Droga

[guccon]

Miałem wczoraj słabszy dzień. Złamałem zasadę odpoczynku po 3 stratach i rozgrywałem to co chciałem zobaczyć a nie to co było na rynku.
Zapłacone za błędy. Dostałem reprymendę.

Dzień rozpoczęty pomysłem na S'kę na AU ale rozgrywaną z opóźnieniem to szybko było SL.
Potem była szansa na zgarnięcie trochę pipsów za S'kę na EURGBP. Wszedłem trochę inaczej bo na przebicie a drugą pozycję dołożyłem życzeniowo. Szybko wyrzucili mnie na SL a potem poszli.
Chwilę odpocząłem ale nie wyłączyłem wykresów. Spróbowałem zagrać na wybicie i kontynuację wzrostów na NZDUSD ale akurat najpierw zrobili małą korektę i dopiero poszli sporo pipsów dalej.
Aby oficjalnie skończyć dzień jakiego nie powinno być dołożyłem jeszcze dwa wejścia na S'kę na GU. Wyglądało to nawet dobrze ale gdy zaczęło się psuć nie uciekłem na 0 tylko zostawiłem i wycięło SL.
Ehhhh

Dzień w pipsach: -5,9 -10,1 -6,4 -3,9 -2,5 -8,9 -5,9
Konto za bieżący miesiąc: -3,2%

[guccon]

Zmieniam drobnostki, próbuję bardziej się skupić a efekt jest taki jak w większości przypadków.
Dobrze określone kierunki wyrzuca (ciasny) SL albo nie zamykam pozycji gdy coś zaczyna się psuć.

Zacząłem od pomysłu na L'kę na EURGBP ale najpierw jeszcze zrobili cofkę i mnie wyrzuciło. Nie było to idealne i może pora przestać skupiać się na M1...
Potem był bardzo fajny pomysł na S'kę na NZDUSD. Wszedłem w miejscu silniejszej reakcji na poziom, ustawiłem ciasny SL ale rynek i tak najpierw jeszcze potestował ponownie poziom przy okazji wyrzucając mnie na stracie. Potem bardzo ładnie poszli w dół.
Na koniec udało się jeszcze znaleźć miejsce na S'kę na GJ tak że nawet dołożyłem zgodnie z zasadami drugą pozycję. Tylko jak zaczęło się psuć już wbrew zasadom nie wyszedłem na BE a trzymałem i wycięli SL a kierunek się odwrócił.

Zastanowię się jak bezpośrednio wykorzystywać to co większość wie albo słyszała o rynku iż nie ważny jest moment wejścia a wyjścia. Zbyt idealnie musi to teraz u mnie chodzić a rynek nie jest idealny.

Dzień w pipsach: -4,7 -5,6 -10,1 -3,8
Konto za bieżący miesiąc: -4,21%

[dzikson]

Jeśli mogę coś zasugerować.. Zacznij od przemyślenia dwóch rzeczy, a w sumie to trzech.. Do tej pory dwa razy spojrzałem na obrazki, cały czas czytam, to co widzę jako czytający dziennik i praktykujący rynek to że masz problem z ciasnymi SL, co zresztą potwierdziłeś wyżej. Za to patrząc na obrazki widzę dodatkowo że nie zawsze uwzględniasz spread stawiając SL nad szczytem, a to i tak powinieneś dodać +2 pipsy, ale wtedy zmniejsza to niestety opłacalność RR... Zastanów się nad zmianą brokera na takiego o niskich spreadach, co w skalpowaniu na m1 jest niezbędne, lub przerzuć się na m5 i wyłapuj ruchy na 20 pipsów zamiast na 5 lub 10..
Druga sprawa, zainteresuj się Stochastikiem jako dodatkowych potwierdzeniem, lub ostrzeżeniem że mogą Cię wyciąć aby szybko ucinać straty, myślę że po miesiącu lub dwóch pracy na nim zrozumiesz jak działa i które sygnały warto wyłapywać.

Trzecia sprawa, to widzę że często wchodzisz za szybko, po pierwszej korekcie szukasz miejsca na wejście na drugiej korekcie ale nie bierzesz pod uwagę tego że druga lub następna często jest głębsza/większa bo dotyczy całego wcześniejszego ruchu a nie lokalnego. Chyba że wchodzisz w silny trend, wtedy tylko lokalne korekty.. Sam miałem z tym problem, dlatego doszedłem do wniosku że jak widzę "kolejną" korektę jakiegoś ruchu to albo wyczekam za pełniejszą korektą albo nie wchodzę, i tak czasem mam cały dzień przed komputerem bez żadnego setupu bo nie ma dla mnie okazji..

Piszę to jako osoba z drugiej strony która chłodno patrzy na to co czyta, nie jako znawca i ekspert.

[Cblondyn]

11 pod rząd stratnych pozycji to nie jest normalne. Radze sie dobrze zastanowic nad samym systemem bo prawdopodobnie założenia są do doopy. Szkoda czasu sie w to bawić. Juz nie wspomne, że scalp to jedna z najtrudniejszych metod spekulacji.

