Dax/Nasdaq Daytrading

[ninjaproject]

Prawdopodobnie, bo akurat polecieli w dół dokładnie wtedy, kiedy był ten komunikat.

[Mistyfikator]

Takie widowisko mnie dzisiaj ominęło
Akurat miałem sprawę na mieście i kiedy odpaliłem kompa, już było 3920

Moim zdaniem nie nalezy nic przesądzać.
Może to i pewniej będzie zacząć od przyszłego tygodnia, jeśli pojawiłyby się oznaki rozpoczęcia swingu wzrostowego ?

Jak zwykle, wielu mogło się skusić. Bo ładnie poszli ponad 100 pipsów w górę.

W przyszłym tygodniu gram normalnie, konserwatywnie na walutach, plus indeksy: piramida i szybsza realizacja zysków.
Realistyczne targety.

[Mistyfikator]

Wnioski po analizie moich tradów:

1. Mnóstwo niezrealizowanych zysków
2. Wtopy przy MM w sytuacjach, gdy piramiduję i nie nadążam z przesuwaniem SL wraz ze wzrostem wolumenu, W pewnym momencie, jeśli piramida wymyka się spod kontroli, włącza się myślenie "a ch**, i tak już strata jest większa niż ta dozwolona, więc zostawiam - może zawróci"

To drugie, zasadniczo nie zdarza się ostatnio. Ale i tak trzeba uważać. Każda sekunda, gdy piramida jest niezabezpieczona, to ogromne niebezpieczeństwo.

*******

Szczęśliwie, są to całkiem proste do rozwiązania problemy.
Napiszę takie Money Managment EA, zamykające wszystkie piramidowane pozycje po osiągnięciu określonego targetu w %.
W ostatnich tygodniach widziałem zyski: 50%, 100%, 2000% z depo i większości z tych zysków nie zrealizowałem.
Dzisiaj na L-kach na DAXie, dwukrotnie nie zrealizowałem zysku grubo ponad 100PLN. ostatecznie zgarnąłem jedynie 25PLN
I to pomimo, że dzisiejszy rynek był ch***y do grania. Słaba zmienność, poza tym rynek tak nie za bardzo wzrostowy....
Święto w U.S.A.
Nuda.
Ech, gdybym miał te pozycje w piątek, to żniwo byłoby znacznie bardziej imponujące....

Cięzki temat, bo kiedy piramida jest już bardzo duża i full przelewarowana, często czas na realizację zysków jest bardzo ograniczony.
Często satysfakcjonujący zysk jest do zgarnięcia przez okres nie przekraczający minuty.
Ba! Często jest to tylko kilka ticków!
Tak więc koniec z subiektywnymi decyzjami przy realizacji zysków.
Fakt, czasem wykres pójdzie dalej w korzystnym kierunku, jednak częściej skończy się brakiem realizacji zysku.
Nie chcę nawet myśleć, co bym osiągnął, gdybym zabierał choćby niewielką część z tych niezrealizowanych zysków, przy procencie składanym.

Drugi temat, to te nieszczęsne SL na BE.
Tutaj też wniosek jest prosty: powstanie EA, gdzie jednym przyciskiem będę zmieniał tryb BE:

1. Jeden BE dla wszystkich pozycji, jako średnia cena wszystkich otwartych pozycji
2. Osobny BE dla każdej pozycji

To ma znaczenie, gdy nie wszystkie pozycje są zabezpieczone oddzielnym SL = BE.
W trakcie dokładania kolejnych cegiełek do piramidy.
Tutaj często się wykładam.


To odnośnie piramidowania. Na walutach jak mówiłem: konserwatywnie, bez zabawy z przesuwaniem SL na BE i bez piramidowania.

[Mistyfikator]

Nie zdążyłem wczoraj napisać EA zamykającego wszystkie pozycje po osiągnięciu określonego targetu.
Niby proste zadanie, ale w chwili obecnej wszystkie moje EA muszą być zaopatrzone w graficzny interfejs, a tu jest już troszku wincyj działań.

Efekt: zamiast zysku 200PLN - mam BE.

Pi*rdolone MT4 na Androida, ach gdyby był taki guziczek zamykający wszystkie pozycje....
A tak mogłem tylko patrzeć.
Zero szans na reakcję, kiedy jest 15 pozycji i trzeba wykonać 45 ruchów na dotykowym w czasie prowadzenia samochodu.
Nie ma to tamto, MQ doskonale wiedzą jak jeszcze zwiększyć przewagę kasyna nad traderem...

Już nie liczę, ile kasy było na wyciągnięcie ręki i ile byłoby do zagarnięcia przy składanym.

Wychodzi na to, ze po prostu nie mam narzędzia.
Takie EA musi być odpalone na VPS-ie i zajmować się sprawami typu SL, TP i BE.
Full automatycznie.
Wtedy mógłbym sobie piramidować stojąc w korku, albo czekając w kolejce w biedrze.
EA by automatycznie obliczałoby średnią cenę otwarcia, ustawiało SL i BE.
A przede wszystkim TP.

