Rejs.
Re: Rejs.
Święta były I już minęły
Pozostając Rejsowo-świątecznym klimacie Hawaiian Christmas Song nadmienię, że miedź osiągnęła maksima 7-miesięczne ale finansowo kiepsko to wygląda, szału nie ma. Z zainwestowanego depo mam w tym momencie zwrot na poziomie 50% co jak na tych kilka tygodni nie robi wrażenia, zwłaszcza biorąc koszty tej pozycji, procentowo niemałe. Dla mnie to instrument do grania okazjonalnego będzie, choć taka okazja jak była teraz nieprędko (mam nadzieję) się zdarzy. Soja lepiej, ale też zachwytu nie wzbudza. Niemniej jakoś jeszcze mnie ciągnie i ciekawi.
Te informacje finansowe, którymi się dzielę może są i infantylne i do sprawdzenia na wykresie, jasna sprawa - ale co innego zobaczyć a co innego przeżyć i przemyśleć. Pamiętam, jak na początku mojej fx drogi każdy stosunkowo duży ruch w górę czy dół robił na mnie wrażenie i efekt WOW. Może to idiotyczne, ale z czasem dopiero dotarło do mnie, że to wcale nie jest istotne - są instrumenty na których duży ruch wcale nie przekłada się na jakąś fajną kasę. Dla mnie miedź jest jednym z nich w tej chwili. Wykres zwodzi i uwodzi, ale to matematyka jest obiektywna. Są pary walutowe na których duże d1 to finansowy śmiech na sali a są takie, gdzie m15 zarabia o wiele więcej choc nie wygląda jak Mount Everest.
Pozycji zostało mi malutko; w większości surowcowych, chaos w głowie za to spory. Forum i dziennik miesza w głowie, zwłaszcza takiej jak moja Ciągnie w dół, pokazuje opcje które kuszą do tego żeby z nich skorzystać choć zimny rozum dawno je odrzucił jako bezsensowne lub zbyt wczesne.
Nie było świątecznego K-O, więc nadróbmy zaległość Mój ukochany film, który oglądałam niezliczoną ilość razy:
Witaj Święty Mikołaju, Zwiastun
oraz
Finansowe porady Clarka
Zwłaszcza nr 5 jest bardzo życiowy i forexowy....
Wszystkiego dobrego
Pozostając Rejsowo-świątecznym klimacie Hawaiian Christmas Song nadmienię, że miedź osiągnęła maksima 7-miesięczne ale finansowo kiepsko to wygląda, szału nie ma. Z zainwestowanego depo mam w tym momencie zwrot na poziomie 50% co jak na tych kilka tygodni nie robi wrażenia, zwłaszcza biorąc koszty tej pozycji, procentowo niemałe. Dla mnie to instrument do grania okazjonalnego będzie, choć taka okazja jak była teraz nieprędko (mam nadzieję) się zdarzy. Soja lepiej, ale też zachwytu nie wzbudza. Niemniej jakoś jeszcze mnie ciągnie i ciekawi.
Te informacje finansowe, którymi się dzielę może są i infantylne i do sprawdzenia na wykresie, jasna sprawa - ale co innego zobaczyć a co innego przeżyć i przemyśleć. Pamiętam, jak na początku mojej fx drogi każdy stosunkowo duży ruch w górę czy dół robił na mnie wrażenie i efekt WOW. Może to idiotyczne, ale z czasem dopiero dotarło do mnie, że to wcale nie jest istotne - są instrumenty na których duży ruch wcale nie przekłada się na jakąś fajną kasę. Dla mnie miedź jest jednym z nich w tej chwili. Wykres zwodzi i uwodzi, ale to matematyka jest obiektywna. Są pary walutowe na których duże d1 to finansowy śmiech na sali a są takie, gdzie m15 zarabia o wiele więcej choc nie wygląda jak Mount Everest.
Pozycji zostało mi malutko; w większości surowcowych, chaos w głowie za to spory. Forum i dziennik miesza w głowie, zwłaszcza takiej jak moja Ciągnie w dół, pokazuje opcje które kuszą do tego żeby z nich skorzystać choć zimny rozum dawno je odrzucił jako bezsensowne lub zbyt wczesne.
Nie było świątecznego K-O, więc nadróbmy zaległość Mój ukochany film, który oglądałam niezliczoną ilość razy:
Witaj Święty Mikołaju, Zwiastun
oraz
Finansowe porady Clarka
Zwłaszcza nr 5 jest bardzo życiowy i forexowy....
