Osoba zarządzająca funduszem ? A ja spadłem z krzesła

[Akhh]

Przede wszystkim zwróćcie uwagę, że mowa jest o akcjach, których na rynku amerykańskim jest kilka - jeśli nie kilkanaście tysięcy. Analizując blogi można trafić na ciekawe informacje dotyczące kilku spółek. Jeden blog może zajmować się spółkami farmaceutycznymi, drugi spółkami z S&P100, trzeci start-upami itp. Pozwala to być może - wybrać kilkanaście - dziesiąt typów do analizy, które się wydają najciekawsze. To nie forex gdzie gra się na max kilkunastu parach ewentualnie złocie, ropie.

Yogi jak będziesz wiedział coś więcej daj znać. Zaciekawiło mnie to osobiście

[klonmarcin]

Yogi jak będziesz wiedział coś więcej daj znać. Zaciekawiło mnie to osobiście Wink

Ja też jestem zainteresowany.

[MrYogi]

Yogi jak będziesz wiedział coś więcej daj znać. Zaciekawiło mnie to osobiście Wink

Ja też jestem zainteresowany.

Dopiero coś więcej będę wiedział w niedziele, koniec jest ok 8 czasu polskiego więc do tego czasu trzeba wytrzymać, a i tak nie wiem czy uda mi się coś wyciągnąć.

[klonmarcin]

Dopiero coś więcej będę wiedział w niedziele, koniec jest ok 8 czasu polskiego więc do tego czasu trzeba wytrzymać, a i tak nie wiem czy uda mi się coś wyciągnąć.

Nie no oczywiście wytrzymamy

Swoją drogą "Gdzieś w Azji" to jest już chyba późno wieczorem


5h do przodu z czasem polskim
MrYogi

[zz]

Moim zdaniem gościu sprawdza blogi i szuka w nich odniesienia do swoich analiz. Musi przecież wiedzieć gdzie postawić SL

Idę o zakład że tak jest jak napisałeś.Sam robię tak samo.Tylko pamięajcie że oczy trzeba mieć otwarte ponieważ standartem w bankowości inwestycyjnej jest mowić odwrotnie niż się robi.....

Pozdrawiam.

[xpep]

Idę o zakład że tak jest jak napisałeś.Sam robię tak samo.Tylko pamięajcie że oczy trzeba mieć otwarte ponieważ standartem w bankowości inwestycyjnej jest mowić odwrotnie niż się robi.....

czyli trzeba zamowic sygnaly od najwiekszych bankow i grac odwrotnie

[Noob]

Jeśli byłbym klientem to mnie nie obchodzi w co inwestuja, czy to giełda, czy to chodowla uszatek, czy upraw pieczarek. ważne jest to że ktoś w prespetywie czasu zarabia czy też nie.

No chyba niezupełnie. Nie zawsze same dane odnośnie zysków nawet z kilku lat mogą dawać wiarygodną ocenę ryzyka. Naprawdę byłoby ci wszystko jedno czy ktoś osiągałby ten sam zysk przez dwa lata obstawiając wyścigi konne i inwestując w akcje dużych spółek? Ja wolałbym dać pieniądze tej drugiej osobie.

[matka]

No chyba niezupełnie. Nie zawsze same dane odnośnie zysków nawet z kilku lat mogą dawać wiarygodną ocenę ryzyka. Naprawdę byłoby ci wszystko jedno czy ktoś osiągałby ten sam zysk przez dwa lata obstawiając wyścigi konne i inwestując w akcje dużych spółek? Ja wolałbym dać pieniądze tej drugiej osobie.

No chyba niezupełnie Końcowy zysk może być ten sam ale np. krzywe equity całkiem inne itp. itd. ale przecież to nie zależy od tego na jakich rynkach czy zakładach były inwestycje. Jak dla mnie bardzo ważne jest do jakich danych klient może mieć dostęp. Oczywiście każdy ma swoje preferencje i tolerancje ryzyka niemniej nie podejmowałbym decyzji inwestycyjnych bazując na samym tylko utartym przekonaniu, że wyścigi konne to czysty hazard i pewna wtopa. Co do dużych spółek to chyba zapomniałeś dodać, że z wyłączeniem roku 2008?

[MrYogi]

Witam

Dziś miały być nowe informacje, ale nie będzie, nie widziałem się z gościem.

Pozdrawiam

[Greg68E]

Pewnie wielu traderow z nawigatora korzysta z roznych blogow i stron internetowych poswieconych analizie technicznej, jesli to nie tajemnica mozemy sami zrobic liste z linkami do dobrych sygnalodawcow, pozniej umiejetnosc wykorzystania tego to juz inna historia, ja zaczne od dwoch do ktorych chetnie zagladam, choc z trafnoscia analizy roznie bywa:
http://www.mataf.net/it/forex/technical-analysis
http://www.mizuho-cb.co.uk/TresInternet ... Majors.htm