Rejs.

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1189
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

Tolmon_Nika pisze:
22 sty 2020, 12:29
Anomalia pisze:
22 sty 2020, 12:09
Mnie na fx kręci przepływ kapitału i ryzyka + ekonomia i pewnego rodzaju foresight. Lubię to.
AF jest dla mnie jak obróbka zgrubna i kształtująca, AT zaś jak wykańczająca :564:
jeżeli lubisz to musisz mieć "grube szkła :p " w tych okularach , takie odległości fiu, fiu :564:
to drugie o ile jeszcze pamiętam to - "obróbka skrawaniem" , strach iść z Tobą na kawę :p
Spokojnego dnia
:564:
Dlatego napisałam "pewnego rodzaju" bo czas krótszy, specyfika też - np. Meksyk interesuje mnie w perspektywie czteroletniej 8)
I strach, strach - źle mi z oczu patrzy 8) :lol:
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

Tolmon_Nika
Maniak
Maniak
Posty: 2675
Rejestracja: 26 paź 2016, 13:40

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Tolmon_Nika »

Anomalia pisze:
22 sty 2020, 12:40

I strach, strach - źle mi z oczu patrzy 8) :lol:
Średnia anomalia jest zwykle oznaczona przez M i wyrażona wzorem:
https://el.wikipedia.org/wiki/%CE%9C%CE ... E%AF%CE%B1
ona ma a my nie :506:
πάντα ρέει - Panta rhei - Wszystko płynie
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem ;)

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1189
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

Tolmon_Nika pisze:
22 sty 2020, 13:15
Anomalia pisze:
22 sty 2020, 12:40

I strach, strach - źle mi z oczu patrzy 8) :lol:
Średnia anomalia jest zwykle oznaczona przez M i wyrażona wzorem:
https://el.wikipedia.org/wiki/%CE%9C%CE ... E%AF%CE%B1
ona ma a my nie :506:
Średnia :roll: Phi! Foch :idea: :twisted:
:lol:

Wracam na moment do gazu - w załączeniu.
Celem głównym tej pozycji było pokazanie, że nie wszystko złoto co się świeci i koszty liczyć trzeba. Oraz ryzyko - w mojej ocenie ryzyko otwarcia tej pozycji było akceptowalne.
Jako pozycja DT jest ona tak głupia, że aż zęby bolą i taka gra prowadziłaby do uszczerbku lub utraty depozytu (moim zdaniem ofkorsik).
Przy okazji dziękuję Wam, że wybiliście mnie z mojej brokerskiej strefy komfortu: w lt duży spread nie boli aż tak ale czemu mam go oddawać brokerowi skoro mogę nie? Dziękuję, sama pewnie miałabym to w dziesiątej kolejności na liście fx priorytetów bo nie boli mnie jakoś szczególnie a tak, dzięki Wam, świeci mi się w głowie jako rzecz do załatwienia.

Celem dodatkowym było to, że chciałam przyjrzeć się luce oraz - po przemyśleniu - także rolowaniu, czyli pozycja dożyła do dziś.
Nie mam wciąż swoich odpowiedzi w kwestiach, które mnie męczą. I wciąż nie umiem tak naprawdę dobrze ich zwerbalizować, więc trochę opisówki będzie.

Zawsze najważniejszy jest popyt i podaż a zmiana ceny jest tego odbiciem. Przychodzi rolowanie: pojawia się luka. W niej mieszczą się różne koszty, zepchnięte na inwestorów. Tu jest moja wątpliwość i niewiedza - te koszty zawierają również koszty obsługi ryzyka? Pewnie tak, ale którego? Tego co było, zrealizowało się w mijającym kontrakcie, czy tego co będzie? Czy obydwóch? Czy takie, które się zrealizowało (krótkotrwale, impulsowo) - ale w macierzy ryzyka można go opisać jako ryzyko o bardzo niskim prawdopodobieństwie ale katastrofalnym skutku - również znajdzie się w cenie luki? I jak się to ma do faktycznej ceny aktywa będącego podstawą kontraktu?

