Danielewicz i jego "Geometria Fibonacciego" - kilk
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
Wracając do wątku Geometrii Fibonacciego wg Danielewicza dodam od siebie, że miałem okazję być na krótkim bo tylko 2 godzinnym wykładzie prowadzonym przez p.Danielewicza. Wykład oceniam jako w pełni profesjonalny, mało tego pan Paweł jest fanatykiem poziomów fibo, a pasja z jaką prowadził szkolenie, a także przekonanie do swoich racji robią wrażenie.
Miałem nawet okazję zamienić 2 słowa z Panem Danielewiczem, w których to przekazał mi, że najlepszym programem do kreślenia poziomów fibo, oraz stosowania jego metod jest Fibotrader, i że tylko tego programu używa do swoich analiz.
Pamiętam, że po powrocie do domu przez pół nocy kreśliłem różne poziomy, ustaliłem ważne poziomy w/o na głównych parach walutowych.
Niestety trejdując na następny dzień brak doświadczenia wziął górę, krótki staż na forexie oraz psychika zrobiły swoje, zagrałem mimo wszystko przeciw swoim analizom. Jakież było moje zdziwienie, gdy szybko straciłem wszystkie wcześniej zarobione pieniądze, a patrząc na swoje analizy i ufając im można było podwoić kapitał.
Faktycznie Danielewicz w książce opisuje dożo poziomów, ale na szkoleniu wspomniał, że są poziomy ważne i ważniejsze. Wspomniał także o często pomijanym przez traderów Andrews Pitchfork, oraz wewnętrznej linie trendu.
Myślę że grupowanie tych zniesień ma sens, co widać także po analizach użytkowników forum, mam także pytanie (padło juz wcześniej) o indicators do automatycznego wyznaczania poziomów fibo, a także do wyznaczania formacji ABCD oraz XABCD bo jak wiadomo do samodzielnego wyznaczania potrzebe jest doświadczenie.
Dodano po 3 minutach:
Mam także pytanie, ponieważ Parkiet organizuje szkolenia z poziomów Fibonacciego, w któym głównym prowadzącym jest Danielewicz, ostatnie takie szkolenie (całodzienne, płatne ok 600zł) odbyło się w lutym we Warszawie.
Czy ktoś może orientuje się czy szykują się kolejne takie szkolenia i ewentualnie kiedy?
Miałem nawet okazję zamienić 2 słowa z Panem Danielewiczem, w których to przekazał mi, że najlepszym programem do kreślenia poziomów fibo, oraz stosowania jego metod jest Fibotrader, i że tylko tego programu używa do swoich analiz.
Pamiętam, że po powrocie do domu przez pół nocy kreśliłem różne poziomy, ustaliłem ważne poziomy w/o na głównych parach walutowych.
Niestety trejdując na następny dzień brak doświadczenia wziął górę, krótki staż na forexie oraz psychika zrobiły swoje, zagrałem mimo wszystko przeciw swoim analizom. Jakież było moje zdziwienie, gdy szybko straciłem wszystkie wcześniej zarobione pieniądze, a patrząc na swoje analizy i ufając im można było podwoić kapitał.
Faktycznie Danielewicz w książce opisuje dożo poziomów, ale na szkoleniu wspomniał, że są poziomy ważne i ważniejsze. Wspomniał także o często pomijanym przez traderów Andrews Pitchfork, oraz wewnętrznej linie trendu.
Myślę że grupowanie tych zniesień ma sens, co widać także po analizach użytkowników forum, mam także pytanie (padło juz wcześniej) o indicators do automatycznego wyznaczania poziomów fibo, a także do wyznaczania formacji ABCD oraz XABCD bo jak wiadomo do samodzielnego wyznaczania potrzebe jest doświadczenie.
