to znaczy, ze jeszcze dluuuga droga przed toba ):)michal9 pisze:Wygląda na to że traderzy przechodzą przez kolejne etapy rozwoju.
U mnie, przez dwa lata, i jeszcze nie zarabiam regualrnie, ale też nie rozwaliłem żadngo konta
Ewolucja Tradera
Re: Ewolucja Tradera
Re: Ewolucja Tradera
- zmiennośćmichal9 pisze:Wygląda na to że traderzy przechodzą przez kolejne etapy rozwoju.
U mnie, przez dwa lata, i jeszcze nie zarabiam regualrnie, ale też nie rozwaliłem żadngo konta, te kolejne etapy to "odkrycia" ;-) tych rzeczy:
- średnich, wskaźników: MACD, stochastic, etc.
- wsparć i oporów, formacji świecowych, formacji typu trójkąty, flagi, etc.
- w ogóle forexu, pip, lot, rodzaje brokerów
- przeczytania 20 najpopularniejszych książek: Elder, Tharp, Douglas, Livermoore, etc.
- automatycznych systemów i prób pisania EA w MT4
- odkrycie price action i że to "wystarczy", a nie wskaźniki; blog Niala Fullera
- że psychologia jest ważna bo decyduje o tym czy damy radę trzymać się planu
- że plan jest ważny bo tylko dzięki konsekwentnej realizacji będą regularne zyski
- żeby mieć opisane i dokładnie wiedzieć czy jest mój setup czy nie. Nie grać jak nie ma
- żeby mieć dziennik transakcji, zrzut ekranu przed i po, opis dlaczego trade
- żeby nie zmieniać systemu po tym jak z pięciu tradeów trzy zakończą się stratą
- że stop loss i wielkość pozycji ważne bo dzięki temu nie zbankrutujemy po serii strat (to stosowałem od początku)
- że kluczowe jest mieć system/metodę/strategię która jest dopasowana dla nas
- supply demand i że to wreszcie "wyjaśnia" jak działa rynek, jak mówi Sam Seiden
- jak dużo pracy trzeba żeby nauczyć się systemu: manualne backtesty, symulator, demo, live mikro; kolejny krok tylko jak zyski w poprzednim
No dobra, to moja dotychczasowa droga.
A teraz mam prośbę do doświadczonych traderów... powiedzcie do dalej?
Co jest kolejnym etapem na tej liście?
Czy przede mną kolejne "odkrycie" podobne do rzeczy z listy powyżej?
Czy lista jest "pełna" i trzeba "tylko" konsekwencji, dyscypliny, pracy, trzymania się planu?
Bardzo dziękuję.
- płynność
- przepływ kapitału i czynniki go kształtujące
- nie da się kontrolować rynku, nie masz wpływu na to, co się stanie, nie możesz przewidzieć przyszłości
- na rynku jest tylko góra i dół... niektórzy twierdzą, że jest też bok... a nawet dwa boki.
Powodzenia
Re: Ewolucja Tradera
W skrócie żeby się nie rozpisywać. Jestem przeciwnikiem dzielenia "drogi tradera" na etapy. Wszystko to o czym piszesz to umiejętności a etapy są tylko dwa - nie zarabiam i zarabiam......dałbyś radę napisać od nowa chociaż skróconą wersję?
Nie da się wprowadzić jakichś obiektywnych kryteriów według których taka droga miałaby być podzielona. Jeśli jednak ktoś już ją stworzy to pojawi się pokusa zaliczania kolejnych poziomów: " dobra to już umiem to jeszcze to i to i ... będę zarabiał " to tak nie działa.
Forex pod tym względem jest wyjątkowy bo nawet jeśli zdobędziesz wiedzę akademicką na temat ekonomii nawet jeśli zdobędziesz wszystkie umiejętności da Ci to jedynie przygotowanie, przechyli szansę zwycięstwa na twoją stronę ale i tak nie da pewności " zaliczyłem wszystkie etapy, mogę zacząć zarabiać"
Być może z psychologicznego punktu widzenia takie dzielenie na etapy własnego rozwoju ma sens ale w pewnym momencie suma tych umiejętności musi przejść w pewną zmianę jakościową. W krańcowym przypadku może to być nawet akceptacja faktu że mimo przygotowania do końca życia możesz nie zarobić dużych pieniędzy ( po prostu się do tego nie nadajesz ).
Pozdrawiam
"Unia Europejska uznała apokalipsę 21.12.2012 za niezgodną z dyrektywą Parlamentu Europejskiego."
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów
Re: Ewolucja Tradera
Dziękuję za odpowiedzi.
Tak, "nie da się kontrolować rynku". Wydaje mi się że rozumiem to doskonale. Czy mi się tylko wydaje? (bo któryś raz ktoś na moje pytanie odpowiada tym stwierdzeniem ;-)
Kontroluję czy i kiedy wejdę na rynek, jak dużą pozycją, gdzie postawię stop loss, gdzie take profit lub kiedy będę zamykał pozycję. Nie kontroluję tego gdzie rynek pójdzie.
