Autor nawet nie wie co to jest grid. A definicja gridu jest jedna. Polecam obejrzenie filmu Szwajcara może w końcu się czegoś nauczysz
NOSL
Re: NOSL
Definicja gridu jest jedna? Dla Szwajcara na pewno. W tradingu to po prostu siatka zleceń, nieważne w którą stronę...
Swing Trading in Two Sentences :
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: NOSL
Trochę się mylisz...
"grid" z angielskiego to po prostu siatka.
Ale, w Polsce ludzie nie znają angielskiego i często stosują fonetykę, i piszą fonetycznie.
Czyli, to co tu opisujemy jako grid jest fonetycznym zapisem słowa "greed".
Siatka zleceń w kierunku zysku jest nazywana "piramidą".
Siatka zleceń dokładanych do straty jest nazywana "gridem".
Mógłbym polemizować z poprawnością logiczną tych określeń, ale język działa tak, że liczy się częstość stosowania w słowa danym znaczeniu, a nie narzucona przez autorytet.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Re: NOSL
Właśnie napisałem, że to siatka. Twoje domniemanie, że ludzie zamieniają greed na grid ma jedynie sens w połączeniu z emocjami jakie mogą komuś towarzyszyć i to nie tylko przy dokładaniu do stratnych. Rozumiem, że jak Szwajcar ustanowiłeś własne nazewnictwo. Swoją drogą tak samo często mówi się o piramidowaniu zysków jak i strat.
Częstość stosowania "wziąść", "włanczam" itp nie spowoduje, że będą się liczyć jako poprawne.
Częstość stosowania "wziąść", "włanczam" itp nie spowoduje, że będą się liczyć jako poprawne.
Swing Trading in Two Sentences :
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: NOSL
I tu też się mylisz.
Jeżeli będą te formy odpowiednio często występowały, to wyprą obecne i staną się normą.
Musiałbyś postudiować trochę językoznawstwo.
Polski też był inny w dawnych czasach. Czytałeś kiedy Bogurodzicę?
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Re: NOSL
czesc:) serce mi sie raduje hehe:), pewnie ze wrzuce pare zagran co nieco wyjasnie. ogolnie myslalem ze traderzy najpierw potrzebuja pozyskac jak najwiecej informacji a pozniej wyciagaja wnioski. a nie jak w moim przypadku zobaczyli jedna swieczke (brak SL) juz wniosek wyciagniety jedziemy z koksem:D, zaraz podam kilka informacji i bedzie caly 'zestaw swieczek' i wtedy bedziecie mogli wyciagac informacje jechac mnie itd wtedy to bedzie mialo sens.FreeWay pisze: ↑15 kwie 2023, 19:18Cześć, Wrzuć może jakieś wejścia i wyjścia w pozycje zobaczymy co zagrywasz , i jakiś ogólny zarys strategii może odkleją ci łatke GRIDZIARZA szczegółów nie chce bo nie jestem tobą i twojej strategii bym nie czuł i nie wierzył w nią , każdy musi wypracować swoje metody. COo do lekarzy ja od dawna w nich nie wierzę koncerny farmaceutyczne sponsorują im sympozja i konferencje w drogich hotelach tak by wypisywali recepty na produkty tych firm , nieraz podobne opinie pisałem w wątku "Polska absurdy" nazywali mnie tam szurem foliarzem i wyznawcą teori spiskowych bo miałem inne zdanie niż to które było w mediach głównego nurtu. Jesli tak dbasz o zdrowie i wpływ tego co robisz i jesz na twój organizm to tu mam kanał dla ciebie https://www.youtube.com/watch?v=PKSz7mgxTYs Ja nic tu nie rekomenduje i nie praktykuje rad autora bo po lekarzach nie chodzę i właściwie o zdrowie nie dbam , myślę że jak umrę będę duchem .
