Zgadza się!LowcaGlowMilionerow pisze: ↑29 maja 2019, 13:12Ok, uważam dalsze wdawanie się w dyskusje w tym miejscu za bezsensowne, jeśli ktoś chce to wyciągnie wnioski, z tego co pisałem, pozytywne lub negatywne, zależy na jaki grunt trafi ta wiedza, takie będą owoce.
Weźcie tylko pod uwagę to, zanim pójdziecie na jakiś kurs o zarabianiu, że odnalezienie się w biznesie, gdy ktoś jest etatowcem albo nie ma żadnych doświadczeń, to nie miesiąc, dwa albo 3, ale lata pracy, oswajania się z instrumentami do marketingu, promocji, budowania marki osobistej, z copywritingiem czyli pisaniem ofert i tekstów, świadomością grupy docelowej swoich klientów, ich problemów, nawiązywania relacji biznesowych, partnerskich i wiele wiele więcej...
...a do tego jest jeszcze trudniej jeśli się nie ma pookładanych relacji, podejścia do siebie i świata itd.
Sukcesów życzę, otwartego i uważnego umysłu. Nic więcej nie potrzeba
Po to ludzie robią studia i mają dyplomy, a nie bawią się w jakieś domorosłe kursy wyczytane z
reklamy na samochodzie!
Chyba, że sami są frajerami.
PS. Mój zięć jest takim specjalistą, grafikiem komputerowym z dyplomem w dziedzinie brandingu.
30-to letni chłopak, parę dni temu sprzedał mieszkanie i kupił dom, a mieszkanie też sam kupił był.
On nie reklamuje się na własnym samochodzie, tylko pracuje, w firmie i prywatnie.