lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.

STUDENT
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2017, 13:43

Re: lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Nieprzeczytany post autor: STUDENT »

Fundusze hedgingowe zajmujące się HFT (High Frequency Trading) dzięki serwerom tuż obok giełd zapewniały sobie szybszy dostęp do zleceń giełdowych (chodzi o ułamki sekund). Miały wgląd do arkusza zleceń zanim on pojawił się na rynku oraz dodatkowo dysponowały bardzo szybkimi łączami, co pozwalało uprzedzać innych graczy i oferować ten sam papier nieco drożej, zazwyczaj jednego centa, tak zwany front running. Firmy HFT zarabiały krocie na tego typu procederze, ponosząc bardzo niewielkie ryzyko. Przykładowo akcje spółki GM są oferowane w arkuszu zleceń po cenie 30,00/30,01 BID/ASK, trader HFT widzi dużego gracza chcącego kupić akcje GM po cenie 30,01; więc go uprzedza kupującej te akcje po tej cenie, a następnie praktycznie w tym samym momencie wystawia zlecenie sprzedaży z limitem tych samych akcji po cenie 30,02; co oznacza, że ów inwestor zakupi akcje GM jednego centa wyżej.

Przytoczony przykład jest bardzo uproszczony, a ponadto metod wykorzystywania szybszych łącz przez firmy HFT jest o wiele więcej. Jednak opisany schemat działania firm HFT pokazuje, że każdy system handlu na giełdach prędzej, czy później zacznie podlegać jakimś manipulacjom. Niestety chyba mamy to w naturze, pocieszający jest fakt, że o procederze mówi się coraz więcej, między innymi dzięki wspomnianej książce i że podejmowane są próby zmiany tego stanu
....... OTWARTA LICENCJA

historia Sergeya Aleynikova – rosyjskiego programisty, który pracował dla banku inwestycyjnego Goldman Sachs. Gdy latem 2009 r. zrezygnował z pracy, został aresztowany przez FBI i oskarżony o kradzież oprogramowania firmy. Lewisowi dziwne wydała się argumentacja prokuratorów, że programisty nie należy wypuszczać z więzienia za kaucją do czasu rozprawy, ponieważ korzystając z tego oprogramowania można… manipulować giełdą.

Aleynikow przed aresztowaniem zajmował się programowaniem tzw. systemów handlu wysokich częstotliwości (high frequency trading, HFT). To metoda handlu akcjami za pomocą programów komputerowych, które kupują i sprzedają akcje często na ułamki sekund. Zarabiają na każdej transakcji ułamki centów, ale rekompensują niewielkie zyski z pojedynczej transakcji liczbą transakcji – mogą ich być miliony, ponieważ dokonuje ich automatycznie program komputerowy.

Z handlem wysokich częstotliwości mamy do czynienia od 1999 r. (w 1998 r. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zezwoliła na istnienie elektronicznych giełd). Jeszcze 15 lat temu takie transakcje stanowiły mniej niż 10 proc. wszystkich zleceń na amerykańskim rynku, w 2009 r. było to już 73 proc. W 2012 r. ich udział spadł do około 50 proc. (w Europie w 2010 r. szacowano go na 38 proc.), ale to i tak imponujące, skoro tylko 2 proc. z 20 tys. firm zajmujących się handlem na amerykańskich giełdach to firmy z sektora HFT (o funkcjonowaniu handlu wysokich częstotliwości pisaliśmy w Obserwatorze Finansowym w tekście „Gra o milisekundyˮ).
https://www.obserwatorfinansowy.pl/form ... sekundach/

