Kolejny dziennik - G/U
Minęło trochę czasu od ostatniego mojego postu, ale to nie znaczy, że porzuciłem cel..
Z racji tego, że powiedzmy miesiąc tradingu za mną (miałem 2tyg urlopu) pokuszę się o małe podsumowanie mojego systemu
Zysk: +20% : 10% (konto myfxbook) + 10% z poprzedniego konta na którym tu zaczynałem
Najważniejsze z mojego punktu widzenia jest to, że żadna ze strat nie przekroczyła 2% kapitału, a zazwyczaj jest sporo mniejsza, co oznacza, że system dość dobrze radzi sobie określaniem punktu cięcia strat.
Dużo gorzej jest jeśli chodzi o TP - mimo upływu czasu ciągle zamykam pozycje "jak mi się podoba". W dłuższej perspektywie czasu taka metoda nie wróży to nic dobrego - napewno na tym będę się skupiać przez najbliższe miesiące.
Kilka słów na temat samego systemu.
Sprawdza się bardzo dobrze gdy rynek jest chociaż częściowo zorientowany na to czego chce Jak widać na moim fxbook - w konsoli spisuje się fatalnie.. Obecnie pracuję nad rozwojem systemu, aby móc oceniać jakościowo sygnały z niego płynące. Z tego względu nie korzystam już z czystego QQE, tylko rozwijam swój własny wskaźnik bazujący na nim.
Najważniejsze cele:
- określenie relatywnie najlepszego momentu wyjścia z zyskownej pozycji
- jakościowanie generowanych sygnałów
Na dzień dzisiejszy to tyle. Będę informował co i jak na bieżąco
Z racji tego, że powiedzmy miesiąc tradingu za mną (miałem 2tyg urlopu) pokuszę się o małe podsumowanie mojego systemu
Zysk: +20% : 10% (konto myfxbook) + 10% z poprzedniego konta na którym tu zaczynałem
Najważniejsze z mojego punktu widzenia jest to, że żadna ze strat nie przekroczyła 2% kapitału, a zazwyczaj jest sporo mniejsza, co oznacza, że system dość dobrze radzi sobie określaniem punktu cięcia strat.
Dużo gorzej jest jeśli chodzi o TP - mimo upływu czasu ciągle zamykam pozycje "jak mi się podoba". W dłuższej perspektywie czasu taka metoda nie wróży to nic dobrego - napewno na tym będę się skupiać przez najbliższe miesiące.
Kilka słów na temat samego systemu.
Sprawdza się bardzo dobrze gdy rynek jest chociaż częściowo zorientowany na to czego chce Jak widać na moim fxbook - w konsoli spisuje się fatalnie.. Obecnie pracuję nad rozwojem systemu, aby móc oceniać jakościowo sygnały z niego płynące. Z tego względu nie korzystam już z czystego QQE, tylko rozwijam swój własny wskaźnik bazujący na nim.
Najważniejsze cele:
- określenie relatywnie najlepszego momentu wyjścia z zyskownej pozycji
- jakościowanie generowanych sygnałów
Na dzień dzisiejszy to tyle. Będę informował co i jak na bieżąco
No nic - nadszedł wkońcu ten czas - wyłączyłem wszystkie wskaźniki - mam dość zastanawiania się za każdym razem czy sygnał będzie prawdziwy czy nie i co najważniejsze tracenia kapitału, bo jakieś 2 kreseczki postanowiły się przeciąć w tym, a nie innym miejscu
Wreszcie doszedłem do tego, że cena jest jedynym wiarygodnym wskaźnikiem rynku - bo jak tu wierzyć wskaźnikom które są wstanie wygenerować sygnał praktycznie w każdym miejscu w zależności od tego jakie parametry mu nadamy..
Zainteresowałem się pitchforkami i ogólnie ruchami cen w kanałach, szukam jakiś ciekawych uzupełnień tego tematu. Najbardziej w tej metodzie przekonuje mnie fakt, że można jasno określić cele, tzn. SL i TP.. czyli łatwo określić czy dany trade pasuje nam pod względem naszego MM i czy ryzyko jest odpowiednie do zakładanego zysku - tego zawsze brakowało mi w grze na wskaźnikach
Dziś pierwszy trade bez wskaźników na G/U zakończył się +28pips, teraz czekam co się wyrysuje na najbliższy czas
Wreszcie doszedłem do tego, że cena jest jedynym wiarygodnym wskaźnikiem rynku - bo jak tu wierzyć wskaźnikom które są wstanie wygenerować sygnał praktycznie w każdym miejscu w zależności od tego jakie parametry mu nadamy..
