Dax/Nasdaq Daytrading

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

Mistyfikator pisze:
14 paź 2022, 21:27
Bez jaj. Nikogo w to nie będę mieszał.

Pewnie zablokuję sobie ekran na VPSie jakimś lockerem, a hasło będę trzymał w innym miejscu niż u siebie na chacie :D :D :D
Ale w firmach tak robią. Zwykły tarder ma swojego supervisora, i ten pilnuje, żeby mu odciąć trading jak będzie ryzykował więcej niż ma pozwolone.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

ninjaproject pisze:
14 paź 2022, 21:24

Jest komenda Sleep(milisekundy) dla EA, to ew. możesz mu kazać spać do następnego dnia od momentu zamknięcia pozycji.


Nie o to chodzi.
EA mam tylko od brania SL i TP, i od przesuwania na BE.

Teraz dojdzie kolejne: od tego, żeby mi zamykać wszystko z automatu jak dzienny DD dojdzie do -10%

W sensie, każda otwarta pozycja po osiągnięciu okreslonego DD zakończy się bezzwłocznym wysłaniem OrderClose()
I wtedy jestem w plecy tylko spead, albo coś koło tego.


ninjaproject pisze:
14 paź 2022, 21:29

Ale w firmach tak robią. Zwykły tarder ma swojego supervisora, i ten pilnuje, żeby mu odciąć trading jak będzie ryzykował więcej niż ma pozwolone.

Wolę jednak, żeby nikt w rodzinie nie wiedział z czym się wiąże takie zajęcie.
Lżej mi, jeśli sobie myślą że to takie fiu bździu.

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Nie da się po dobroci, to trzeba przemocą.
Skoro ludzka psychika jest tak cienka (szczególnie moja), to trzeba stworzyć mechanizm uniemożliwiający pewne kompulsywne zachowania.

Tak więc na razie zgodnie z planem, napisałem kolejny programik, który pomoże mi w czymś, czego nie potrafię opanować.
Dzienny DD osiągnięty, maksymalny profit osiagnięty lub DD limit z zysku poniżej profitu - koniec - nie ma już tradingu danego dnia.

VPS będzie zamknięty na klucz, hasło będzie w kopercie u znajomych. Co prawda blisko ode mnie, ale nie będę miał czelności, żeby zawracać dupę. A nawet jeśli, to nim wyjdę z chaty, wszystko dobrze przemyślę i się zawrócę.

EA nic nie otwierają - tylko OrderClose i OrderModify, więc jest luzik, wszystko otwieram z łapy - nawet jak się wykrzaczy coś na VPS-ie - będę bezpieczny.

Jeszcze trzeba tylko to ustrojstwo przetestować dobrze. W weekend chodzą tylko te wszystkie szitkojny, a na tym ciężko coś przetestować.
Znaczy inaczej, da się przetestować tylko straty - bo żeby przy tych spreadach w weekend osiągnąć zysk, to chyba musiałbym się wspiąć na wyżyny swoich umiejętności traderskich. Albo mieć nieprawdopodobnego farta i przy tym cierpliwość - wolę jednak poczekać aż otworzą się inne rynki.

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W sumie wiedziałem, że dopóki nie stworzę takiego EA jak w ten weekend - to nie mam szans.
To jest stara śpiewka, choćbym zarabiał 2 tygodnie z rzędu, to taki dzień jak ostatni piątek zawsze sie pojawi. Dobrze, że stało się to teraz, przynajmniej zrobiłem kolejny krok naprzód. Nie było szans pociagnąć zyski dalej - za bardzo się podekscytowałem, że znalazłem sposób na realizację profitów - GOD MODE gotowy.

Jeszcze zostaje stworzyć EA, które zabezpieczy mnie przed grą przeciwko trendom. Ale tu mi się zejdzie. Już bardzo długo się zastanawiam, jakiej definicji trendu użyć - tutaj muszę jeszcze posiedzieć nad zagadnieniem całkiem sporo...

Kasy na razie nie wpłacam - jeszcze nie jestem gotowy w 100%. Ale w tym tygodniu już będę. Może we wtorek? Pewnie zacznę jak mówiłem: od dwóch stówek tym razem.

Dziennik oczywiście będę kontynuował, ale pewnie staty będę wrzucał raz na tydzień.
Nie chcę się niepotrzebnie podniecać jednodniowymi zyskami, zresztą to całe filozofowanie chyba mnie trochę rozprasza.


*****


Mój VPS :

locked_optimized.jpg

Teraz testy, później generator haseł i nara.
Nie ma odwrotu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Mechanizm obronny wdrożony.

