Jaka szkoła..?
Ja właśnie zaczynam od października studia na UŁ, kierunek ekonomia ze specjalizacją rynek kapitałowy, tu można zobaczyć plan studiów http://www.eksoc.uni.lodz.pl/portal/ind ... age&id=263. Na FX inwestuje od 2 lat (od roku z zyskiem), wszyscy namawiali mnie na informatykę, bo niby praca po tym jest, ale uważam że nie ma sensu studiować czegoś co mnie nie interesuje. Moim zdaniem same studia nie wystarczą, trzeba robić coś więcej, jakieś kursy, szkolenia i wtedy problemu z pracą nie będzie. FX jest moją pasją i tego się trzymam.
A ja bym zasugerował kierunek METODY ILOŚCIOWE W EKONOMII I SYSTEMY INFORMACYJNE na SGH. To jest coś co może poszerzyć twoją wiedzę w obrębie zainteresowań i dać dodatkowy, zupełnie nowy punkt widzenia na sposoby analizy rynków. Wszystkie kierunki ekonomiczne to tak na prawdę rozwijanie światopoglądu i wiedzy ogólnej. Tam natomiast można zdobyć na prawdę specjalistyczną i mało powszechną wiedzę.
Ja w czerwcu skończyłem tą specjalność, na studiach oczywiscie głównie teoria, dużym plusem są dobrze działajace koła naukowe i sporo pasjonatów Podstawy można zdobyć solidne, mi do jedynki z CFA już dużo nauki nie było potrzebne później Czas na DI chyba...adrix007 pisze:Ja właśnie zaczynam od października studia na UŁ, kierunek ekonomia ze specjalizacją rynek kapitałowy, tu można zobaczyć plan studiów http://www.eksoc.uni.lodz.pl/portal/ind ... age&id=263. Na FX inwestuje od 2 lat (od roku z zyskiem), wszyscy namawiali mnie na informatykę, bo niby praca po tym jest, ale uważam że nie ma sensu studiować czegoś co mnie nie interesuje. Moim zdaniem same studia nie wystarczą, trzeba robić coś więcej, jakieś kursy, szkolenia i wtedy problemu z pracą nie będzie. FX jest moją pasją i tego się trzymam.