Rzeczywiscie "pokojowa" manifestacja w Rzymie, w sposob cywilizowany poprzez palenie samochodow, sklepow i bankow, nieoswieconym masom wskazala droge ku swietlanej przyszlosci, pod jedynie slusznym czerwonym sztandarem i dyktatura proletariatu.
Zresetowanie rzeczywistosci i spalenie wszystkiego to rzeczywiscie dobry program na wyjscie z kryzysu.
Occupywallst
Jak dla mnie to mogą: palić opony, mercedesy, rzucać nożami, siekierami, granatami, bić, niszczyć, sponiewierać siać zamęt i rozpustę.....tylko im się trochę gmachy popierdo**ły.... Panowie z Wallst mają tyle wspólnego z wywołaniem kryzysu co niemowlaki z tym, że jest niż demograficzny
"The key to success in the market is to lose the least amount of money possible when you’re wrong."
Lewacka swołocz !Greg68E pisze:Rzeczywiscie "pokojowa" manifestacja w Rzymie, w sposob cywilizowany poprzez palenie samochodow, sklepow i bankow, nieoswieconym masom wskazala droge ku swietlanej przyszlosci, pod jedynie slusznym czerwonym sztandarem i dyktatura proletariatu.
Zresetowanie rzeczywistosci i spalenie wszystkiego to rzeczywiscie dobry program na wyjscie z kryzysu.
Najmądrzejsza i najbardziej przenikliwa zarazem analiza OWS jaką znalazłem. Niestety w języku Shakespeare'a:alinoe pisze:Eee, to przesada, myślę, że po prostu chcą normalności. Owszem, pewnie są tam też i komuniści, tak samo jak anarchiści, alterglobaliści bo kogo tam nie ma.Szwajcar pisze:Jednak tak ogólnie to reptile, nie uważasz, że gdyby protestujący przejęli władzę to byłby powrót do tworu komunistycznego ?
http://www.zerohedge.com/news/mike-krie ... ful-idiots
Z takimi rzeczami to się obiera przed a nie po fakcie. Banki już większość oddały co nie zmienia faktu że kto powinien upaść to powinien.reptile pisze:Myślisz, że Ci ludzie przedtem wiedzieli, że aż tak się ich okrada?
Tyś coś kolego chyba podupadł.. na rozsądku.. bo to za podatników pieniądze dotowani byli bankruci, którzy okradali właśnie podatników.
A kleptoman Obama juz przeszedl wszystkich..
Myślę że Greg68E już odpowiedział na to pytanie.reptile pisze:Powiedz mi jeszcze gdzie CI okupujący kogoś okradają?
To że sąsiad ma więcej nie znaczy że trzeba mu zabrać, no chyba że ktoś promuje system "czy się stoi czy się leży to i tak się należy"..
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Tig3r według mnie chodzi tu po prostu o normalność.Skoro kryzys przed Nami to czekajmy aż powtórzy się sytuacja Enronu,itd.
Tysiące ludzi wykiwanych,szefostwo zgarnia po kilkaset mln - czy to jest ok?
Tu nie chodzi przecież"on ma 100 mln,ja nie mam nic,on ma to Nam oddać" chodzi o fakt w jaki tą kasę zdobył. A wiadomo jest,że ten kto naważył bigosu to sam musi się z nim uporać,ale Ci "wyżej" pławią się w luksusie i są poza zasięgiem kogo kolwiek,może o to chodzi tym protestujących.Dlaczego im wolno okradać ludzi,mimo że mają i tak pod dostatkiem,a ludzie którzy nie mają gdzie mieszkać są i będą dalej okradani.
"Z takimi rzeczami to się obiera przed a nie po fakcie."
No ale jak to...ludzie mają sami przeczuwać wszystko co może się wydarzyć ? a potem będzie tylko gadanie"wszędzie widzicie spiski,dajcie sobie spokój".
"Banki już większość oddały..."
Coś w stylu"kradłem miliony,wszystk owyszło na jaw,wiec ok większość Wam zwrócę,i nie róbmy halo z niczego".
Jak dla mnie najważniejsze jest ukaranie tych,którzy są za to odpowiedzialni.Może to dałoby do myślenia następcom.Pytanie tylko kto ma ich sądzić skoro mówi się o tym,że sama góra jest w to zamieszana,a nawet CI "wyżej".
Tysiące ludzi wykiwanych,szefostwo zgarnia po kilkaset mln - czy to jest ok?
Tu nie chodzi przecież"on ma 100 mln,ja nie mam nic,on ma to Nam oddać" chodzi o fakt w jaki tą kasę zdobył. A wiadomo jest,że ten kto naważył bigosu to sam musi się z nim uporać,ale Ci "wyżej" pławią się w luksusie i są poza zasięgiem kogo kolwiek,może o to chodzi tym protestujących.Dlaczego im wolno okradać ludzi,mimo że mają i tak pod dostatkiem,a ludzie którzy nie mają gdzie mieszkać są i będą dalej okradani.
"Z takimi rzeczami to się obiera przed a nie po fakcie."