Zdaje się, że to powinno wystarczyć. Jeśli nie - to raczej nie widzę już większych szans żeby zarabiać na FX.

Oczywiście powinienem jeszcze stworzyć mechanizm, który będzie zamykał wszystkie pozycje, jeśli otwarcie będzie niezgodne z kryteriami wejścia.

Na obecny moment jednak te kryteria nie są aż tak precyzyjne, więc nie stworzę takiego EA.
Zresztą - opracowanie aż tak precyzyjnych kryteriów byłoby równoznaczne z możliwością pełnej automatyzacji tradingu.

Jednak kluczowy jest Money Managment i przestrzeganie dziennych limitów DD.
Od dzisiaj muszę się sporo nagimnastykować, żeby złamać swoje reguły.

*****

Trochę szkoda, że byłem zajęty i straciłem możliwość gry na bardzo łatwym wzrostowym rynku w pon/wt.
Ale to zaprocentuje w przyszłości - zresztą, w ubiegłym tygodniu brałem profity na o wiele niższych ATR-ach.

BTW, FOMO to też bardzo niebezpieczny przeciwnik.

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Oczywiście nie obyło się bez błędów w EA.
Tak to jest, gdy się coś robi na szybko.

Z tego powodu ten tydzień bez handlu - mam już w głowie plan i szkoda mi czasu aby utrwalać swoje słabe nawyki.
A nie chcę tradować bez odpowiednich narzędzi.
Warto jednak sobie ułatwiać życie - w moim przypadku tym ułatwieniem ma być wykluczenie z procesu tradingu swoich najsłabszych stron.

Szczęśliwie znalazłem co jest grane i z tego co widzę, od przyszłego tygodnia będę mógł zacząć tradować idealnie wg moich zasad MM, z pomocą narzędzi które sobie stworzyłem.
Taki trading pół-automatyczny.

Czuję, że wykonałem kawał dobrej roboty, ale nie oznacza to, że jestem w 100% pewny sukcesu.
Zawsze mogą się pojawić kolejne zagadnienia.
To nad czym będę pracował teraz, to dopracowanie moich kryteriów wejścia.
Coś co mnie przybliży do tradingu full-automatycznego.
Tutaj czeka mnie mnóstwo pracy.

Założenie na rok 2022 było takie, że jeśli nie zacznę porządnie zarabiać (nie w sensie: miliony, raczej: regularne i konsekwentne zyski), to dam sobie spokój.
I tutaj jestem w rozterce, bo nie mogę powiedzieć żebym już regularnie zarabiał na rynkach. Może inaczej: zarabiam regularnie, ale co z tego jak również regularnie prze&ierdal*m co zarobiłem.
Plusem jest to, że nie topię już takiej kapuchy jak topiłem na początku swojej "kariery" 2.5 roku temu.
Tak więc patrząc na to w ten sposób, powinienem dać sobie siana, bo zdziwiłbym się bardzo gdybym nagle przez ostatnie dwa miesiące zaczął dokonywać cudów niewidów. Ale...
Ale zrobiłem parę kroków naprzód, jakoś podświadomie czuję, że to nie jest moment na wycofanie się z tego zajęcia.

Tak więc od przyszłego tygodnia ( nie wiem czy od poniedziałku, czy od wtorku ), będę kontynuował traidng na koncie REAL. Pewnie jakoś od takiej kwoty, jak mówiłem: ze dwie stówki to w sam raz aby zacząć grać z mądrym MM i procentem składanym.

Statystyki będę wrzucał raz w tygodniu.
Co do prowadzenia dziennika, planuję zakończyć publikowanie tutaj na przełomie 2022/23 niezależnie od tego, co się wydarzy przez czas, który pozostał.

Miłego weekendu i do usłyszenia !

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2332
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Mistyfikator pisze:
21 paź 2022, 20:40
........................
Taki trading pół-automatyczny.
............................
Czuję, że wykonałem kawał dobrej roboty, ale nie oznacza to, że jestem w 100% pewny sukcesu.
Miłego weekendu i do usłyszenia !
Kiedyś na forum był taki gość z dekadę temu który grał na GBP/JPY co kończył wszelkie rozważania na swoim żurnalu na temat wejść "ciach, ciach" nie pamiętam jaki miał nick ale ponoć kosił niezłą kasę korzystał z jakiś pół automatów to był czas dużych zmienności (może ktoś ze starej gwardii go pamięta). Jak ustawisz sobie ramy że do końca roku i basta to już teraz możesz przestać. Jak myślisz że stworzysz jakieś cacko co będzie pracowało i zarabiało przez stulecia to już teraz wiesz że się mylisz. Miłego weekendu
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