Wszystkiego dobrego
Sophia: "Where do we draw the line?" ('18)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)
Re: Rejs.
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.
Przeczytałem grudzień. Zacząłem się zastanawiać nad takimi dziwadłami jak moje peso mexykańskie. Na tę chwilę usd/zar zleciał na 14.0. Tak od 13,6 do tych 14 ma duże wsparcie, ale dla mnie szaleństwem jest jazda na UP. Nawet nie wiem jakie swapy są, ale domyślam się, że masakryczne.
W przyszłym tygodniu zastanowię się nad usdzar, zobaczę co mi wychodzi. Na tę chwilę zagadne na DT Kermita. Nie jest bucowaty i jak będzie miał czas to namaluje.
Nigdy nie grałem surowców, ale zobaczę kawę której nigdy nie piłem, no i Kongowy gaz - grochówkę uwielbiam.
3maj się.
Przeczytałem grudzień. Zacząłem się zastanawiać nad takimi dziwadłami jak moje peso mexykańskie. Na tę chwilę usd/zar zleciał na 14.0. Tak od 13,6 do tych 14 ma duże wsparcie, ale dla mnie szaleństwem jest jazda na UP. Nawet nie wiem jakie swapy są, ale domyślam się, że masakryczne.
W przyszłym tygodniu zastanowię się nad usdzar, zobaczę co mi wychodzi. Na tę chwilę zagadne na DT Kermita. Nie jest bucowaty i jak będzie miał czas to namaluje.
Nigdy nie grałem surowców, ale zobaczę kawę której nigdy nie piłem, no i Kongowy gaz - grochówkę uwielbiam.
3maj się.
Podejmowanie decyzji inwestycyjnych na podstawie mojej subiektywnej oceny rynku , odbywa się na własną odpowiedzialność inwestora.
Osoby, którym nie podoba się moja metoda tradingowa informuję, że wiem jak się korzysta z funkcji zasil rachunek!
Osoby, którym nie podoba się moja metoda tradingowa informuję, że wiem jak się korzysta z funkcji zasil rachunek!
Re: Rejs.
At Your Own Risk : Na twoje własne ryzyko
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.
Trzeba zawsze pamiętać, że efekt jaki osiągniesz stosując jakąkolwiek strategię będzie zależał tylko od Ciebie.
Jeden (ten sam) system stosowany przez kilku traderów może dać, zupełnie różne wyniki.
-
- Maniak
- Posty: 2675
- Rejestracja: 26 paź 2016, 13:40
Re: Rejs.
Napić się dzisiaj "frape "-rewelacja
AMLNie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
πάντα ρέει - Panta rhei - Wszystko płynie
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem
Re: Rejs.
A że tak zapytam: autoportret?Tolmon_Nika pisze: ↑02 sty 2020, 13:49Napić się dzisiaj "frape "-rewelacja
Alexandroupoli poranne frape.jpg
AML
Podejmowanie decyzji inwestycyjnych na podstawie mojej subiektywnej oceny rynku , odbywa się na własną odpowiedzialność inwestora.
Osoby, którym nie podoba się moja metoda tradingowa informuję, że wiem jak się korzysta z funkcji zasil rachunek!
Osoby, którym nie podoba się moja metoda tradingowa informuję, że wiem jak się korzysta z funkcji zasil rachunek!
-
- Maniak
- Posty: 2675
- Rejestracja: 26 paź 2016, 13:40
Re: Rejs.
bez urazy odpowiem Krasickim
..............
Rzekł mu: «Na to się przyda, według mego zdania,
Żeby nie odpowiedać na głupie pytania».
πάντα ρέει - Panta rhei - Wszystko płynie
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem
Re: Rejs.
