Najciekawsze jest to, że mistrzowie yogi już dawno do tego doszli, a żaden nagrody Nobla nie dostał!Nendo pisze: ↑10 cze 2019, 05:04Pokazuje że sami tworzymy symulacje dla samych siebie, na własny użytek w dużej mierze przez lenistwo naszych własnych systemów
Swoją drogą przedstawiłeś ciekawe podejście...
Zwróć uwagę na dwa fakty ....
nienznany ci człowiek coś ci rekomenduje (ja) ... a ty warunkujesz swoją akcję, czyli nie do końca ufasz nieznanemu człowiekowi (słusznie!)
z drugiej strony warunkujesz swoje zainteresowanie rekomendowaną pozycją kiedy ów nieznajomy potwierdzi Ci że jest am to czego się oczekujesz ...
TO UFASZ MI CZY NIE UFASZ?
NA PODSTAWIE jakich faktów mi zaufasz a na podstawie jakich faktów nie ufasz.
W obu przypadkach nawet nie chodzi o fakty bo fakty poznasz dopiero po przeczytaniu, nie wcześniej.
Kolorowo przedstawiłbym to tak...
jesteś w dupie ...
nieznajomy podaje ci rękę na pomoc
Ty stawiasz mu warunki że podejmiesz pomocną dłoń jeśli będzie w rękawiczce ze skóry...
Wiem wiem mam dużą wobraźnie, może nieco chorobliwą...
Ale Kahneman to laureat Nagrody Nobla... to jest fakt któremu można zaufać bardziej niż mnie
pięć dych nie majątek, daj sobie szansę... po 100 stronach zadecydujesz czy warto kontynuować czytanie, czy coś ci to daje...
PS. Jakby mu to zaproponowała piękna, seksowna laseczka, to by czytał z zapartym tchem!