SEROL666 pisze:
21 paź 2022, 23:08

Kiedyś na forum był taki gość z dekadę temu który grał na GBP/JPY co kończył wszelkie rozważania na swoim żurnalu na temat wejść "ciach, ciach" nie pamiętam jaki miał nick ale ponoć kosił niezłą kasę korzystał z jakiś pół automatów to był czas dużych zmienności (może ktoś ze starej gwardii go pamięta). Jak ustawisz sobie ramy że do końca roku i basta to już teraz możesz przestać. Jak myślisz że stworzysz jakieś cacko co będzie pracowało i zarabiało przez stulecia to już teraz wiesz że się mylisz. Miłego weekendu
Musiałbyś zrozumieć moje rozważania, które prowadzę od paru tygodni.
A może przeczytać po prostu.
Ale skoro w moim dzienniku taki słowotok, to nie oczekuję tego od kogokolwiek.
Tak czy inaczej, piszę tutaj dla frajdy, na forum zamiast do szuflady.
Może ktoś sobie poczyta za kilka lat i się pośmieje :)

W skrócie napiszę, jako że niedługo skończę uzewnętrznianie się na tym forum:

Otwieranie pozycji, piramidowanie i gra z trendem jest po mojej stronie.
Branie StopLossów, TakeProfitów i przesuwanie na BE - po stronie automatów.

Aha, i uniemożliwianie mi handlu jak przekroczę dzienny DD - po stronie automatu.

Czyli innymi słowy - to na czym się wykrzaczam od wielu miesięcy zrobią za mnie EA - i w zasadzie już robią - ostatnią rzecz poprawiłem z dziedziny MM właśnie.
Mianowicie ten nieszczęsny dzienny DD limit.

Czysty MM i tyle. Plus bezwzględny procent składany.
EA robią (bo to nie jest jeden automat) za mnie to, czego ja nie nadążam manualnie po prostu.

Nad lepszymi kryteriami wejścia długo będę pracował jeszcze, i to dopiero mnie przybliży do tradingu full-automatycznego.
Ale to się nie stanie w dwa miesiące.

Jeszcze teraz nie zrezygnuję, za dużo roboty wykonałem w ostatnich tygodniach.
Dzień w dzień - mnóstwo testów i mnóstwo siedzenia nad kodem.
Wszystko zrobione pod mój styl. Taki nieco kamikadze, więc dołożyłem wszelkich starań aby taki trading stał się bezpieczniejszy.
To była moja zguba - taki styl wymaga bardzo szybkich decyzji. Żeby tak grać manualnie to trzeba nie lada psychola.
Na szczęście obecnie to już nie moja mańka.

Teraz fajnie byłoby to zmonetyzować - namiastkę było widać w zeszłym tygodniu - niestety wtedy nie miałem mechanizmu broniącego mnie przed dziennym DD.

Teraz już mam.
Zobaczy się, a nuż za tydzień będzie się czym pochwalić :D

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2332
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Daj sobie czas. Stawnie limitów czasowych nie ma sensu. Zrób przerwę poczytaj, pooglądaj, zobacz jak to robią inni jak znasz angielski to masz duży wybór.
Nie relaksuj się za długo :wink:
Wielu DT - takich dużych graczy "spala się" podczas tradingu (Paul Rotter raz w miesiącu jedzie na wakacje !!) a w procesie tworzenia swojej "drogi" do zysków na FX jest jeszcze gorzej bo dochodzi do frustracji z powodu niepowodzeń. Praktycznie mamy pewną odmianę "syndromu sztokholmskiego", do tego jak komuś powiesz czym się zajmujesz to większość ludzi będzie Cię zniechęcać.
Nie jesteśmy maszynami a rynek stał się trudniejszy do tradingu w DT kiedyś odpalałeś pozycję na otwarciu Londynu i mogłeś iść w długą a na Azjatyckiej był spokój i cisza.
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Limit czasowy miał być parę miesięcy temu. Teraz to nie ma sensu - za duży progres we wdrożeniu strategii.

Obecnie jest wręcz odwrotna sytuacja: nie zamierzam robić dłuższych przerw niż te wynikające z zasad strategii.

Powiedziałbym nawet, że zależy mi na uczestnictwie w rynku jako trader DT - po prostu muszę zobaczyć jak to wszystko co zdziałałem hula.

Ciężko to będzie zepsuć, to byłby już jawny autosabotaż.

