Nawet nie zdajesz sobie sprawy w ilu kwestiach się ze mną zgadzasz!adamkaluza pisze: ↑24 wrz 2022, 22:52Nindża pierwszy raz się z tobą zgodzę. Nie powinno być wymówek. Przyznaje się złamałem swoje zasady. Zawsze pisze żeby dać zyskom rosnąć a wyjść jak trend słabnie. Jakieś powody miałem, był piątek, spadek bardzo silny więc są szanse że będzie większa korekta. No i ostatnio analizuje swoje trejdy i zawsze 100 albo 200 pips mam mniej w zyskownych bo tyle tracę żeby przekonać się że trend słabnie, a rzadko mam więcej niż 300 pips zysku. Dlatego ostatnio chodzi mi po głowie żeby mieć TP na powiedzmy 400 pips. Teraz zamknąłem na 500 i się okaże jak się to dalej potoczy. Wyciągnę wnioski i zdecyduje czy może nie zmienić swoich zasad. Często powtarzam że stratny trejd może być dobry. Tym razem mój zyskowny trejd nie był dobry bo złamałem zasady. Dlatego nie napisałem że to mój kolejny idealny trejd Ale ta sytuacja pozwoli mi zrozumieć którą opcje wole (z TP czy bez).
Odnośnie czy TP, czy bez, to powiem ci jedno:
Rzeczywiście, jeżeli by zachowywać teoretyczne zasady, takie książkowe, to lepiej wyjdziesz z TP, bo tak jak piszesz, zanim zobaczysz rzeczywiste objawy zwrotu trendu, to stracisz ileś tam zysku, który był widoczny wcześniej.
I tu wchodzi w grę psychika!
Czyli:
Zauważ różnicę pomiędzy tym jak zachowuje się mózg przed zawarciem transakcji, a jak się zachowuje, gdy mamy transakcję, czyli że jesteśmy narażeni na potencjalną stratę, albo inne emocje, jak np., żeby nam już wypracowany zysk nie uciekł. To jest normalna rzecz. Mózg się koncentruje nad tym, co uważa za istotne w danym momencie, i wtedy filtruje, ignoruje to co uważa za nieistotne. Jest dużo materiału o tym na YT. Klasyczny przykład "niewidzialnego" goryla, gdzie nie dostrzegamy wielkiego goryla pomiędzy innymi ludźmi, ponieważ mózg jest skoncentrowany na innym zadaniu, które zupełnie nie dotyczy tego goryla. Tak samo tutaj, kiedy mamy pozycję, to mózg traci koncentrację nad tym samym co robimy zanim zawrzemy transakcję. Z punktu widzenia chłodnego, racjonalnego umysłu powinniśmy robić dokładnie to samo kiedy mamy pozycję, co robiliśmy kiedy byliśmy bez pozycji, czyli de facto powinniśmy się zachowywać jakby pozycji nie było. I to jest najtrudniejsze.