przeczytałem temat z takim samym zainteresowaniem jak wszystkie poprzednie na tym forum, czyli z ogromnym,
nasuwa mi się kolejne pytanie które chyba wpada w tą dyskusję, mianowicie
jak w każdej branży czy dziedzinie, najczęściej żeby osiągnąć jakiś poziom, zgadzam się w 100% z założycielem tematu,
trzeba przejść jakąś drogę, nazwijmy to ewolucji, najczęściej jest to droga długa i wyboista jak polskie krajówki...
bardzo cenię sobie ludzi którzy potrafią zrobić krok do tyłu i mimo wszystko iść dalej do przodu, zwłaszcza "w życiu"...
ALE
również w każdej dziedzinie czy branży, są ludzie, którzy podchodzą do tematu i z prędkością anormalną do ogółu,
stają się nieźli, odnajdują się w niej niemal natychmiast (w porównaniu do większości) i są na prawdę dobrzy nawet z perspektywy czasu i przychodzi im to niesamowicie łatwo,
mógłbym podać mnóstwo takich przykładów, ze stopniem trudności co najmniej "forex" bo mimo że nie należy on do łatwego kawałka chleba, nightmare to to nie jest (np porównując z ryzykiem zawodowym poławiaczy krabów haha - żart, sorry),
do czego dążę, nie pomyślcie sobie że wpadłem po 2 tygodniach w samozachwyt po grze na koncie demo, jestem serio realistą, do tego upartym i wiem że czeka mnie długa droga, jeśli chcę cokolwiek osiągnąć na fx,
znacie przykłady ludzi którzy okazali się bardzo szybko talentem do fx, nie przeszli przez lata walki ze swoimi słabościami, wręcz przeciwnie, okazali się stworzeni do tego typu handlu, bardzo szybko się w nim odnaleźli i nie wypadli z hukiem bo tak też często bywa????
nie wierzę że takowych nie ma, wyjątki potwierdzają regułę jak mawia porzekadło
a chodzi mi o to, że po lekturze wszystkich którzy przeszli tą właśnie ciężką i długą drogę, (nie ukrywam że zazdroszczę że są już po drugiej stronie barykady hehe a poważnie, swoją drogą wielki szacunek dla was)
bardzo chętnie poczytałbym o "drodze" jakiegoś talenta, który wszedł i wziął jak swoje
pozdrawiam wszystkich "przed" "w trakcie" i "po" .... ja jestem zdecydowanie "przed" ale nie posiadam się z radości że w ogóle trafiłem na trop fx
"A co, jeżeli rzeczywistość tak naprawdę jest iluzją i nic nie istnieje? - Cóż, w takim razie zdecydowanie przepłaciłem mój nowy dywan. "