[dzikson]

Dlatego zaproponowałem chłopakowi pewne rozwiązania które mogą być zbawienne. Nie wiem ile w tym siedzi, ale początki zawsze są trudne. Widać że założenia ma dobre, tylko wejścia często za szybkie. Powstrzymał bym się z dokładaniem pozycji póki nie będzie powtarzalności dobrych wejść.
A co do iluś transakcji pod rząd stratnych, to podliczamy miesiące/kwartały a nie pojedyncze setupy

[Cblondyn]

A co do iluś transakcji pod rząd stratnych, to podliczamy miesiące/kwartały a nie pojedyncze setupy

Chyba sie nie rozumiemy. To kiedy co podliczamy nie ma nic do rzeczy. Chodzi o sam fakt wystąoienia serii poyzcji stratnych pod rząd. Nie mylić z ich ostateczną sumą. Przy SL=TP nawet się starając trudno wyłoby osiągnąć wynik 11xSL/strata. Tak mówi rachunek prawdopod.
Prawdopodobnie koszt własny (spread) jest zbyt duzy w stosunku do SL i TP. I stąd takie wyniki

[ninjaproject]

Można skalpować, można pozycjonować, można robić cokolwiek przynosi zysk.
Można to robić na dowolnym interwale wykresowym.
Rzecz jest w tym, żeby nie gonić za ruchem ceny, co robi tutaj autor wątku, oraz wielu innych z tego forum.
Faktyczny ruch ceny, przez co rozumiem ruch świecy bieżącej, niezamkniętej, nic nie znaczy.
Stąd się biorą te wszelkie motta, że wykres jest po to, żeby nas mylić.
Wykres jest po to, żeby rysować w wybrany przez nas sposób historię zmian ceny danego instrumentu.
I poza tym, nie służy do niczego innego.
Dlatego przypisywanie znaczenia ruchom ceny jest iluzją, którą trader sam tworzy, a która nie ma nic wspólnego z tym, co
cena w następnym momencie zrobi.
I dlatego taki sposób tradingu, który prezentuje tutaj autor wątku, nie może być sposobem zyskownym.

[guccon]

@dzikson,
dzięki za wskazówki! Zerknąłem na zmiany i wyniki i jest to co jeszcze potwierdził Cblondyn.
Zacząłem przesuwać SL na coraz mniejszy usilnie próbując szukać "wejść idealnych". Ostatnio SL wyrzucał mnie najczęściej przy 5-6p. Początkowe założenia mówiły o dopuszczalnym ryzyku 20p ale prawie nigdy z tego nie korzystałem. Pomysł na kierunek opieram na obserwacji najczęściej M15 i tam też określałem sobie dalekie TP>SL(20p) a jednocześnie wejścia bardzo ciasne były na M1. To generowało sytuacje że nawet jeśli częściej dobrze określałem kierunek to albo łapałem SL albo nie zamykałem pozycji gdy rynek dawał 10-15p bo celowałem na min 20-25p. Stąd np. seria ostatnich 14 stratnych pozycji. Mój błąd bo nie zorientowałem się że warunki/zasady systemu zmieniły mi się na destrukcyjne.

Brokera wybrałem w zasadzie bardzo dawno temu gdy od FxPro, przez AM skończyłem na mForex. Po kilku latach nie musiałem zakładać i szukać nowego brokera bo stare konto było cały czas aktywne więc wystarczyło przypomnieć sobie hasło
Może zmienię w przyszłości ale na razie nie broker był problemem.

Dzięki za uwagę o stochu oraz potwierdzaniu wejść. Wygodniej mi się czyta wykres jak nie ma nic poza ceną Nie neguję innych podejść ale wybieram takie, które daje mi najlepsze warunki.

Jeszcze sobie przeanalizuję Twoje wskazówki w wolnej chwili. Dzięki za pomoc

[guccon]

Miałem wczoraj kilka pomysłów na kierunki i jeden udało się zrealizować.
Z samego rana S'ka na GBPJPY. Tym razem ustawiłem SL zgodnie z M15 i wyszło 14,5p. Patrząc na M1 pewnie bym ustawił jakieś 6p i po 10min nie byłoby mnie już na rynku. SL podbitkę wytrzymało ale ja nie wytrzymałem do planowanego TP w okolicach 35p (rynek zrobił 41p).
Gdy na dłuższą chwilę cena zatrzymała się w okolicach 20p zamknąłem 19,2p uznając że przyda się w tym momencie plus i że zysk jest już większy niż zakładane ryzyko.
Miałem także miejsce i ochotę na dołożenie drugiej pozycji ale wstrzymałem się aby nie podwajać ryzyka.

Dzień w pipsach: +19,2
Konto za bieżący miesiąc: -3,64%

[Cblondyn]

Tym razem ustawiłem SL zgodnie z M15 i wyszło 14,5p. Patrząc na M1 pewnie bym ustawił jakieś 6p i po 10min nie byłoby mnie już na rynku. SL podbitkę wytrzymało ale ja nie wytrzymałem do planowanego TP w okolicach 35p (rynek zrobił 41p).

Ten problem ma 99% traderów. Nie jestes jedyny. Zawsze jest dylemat czy trzymac dalej czy juz zamknąć. Potem są tego rodzaju rozważania "a gdybym..... itd"
Ale statystyki dowodzą, że w przypadku co najmniej 70-80% trejdów rynek robi więcej niz nasz TP. Tak, że warto pokusić sie by rozstrzygnął to rynek i pozwolic mu na dotarcie do tego TP
Na koniec pamietaj o jednej rzeczy. Co pewnie umyka niejednemu traderowi. Z matematycznego punktu widzenia szansa na TP w sytuacji gdy TP=SL jest 50%. Nie uwzlędniając spreadu. A więc zbyt wczesne zamykanie zyskownej pozycji tez jest błędem gdyż statystyka jest jednoznaczna.