Nie akcepuję straty
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Nie akcepuję straty
Tu jest dobry przykład jak w USA wygląda bezdomny człowiek, a jak ci bogaci:
https://www.youtube.com/watch?v=dMGy_7iBTeE
Śpiewa bezdomna, samotna matka, która mieszka we własnym aucie.
https://www.youtube.com/watch?v=dMGy_7iBTeE
Śpiewa bezdomna, samotna matka, która mieszka we własnym aucie.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Re: Nie akcepuję straty
Nie ma lepszego porównania gry na rynkach finansowych niż poker
Jednak w tym wypadku ma miejsce taka sytuacja, że druga strona gra znaczonymi kartami.
Jak uważasz, że jest to zupełnie w porządku to ok, masz prawo mieć takie zdanie.
Nie wiem, czy znasz takiego gościa jak Krzysztof Piróg. Bardzo inteligentny człowiek. Nie ma parcia na szkło, więc możesz go nie znać.
Dla mnie najlepszy trader w Polsce, ze wszystkich jacy się w jakiś sposób ujawnili.
Ten człowiek wygrał prawie wszystkie konkursy giełdowe w jakich startował i dodatkowo ujawnił na filmie (nie widzę go teraz na youtube) swoje zarobki z kilku lat. Pierwsze duże pieniądze wygrywał w kasynach (potrafił świetnie liczyć i doskonale pamiętał karty).
Nie jest szkoleniowcem, gra na własny rachunek i utrzymuje się tylko z rynków finansowych.
Tu wywiad z nim w którym porównuje grę w blackjacka z spekulacją i sugeruje, że karty mogą być w tym drugim przypadku znaczone
https://www.youtube.com/watch?v=piZxKN3PZ30#t=2m8s
"W kasynie są kamery, siedzisz przy stole i wiesz, że talii nikt nie podmienił, wiesz jakby co będzie. W spekulacji masz bardzo dużo niepewności..."
Polecam obejrzeć.
Dla takich zdań warto czytać i prowadzić dyskusję. na forum
My Polacy mamy tendencję do narzekania i nie działania, co wynika ze zniewolenia pańszczyzną, zaborami, czy komuną.
Takie zdania są potrzebne, by wzbudzić w nas chęć do czynu i bardzo mi się podobają.
Tu jednak mała uwaga.
Jak ktoś Ciebie oszukuje i o tym mówisz, to nie od razu to oznacza, że narzekasz. Jest to w tylko informacja.
Przykro mi, że że tak to odbierasz w moim przypadku
Ostatnio zmieniony 11 cze 2020, 23:22 przez xlusiv, łącznie zmieniany 10 razy.
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Nie akcepuję straty
W jaki sposób możesz udowodnić, że ktoś ciebie, lub kogokolwiek oszukuje w tradingu?
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Re: Nie akcepuję straty
Bez długiego szukania - kara miliard euro.ninjaproject pisze: ↑11 cze 2020, 22:58W jaki sposób możesz udowodnić, że ktoś ciebie, lub kogokolwiek oszukuje w tradingu?
https://www.forbes.pl/finanse/barclays- ... ie/djtfm90
Temat warty rozwinięcia, ale muszę mieć czas, a teraz z tym kiepsko u mnie.
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Nie akcepuję straty
Spoko, to jest jakiś przypadek.xlusiv pisze: ↑11 cze 2020, 23:28Bez długiego szukania - kara miliard euro.ninjaproject pisze: ↑11 cze 2020, 22:58W jaki sposób możesz udowodnić, że ktoś ciebie, lub kogokolwiek oszukuje w tradingu?
https://www.forbes.pl/finanse/barclays- ... ie/djtfm90
Temat warty rozwinięcia, ale muszę mieć czas, a teraz z tym kiepsko u mnie.
Jeżeli ci pokażę, że skazano kogoś za kradzież, to czy to będzie dowód na to, że każdy człowiek to złodziej?
