Forex vs Futures

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Forex vs Futures

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Pablo nie chciałem się wtrącać ani mącić, ale twoja aktywność na forum to ostatnio same wyśmiewanie i obrażanie bez żadnej merytoryki. Napisz może coś mądrego o programowaniu którym się (podobno) zajmujesz?
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

Laguna
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 69
Rejestracja: 22 sty 2013, 22:15

Re: Forex vs Futures

Nieprzeczytany post autor: Laguna »

Np AMP Futures, ale jak powertujesz forum to na pewno znajdziesz inne propozycje. Większość informacji znajdziesz na ich stronie, dane to 15$ miesięcznie z rzeczywistym wolumenem, niektóre platformy transakcyjne można dostać za darmo.

Robczan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 82
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:45

Re: Forex vs Futures

Nieprzeczytany post autor: Robczan »

AMP futures – czy ktoś z tego forum ma u nich konto?

Laguna
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 69
Rejestracja: 22 sty 2013, 22:15

Re: Forex vs Futures

Nieprzeczytany post autor: Laguna »

a o co chodzi ?

MarioTrade
Bywalec
Bywalec
Posty: 6
Rejestracja: 06 lip 2016, 23:30

Re: Forex vs Futures

Nieprzeczytany post autor: MarioTrade »

Parę lat do tyłu aktywnie grałem na futach na WIG20. Na naszym grajdołku było parę głośnych akcji w których dużo graczy straciło. Polski nadzór standardowo nie popisał się na korzyść indywidualnych. Nie mam doświadczenia z futursami zagranicznymi. Wiem jednak, że spekuła z normalnym zapleczem finansowym tzn > 100 000 EUR robi tylko kontrakty. Przewaga rynku regulowanego jest oczywista. Jedyny powód dla którego ktoś świadomie wchodzi z relacje z brokerami FX to mały kapitał. FX daje możliwość "prawdziwego" zarządzania kapitałem co jeśli wyjdzie się z pisakowicy trederskiej daje dobre nawyki przy większej gotówce, gdzie tak naprawdę najważniejsza jest obrona kapitału. Z plotek i pogaduch dodam opinię znanego mi tradera. Prywatnie powiedział, że u brokerów nawet tych dużych i znanych nie można odkryć się z większym zleceniem niż 50 000 EUR. Opowiadał jak jeden ze znanych brokerów"podziękował" mu za współpracę. Myślę, że ten FX do którego mają dostęp detaliści to pewien rodzaj wydmuszki dla drobnicy. Zresztą na międzybanku większość zleceń robi się na telefon w sumie nawet nie zwracając specjalnie uwagi na aktualną cenę. Dzwoni klient do swojego sealsa i dogaduje temat. I sprawa lewara, na dużych wolumenach się go prawie nie używa, bo do zabezpieczenia pozycji cashowych są kontrakty i opcje. Dla świadomego gracza FX na początek jest dobry, bo uczy za grosze. Następny etap to zwykle e-mini, opcje. ( A tak naprawdę pierwsze powinny być akcje :-)) Z ciekawych rzeczy jest jeszcze wolumen. FX jest zdecentralizowany, wolumen w większości jest ukryty(kiedyś w USA był jawny). Na kontraktach jest dostępny dla każdego, tak samo jak arkusz zleceń.

ODPOWIEDZ