Popatrzmy na gaz - mamy lukę do góry, oraz RSI które zawiera w sobie cenę otwarcia i zamknięcia świec. Mamy lukę - pojawiło się coś zatem... sztucznego? RSI na obrazuniu ma wartość 50 (pomarańczowa strzałka) - w sumie co to w tej sytuacji oznacza? Przekładając na popyt i podaż, w aspekcie owej luki czyli skumulowanych kosztów związanych z obsługą kontraktów?
Nie wiem, jak to jaśniej napisać :oops: Pewnie błądzę bardzo :roll:
O ile "normalna" luka mnie nie niepokoi bo ogarniam ją swoim blond rozumkiem, a luka powstaje na skutek procesów rynkowych "online", o tyle taka - wygenerowana spod dużego palca - owszem, bo nie rozumiem jej wpływu na statystykę i robi mi problem ze zrozumieniem mechanizmu rynku i handlu.
Generalnie coś mnie mocno niepokoi w tych rolowanych lukach, nie umiem sobie odpowiedzieć "dlaczego" i co z tym zrobić. No i jak wykorzystać to w tym statystycznym siłowaniem się na rękę z fx 8)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1189
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

A dla pamięci, zanotuję tu sobie że chciałabym wrócić do pytania zadanego w DT oraz do wti i AT. Do surowców i odpowiedzi dla nindży w sprawie kawy. Do nindżowej alokacji.

Znacie? Epidemia?

WHO wydała zalecenia dla szpitali na całym świecie, jak postępować w przypadku wykrycia i rozprzestrzeniania się 2019-nCoV.
Podobno zagrożenie nie jest wielkie, ale przy szybkości przemieszczania się ludzi i towarów obecnie - czyż nie jest kwestią czasu, aż Natura wyeliminuje (ograniczy) populację największego ziemskiego szkodnika czyli nas, homo podobno sapiens? :roll:

Zdrowego dnia, współrejsowicze :564:
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

Awatar użytkownika
dzikson
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 426
Rejestracja: 05 cze 2019, 18:48

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: dzikson »

Anomalia pisze:
23 sty 2020, 09:34
Celem głównym tej pozycji było pokazanie, że nie wszystko złoto co się świeci i koszty liczyć trzeba. Oraz ryzyko - w mojej ocenie ryzyko otwarcia tej pozycji było akceptowalne.
Akceptowalne ale czy opłacalne?
Anomalia pisze:
23 sty 2020, 09:34
Jako pozycja DT jest ona tak głupia, że aż zęby bolą i taka gra prowadziłaby do uszczerbku lub utraty depozytu (moim zdaniem ofkorsik).
Ofkorsik :d hehe ale czy pozycja była by tak samo głupia gdyby koszt spredu był mniejszy?
teraz; 170 pkt
gdzie indziej; 30 pkt
O ile dobrze liczę to około 570% mniej na samym koszcie otwarcia pozycji, jak dla mnie milusia różnica 8)
Zaznaczyć chcę że koszt spredu jest niższy (u broka o którym piszę) tylko (!!!) między godziną 13 (czasu PL) do godziny 22 (czasu PL), potem spread rozszerza się do 80pkt..
Anomalia pisze:
23 sty 2020, 10:23
(........) czyż nie jest kwestią czasu, aż Natura wyeliminuje (ograniczy) populację największego ziemskiego szkodnika czyli nas, homo podobno sapiens? :roll:

Zdrowego dnia, współrejsowicze :564:
To się selekcja naturalna nazywa, i już od dawna jestem zdania że ludzki szkodnik zbyt szybko się rozprzestrzenia na globie..
Pomijając fakt że myślę że za wieloma chorobami stoją przemysły farmaceutyczne i chemiczne.
A jeśli chodzi o tego konkretnego wirusa, czy są gdzieś dane czy zgony nastąpiły u jakieś grupy ludzi czy nie ma znaczenia? Chodzi o to czy np. starsi lub chorujący na jakieś schorzenia.. Nie żebym się obawiał ale z moim szczęściem to nie dość że dostanę tą grypę to pewnie jeszcze gratis coś dodatkowo
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada

Tolmon_Nika
Maniak
Maniak
Posty: 2675
Rejestracja: 26 paź 2016, 13:40

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Tolmon_Nika »

dzikson pisze:
23 sty 2020, 11:29
To się selekcja naturalna nazywa, i już od dawna jestem zdania że ludzki szkodnik zbyt szybko się rozprzestrzenia na globie..
Pomijając fakt że myślę że za wieloma chorobami stoją przemysły farmaceutyczne i chemiczne.
A jeśli chodzi o tego konkretnego wirusa, czy są gdzieś dane czy zgony nastąpiły u jakieś grupy ludzi czy nie ma znaczenia? Chodzi o to czy np. starsi lub chorujący na jakieś schorzenia.. Nie żebym się obawiał ale z moim szczęściem to nie dość że dostanę tą grypę to pewnie jeszcze gratis coś dodatkowo
Na wczesnym etapie rozprzestrzeniania infekcji takich informacji po prostu nie ma :!:
Co do szczęścia , jeżeli jesteś żonaty to "gratis" wyczerpany :!: :>>>
πάντα ρέει - Panta rhei - Wszystko płynie
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem ;)

Awatar użytkownika
dzikson
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 426
Rejestracja: 05 cze 2019, 18:48

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: dzikson »

Tolmon_Nika pisze:
23 sty 2020, 13:32
Co do szczęścia , jeżeli jesteś żonaty to "gratis" wyczerpany :!: :>>>
:509:
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1189
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

dzikson pisze:
23 sty 2020, 13:51
Tolmon_Nika pisze:
23 sty 2020, 13:32
Co do szczęścia , jeżeli jesteś żonaty to "gratis" wyczerpany :!: :>>>
:509:
hmmmmm....
"Nowelizacja" pierwszego polskiego prawa morskiego przewidywała taką karę:
"Za przewinienie to przewidziano karę kneblowania i skrobania języka. Kneblowanie polegało na tym, że skazanego zakuwano w żelazo, ręce wiązano z tyłu, a w usta wpychano sworzeń, który mocno przywiązywano z tyłu głowy do masztu i trzymano tak aż do utraty przytomności."

O, albo to:
"Prawo Oleronu z artykułów z 1644 r. przewidywało przepalenie w języku dziury rozżarzonym żelazem."

Doprawdy nie wiem, czemu mi się to przypomniało w tej chwili :roll: 8) :twisted:
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

Tolmon_Nika
Maniak
Maniak
Posty: 2675
Rejestracja: 26 paź 2016, 13:40

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Tolmon_Nika »

Anomalia pisze:
23 sty 2020, 14:00
hmmmmm....
"Nowelizacja" pierwszego polskiego prawa morskiego przewidywało taką karę:
"Za przewinienie to (->znieważenie) przewidziano karę kneblowania i skrobania języka. Kneblowanie polegało na tym, że skazanego zakuwano w żelazo, ręce wiązano z tyłu, a w usta wpychano sworzeń, który mocno przywiązywano z tyłu głowy do masztu i trzymano tak aż do utraty przytomności."

O, albo to:
" (..) bluźnierstwo. O tym mówił artykuł I polskiej Ordynacji z 1571 r. Groziła za to: pokuta, utrata części łupów, pławienie w wodzie a nawet ciężkie więzienie. Prawo Oleronu z artykułów z 1644 r. za bluźnierstwo przewidywało przepalenie w języku dziury rozżarzonym żelazem."

Doprawdy nie wiem, czemu mi się to przypomniało w tej chwili :twisted:
Ja członkowi załogi dobrze życzę a ty o karach "w języku dziury rozżarzonym żelazem" itp. :shock:
W życiu jedni łapią żony :?: inni wirusy po co jeszcze dodawać jakiś głupie "gratisy" :p
πάντα ρέει - Panta rhei - Wszystko płynie
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem ;)

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1189
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Rejs.

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

Tolmon_Nika pisze:
23 sty 2020, 14:15
Ja członkowi załogi dobrze życzę a ty o karach "w języku dziury rozżarzonym żelazem" itp. :shock:
W życiu jedni łapią żony :?: inni wirusy po co jeszcze dodawać jakiś głupie "gratisy" :p
Mam zły charakter :mrgreen:
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

ODPOWIEDZ