Wiem że nie da się przewidzieć kierunku. Da się konsekwentnie grać konkretną metodą, szukać okazji kiedy oczekiwane prawdopodobieństwo vs. oczekiwany zysk:ryzyko jest nieco przechylone na naszą stronę vs. wejście losowe. Zgadza się?
I wtedy, na większej próbie transakcji da się być na plus, mimo że wynik poszczególnych transakcji jest nieprzewidywalny, a ich rozkład wygląda na losowy.
Pozdrawiam i idę iść dalej czekającą mnie długą drogą... z etapami lub bez, dzięki za uwagi.
Tak, "nie da się kontrolować rynku". Wydaje mi się że rozumiem to doskonale. Czy mi się tylko wydaje? (bo któryś raz ktoś na moje pytanie odpowiada tym stwierdzeniem ;-)
Kontroluję czy i kiedy wejdę na rynek, jak dużą pozycją, gdzie postawię stop loss, gdzie take profit lub kiedy będę zamykał pozycję. Nie kontroluję tego gdzie rynek pójdzie.
Wiem że nie da się przewidzieć kierunku. Da się konsekwentnie grać konkretną metodą, szukać okazji kiedy oczekiwane prawdopodobieństwo vs. oczekiwany zysk:ryzyko jest nieco przechylone na naszą stronę vs. wejście losowe. Zgadza się?
I wtedy, na większej próbie transakcji da się być na plus, mimo że wynik poszczególnych transakcji jest nieprzewidywalny, a ich rozkład wygląda na losowy.
Pozdrawiam i idę iść dalej czekającą mnie długą drogą... z etapami lub bez, dzięki za uwagi.
Michal9
Re:
BuachchchaaaHitman pisze:Słyszałem że istnieje też faza siódma - Ultra Świadomość. Trader porzuca swoją powłokę fizyczną i staje się parą walutowąfxlamer pisze:Fazę Szóstą - Świadoma Wielkość.
Ponoć tylko Chuck Norris potrafi zamknąć stratna pozycje z zyskiem
Re: Ewolucja Tradera
Chuck nie zamyka pozycji. To pozycje zamykają się przed Chuckiem.
- Kuba Brzeziński
- Gaduła
- Posty: 353
- Rejestracja: 26 paź 2009, 10:38
Re: Ewolucja Tradera
40% skuteczności danego systemu >??? ja w to w chodze... bo reszta to nasz olej w mózzgu którego brakuje większości trader`om
Racja jest jak dupa,każdy ma swoją - J.Piłsudski
-
- Bywalec
- Posty: 18
- Rejestracja: 23 mar 2015, 15:24
Re: Ewolucja Tradera
Jak się nie posiedzi z 2 3 lata na rynkiem nie zrozumie jego zasad i nie bedzie sie zarabiać. Trzeba mieć plan, target i jak się osiągnie to zakończyć prace. Unikac wysokich dzwigni, które kuszą zeby uśrednić dołożyć itp. Wysoka dzwignia to możliwość pojawienia się "efektu boga" wtedy kiedy wyjdzie i zaczyna się w siebie wierzyc. Powodzenia
Re: Ewolucja Tradera
EFEKT BOGA !! - dobre. Też przez to przeszedłem, tylko nie potrafiłem nazwać. Szkoda, że to przechodzi wraz z twardym zderzeniem z nie-niebiańską rzeczywistością po wyzerowaniu pierwszego depozytu
- Kuba Brzeziński
- Gaduła
- Posty: 353
- Rejestracja: 26 paź 2009, 10:38
Re: Ewolucja Tradera
Ewolucja w nas jako istotach ludzkich przebiega indywidualnie o różnej intensywności i efektywności.
Do wszystkiego trzeba dojrzeć...do rodziny, dzieci, inwestowania na giełdzie, do pogodzenia faktu iż nie zawsze wygramy z rynkiem, do faktu iż trzeba zaakceptować straty jak i spore profity. Ludzki umysł to bardzo skomplikowana jednostka....swoją drogą jeżeli chodzi o samo techniczne podejście do zagadnienia to jeśli chodzi o mnie....wrzucam screna wykresów z przeszłości i teraźniejszości
Droga Żółwia - Trend`s Following
Do wszystkiego trzeba dojrzeć...do rodziny, dzieci, inwestowania na giełdzie, do pogodzenia faktu iż nie zawsze wygramy z rynkiem, do faktu iż trzeba zaakceptować straty jak i spore profity. Ludzki umysł to bardzo skomplikowana jednostka....swoją drogą jeżeli chodzi o samo techniczne podejście do zagadnienia to jeśli chodzi o mnie....wrzucam screna wykresów z przeszłości i teraźniejszości
Droga Żółwia - Trend`s Following
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Racja jest jak dupa,każdy ma swoją - J.Piłsudski