wrongWay pisze:czwartek
czekałem 5 godzin na okazje ; dzień bez pozycji
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tydzień tradowałem zgodnie ze wszystkimi założeniami . Jestem zadowolony z postawy i wyniku .
Zmieniłeś strategię czy rynek sprzyjał w tym tygodniu?
Hej
Strategia podobna do dotychczasowych : łapanie limitem dołka / szczytu . Jedyna zmiana to wybieram tylko te pary , które są w wyraźnym , lokalnym trendzie . Dlaczego " lokalnym " ? Na cenę duży wpływ mają dane makro i to powoduje częste zmiany kierunku . Omijając okazje przed danymi i waluty w konsoli mniej czasu spędzam przy kompie , generuje mniej transakcji . Same pozytywy .
wtorek
Przez weekend doszedłem do wniosku , że może dodać jeden , zgodny z trendem , setup więcej , dzięki czemu zwiększę ilość transakcji i ew. zyski . No właśnie . Takie momenty są dla mnie zgubne . Przez kilka tygodni szukałem " filtrów " pomagających odsiewać błędne wejścia , a zwykła chciwość zwyciężyła po raz kolejny i zniszczyła plan . Setup typowy : po korekcie wybicie poziomu , konsola i wyjście z niej zgodnie z trendem . Niby wszystko ok , nawet zysk pojawił się ( 0,7:1 ) R:R , potem nawrotka i SL . Trzeba trzymać się planu , a zyski będą takie jakie będą , a nie takie jakie sobie wymyśle .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
i drugi trejd dzisiaj . Zamknięty z palca po 22 . Dzień na minus , ale gdybym trzymał się planu byłby profit . Generalnie dzień dziwny może dlatego , że wczoraj w USA mieli święto .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
środa
Totalnie idiotyczna zagrywka . Powinienem poczekać na zamknięcie D1 .
Wcześniej planowałem tylko szukać s na e/ch . Złożyłem zlecenie i miałem przerwę w dostawie netu . Pomimo iż cena nie doszła do zlecenia , ustawione były SL i TP to tak mnie to w...wlo , że zacząłem przyglądać się innym parom . No i wyszło
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Cześć WrongWay. Mam nadzieję, że Cię nie rozczaruję, ale nie ma czegoś takiego "filtry" odsiewające błędne wejscią. Nawet jak znajdziesz coś na podobieństwo takiego filtra to z czasem się przekonasz, że "odfiltrowuje" zarówne złe jak i dobre transakcje.
Jeśli coś istnieje i działa to oscylatory pomagające ustalić czy jest trend czy go nie ma oraz poziomy wykupienia lub wysprzedania rynku. Tak, coś takiego istnieje, ale magiczny "filtr", który mi powie ta transakcja jest dobra, a ta zła....hmmm....ciężka sprawa.
Hej Piotrek
Źle się wyraziłem z tymi filtrami . Chodzi mi o sytuację kiedy rynek idzie jak " głupi " w jednym kierunku , zarówno sesja EU jak i USA , i takie zachowanie jest powodem do wejścia . Co do oscylatorów pokazujących wykupienie / wyprzedanie to IMO nie ma czegoś takiego .
Pozd.
Prawie dwa tygodnie huśtania się góra - dól , zmian planu , zbierania małych profitów i zaliczania pełnych SL , aż spadłem z tej karuzeli z dużym hukiem 25% straty . Poza prawdą objawioną , że spekulacja na rynku jest czystym hazardem należy dorzucić do swojego myślenia , a przede wszystkim postępowania zasadę wysokiego R:R . Trend i dobry R:R to jedyna metoda na ew. sukces na FX . Można to porównać do gry w ruletkę czarne / czerwone . Teoretycznie szansa jest 50:50 , ale istnieje jeszcze zielone zero i nasza szansa na wygraną w długim terminie drastycznie spada . Wyobraźmy sobie , że jeżeli obstawię czarne wypadnie czarne i będę miał możliwość przytrzymania zakładu i z tego tytułu szansę na większą wypłatę niż moje wstępne ryzyko , to po pewnym czasie kasyno idzie z torbami . Jednocześnie każdy rzut kulką to osobne zdarzenie , a ruch ceny na rynku jest zdeterminowany wcześniejszą nadzieją lub strachem ( hossa , bessa ) i szansą na kontynuację tych emocji . Czyli trend .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Może to nie rynek jest nieefektywny, tylko Twoja strategia jest do doopy !? Kto potrafi wytrzymać w trendzie do końca, ciekawe kto trzyma do teraz np SP500 albo inne instrmenty gdzie jest długi trend
Zgodnie z przyjętą zasadą R:R 3:1 .
n/j błędne wejście ponieważ należała się korekta trendu . Druga sprawa to przestawianie na BE . Gdybym ustawił BE na e/j to nie zaliczyłbym straty , ale jednocześnie stosując tą samą zasadę na g/j i g/u nie byłoby zysków . Efekt końcowy :strata , a tak mimo błędu n/j 3 stratnych pozycji i 2 zyskownych jestem na plus . Raczej skłaniam się do nieużywania BE .
Dodatkowo dorzucam ichi do wykresu . Od tego zaczynałem moje instrumentarium FX i mocno się opatrzyłem .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