Tolmon-Nika, ale to na zdjęciu to jakiaś perwersja jest przecież Aż zimno się robi od samego patrzenia
Prawidłowe picie kawy o tej porze roku wygląda tak (zdjęcie z netu):
A żeby było coś ode mnie, to mój kominek na dokładkę wklejam i w ciepełku zabieram się do nadrobienia rejsowych zaległości
Prawidłowe picie kawy o tej porze roku wygląda tak (zdjęcie z netu):
A żeby było coś ode mnie, to mój kominek na dokładkę wklejam i w ciepełku zabieram się do nadrobienia rejsowych zaległości
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Sophia: "Where do we draw the line?" ('18)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)
-
- Maniak
- Posty: 2675
- Rejestracja: 26 paź 2016, 13:40
Re: Rejs.
to nie perwersja ,to facet z Syberii na nartach w Grecji Parnasos 2.400m. npm (niedaleko Aten )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
πάντα ρέει - Panta rhei - Wszystko płynie
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem
Jest to moja subiektywna ocena rynku , inwestowanie na jej podstawie mija się z celem
Re: Rejs.
Wiecie, ja prosty człowiek jestem, nawet wideł nie umiem jeszcze obsługiwać.
A tak poważnie to was zaskoczę: JESZCZE NIGDY NIE PIŁEM KAWY. Po prostu mi ona nie zasmakowała. Kiedyś wypiłem łyka i nie było to dobre. Raz żona jak studiowała to przyniosła takie tabletki z kofeiną. Miałem siedzieć nad pracą do nocy, więc wypiłem. No i skończyłem temat o 2 w nocy. Nie powiem był pałer. Kładę się spać, ale nic z tego. Do 4 rano chodziłem w kółko po mieszkaniu. Nie mogłem usiedzieć. Nigdy więcej kofeiny. Rozniósł bym Rejs w try miga. Więc nie wiem czy kawę się pije przy kominku czy na śniegu. Dla mnie obie wersje są możliwe.
A tak poważnie to was zaskoczę: JESZCZE NIGDY NIE PIŁEM KAWY. Po prostu mi ona nie zasmakowała. Kiedyś wypiłem łyka i nie było to dobre. Raz żona jak studiowała to przyniosła takie tabletki z kofeiną. Miałem siedzieć nad pracą do nocy, więc wypiłem. No i skończyłem temat o 2 w nocy. Nie powiem był pałer. Kładę się spać, ale nic z tego. Do 4 rano chodziłem w kółko po mieszkaniu. Nie mogłem usiedzieć. Nigdy więcej kofeiny. Rozniósł bym Rejs w try miga. Więc nie wiem czy kawę się pije przy kominku czy na śniegu. Dla mnie obie wersje są możliwe.
Podejmowanie decyzji inwestycyjnych na podstawie mojej subiektywnej oceny rynku , odbywa się na własną odpowiedzialność inwestora.
Osoby, którym nie podoba się moja metoda tradingowa informuję, że wiem jak się korzysta z funkcji zasil rachunek!
Osoby, którym nie podoba się moja metoda tradingowa informuję, że wiem jak się korzysta z funkcji zasil rachunek!
Re: Rejs.
Masz rację, nachodzi czas żeby ruszyć tyłek i wrócić na fx bardziej.Andreasgp pisze: ↑02 sty 2020, 11:26w Nowym roku :
czas podnieść kotwicę
https://www.youtube.com/watch?v=gxwDge3a7oI
powodzenia
"Kiedy w knajpie "Pod Kotwicą"
Zbierze się żeglarska brać,
Opowieści wolno płyną,
Zaraz w kości zaczną grać.
Stary bosman fajkę kurzy
I popija z flaszy rum.
- "Statek mój był bardzo duży,
Zwał się dziarsko "Złoty Sum".
Słynął on na wielkich morzach,
Był postrachem wszystkich wód,
Dzielna była też jego załoga,
Forsy było wtedy w bród.
Prawie cały świat opłynął,
Dumnie nawet szedł na dno.
Gdy do Indii Wschodnich płynął,
Wiatr o skały strzaskał go
Opowiada stary wyga,
Aż po knajpie idzie szum,
Jak do Gdańska długo płynął
W starej beczce, gdzie był rum,
W starej beczce, gdzie był rum.".
I to tez całkiem jak mój fx To wytłuszczone. I skalpowałam, byłam dt, lt. Grałam tylko na daxie, potem na wszystkim w zależności od kalendarza danych. Potem tylko pod największe dane i zmiany. Surowce, waluty, indeksy. Wszystkiego trzeba spróbowac, dotknąć - żeby widzieć co pasuje a co nie. To jak z Twoja kawą, krab29 '
Tylko co dalej, skoro wszystkiego już spróbowałam i jakoś nic mnie nie zachwyciło? Czas dumnie iść na dno?
Sophia: "Where do we draw the line?" ('18)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)