dzikus pisze:Forex to nie je bajka A najśmieszniejsze jest to że mógł zabrać z 90 pipsów jak dobrze patrzyłem Są decyzje dobre , złe lub powalające głupotą . Mógł pilnować pozycji a nie stawiać na szczęście , załadować BE . Eh szkoda słów . Nie moja sprawa zresztą .
no i d..a, jeden dzień za wcześnie wszedłem w shorta, a mogło być tak pięknie, dobrze, że w piątek wieczorem przeniosłem sl na poziom wejścia, przynajmniej na zero, ale nie wiem czy odważę się jeszcze raz tak pojechać po bandzie:)))