Zainteresowałem się pitchforkami i ogólnie ruchami cen w kanałach, szukam jakiś ciekawych uzupełnień tego tematu. Najbardziej w tej metodzie przekonuje mnie fakt, że można jasno określić cele, tzn. SL i TP.. czyli łatwo określić czy dany trade pasuje nam pod względem naszego MM i czy ryzyko jest odpowiednie do zakładanego zysku - tego zawsze brakowało mi w grze na wskaźnikach
Dziś pierwszy trade bez wskaźników na G/U zakończył się +28pips, teraz czekam co się wyrysuje na najbliższy czas
i takie podejscie mi sie podoba powodzeniaelcaso pisze:No nic - nadszedł wkońcu ten czas - wyłączyłem wszystkie wskaźniki - mam dość zastanawiania się za każdym razem czy sygnał będzie prawdziwy czy nie i co najważniejsze tracenia kapitału, bo jakieś 2 kreseczki postanowiły się przeciąć w tym, a nie innym miejscu Wink
Wreszcie doszedłem do tego, że cena jest jedynym wiarygodnym wskaźnikiem rynku - bo jak tu wierzyć wskaźnikom które są wstanie wygenerować sygnał praktycznie w każdym miejscu w zależności od tego jakie parametry mu nadamy..
Zainteresowałem się pitchforkami i ogólnie ruchami cen w kanałach, szukam jakiś ciekawych uzupełnień tego tematu. Najbardziej w tej metodzie przekonuje mnie fakt, że można jasno określić cele, tzn. SL i TP.. czyli łatwo określić czy dany trade pasuje nam pod względem naszego MM i czy ryzyko jest odpowiednie do zakładanego zysku - tego zawsze brakowało mi w grze na wskaźnikach
Dziś pierwszy trade bez wskaźników na G/U zakończył się +28pips, teraz czekam co się wyrysuje na najbliższy czas
Wicks reject areas and bodies explore them-MightyOne
Nie ważne czy miałeś rację czy nie,ważne jak dużo zarobiłeś posiadając rację i jak mało straciłeś, myląc się.
Nie ważne czy miałeś rację czy nie,ważne jak dużo zarobiłeś posiadając rację i jak mało straciłeś, myląc się.
3 dni grania bez wskaźników za mną.. Łącznie +5pipsów (-92 i +97).
Zdecydowana większość stratnych pozycji była zagrana przeciwko trendowi - i to chyba faktycznie oprócz MM najważniejsza kwestia w PA - przynajmniej jak się jest początkującym.. Póki co korzystam z kanałów i linii trendu, bo przez większość czasu ceny znajdują się w jakimś trendzie, a to znacznie ułatwia określenie przyszłych ruchów cen. Używam dalej Pitchforków i ogólnie jest to ciekawy sposób choć troche mało elastyczny, bo wyznaczony kanał jest bardzo sztywny, a cena często oscyluje wokół niego - choć i to już jest niezła wskazówką..
Wrzucam screen jak obecnie wygląda okno mojego wykresu. Zaznaczyłem też ostatni trade (A: buy i B: sell) który dał mi 61pipsów
Zdecydowana większość stratnych pozycji była zagrana przeciwko trendowi - i to chyba faktycznie oprócz MM najważniejsza kwestia w PA - przynajmniej jak się jest początkującym.. Póki co korzystam z kanałów i linii trendu, bo przez większość czasu ceny znajdują się w jakimś trendzie, a to znacznie ułatwia określenie przyszłych ruchów cen. Używam dalej Pitchforków i ogólnie jest to ciekawy sposób choć troche mało elastyczny, bo wyznaczony kanał jest bardzo sztywny, a cena często oscyluje wokół niego - choć i to już jest niezła wskazówką..
Wrzucam screen jak obecnie wygląda okno mojego wykresu. Zaznaczyłem też ostatni trade (A: buy i B: sell) który dał mi 61pipsów
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.