Od frajera do milionera..

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
3xV
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 06 kwie 2016, 22:31

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: 3xV »

FxTag hehe :) mówisz że na fx kiepskie perspektywy xD osobiście znam,
osoby żyjące tylko z rynków które doszły do zysków liczonych w mln i to euro na miesiąc.
Tylko że tak siedzą w tym dłużej niż podałeś gdy masz już dochodowy system który,
bezbłędnie egzekwujesz potrzebujesz jeszcze x albo xx lat by od 1L dojść do 100L i więcej
na pozycję a wtedy z mln na miecha nie ma problemu.

Tylko że Ci traderzy mają zasady których bezwzględnie przestrzegają, ugrywają swoje 100/200 pips
na tydzień a resztę robi czas i konsekwencja. Zawsze robią to samo a depo puchnie coraz bardziej.

Zauważ że trader musi tylko stworzyć system, gdy ma już system, wystarczy go tylko bezwzględnie egzekwować
i zwiększać lota zgodnie z założeniami własnego MM, żeby się wszystko nie wykrzaczyło przez psychikę
trzeba wszystko robić z głową i zasadą małych kroczków.

Żaden celebryta nie zarobi tyle co dobry trader z xx letnim stażem, tego jestem pewny w 100%,
w dodatku oni nie muszą świecić nigdzie swoją twarzą, tylko są normalnymi anonimowymi ludźmi.

Co do artykułów hehe większość to ściema, a zwłaszcza te o zyskach z tradingu, to są dane oficjalne,
a prawdziwe są znacznie odmienne :D grubaski potrafią zadbać o swój hajs i jego spokój.
I bardzo ale to bardzo nie lubią zbyt wysokich podatków :lol:

Pozdrawiam,
3xV
"Historia wolnego człowieka nigdy nie jest pisana przez przypadek, ale przez wybór - jego wybór." D.D.E.
Vision :arrow: Valor :arrow: Victory

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

3xV pisze:FxTag hehe :) mówisz że na fx kiepskie perspektywy xD osobiście znam,
osoby żyjące tylko z rynków które doszły do zysków liczonych w mln i to euro na miesiąc.
Tylko że tak siedzą w tym dłużej niż podałeś gdy masz już dochodowy system który,
bezbłędnie egzekwujesz potrzebujesz jeszcze x albo xx lat by od 1L dojść do 100L i więcej
na pozycję a wtedy z mln na miecha nie ma problemu.

Tylko że Ci traderzy mają zasady których bezwzględnie przestrzegają, ugrywają swoje 100/200 pips
na tydzień a resztę robi czas i konsekwencja. Zawsze robią to samo a depo puchnie coraz bardziej.

Zauważ że trader musi tylko stworzyć system, gdy ma już system, wystarczy go tylko bezwzględnie egzekwować
i zwiększać lota zgodnie z założeniami własnego MM, żeby się wszystko nie wykrzaczyło przez psychikę
trzeba wszystko robić z głową i zasadą małych kroczków.

Żaden celebryta nie zarobi tyle co dobry trader z xx letnim stażem, tego jestem pewny w 100%,
w dodatku oni nie muszą świecić nigdzie swoją twarzą, tylko są normalnymi anonimowymi ludźmi.

Co do artykułów hehe większość to ściema, a zwłaszcza te o zyskach z tradingu, to są dane oficjalne,
a prawdziwe są znacznie odmienne :D grubaski potrafią zadbać o swój hajs i jego spokój.
I bardzo ale to bardzo nie lubią zbyt wysokich podatków :lol:

Pozdrawiam,
3xV
"SYSTEM"

You made my day :d

Awatar użytkownika
3xV
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 06 kwie 2016, 22:31

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: 3xV »

Nie wiem co jest śmiesznego w słowie "System" bez niego jakiekolwiek zawieranie transakcji nie ma sensu.
To jest poważny biznes, w którym przewaga statystyczna jest najważniejsza. Każda operacja
powinna być zawarta zgodnie z planem. Gdy nie mamy trading planu i chcek list pod niego to nie mamy,
czego egzekwować, na czym pracować ani jak się rozwijać, jednym słowem marnowanie czasu a czasem i pieniędzy.
Hajs to tam pikuś ale czasu nikt nie wróci.

Wyobrażasz sobie otwierać pozycję na 200L nie mając planu na określony trejd? To chyba najszybsza droga do
zawału lub siwizny ^_^ Posiadając powyższe cała odpowiedzialność spada na system, Ty tylko zawierasz
transakcję i pozwalasz statystyce robić swoje. Łatwiej jest przestrzegać zasad posiadając spisany algorytm
na podstawie którego poruszamy się po rynku.

Dla dobrego tradera klikanie to wierzchołek góry lodowej, pod którym kryje się dużo pracy i analiz,
dzięki którym rynek mało kiedy jest w stanie nas zaskoczyć. Bez tego zapomnijmy o dużych pieniądzach
z giełdy i spokoju podczas zawierania dużych transakcji.

Pozdrawiam,
3xV
"Historia wolnego człowieka nigdy nie jest pisana przez przypadek, ale przez wybór - jego wybór." D.D.E.
Vision :arrow: Valor :arrow: Victory

irmentruda
Maniak
Maniak
Posty: 1607
Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: irmentruda »

@3xV - zmotywowales mnie chlopie, pozdrawiam!

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

3xV pisze:Nie wiem co jest śmiesznego w słowie "System" bez niego jakiekolwiek zawieranie transakcji nie ma sensu.
To jest poważny biznes, w którym przewaga statystyczna jest najważniejsza. Każda operacja
powinna być zawarta zgodnie z planem. Gdy nie mamy trading planu i chcek list pod niego to nie mamy,
czego egzekwować, na czym pracować ani jak się rozwijać, jednym słowem marnowanie czasu a czasem i pieniędzy.
Hajs to tam pikuś ale czasu nikt nie wróci.

