Zarabia 20% i chce, żebyś ty jego podatek zapłacił.
A tak w ogóle, to na podstawie jakiego prawa zarządza twoimi pieniędzmi?
Forex zagraniczny
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Forex zagraniczny
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Re: Forex zagraniczny
Wyjaśnienie jest akurat banalnie proste. Ludzie, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z forexem, nagle trafiają na jakiegoś brokera. To może być reklama w mailu, albo ktoś od brokera do nich zadzwoni z propozycja. Dowiadują się na poczatku, że to "szanowany i uznany broker" i ludziom to wystarcza. Na poczatku każdy jest trochę naiwny, zwłaszcza jesli jest dość młody. Nie robi na własną rękę riserczu i wierzy w to co mu podają na tacy. Nie hejtowałbym z tego powodu każdego. To jeszcze nie jest szczytowy punkt naiwności.
Szczytowy to był pewien "numer na wnuczka". Pewna starsza kobieta rzuciła pieniadze w torbie z okna z drugiego piętra, a z powodu dużej wady wzroku, nawet nie widziała komu rzuca kasę. To był dla mnie punkt nie do przebicia
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Re: Forex zagraniczny
Gdy kupuję cokolwiek przez internet (nawet byle co za grosze), zawsze sprawdzam sprzedawcę. Czytam o nim opinie, sprawdzam od kiedy na rynku itp. Każdy powinien mieć instynkt samozachowawczy, szczególnie po różnego rodzaju aferach, o których co pewien czas się dowiadujemy.MarioDM pisze: ↑22 maja 2020, 19:12Wyjaśnienie jest akurat banalnie proste. Ludzie, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z forexem, nagle trafiają na jakiegoś brokera. To może być reklama w mailu, albo ktoś od brokera do nich zadzwoni z propozycja. Dowiadują się na poczatku, że to "szanowany i uznany broker" i ludziom to wystarcza. Na poczatku każdy jest trochę naiwny, zwłaszcza jesli jest dość młody. Nie robi na własną rękę riserczu i wierzy w to co mu podają na tacy. Nie hejtowałbym z tego powodu każdego. To jeszcze nie jest szczytowy punkt naiwności.
Szczytowy to był pewien "numer na wnuczka". Pewna starsza kobieta rzuciła pieniadze w torbie z okna z drugiego piętra, a z powodu dużej wady wzroku, nawet nie widziała komu rzuca kasę. To był dla mnie punkt nie do przebicia
Nie jest łatwo trafić na Forex - spora część ludzi dalej nic nie wie na ten temat. A wpłacanie na siłę pieniędzy w nieznane miejsce, to proszenie się o kłopoty. Pół biedy, jeśli stracą niewiele. A ilu wpłaca pieniądze rzędu 100k? Potem płaczą, że spotkała ich krzywda. Nawet mi nie żal tego typu "inwestorów", bo może za dużo zarabiają, albo mają nadmiar gotówki. Po prostu pieniądzom należy się szacunek.
Jeśli chodzi o starszych ludzi i okradanie "na wnuczka" - winę tu ponosi ich rodzina, czy też opiekunowie. Problem częściowo zniknie, gdy odejdziemy od gotówki (na co się powoli zanosi).
Re: Forex zagraniczny
Brawo Ty. Niestety nie każdy tak robi i nic się na to nie poradzi. Ja też nie dałem się nigdy nikomu naciąć. Rok temu dzwonili do mnie od jakiegoś dewelopera (rzekomo) z propozycją nabycia ich obligacji. Powiedziałem : "Ok, namyślę się. Wyślijcie mi na maila prospekt emisyjny". I tu pojawił się problem. Na początku jakoś nie mogli go wysłać, a później chcieli mojego nazwiska i peselu aby mogli go wysłać i temat się na tym zakończył. W tym roku znowu zaczynają dzwonić, więc znowu się pośmieję.
Jeśli ktoś szasta kasą i lekką ręką traci 100 tysi lub więcej, to mam to samo zdanie. Na biednego nie trafiło.