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

W tym tygodniu również nie będzie wyników, postanowiłem pójść za ciosem i wyeliminować swoje inne "problemy".
Skoro mam już zablokowanego hasłem VPS, z EA który pilnuje abym nie przekraczał dziennego limitu DD, to wykorzystam tego VPS także do innych celów :

1. EA ograniczające mój handel do godzin 16:00 - 22:00. Skoro gram na SP500 szkoda zachodu, żeby grać wtedy gdy mamy niewystarczającą zmienność. A może inaczej, ta zmienność jest czasem w sesji EU, a nawet AZ. Jednak jak już kiedyś pisałem: trading i gapienie się w wykresy uzależnia gorzej od fajek i niestety czasem mnie kusi żeby grać w "nieodpowiednich" godzinach. Cóż, odpoczynek też jest ważny i należy wprowadzić godziny kiedy rynki dla mnie nie istnieją. Teraz to będzie załatwione w sposób brutalny: otwieram pozycję wtedy, kiedy mi nie wolno i leci OrderClose() na wszystko a ja jestem do tyłu o spread. Dlaczego o 16:00 a nie wcześniej? Żeby mnie nie korciło, aby grać na odczytach o 14:30 i na otwarciu sesji. To są pory, kiedy jestem szczególnie zajęty w ciągu dnia i jeszcze mi brakuje grania na FX wtedy tylko :-P A niestety po 2.5 roku stwierdzam, że tendencje do uprawiania hazardu mam wręcz olbrzymie (nie wiedziałem o tym dopóki nie zacząłem zajmować się tradingiem!), co nie jest dobrą cechą jeśli chce się czerpać zyski na FX. Dlatego postanowiłem te złe cechy wyeliminować - jak nie da się po dobroci, to siłą.

2. EA zamykające mi pozycję, gdy po SL, TP lub BE zbyt szybko będę usiłował otworzyć kolejną pozycję. Bingo! To jest moja bolączka, czasem się zapominam i jak zarobię SL, BE lub TP to otwieram bezrefleksyjnie następną pozycję. Teraz to będzie niemożliwe - następną pozycję będę mógł otworzyć po odczekaniu, i tu się zastanawiam między 0.5h a 1h. Ten czas pozwoli mi obmyśleć plan na następną zagrywkę.

3. EA zamykające pozycję, jeśli otworzę za duży LotSize. To mi się zdarza co prawda już niezbyt często, z racji tego że mam inne EA które restrykcyjnie przestrzegają mojego MM i wyższy LotSize oznacza węższy SL. Niestety czasem głupio się zdarza (szczególnie po zarobieniu SL) i próbuję się odegrać czymś grubszym, a kończy się to zazwyczaj bezsensownym SL.

***

Chyba to będzie wszystko z zasad MM i trzymania się reguł, które można złamać w gorączce DayTradingu. Takie wyeliminowanie niebezpieczństw na które DayTrader jest narażony widząc te szybko biegające wykresy. A przy okazji kształtowanie w sobie bardzo dobrych cech charakteru. A może naprawianie tego, co zostało zepsute w początkowej fazie uczestnictwa w rynkach.

I co? Może serio bym się sprawdził w coachingu ? Oczywiście świruję, najważniejsza jest praca nad sobą samym i moim zdaniem tak istotne sprawy muszą wyjść z wnętrza samego siebie. Jeśli ktoś jest ślepy na swoje niedoskonałości i bezmyślnie je powiela, to choćby wydał miliony na szkolenia, nie przyniesie to skutków. Skoro nawet człowiek świadomy tych niedoskonałości i aktywnie z nimi walczący nie ma gwarancji sukcesu ?

***

Obecnie idę w stronę takiego systemu, że trzy SL w DT w ciągu jednej sesji i nara (dające sumę DD poniżej -7%, w praktyce będą to trzy SL po -3%). Trochę jak lekkoatleta w konkursie rzutów na IO. Trzy nieudane próby i trzeba czekać kolejne 4 lata - ja mam łatwiej : muszę czekać tylko do następnej sesji. Mam też BE, co prawda jest ono dosyć daleko i aktywuje się blisko TP - ale jest mozliwe...

To tyle na dziś, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu cały system zostanie wdrożony (aha, tak naprawdę nie mam ściśle sprecyzowanych zasad wejścia: wiem tylko tyle, że mam grać z trendem i wchodzić jak się skończy korekta, a trzeba to doprecyzować!).
Fajnie byłoby pokazać jakiś dobry wynik przed zamknięciem tego dziennika (co nastąpi całkiem niedługo), ale trzymanie się bardzo restrykcyjnych zasad też będzie dobrym ukoronowaniem wielu miesięcy prowadzenia tej twórczości literackiej ;)

Zablokowany