlowych mamy w roku ponad 250 :)

i na koniec jeszcze panie robert gaweda....po co sprzedawac kursy na gruperze za 99zl skoro zarabia pan
- 4579,30zl w 40 sekund
- 4995,60zl w 9 minut
- 2914,10zl w 8 minut
- 3122,25zl w 7 minut
przeciez to trzeba bedzie wyszkolic az 158 osob zeby wyszlo na to samo..nie lepiej na 24 minuty i 40 sekundy samemu siasc do komputera? :)

pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam na odpowiedz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Magdzi
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 1
Rejestracja: 20 lut 2021, 16:50

Re: wiedzawartamilion.com

Nieprzeczytany post autor: Magdzi »

Witam serdecznie. Wklepałam właśnie linka "https://wiedzawartamilion.pl/" w google i wyskoczyła mi Państwa strona.
Przeglądając powyższą stronę zapaliło mi się kilka czerwonych lampek. Oczywiście pierwsza lampka to te "1200 € w 70 sek"
Podejrzewam, że strona ukazuje tylko najlepsze strony, ale czy na prawdę warto poświęcać czas i płacić kilka tysięcy za szkolenie w tym temacie?
Najbardziej prosiłabym o wypowiedź kogoś kto jest po takim kursie.
Zapewne trzeba pewnie mieć kapitał z 200tys zł aby zarobić na górce?

ODPOWIEDZ