Otóż nie. Ci ludzie nie są ubezwłasnowolnieni i mają prawo podejmować własne decyzje. Chyba nie masz w rodzinie nikogo starszego, skoro nie wiesz, że oni uważają się za najmądrzejszych na świecie i nic im nie wytłumaczysz.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Re: Forex zagraniczny
Twierdził że w Ameryce jest inne prawo i że można tak robić i ta firma tak właśnie zarabia. Zbywałem go, ale bardzo długo upierdliwie drążył temat i przekonywał. Skusiłem się minimalną kwotą, napisałem mu że go sprawdzam w ten sposób. Zainwestowałem 100$, po jakimś czasie stwierdził że to za mało że mu się nie opłaca tracić czasu na granie tak małą kwotą bo dziennie ma z tego tylko 20$. Zwyzywałem go. Potem znowu się odezwał i poprosił tylko o to żebym kolejne minimum wpłacił a on już do końca trade'u to pociągnie (wg niego trade trwa 2 tygodnie bo tak to założył czy coś tam). Wpłaciłem kolejne 100$. Trade się skończył, z tych 200$ które wpłaciłem on zarobił jakąś niebotyczną i nierealną sumę. Kazał wypłacać. Zażądałem wypłaty, a tu mail że nie mogą mi tego wysłać bo muszą mnie "register to the tax body" i muszę wpłacić 20% tego co zarobiłem żeby móc kasę wypłacić. Śmierdzi potwornie, dlatego zapytałem Was tutaj o to. Wy się znacie, ja w tym kompletnie nie siedzę. Moje doświadczenie z forexem mam tylko takie że 2 lata temu skusiłem się na inwestowanie w GI Broker. Zadzwoniła jakaś babka i mnie namówiła. Nie miałem czasu się tym zajmować i w rezultacie popełniałem masę błędów, przy czym GI Broker też wcale nie był uczciwy. Zmieniali reguły handlu w trakcie jego trwania. Blokowali mi możliwość Stop Loss bez mojej wiedzy i uzgodnienia tego ze mną. Dlatego zaryzykowałem z tym nowym brokerem. Wizja tego że nie mogę komuś zlecić granie w moim imieniu i moimi pieniędzmi wydała mi się spoko. Domyślam się, że nie ma takiego prawa, a koleś który do mnie zagadał to zwykły scam. Podejrzewam że ten cały Elitestradeoption to strona założona przez niego i tam nie ma żadnych innych pracowników, a kwota która niby zarobił na handlu moimi pieniędzmi to tylko cyferki jakie wstukał.ninjaproject pisze: ↑22 maja 2020, 12:59Zarabia 20% i chce, żebyś ty jego podatek zapłacił.
A tak w ogóle, to na podstawie jakiego prawa zarządza twoimi pieniędzmi?
Tyle dobrego z tego że aby wpłacić na te inwestycje wpłacałem bitcoinami. Kupiłem ich trochę więcej i w między czasie ładnie zdrożały więc trochę kaski mi się zwróciło.
Re: Forex zagraniczny
Po 1) regulacje, po 2) opinie innych użytkowników, po 3) jak coś śmierdzi, to uciekaj.
Tu wszystkie 3 punkty przemawiają za tym, żeby od nich jak najszybciej zwiać ;)
Tu wszystkie 3 punkty przemawiają za tym, żeby od nich jak najszybciej zwiać ;)
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Forex zagraniczny
No to ten broker jest na Cyprze, czy w USA?
Jeżeli ten broker podlega pod amerykański IRS, to jego problem, a nie klienta.
Jest taki formularz, który należy wypełnić, że klient nie podlega pod IRS, i tyle.
Jeżeli ten broker podlega pod amerykański IRS, to jego problem, a nie klienta.
Jest taki formularz, który należy wypełnić, że klient nie podlega pod IRS, i tyle.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Re: Forex zagraniczny
Z 200$ nie zrobisz w 2 tygodnie niebotycznych zysków. Przy dużym szczęściu 100% zysku, choć i to jest nierealne.Mariush80 pisze: ↑24 maja 2020, 19:15Trade się skończył, z tych 200$ które wpłaciłem on zarobił jakąś niebotyczną i nierealną sumę. Kazał wypłacać. Zażądałem wypłaty, a tu mail że nie mogą mi tego wysłać bo muszą mnie "register to the tax body" i muszę wpłacić 20% tego co zarobiłem żeby móc kasę wypłacić.
Po prostu chcą od Ciebie wyciągnąć więcej kasy, licząc na to, że chciwość zaćmi Ci rozum.
Spróbuj po prostu wypłacić to co wpłaciłeś, bo przecież od tego nie musisz płacić podatku. Zobaczysz co wtedy Ci odpiszą.
Generalnie 200$ spisz na straty.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.