Rejs.

[qduaty]

Czytam, że kolejny niczego nie rozumie, cóż...

Oświeć nas proszę

[cajto]

To chyba jakaś prowokacja

Hmm... nie zdziwiłbym się, gdyby @ninja w swoich tabelkowo - matematycznych dociekaniach był wspierany przez tą dwójkę

[Nieśmiertelny Trader]

To chyba jakaś prowokacja

Hmm... nie zdziwiłbym się, gdyby @ninja w swoich tabelkowo - matematycznych dociekaniach był wspierany przez tą dwójkę

Czołówka z Matplanety wymiatała

https://youtu.be/74qLicCAQZg

[ninjaproject]

Czytam, że kolejny niczego nie rozumie, cóż...

Oświeć nas proszę

Pisałem już.
Rynki lewarowane to złodziejstwo nastawione na łojenie głupich ludzi, którzy widzą jedynie "łatwy i szybki zarobek"!
Kto dobrze rozumie jak działa dźwignia i nie jest hazardzistą, ten nigdy nie powinien nawet tykać tego gówna.
Kto rozumie dobrze jak działa dźwignia, i nadal się tym zajmuje, ten jest hazardzistą.
Kto rozumie dobrze jak działa dźwignia i do tego nie ma nawet czym grać, to już nie tylko hazardzista, ale szaleniec.

Kto rozumie jak działa dźwignia i nie jest hazardzistą, ten musi poszukać rynku bez dźwigni.
Kto posiada ograniczony kapitał inwestycyjny, ten musi znaleźć takie rynki, na które jest go stać, i które umożliwiają mu
zakup minimalnych ilości waloru w taki sposób, żeby był zabezpieczony aż do momentu upadku waloru i wycofania go
z giełdy.

Teraz weź Excela i sobie rozpisz jak zarobić mając cały rynek danego waloru pokryty od góry do dołu.

[qduaty]

Kto rozumie jak działa dźwignia i nie jest hazardzistą, ten musi poszukać rynku bez dźwigni.

A co ma dźwignia do tego?

No i którą opcja hazardzisty jestes?

Pozwoliłem sobie poprawić co napisałeś:

Rynki lewarowane nastawione sa na łojenie głupich ludzi, którzy widzą jedynie "łatwy i szybki zarobek"!

A czy to wina rynku? Na giełdzie masz ten sam cyrk.. tylko bez lewara wiec złudzenie "dam radę" trwa dłużej..

[ninjaproject]

Kto rozumie jak działa dźwignia i nie jest hazardzistą, ten musi poszukać rynku bez dźwigni.

A co ma dźwignia do tego?

No i którą opcja hazardzisty jestes?

Jak zaczniesz liczyć w Excelu, to sam się przekonasz co ma dźwignia do tego.

[qduaty]

A ty to robisz?

A skoro tak to co tu robisz?

[Nieśmiertelny Trader]

Czytam, że kolejny niczego nie rozumie, cóż...

Oświeć nas proszę

Pisałem już.
Rynki lewarowane to złodziejstwo nastawione na łojenie głupich ludzi, którzy widzą jedynie "łatwy i szybki zarobek"!
Kto dobrze rozumie jak działa dźwignia i nie jest hazardzistą, ten nigdy nie powinien nawet tykać tego gówna.
Kto rozumie dobrze jak działa dźwignia, i nadal się tym zajmuje, ten jest hazardzistą.
Kto rozumie dobrze jak działa dźwignia i do tego nie ma nawet czym grać, to już nie tylko hazardzista, ale szaleniec.

Kto rozumie jak działa dźwignia i nie jest hazardzistą, ten musi poszukać rynku bez dźwigni.
Kto posiada ograniczony kapitał inwestycyjny, ten musi znaleźć takie rynki, na które jest go stać, i które umożliwiają mu
zakup minimalnych ilości waloru w taki sposób, żeby był zabezpieczony aż do momentu upadku waloru i wycofania go
z giełdy.

Teraz weź Excela i sobie rozpisz jak zarobić mając cały rynek danego waloru pokryty od góry do dołu.