No ale jak to...ludzie mają sami przeczuwać wszystko co może się wydarzyć ? a potem będzie tylko gadanie"wszędzie widzicie spiski,dajcie sobie spokój".
"Banki już większość oddały..."
Coś w stylu"kradłem miliony,wszystk owyszło na jaw,wiec ok większość Wam zwrócę,i nie róbmy halo z niczego".
Jak dla mnie najważniejsze jest ukaranie tych,którzy są za to odpowiedzialni.Może to dałoby do myślenia następcom.Pytanie tylko kto ma ich sądzić skoro mówi się o tym,że sama góra jest w to zamieszana,a nawet CI "wyżej".
Oczywiście że nie, ale to właściciel decyduje. Inwestuje swoje środki więc ma prawo decydować jak je wydawać. Choć problem jest ze spółkami państwowymi.Tysiące ludzi wykiwanych,szefostwo zgarnia po kilkaset mln - czy to jest ok?
No niestety jak ktoś narobi bigosu to za to nie płaci osobiście i tu jest problem.Songo89K pisze: A wiadomo jest,że ten kto naważył bigosu to sam musi się z nim uporać,
Jak ktoś nie ma kasy to jak można go okradać? Państwo daje zasiłki które ludzie wydają i mają pretensje że tak mało dostają. Nie uważasz że coś tu nie tak? Poza tym jak ktoś nie może znaleźć pracy to czyja to wina, giełdy czy państwa?Songo89K pisze:laczego im wolno okradać ludzi,mimo że mają i tak pod dostatkiem,a ludzie którzy nie mają gdzie mieszkać są i będą dalej okradani.
To trzeba by było zrobić od razu. Zresztą i tak odpowiedzialni znajdą kozła ofiarnego.Songo89K pisze:Jak dla mnie najważniejsze jest ukaranie tych,którzy są za to odpowiedzialni.
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Moim zdaniem zbyt płytko na to patrzysz. Widziałem jedno hasło z protestu brzmiące mniej więcej tak: "Nie należę do 1% i nie stać mnie na lobbystę" Protestujący dostrzegają problemy, których charakter wykracza poza sam kryzys i jego skutki, on jedynie pozwolił dostrzec oczywiste problemy amerykańskiej demokracji. Oni nie walczą z wiatrakami walcząc z kryzysem, ja tam dostrzegam coraz więcej postulatów przeciwko zjawiskom, które powstały znacznie wcześniej niż sam kryzys.Tig3r pisze:To że sąsiad ma więcej nie znaczy że trzeba mu zabrać, no chyba że ktoś promuje system "czy się stoi czy się leży to i tak się należy"..
Zauważyłem, że protestujący bardzo mocną utożsamiają się z 99% społeczeństwa, których nie stać na lobbystę:
http://wearethe99percent.tumblr.com/
przeciwko czemu protestują:
http://www.businessinsider.com/what-wal ... 11-10?op=1
Jeden z problemów:
http://www.rzeczywspolne.pl/2011/10/jak ... emokracje/
Z poniższej strony warto pobrać pełen raport, ciekawe nazwiska i równie ciekawe kwoty tam padają:
http://www.stwr.org/global-financial-cr ... erica.html
Będą dalej okradani ,jak tylko znajdą pracę.Tig3r pisze:Jak ktoś nie ma kasy to jak można go okradać? Państwo daje zasiłki które ludzie wydają i mają pretensje że tak mało dostają. Nie uważasz że coś tu nie tak? Poza tym jak ktoś nie może znaleźć pracy to czyja to wina, giełdy czy państwa?Songo89K pisze:laczego im wolno okradać ludzi,mimo że mają i tak pod dostatkiem,a ludzie którzy nie mają gdzie mieszkać są i będą dalej okradani.
O zasiłkach myślę podobnie,nie raz mam okazję słyszeć rozmowy jak typy planują przepracować wymagany okres i iść na zasiłek,bo przecież kasa sama leci:)
Co do braku pracy-ludzi i państwa.Polityków,urzędasów też trzeba karać,i tutaj Korwin mówiąc,że trzeba tą bande pozamykać ma rację,niestety ludzie nie do konca rozumieją o czym on mówi,ale te strajki,protesty może dadzą im do myślenia.
Swoją drogą,ostatnio znowu zaczęło mnie to boleć,dlaczego musimy płacić podatek od dochodu,nie potrafię tego zrozumieć.Porównywanie państwa do mafii jest tak trafne,że lepiej się chyba nie da.
Dlaczego w Polsce żeby zarobić na przeżycie i jakieś utrzymanie się(zarobek 3-4tys.) człowiek musi się narobić jak wół a taki polityk sam nie wie co robi,zazwyczaj więcej spieprzy niż naprawi i dostaje 10k(oficjalnie).
Teraz mógłbyś Tig3r znowu powiedzieć że im zazdroszczę,szczerze nie.Ale boli mnie to że kasa z podatków którą sie zabiera każdemu idzie na utrzymanie takich debili,złodzieji,i na ich poronione(czasem nie) pomysły.A co z tego ze mamy demokrację,jak nie mamy na to żadnego wpływy,bo społeczeństwo i tak głupie,i woli marudzić niż próbować coś zmienić.