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Re: Nie akcepuję straty
Akurat to nie jest "jakiś przypadek" bo wskazano głównych graczy na rynku, którzy realnie mogą kierować kursem i to robią.. A do tego w nieuczciwy sposób.. Nie mówię że cały czas, ale po prostu to wyszło, a o ilu nic nie wiemy?
kradzież, morderstwo, oszustwo i tym podobne odróżniają od rynku i graczy giełdowych tym że w tym pierwszym procederze może brać udział każdy, dosłownie, od dzieci zaczynając na emerytach kończąc, nie wspominając o tresowanych zwierzętach, a w sterowanie kursem żaden z nas się nie pobawi..
kradzież, morderstwo, oszustwo i tym podobne odróżniają od rynku i graczy giełdowych tym że w tym pierwszym procederze może brać udział każdy, dosłownie, od dzieci zaczynając na emerytach kończąc, nie wspominając o tresowanych zwierzętach, a w sterowanie kursem żaden z nas się nie pobawi..
"Dla każdego inaczej wygląda kawałek nieba, własna sieć odrzutowców kontra pół chleba.."
RR Brygada
RR Brygada
Re: Nie akcepuję straty
Takim działaniem banki jw. strzelają sobie sami w stope. Wiarygodność ich dla swoich klientów drastycznie spada. Kto chce korzystać z banku gdy jego operacje bankowe są dostępne osobom trzecim? Już samo prawo bankowe na to nie pozwala. Wygląda na to, że grupa "kolesi" na czacie przez siebie stworzonym wymieniali sie informacjami poufnymi. Powinni trafić za to do kryminału
Re: Nie akcepuję straty
Ja w poprzednim postem odniosłem się raczej do nierówności w dostępie do informacji a nie do działalności przestępczej. Działalność przestępcza oczywiście jest nie do przyjęcia natomiast szeroko rozumiana informacja, wiedza (informacja rynkowa, system, podejście do rynku, cokolwiek) a konkretnie nierówność w jej dostępie, posiadaniu jest wręcz konieczna na rynku bo jest czynnikiem warunkującym posiadanie przewagi. Gdyby nie było tego czynnika nikt nie mógłby zarabiać w dłuższym terminie a jedynym zarobionym byłby broker. W takiej sytuacji są zawsze jacyś stratni, którzy nie potrafią zaakceptować faktu, że to co robią zawsze jest pewną formą zakładu z rynkiem za pieniądze. Nie potrafią przegrać, odejść z godnością z rynku i doszukują się wszędzie manipulacji, oszustwa. Niektórym brakuje pewnej dojrzałości, odpowiedzialności za własne działanie tak jak nie wszyscy powinni siadać do stolika by grać w pokera za pieniądze choć mogliby wybrać warcaby przy innym stoliku. W zasadzie o to mi chodziło.
O Pirógu już dawno czytałem, jeszcze w czasach jeszcze jego udziału w konkursach i wywiadu jaki udzielił bossie. To nie jest zupełnie mój styl gry, ale żeby wzbudzić moją ciekawość nie musi grać tak samo wystarczy że ma własny styl i zarabia.
Re: Nie akcepuję straty
Pozwolisz, że niezgodzę się z tym co napisałeś. Informacja jest być może najważniejszą, ale jednak jedną ze składowych gry.alinoe pisze: ↑12 cze 2020, 14:46... szeroko rozumiana informacja, wiedza (informacja rynkowa, system, podejście do rynku, cokolwiek) a konkretnie nierówność w jej dostępie, posiadaniu jest wręcz konieczna na rynku bo jest czynnikiem warunkującym posiadanie przewagi. Gdyby nie było tego czynnika nikt nie mógłby zarabiać w dłuższym terminie a jedynym zarobionym byłby broker.
W momencie, gdy dwóch graczy ma taki sam dostęp do informację przesądza dowolny inny czynnik.
Na przykład szybkość reakcji na informację. U ludzi może być to też różna reakcja na stresor.
Co do brokera to ten, który swój zysk opiera tylko na prowizji od transakcji zarobi nawet więcej,
Gdy teraz jest w stanie jakiekolwiek pieniądze zarabiać 10%, to gdy będzie to np. 40%, gracze dłużej będą klientami brokera, a co za tym idzie prowizje będą mogły być dłużej pobierane.
Ostatnio zmieniony 13 cze 2020, 11:17 przez xlusiv, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nie akcepuję straty
Tak przy okazji na tym filmie przez cztery minuty Krzysztof tłumaczy, kto zarabia na rynkach i czy też można:
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... I#t=29m33s