Walory bankrutują, firmy upadają. Często nie podnoszą się z podłogi przez dziesiątki lat. Jak ty sobie to wyobrażasz w tak krótkim życiu? Niewielka dźwignia na FX jest wręcz wskazana ze względu na bardzo małą zmienność walut... Funt osłabił się do dolara czterokrotnie w ciągu 100 lat... Edek spadł prawie o połowę w ciągu 11 lat. CDR poszedł z 3zł na 300 w lat 8. Wiele pewniaków jak Deutsche Bank do dziś się nie podniósł spadając z 82zł na 7zł. Rozumiem że byś sobie to uśredniał?

[krab29]

Anomalia - napuściłaś mnie. W dzień wygląda dobrze, o północy rozjeżdża się niesamowicie.
Bossę otworzyłem rachunek. Pojechałem do biura, a gościu mnie posadzil przed kompem. Komp odpalał się w 10 minut. Z tych pytań w ankiecie zaznaczyłem, że tylko jedno jest prawdziwe. Ale do konta jeszcze się nie logowałem. Nie było kiedy. Na koniec okazało się, że umowę mogę odebrać w placówce a nie biurze maklerskim. Miałbym bliżej. Dowodu nie dałem sobie skserować. W związku z tym do mbanku nie pojechałem. Najpierw net. A, jeszcze taka uwaga. W aliorze jak się logujesz to wpisujesz cyfry z smsa. W bossie tego nie ma - to minus i dla mnie poważny.
Forex jest hazardem, ale nie takim jak u bukmacherów. Tam np w meczu tenisowym przy dwóch równych rywalach kursy nigdy nie są 2,00, a np 1,75 - od razu nasz oszukują. Czy na fx jest oszustwo. Dla mnie takie samo jak w ruletce. To swapy. Dlaczego nie są równe? I spready. Bo to zielone pole. Ale pozycję zawsze możesz otworzyć i zamknąć jak chcesz i kiedy chcesz. Czy wybieram L czy S to tak naprawdę mam 50% trafienia - tak załóżmy. Co mi daje przewagę nad zielonym polem? To że zawieram małe pozycje. Przynajmniej dla mnie, dla was może tak nie być. Lepiej jest teraz jak dźwignia jest niższa.
Pi i sigma - sam oglądałem. Możecie się śmiać, ale były 2 kanały i było co oglądać. Ja telewizję edukacyjną oglądałem. Szkoda, że tego nie ma.
Tomon - dax reaktywacja? Nie nudzi ci się?
Kapitanie nie popłyneliśmy niestety w gwiazdy na kraniec wszechświata, więc może wokół globu? Kurs na Przylądek dobrej nadziei?
Na koniec coś na poprawę humoru, rozmowa Taty z 7 latkiem?
T: Nic dla mnie nie robisz!
7: Jak to nic! Robię coś najważniejszego.
T: Co?
7: ROBIĘ MIEJSCE W TWOIM PORTFELU.
Pozdrawiam i więcej luzu w pisaniu w necie. Aż się miło DT czyta ostatnimi dniami

[Tolmon_Nika]

Pisałem już.
Rynki lewarowane to złodziejstwo nastawione na łojenie głupich ludzi, którzy widzą jedynie "łatwy i szybki zarobek"!
Kto dobrze rozumie jak działa dźwignia....................
.........................
Teraz weź Excela i sobie rozpisz jak zarobić mając cały rynek danego waloru pokryty od góry do dołu.

Bez urazy ale wygląda to na rozmowę dwóch ludzi wierzących: jeden wierzy że Bóg istnieje, drugi wierzy że nie istnieje
ten temat NC !!!

To chyba jakaś prowokacja

Hmm... nie zdziwiłbym się, gdyby @ninja w swoich tabelkowo - matematycznych dociekaniach był wspierany przez tą dwójkę

Tomon - dax reaktywacja? Nie nudzi ci się?

wyobraź sobie NIE .....- " nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki "
spokojnego dnia