Właściwy temat książki to perypetie Brada Katsuyamy, pracownika Royal Bank of Canada (dziewiątego największego banku świata), który przenosi się na Wall Street. Jego kariera nabiera tempa, po tym jak jego bank w 2006 r. przejmuje za 100 mln dol. zajmującą się elektronicznym handlem na giełdzie firmę Carlin Financial. Z jego zleceniami zakupu i sprzedaży akcji zaczynają wówczas dziać się dziwne rzeczy… Na ekranie komputera wyświetlała się np. oferta zakupu 10 tys. akcji Intela za 22 dol. Kiedy Katsuyama chciał z niej skorzystać i wciskał „kup”, oferta znikała. Pracownik RBC próbował ustalić, dlaczego tak się dzieje, ale nikt nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie: ani firma, która napisała program komputerowy, ani eksperci.
Im więcej pytań zadawał, tym więcej było niejasności. Okazało się na przykład, że choć normalnie giełdy pobierały prowizje od wykonywanych transakcji, to np. giełda BATS z Weehawken w New Jersey płaciła niektórym za przeprowadzanie u nich transakcji i nikt nie potrafił wytłumaczyć dlaczego. Jeszcze ciekawiej zrobiło się, gdy makler z Kanady poinformował go, że nowa na rynku firma – Getco – generuje 10 proc. obrotu akcjami w USA. Katsuyama nie mógł zrozumieć, jakim cudem pracując na Wall Street, nigdy o tej firmie nie słyszał.

STUDENT
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2017, 13:43

Re: lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Nieprzeczytany post autor: STUDENT »

6 maja 2010 r. o godzinie 14.45 na nowojorskiej giełdzie rozpoczął się, trwający zaledwie kilka minut, bardzo silny ruch w dół. Indeks Dow Jones spadł ok. 900 pkt. (9 proc.), co było największym dziennym spadkiem w historii tego indeksu. Wyprzedaż miała jednak krótki żywot i już 15 minut później większość kursów wróciła na normalne poziomy.By opisać to, co się stało, użyto określenia Flash Crash


Tymczasem badania firmy Nanex, specjalizującej się w dostarczaniu danych rynkowych, wskazują, iż zagrożenie nie minęło
Dzięki zastosowaniu własnej metodologii badań, Nanex stworzył oryginalną teorię dotyczącą przyczyn Flash Crash. Oficjalny raport SEC (Securities and Exchange Commission), państwowego kontrolera rynku giełdowego, stwierdził, iż bezpośrednią winę ponosi jedno niespotykanie wielkie zlecenie sprzedaży kontraktów E-Mini S&P500, które wymiotło kupujących i spowodowało reakcję łańcuchową innych firm stosujących algorytmy. W miarę jak sygnały sprzedaży zataczały coraz szersze kręgi w środowisku giełdowym, kolejne algorytmy uruchamiały zlecenia sprzedaży, lub całkiem wycofywały się z rynku, co znacznie ograniczało, i tak znikającą, płynność

Według badań Nanex za gwałtowny spadek indeksów nie odpowiada tylko to jedno wielkie zlecenie. Przyczyna jest głębsza i strukturalna. Według firmy, na amerykańskich giełdach codziennie dochodzi do niepokojącego zjawiska, które daje niektórym graczom przewagę nad resztą rynku. Amerykańskie giełdy rozsyłają swoje zlecenia przez zbiorczy mechanizm - Consolidated Quote System (CQS). System ten charakteryzuje się określoną przepustowością, w chwili obecnej jest to 1 mln notowań na sekundę (1 tys. notowań na milisekundę) dla wszystkich 12 szerokopasmowych linii przesyłających dane z poszczególnych giełd.

Jednakże niektórzy gracze są w stanie zalać system olbrzymią ilością zleceń, co powoduje nasycenie CQS i występowanie anomalii, na których można zarabiać. Zatkanie CQS powoduje desynchronizację notowań na poszczególnych giełdach. Notowania, które obserwują gracze mogą być znacznie opóźnione z powodu tworzenia się wielkich zatorów przesyłanych zleceń.