Podsumowanie:
Mnie również cieszą te strajki,też na to czekałem,bo może więcej osób otworzy uczy na to w czym żyją...zrozumieją ten system...
polecam temu kto jeszcze nie widział:
http://www.youtube.com/watch?v=lvH2yQbc108
Nie twierdzę że jest fajnie, bo o rzeczach oczywistych łatwo się mówi.Songo89K pisze:Będą dalej okradani ,jak tylko znajdą pracę.
Pytanie czy da się jakieś sensowne rozwiązania wprowadzić.
Jakbyś sam sobie ustalał wynagrodzenie to jak byś zrobił - tylko szczerze?Dlaczego w Polsce żeby zarobić na przeżycie i jakieś utrzymanie się(zarobek 3-4tys.) człowiek musi się narobić jak wół a taki polityk sam nie wie co robi,zazwyczaj więcej spieprzy niż naprawi i dostaje 10k(oficjalnie).
Nie mówię że się z tym nie zgadzam. Tylko zawsze staram się patrzeć realnie.Songo89K pisze:Ale boli mnie to że kasa z podatków którą sie zabiera każdemu idzie na utrzymanie takich debili,złodzieji,i na ich poronione(czasem nie) pomysły.A co z tego ze mamy demokrację,jak nie mamy na to żadnego wpływy,bo społeczeństwo i tak głupie,i woli marudzić niż próbować coś zmienić.
Jeśli doszłoby do jakichś zmian to dobrze, przynajmniej nie byłoby to na marne. Jestem jak najbardziej za protestami, ale nie anarchistycznymi.
Dodano po 39 minutach:
Wersja Polska
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,1048 ... znego.html
http://blog.rp.pl/magierowski/2011/10/1 ... pitalizmu/"Oburzeni byliby zapewne jeszcze bardziej oburzeni, gdyby się dowiedzieli, że to w dużej mierze oni właśnie doprowadzili do obecnego krachu.
Ktoś ciekawe skomentował akcję:W Polsce organizatorami manifestacji byli m.in. uczniowie Wielokulturowego Liceum Humanistycznego im. Jacka Kuronia (czesne: ponad 800 zł miesięczne). Szkoły, w której nastolatki uczą się m.in. biografii Emmy Goldman, ikony amerykańskiego anarchizmu i feminizmu, terrorystki, która na początku XX wieku namawiała do mordowania kapitalistów.
Oburzeni biedę widzieli najczęściej w tv, a kiedy masz wszystko(tak jak oni), to łatwo się buntować.
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Od tyłu.Sytuacja we Włoszech,bo chyba do tego się odnosisz-oczywiście przesada.Choć może gniew tak się kumulował,było coraz gorzej,i światowy prostest po prostu pomógł im się "otworzyć":) Ale ja tego też nie popieram,takiego działania.Tig3r pisze:Nie twierdzę że jest fajnie, bo o rzeczach oczywistych łatwo się mówi.Songo89K pisze:Będą dalej okradani ,jak tylko znajdą pracę.
Pytanie czy da się jakieś sensowne rozwiązania wprowadzić.
Jakbyś sam sobie ustalał wynagrodzenie to jak byś zrobił - tylko szczerze?Dlaczego w Polsce żeby zarobić na przeżycie i jakieś utrzymanie się(zarobek 3-4tys.) człowiek musi się narobić jak wół a taki polityk sam nie wie co robi,zazwyczaj więcej spieprzy niż naprawi i dostaje 10k(oficjalnie).
Nie mówię że się z tym nie zgadzam. Tylko zawsze staram się patrzeć realnie.Songo89K pisze:Ale boli mnie to że kasa z podatków którą sie zabiera każdemu idzie na utrzymanie takich debili,złodzieji,i na ich poronione(czasem nie) pomysły.A co z tego ze mamy demokrację,jak nie mamy na to żadnego wpływy,bo społeczeństwo i tak głupie,i woli marudzić niż próbować coś zmienić.
Jeśli doszłoby do jakichś zmian to dobrze, przynajmniej nie byłoby to na marne. Jestem jak najbardziej za protestami, ale nie anarchistycznymi.
"Jakbyś sam sobie ustalał wynagrodzenie to jak byś zrobił - tylko szczerze? "
Będąc szczerym,łapałem się wielu prac,ale zazwyczaj dłużej niż 2 miechy nie pracowałem,szukałem czegoś dla siebie i znalazłem.Pracuje za minimum.Uważam,że jako początkujący jest ok,bo jest to mała firma.Problem leży w podatkach,w cenach.Bo chciałbym wyfrunąć z gniazda,ale jak na własnościowym mieszkaniu opłaty wyniosłyby mnie 800-900 zł,przy zarobku 1100 zł...
No ale dlatego jestem tutaj,żebym mógł sam odpowiadać za swoją przyszłość .Choć jak się słyszy że planują nowe podatki...