Informacja (ogólnie) - powiązanie z rynkiem

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

Czy potrafisz wykorzystać ważne newsy z rynku?

tak
13
27%
nie
18
38%
nie - i nie znam nikogo kto potrafi
13
27%
nie - ale znam kogoś kto potrafi
4
8%
 
Liczba głosów: 48

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Akhh pisze:Ciężko korzystać z danych. Chyba, że w ten sposób
Informacja to nie tylko dane... makro :)

No i tu jest kot pogrzebany :D

Od jakiegoś czasu kręci mnie myśl.. dolar ma spadać dolar ma spadać
wchodzę tylko S wchodzę tylko S itd.. w końcu SL za Sl.. nadchodzi konsolidacja.. no to czekam. :lol:

W takich momentach zatruwam się myśleniem właśnie

CZY PRZETWARZAM WŁAŚCIWIE I WŁAŚCIWĄ INFORMACJE.

Znowu myślę ropa drożeje, złoto też, widać koleracje taką i owaką .. SNB stracił tyle i tyle to wara od Franka.. jak stoją futy 6E,J etc co mówią plotki co pokazuje volumen. W końcu szukam "momentu" i nie widzę.

Myślę co myślą inni... no właśnie.. czemu dolar nie spada? Na co oni czekają?

I w ten trafiłem na opis nasredina i przypomniałem sobie o tym temacie :lol:
Seneszal26 pisze:Zawsze starałem się ropatrywać dane w kontekście czy są zgodne np. z trenedem w danej chwili.
A jeśli profesinal traders dane mają za okazję redukcji? Wtedy wszystko przewracaja do góry nogami. BC mają swoją strategię a spekulanci swoją.
Na przykładzie SNB ci tracą kiedy inni zyskują.. czekanie na łaskawą interwencje innych.

Pozostaje jeszcze kwestia dostępu do informacji.
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

WoŁodia

Nieprzeczytany post autor: WoŁodia »

reptile pisze:Myślę co myślą inni... no właśnie.. czemu dolar nie spada? Na co oni czekają?
Na wygaśnięcie kontraktów serii H na indeksy akcyjne.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Pozostaje jeszcze kwestia dostępu do informacji.
W sumie banał......
Jeżeli masz dostęp do rzetelnej AT ,a AF robisz sam profesjonalnie to w zasdzie masz to samo co największe banki na świecie.... :P
Teraz tylko kwestia aby mieć jaja aby to wykorzystać.....

Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
Mavratus
Gaduła
Gaduła
Posty: 301
Rejestracja: 20 sie 2010, 09:49

Nieprzeczytany post autor: Mavratus »

Może trafniejsze by bylo zadać sobie pytanie co robią "wielcy" tego rynku w reakcji na dane ?

(wielcy - tzn banki etc.)
Uważaj jest tu dużo zadymiarzy jeśli masz tutaj swoje zdanie i umiesz, wybierać wątki na tym forum na pewno masz predyspozycje. Tylko frajerzy kłócą się kto ma większego.

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Ale dlaczego ciągle dane... (rozumiem, że w głowie macie na myśli dane makro, gospodarcze).

Ale są, ratingi .. plotki...

Sam wniosek z analiz to informacja.. to taka oczywista oczywistość, ale to informacja koreluje z reakcjami psychologicznymi decyzjami.

Więc nie co robią "wielcy" lecz jak i jakie dane przetwarzają..
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

reptile pisze:Więc nie co robią "wielcy" lecz jak i jakie dane przetwarzają..
Jeśli mają do czynienia z jakimiś danymi to tylko takimi, które sami kreują aby wywołać konkretną reakcję reszty rynku. Wojna informacyjna nie wydaje mi się aby polegała na rozumieniu informacji okołorynkowych czy też stricte finansowych, bardziej widzę to jako właśnie kreowanie informacji w odpowiednim celu dlatego uważam, że próby interpretacji informacji są niezwykle trudne z racji tego, że możliwości nadbudowywania sprzecznych info jest teoretycznie nieograniczona ilość, natomiast próbowanie "oszukiwania" na cenie (fałszywe wybicia, zmyłki wszelkiego rodzaju, wielkie znikające zlecenia itd itp) mają pewien limit, który określony jest przez limit portfela na daną operację. Duży aby zarobić zawsze musi stracić coś wpierw/zainwestować, to nie są pieniądze nieograniczone i tu tkwi sedno i i stota spekulacji inwestorów indywidualnych imho.

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

reptile pisze:
Akhh pisze:Ciężko korzystać z danych. Chyba, że w ten sposób
Informacja to nie tylko dane... makro :)
...
Pozostaje jeszcze kwestia dostępu do informacji.
W czwartek popołudniu na audusd po dużych spadkach zaczęły się pojawiać pro-wzrostowe formację objęcia hossy na h1.

BUY po 1,0017 o 17:26. SL 0,9978
(trochę poniżej historycznego wielokrotnego wsparcia )

Trochę spadków ale pojawiły się drugie objęcia hossy więc spokojnie położyłem się spać.Jak się okazało rano byłem na całkiem przyjemnym plusie ponad 20 pipsów.

Trzęsienie ziemi w Japonii. Myślę sobie: dwa wsparcia (0.9880-1.0000) nie popłyną w końcu to Australia nie Japonia. Niestety dolar umocnił się na tyle że szybko kurs osiągnął i przekroczył poziom mojego SL.

Ok. 9:00 dostałem informacje o poziomach opcji na Aussie

$0.9965, $1.0000, $1.0050 - 15:00 GMT

Resztę jasno widać na rysunkach.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