Ahmed pisze:eMisiek mam pytanie, jak to jest z traderami którzy systematycznie np: przez 6 lub 12 miesięcy zarabiają kasę, trzymając się zasad i systemu, a przez kolejny rok tracą grając tym samym systemem. Gdzie jest problem? W niedostosowaniu strategii do innych warunków czy dlatego że rynek przez rok chodził pod ich system a później inaczej. No i co zrobić żeby znowu wrócić na własciwa ścieżkę? Trzymać się dalej systemu bo dobrze działał, czy kombinowac?
Pozdrawiam
Sorry, że tak późno odpowiadam, dopiero przeczytałem Twoje pytanie.
W skrócie powody mogą być dwa: system lub psychika.
1. System wymaga optymalizacji bo sie rozjechał albo w ogóle juz jest do niczego bo zmienił się charakter rynku. Jako przykład zazwyczaj tu podaję coś co niestety jest zrozumiałe tylko dla elliotowców: system w silnym trendzie fali 3 i w korekcie, w skomplikowanej fali 4. Oba rynki róznią się zasadniczo zachowaniem stąd systemy w jednych będą sie wykładac w drugich.
Odpowiedź znajdziesz w dokładnej analizie sygnałów. Trzeba wziąć ostatni rok i jeden po drugim analizować:
a. - Czy sygnał był zyskowny?
b. - Czy został wykonany poprawnie?
c. - Która cześć została wykonana niepoprawnie? Dlaczego?
Analiza a i b pokaże czy to jest problem z systemem czy z traderem. Trzeba tez zadac sobie pytanie czy np. nie zmieniły się godziny tradingu i aktualnie "łapie" się sygnały, które w tym okresie (np. konsolidacja w czasie obiadu i oczekiwanie na ruchy z USA) są zazwyczaj systematycznie stratne.
2. Jesli a i b jest OK, pozostaje punkt c i psychika a tu powodów może być mnóstwo (wskazówką co to jest będzie odpowiedź na pytanie dlaczego), generalnie ujawniła sie jakaś słabość, rynek ją wyciagnął - trzeba poznac ją i załatwić i iśc dalej.
Sorry jesli będa pytania do mnie w watku to napiszcie mi o tym info na PW bo ja nie czytam już forum.
Właśnie spisałem całą szczegółowa ewolucje tradera z najważniejszymi problemami i wyzwaniami i za jakieś 2 miesiące zacznę ją publikować. To podsumowanie 5 lat pracy.
-- Dodano: pt 02-08-2013, 10:27 --
szulczas pisze:Pan eMisiek chyba chce zostac polskim Van Tharpem
W sumie chyba dobrze... na naszym rodzimym rynku tez przydala by sie taka osoba.
Jesli chce ktos czytnac kawal ciekawej literatury to polecam "Trader doskonały" Tharpa
Heh, doskonałe trafienie
Tyle, że Polska niewielki rynek i nie ma wielu ciekawych traderów, stąd nasz kraj nie jest dla mnie priorytetem...
-- Dodano: pt 02-08-2013, 10:40 --
mariusztrader pisze: Wiem, że kłopotem może być psychika, ale jeżeli jest się pewnym tego co się robi, to chyba powinno być możliwe ograniczenie jej oddziaływania.
Nie we wszystkich aspektach. Emocje i stres na początku da się uspokoić, inne rzeczy sa daleko trudniejsze.
Wspomnę choćby efekt szklanego sufitu - poziom zysków przy którym nagle trader zaczyna mieć problemy i np. nie potrafi go przekroczyć, jak się zbliża to ma straty i tak w kółko, druga sprawa - wielkość pozycji która nagle powoduje duże emocje - ni stąd ni z owąd i nie do uspokojenia (lub powodująca duży dyskomfort), te dwie sprawy powodują, że większość traderów startująca od niewielkiego kapitału będzie potrzebowała wielu lat by pójść dalej i zacząć zarabiać "poważne" pieniądze. I nie ma tu nic do rzeczy sprawność techniczna w tradingu.
Kolejna sprawa to kwestia różnych form samo - sabotażu i konfliktów wewnętrznych, jeszcze następna - to reakcja na straty i serie strat, które mogą w ogóle wyrzucić tradera z rynku na trwałe, nie będzie mógł wrócić z powodu traumy, takich osób jest wiele.
Podsumowując - sa traderzy, którzy bardzo dobrze zarabiali i nagle stało się "coś" co w krótkim czasie zamknęło ich karierę. Znają system, potrafią prawidłowo zidentyfikować sygnał i nie potrafią nań zagrać. Kiedyś nawet przygotowałem dla nich specjalny program wyprowadzający z takiej sytuacji ale to wiele pracy.
Stąd sprawność techniczna po pewnym czasie ma mniejsze znaczenie niż kwestie psychiczne konkretnej osoby. Stad traderzy równolegle z kształceniem w kwestiach techniki gry wymagają szkoelnia w kwestiach zmian, dojrzewania psychiki gdzie celem jest taka psychika jak u bardzo doświadczonego tradera. Kilka la poświęciłem, żeby poznać jej działanie, działa po prostu inaczej, teraz pracuję nad programem uczącym właśnie tych kwestii - tyle, że większość kwestii wymaga (jak na razie) osobistego kontaktu i uruchomienia programu rozwojowego dostosowanego dla konkretnej osoby.