hehe tez jestem foliarzem:D siema:D. A przeciez wiadomo ze koncerny, panstwo chce dla nas dobrze i nigdy by nas sie skrzywdzilo
bardzo lubie obu panow, od pana Ttłenyłan mam wykupiony program i caly pakiet edukacyjny i nie reklamujac go bardzo fajnie wychodze na portfelu defensywnym jak i standardowym:). drugiego pana tez bardzo lubie, puszczalem go swoim rodzicom jak mowil o wytrzymalosci organizmu o glutenie itd. bo moi rodzice i znajomi jak mowie ze nie jem laktozy i glutenu to by mnie chetnie pogonili, co za glupoty wyprawiam trzeba przeciez wszystko jesc itd
Re: NOSL
lubie takie poranki, budze sie i mam zarobione na dwa miesiace zycia. wtedy to az chce mi sie pracowac bo wiem ze pracuje dla przyjemnosci. wyprzedzilem czas hehe:)
fajny tekst wczoraj uslyszalem, ze jako traderzy nie powinnismy byc dla siebie zbyt surowi bo to wplywa na nasze decyzje, zostawmy to dla otoczenia/spoleczenstwa bo one ma za zadanie gnepic jednostki/foliarzy heh:)
czytaliscie moze potega podswiadomosci? fajna ksiazka, bardzo mi pomogla jesli chodzi o negatywne mysli, jak je przerobic na pozytywne. jak rowniez kontrola swojego zachowania, jak czlowiek juz zasypia albo sie budzi, jest pol na pol z rzeczywistoscia to powtarzam sobie formuly/rozkazy zdania twierdzace, typu ufam sobie, wierze w siebie, niech mnie zycie prowadzi, podejmuje swiadome decyzje itd itd glupoty nie glupoty kazdy sam to oceni ale warto sprobowac:). albo atomowe nawyki, jak negatywne odczucia czynnosci pokonac i powiazac z czyms przyjemnym, jak wizyta tesciowej, przed kazda wizyta zjesc czekoladke:D
fajny tekst wczoraj uslyszalem, ze jako traderzy nie powinnismy byc dla siebie zbyt surowi bo to wplywa na nasze decyzje, zostawmy to dla otoczenia/spoleczenstwa bo one ma za zadanie gnepic jednostki/foliarzy heh:)
czytaliscie moze potega podswiadomosci? fajna ksiazka, bardzo mi pomogla jesli chodzi o negatywne mysli, jak je przerobic na pozytywne. jak rowniez kontrola swojego zachowania, jak czlowiek juz zasypia albo sie budzi, jest pol na pol z rzeczywistoscia to powtarzam sobie formuly/rozkazy zdania twierdzace, typu ufam sobie, wierze w siebie, niech mnie zycie prowadzi, podejmuje swiadome decyzje itd itd glupoty nie glupoty kazdy sam to oceni ale warto sprobowac:). albo atomowe nawyki, jak negatywne odczucia czynnosci pokonac i powiazac z czyms przyjemnym, jak wizyta tesciowej, przed kazda wizyta zjesc czekoladke:D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: NOSL
nie uzywam SL.
mam kilka zasad ktore mowia mi kiedy mam zakonczyc:
- przebicie dwoch ustalonych poziomow supply&demand
- zamiana supply na demand i odwrotnie, swap, wtedy wiem ze jest duze ryzyko ze juz nie wrocimy gdzie mielismy wrocic
- n liczba swiec w jednym przedziale cenowym, daje mi to sygnal ze nowa cena zostala zaakceptowana i nikt nie mysli aby wrocic do mojego przedzialu
- retest poprzedniego szczytu/dolka, cos podobnego do swapa supply&demand
- zbyt niski mozliwy poziom zmiany ceny danego dnia, czyli mniej wiecej akceptacja ceny
- trzeci dzien trwania transakcji, szukam zamkniecia w najlepszym mozliwym punkcie
- zmiana polki cenowej (konsolidacja). wybicie, jesli po lewej nie mamy wykresu traktuje to jako pustke gdzie nie ma supply&demand i wtedy jestem bardzo restrykcyjny co do trwania transakcji
i kilka innych bardziej intuicyjnych ktore ciezko opisac kiedy mam zakonczyc transakcje.
zdaje sobie sprawe ze bede mial zjazd ktory zje mi troche kapitalu ale najwazniejsze zeby zarobic na straty w dobre dni kiedy rynek daje okazje.
ustawiam tez tp ale w 95% sam zakanczam transakcje.
przedewszystkim nie patrze ile zarobie ile strace tylko czy cena spelnia moje warunki/zasady.
najwazniejsze, staram sie byc ze soba szczery i sie nie oklamywac. wyjsc ze swojego umyslu ciala i widziec to jakie naprawde jest. jesli cos idzie do gory to nie szukam powody dlaczego to powinno isc w dol bo ja mam tam tp
mam kilka zasad ktore mowia mi kiedy mam zakonczyc:
- przebicie dwoch ustalonych poziomow supply&demand
- zamiana supply na demand i odwrotnie, swap, wtedy wiem ze jest duze ryzyko ze juz nie wrocimy gdzie mielismy wrocic
- n liczba swiec w jednym przedziale cenowym, daje mi to sygnal ze nowa cena zostala zaakceptowana i nikt nie mysli aby wrocic do mojego przedzialu
- retest poprzedniego szczytu/dolka, cos podobnego do swapa supply&demand
- zbyt niski mozliwy poziom zmiany ceny danego dnia, czyli mniej wiecej akceptacja ceny
- trzeci dzien trwania transakcji, szukam zamkniecia w najlepszym mozliwym punkcie
- zmiana polki cenowej (konsolidacja). wybicie, jesli po lewej nie mamy wykresu traktuje to jako pustke gdzie nie ma supply&demand i wtedy jestem bardzo restrykcyjny co do trwania transakcji
i kilka innych bardziej intuicyjnych ktore ciezko opisac kiedy mam zakonczyc transakcje.
zdaje sobie sprawe ze bede mial zjazd ktory zje mi troche kapitalu ale najwazniejsze zeby zarobic na straty w dobre dni kiedy rynek daje okazje.
ustawiam tez tp ale w 95% sam zakanczam transakcje.
przedewszystkim nie patrze ile zarobie ile strace tylko czy cena spelnia moje warunki/zasady.
najwazniejsze, staram sie byc ze soba szczery i sie nie oklamywac. wyjsc ze swojego umyslu ciala i widziec to jakie naprawde jest. jesli cos idzie do gory to nie szukam powody dlaczego to powinno isc w dol bo ja mam tam tp