Na przykład 50% z depo i cześć.
A wychodzi, że to jest dość łatwe, skoro praktycznie nie ma tygodnia, kiedy nie miałbym takiego osiągnięcia.
Jak się piramiduje to dwucyfrowe %%% lecą bardzo szybko.
Tak szybko, że ciężko to zamknąć. Ba, ciężko nawet obliczyć target TP
Jeden tick i po robocie - zero szans w manualu

**********

Generalnie dzisiaj jestem ogromnie wqrwiony na ten cały trading.
Tyle co kasy nie wyjąłem w ostatnich tygodniach, to ból jest porównywalny do ogromnej straty.

Rzuciłbym to w piździec, ale wiem że jestem blisko. Bardzo blisko.
Jak się już ten bankomat otworzy to będzie z górki, wystarczy chcieć realizować zyski.

[ninjaproject]

No - po to są EA!

[ninjaproject]

Rzuciłbym to w piździec, ale wiem że jestem blisko. Bardzo blisko.
Jak się już ten bankomat otworzy to będzie z górki, wystarczy chcieć realizować zyski.

Za dziesięć lat też będziesz blisko...
Nie wiesz gdzie jest skarb zakopany i tylko ci się wciąż wydaje, że jesteś blisko.
Ja już napisałem sobie EA, które zamyka mi od razu wszystkie transakcje, które nie były otwarte z tego EA.
Także zamyka od razu takie bez SL - jakbym usunął.
I zamyka jak strata >= założone ryzyko, gdybym SL odsunął.
No i, oczywiście, że skoro piramidujesz, to obliczyć wspólną cenę SL dla wszystkich pozycji jest trudno ręcznie i jeszcze przesuwać, jak masz np. 10 pozycji. EA musi to robić!

PS. Trading na smartphonie? Totalna pomyłka!

[Mistyfikator]

Oczywiście, że blisko.
Skoro dzień w dzień widzę depo na niebiesko w MT4, to wystarczy zacząć teraz to realizować.
Bo jak dotąd konsekwentnie czekam na utratę zysku.

Podkreślam: ostatnio codziennie mam niezrealizowane zyski. Wkurw jest olbrzymi, bo ciężko to tak szybko liczyć przy piramidowaniu. Czas na realizację tych zysków też jest mocno okrojony.

PS. Co do smartfona, to jakie masz rozwiazanie dla traderów, którzy wychodzą z domu 10 razy dziennie, szczególnie kiedy trwa sesja amerykańska. Chyba nie będę wychodził z laptopem.

Bądź co bądź, pomysł jest. AutoSL i AutoTP na VPSie.
A przede wszystkim REALIZACJA PROFITÓW

Za 10 lat? Ja nie wytrzymam przy tym zajęciu 10 lat. Jeśli nic nie osiągnę dajmy na to w ciągu najbliższego roku, czy dwóch to nie widzę sensu dalej w to brnąć

[ninjaproject]

PS. Co do smartfona, to jakie masz rozwiazanie dla traderów, którzy wychodzą z domu 10 razy dziennie, szczególnie kiedy trwa sesja amerykańska. Chyba nie będę wychodził z laptopem.

Rada jest prosta - nie tradować na smartfonie i kropka.
Nie masz czasu na trading, nie zajmuj się tradingiem.
Ewentualnie VPS, jak sam zauważyłeś!
Tylko, że VPS też niczego nie załatwi, bo i tak będziesz co chwila sprawdzał na smartfonie.

[Mistyfikator]

Ze smartfonem sprawa nie jest tak prosta.
Z jednej strony, mogę się zgodzić i sam wielokrotnie rozważałem całkowitą deinstalację wszystkich aplikacji mobilnych.
Z drugiej strony, czasem w trendzie warto coś dorzucić.
Ostatnią piramidę w piątek zbudowałem kompletnie poza domem.
Teraz zostaje to wszystko sobie ułatwić i uruchomić jakiegoś VPS-a.

[Mistyfikator]

Za to dzisiaj udało się spiramidować SP500, tak od 3930 do 3975.
Co ważne, pozycje zamknięte i wypłacone.
Trzeba realizowac zyski, nie rozumiem z jakiego powodu nie brać kasy, która leży na ulicy :

2022-09-07 at 22-04-37.png

Gdybym był cierpliwszy, to byłoby znacznie więcej.
Dlatego też nie wrzucam zagrywek na wykresie, bo nawet próbowałem shortować rzecz jasna.
I stopniowa realizacja zysków spowodowała, że zdarzały się SL-ki na elkach.


Ale tak musi być, zwiększam liczbę kręceń tą maszyną. A nuż coś będzie wpadać częściej. Najlepiej codziennie.