Wyobrażasz sobie otwierać pozycję na 200L nie mając planu na określony trejd? To chyba najszybsza droga do
zawału lub siwizny ^_^ Posiadając powyższe cała odpowiedzialność spada na system, Ty tylko zawierasz
transakcję i pozwalasz statystyce robić swoje. Łatwiej jest przestrzegać zasad posiadając spisany algorytm
na podstawie którego poruszamy się po rynku.

Dla dobrego tradera klikanie to wierzchołek góry lodowej, pod którym kryje się dużo pracy i analiz,
dzięki którym rynek mało kiedy jest w stanie nas zaskoczyć. Bez tego zapomnijmy o dużych pieniądzach
z giełdy i spokoju podczas zawierania dużych transakcji.

Pozdrawiam,
3xV
To jest tylko spekulacja - nic więcej.

Awatar użytkownika
3xV
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 06 kwie 2016, 22:31

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: 3xV »

Oni nazywają to biznesem. Dla zawodowych traderów z City jest to też normalna praca,
oni tam mają miesięczny % od depozytu którym zarządzają i % od zysków.
Że depozyty liczone w dziesiątkach milionów funtów to jest za co żyć ^_^ nawet z samej podstawy.

Pozdrawiam,
3xV
"Historia wolnego człowieka nigdy nie jest pisana przez przypadek, ale przez wybór - jego wybór." D.D.E.
Vision :arrow: Valor :arrow: Victory

Nieśmiertelny Trader

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

3xV pisze:Oni nazywają to biznesem. Dla zawodowych traderów z City jest to też normalna praca,
oni tam mają miesięczny % od depozytu którym zarządzają i % od zysków.
Że depozyty liczone w dziesiątkach milionów funtów to jest za co żyć ^_^ nawet z samej podstawy.

Pozdrawiam,
3xV
Ale to o czym piszesz to są firmy! Ile razy trzeba to powtarzać. Po co wciskasz ludziom kit w temacie forex i na forum forex traderów indywidualnych.

Ci gości nie dośc, że mają dobre podstawy, praktycznie nieograniczony kapitał, opiekę managerską to jeszcze widzą realny wolumen! I 200 lotów to wcale nie jest dużo, pracowałem z traderami którzy otwierali po 500- 1500 lotów i po nich to spływało bo nie grali swoim hajsem, kumasz?

Tak więc sory irmentruda ale nie czuj się zmotywowany takimi postami bo to się nie ima tej całej sytuacji która jest na tym forum :)

pozdrawiam :D

edit, i zapomniałeś dodać że tego typu firmy żyją przede wszystkim z wolumenu, taaaki szczegół. Wiec generalnie ważne by trader wychodził na zero bo firma jak i sam trader też zarobi z wolumenu! Tak więc nawet nie musi zarabiać, ważne by mimo setek tysięcy zleceń które kosztują być chociaż na małym plusie a i tak zarobi mega hajs :)

jackub

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Nieśmiertelny ...
Kapitał --> Plan --> Spokój --> Szach Mat ... mówisz dokładnie o tym samym co 3xV; pełna profeska tyle że za mniejsze i za swoje

Nieśmiertelny Trader

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

jackub pisze:Nieśmiertelny ...
Kapitał --> Plan --> Spokój --> Szach Mat ... mówisz dokładnie o tym samym co 3xV; pełna profeska tyle że za mniejsze i za swoje

Jest ogromna różnica jackubie bo w tego typu firmach zarabia 80% traderów.

Do tego nie musza zarabiać systematycznie by bardzo dobrze żyć.

Przykładowo jednego roku zrobi bonus na 1,5mln zł plus co miesiecznie podstawy na 5-8tyszł netto plus rózne premie, nagrody, drogie zegarki etc a drugiego roku nie zarobi żadnego bonusa to i tak ma podstawy i hajs z wolumenu, który widzi, widzi czy może przebić dany poziom gdy np dogada się z innymi traderami, traderzy często ze sobą współpracują by wykiwac rynek bo w kupie i mocy lota siła. Mogą zrobić taką szpilę że trader z dróżyny przeciwnej może zaliczyc stop out i tym samym dać zrealizować zyski tym grubszym po czym cena wróci do poziomu sprzed wybicia. Przykładowo taka szpiła była wywołana mocą 3000 lotów a trader ktory dostał w czape miał tylko 500 to też zrealizowali zysk z tych 500 lota a 2500 zostało bez zmian.

wolumen to ogromna przewaga gdy ma się moc! ;) z resztą widać to na FX a teraz wyobraź sobie czy byś wchodzil np w shorta na usdjpy gdybys widział bajów na 100tys lotów a shortów na 5 tys lotów nad obecna cenę a dalej pustki czyli luki cenowe ktore latwo przebic dlatego ujek tak rosnie czasami szybko bo nie stoja tam żadne zlecenie na sprzedaż.

irmentruda
Maniak
Maniak
Posty: 1607
Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: irmentruda »

Nieśmiertelny Trader pisze:
Tak więc sory irmentruda ale nie czuj się zmotywowany takimi postami bo to się nie ima tej całej sytuacji która jest na tym forum :)
Hej, mnie to interesowało:
którym przewaga statystyczna jest najważniejsza. Każda operacja
powinna być zawarta zgodnie z planem. Gdy nie mamy trading planu i chcek list pod niego to nie mamy,
czego egzekwować, na czym pracować ani jak się rozwijać, jednym słowem marnowanie czasu a czasem i pieniędzy.
Wielkością lotow, city, hajsem i bonusami nie, przestało mi to imponować już dawno temu.

ODPOWIEDZ