Jednakże firmy specjalizujące się w HFT posiadają własne sposoby na omijanie CQS. Przede wszystkim korzystają z tzw. kolokacji oraz konta premium na NYSE. Kolokacja polega na ustawianiu komputerów grających na giełdzie jak najbliżej jej serwerów. Krótsze światłowody łączące giełdę z komputerami HFT dają tym drugim przewagę kilkuset milisekund nad resztą rynku. Do tego dochodzą specjalne produkty oferowane przez NYSE. Jednym z nich jest usługa OpenBook, która pozwala na bezpośredni dostęp do danych giełdy, jeszcze przed ich wysłaniem przez CQS.

Mówiąc prosto, wielcy gracze mogą kupić sobie małą przewagę czasową nad resztą rynku. Przewaga ta liczona jest w milisekundach. Niby nie dużo, jednakże obecna technologia pozwala zarabiać miliony w tak krótkich okresach.

STUDENT
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2017, 13:43

Re: lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Nieprzeczytany post autor: STUDENT »

Osobnym pytaniem pozostaje, kto powoduje te epizody wysokiego nasycenia notowań. Badania Nanex pokazują, iż algorytmy działają codziennie, na olbrzymiej ilości notowań, zarówno akcji, jak i instrumentów pochodnych. Przybierają one różne formy, jednakże efekt jest generalnie ten sam, czyli nagłe ruchy cen, skokowe zmiany płynności oraz opóźnienia w ramach CQS. Według Nanex, owe skutki nie powstają przy okazji, lecz są istotą działania algorytmów. Oznacza to, że przynajmniej część graczy HFT specjalnie manipuluje rynkiem, by odnieść z tego tytułu korzyści. Co więcej, robi to z przyzwoleniem giełd, które za spore pieniądze sprzedaje im możliwość takiej manipulacji

STUDENT
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2017, 13:43

Re: lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Nieprzeczytany post autor: STUDENT »

ciekawostka jeden ze skrajnych przykladow jak mozna skutecznie zarabiac
https://www.mql5.com/en/signals/238857
cyfry raczej imponujace



green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Re: lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Nieprzeczytany post autor: green7 »

STUDENT pisze:scalper do analizy 7 s transakcje 46 subskrybentow

https://www.mql5.com/en/signals/287207#!tab=history
Subskrybenci raczej niezbyt zadowoleni - przy pozycji trwającej średnio 7 sekund dziwić się nie ma co.
No i jakoś brak mi zaufania do gościa z Ukrainy, który nazywa się jak rosyjski gubernator w profilu ma zdjęcie Xabi Alonso i gra u brokera o kiepskiej reputacji przed którym ostrzegał min. FCA ....
Green
Obrazek
Obrazek

STUDENT
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2017, 13:43

Re: lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Nieprzeczytany post autor: STUDENT »

Panskie posty mr Green7 sledze z najwyzsza uwaga.Wizyty Panskie sa zawsze mile widziane. dziekuje i pozdrawiam

STUDENT
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2017, 13:43

Re: lawka - analiza oferentow platnych sygnalow

Nieprzeczytany post autor: STUDENT »

Break Even Point (BE lub BEP) – poziom cenowy na którym bilans pozycji wynosi 0 po uwzględnieniu prowizji i spreadu. Powyżej poziomu BE transakcja zaczyna przynosić zyski, poniżej zaczyna przynosić straty. Powszechną praktyką jest tzw. przestawianie Stop Loss na BE, czyli zabezpieczanie zarabiającej pozycji na poziomie zerowym. Taka pozycja teoretycznie nie stwarza ryzyka dla bilansu tradera, ponieważ w przypadku niekorzystnego obrotu spraw transakcja zostanie zamknięta po cenie otwarcia. BEP nie jest jednakże zabezpieczeniem bezwzględnym, ponieważ zawsze istnieje ryzyko, że zlecenie Stop Loss zostanie zrealizowane z poślizgiem lub luką.

ODPOWIEDZ