źle rozumieszmotherathor pisze: Odnośnie książek - rozumiem, że jesteś na etapie ich czytania - ja jestem na etapie ich pisania (pierwszą wydałem w 2012 r.).
ehh teraz amatorzy pchają się wszędzie
oj,oj, ja nie chcę abyś mi się tłumaczył, nie oczekuję od Ciebie, abyś opowiadał mi o swoim życiu(bo mnie zwyczajnie nie interesuje, niepotrzebnie wydłużasz wątek ). Chociaż aż chciało by się powiedzieć, że tyle wydajesz, a za darmochę (nie wiadomo jakiego poziomu) chciałeś... ale stop. nie mówię o tym, tylko tak pomyślałem, nie było tematu. Nie musisz mi się ponownie tłumaczyć jakie są ku temu Twoje pobudki.motherathor pisze: Odnośnie mojego rozwoju - możesz być spokojny - rozwijam się cały czas. Kilkadziesiąt dni w każdym roku poświęcam na szkolenia, na które wydaję w ciągu roku tyle ile przeciętny Kowalski w swoim życiu na samochody. Zatem kierunek raczej dobry.
Dla mnie ok.motherathor pisze: Odnośnie skryptu - oczywiście że go zamieszczę. A hasło udostępnię każdemu, kto mi prześle dowód wpłaty do jednej z fundacji, z którą współpracuję. Zapoczątkowaliście wspaniałą akcję, więc nie mógłbym jej zatrzymać.
Chociaż już opowieść o tym, jak by się to wielu przydało jak by to ktoś za darmo zrobił już tak trochę pada, ale nie moja sprawa, w sumie nawet mi się podoba. (no ale nie musisz mi się tłumaczyć, to Ty się zobowiązałeś, nikt od Ciebie nie żądał, więc rób jak uważasz, a nie rozpisujesz się o tym, jak by to było ważne dla nas jak to zrobisz)