Dodano po 3 minutach:
Mam także pytanie, ponieważ Parkiet organizuje szkolenia z poziomów Fibonacciego, w któym głównym prowadzącym jest Danielewicz, ostatnie takie szkolenie (całodzienne, płatne ok 600zł) odbyło się w lutym we Warszawie.
Czy ktoś może orientuje się czy szykują się kolejne takie szkolenia i ewentualnie kiedy?
Im dłużej przyglądam się długoterminowo handlowi za pomocą zniesień fibonacciego tym szerzej otwierają mi się oczy
Oto formacja Gartley z rynku eur/usd oraz idealnie wyliczony koniec trendu wzrostowego na edku ... Wręcz nie chce się wierzyć ...
Chyba czas odłożyć colty rewolwerowca swingowca intradeyowca, nie wywalać magazynka depa w każdy sensowniejszy sygnał tylko ... czekać, czekać, czekać, czekać NA TEN WŁAŚCIWY MOMENT I POZIOM i tam gruchnąć z obu luf w sygnał z b.wysokim prawdopodobieństwem zysku i wysokim RR.
Pozdrawiam, J.
Oto formacja Gartley z rynku eur/usd oraz idealnie wyliczony koniec trendu wzrostowego na edku ... Wręcz nie chce się wierzyć ...
Chyba czas odłożyć colty rewolwerowca swingowca intradeyowca, nie wywalać magazynka depa w każdy sensowniejszy sygnał tylko ... czekać, czekać, czekać, czekać NA TEN WŁAŚCIWY MOMENT I POZIOM i tam gruchnąć z obu luf w sygnał z b.wysokim prawdopodobieństwem zysku i wysokim RR.
Pozdrawiam, J.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Największy sukces jaki możesz osiągnąć w życiu to zwycięstwo nad własnymi słabościami.
Ale tak czy owak to analiza po fakcie. Na wykresie znajdziesz pewnie wiele innych gartley'ów które się nie sprawdziły. Tyle,że my dostrzegamy łatwiej te, które się sprawdzają, tak samo formacje.. głów i ramion "niespoełnionych" znajdzesz setki, ale najlepiej widać te które "odwróciły" trend. Mam i czytałem książkę Danielewicza, ale jako że jestem niedowiarkiem, musiałbym zobaczyć to na żywo podczas trejdów. Analizy po fakcie są (dla mnie) bezwartościowe. Mnie tylko zastanawia jedno mianowicie dlaczego na chyba zdecydowanej większości szkoleń nie uczy się gry na żywo i psychologii tylko popycha pierdoły o AT zbędne w rzeczywistej grze :]
jarod, wolnoć Tomku w swoim domku Tzn. każdy ma prawo do swojej opinii.
Akurat na tym Gartleyu 50pips zarobiłem, choć zaledwie 1/4 tego co było można.
A w spekulacji najbardziej przeszkadza mi własna psycha, to ona nie pozwala rozwinąć się zyskownym pozycjom.
Akurat na tym Gartleyu 50pips zarobiłem, choć zaledwie 1/4 tego co było można.
A w spekulacji najbardziej przeszkadza mi własna psycha, to ona nie pozwala rozwinąć się zyskownym pozycjom.
Największy sukces jaki możesz osiągnąć w życiu to zwycięstwo nad własnymi słabościami.
W profesjonalnym inwestowaniu podejmujesz decyzje w oparciu o bieżącą AF oraz bieżącą czyli on-line AT ,więc jak sam widzisz AT to nie pierdoły... tylko być albo nie być dla nas......śmiem twierdzić że AT to podstawa naszej egzystencji....jarod pisze:Mnie tylko zastanawia jedno mianowicie dlaczego na chyba zdecydowanej większości szkoleń nie uczy się gry na żywo i psychologii tylko popycha pierdoły o AT zbędne w rzeczywistej grze :]
Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
Ja podejmuję decyzję na podstawie aktualnej ceny. AF, AT mnie nie specjalnie interesuje. Nikt i nic nie powie nam gdzie cena znajdzie się za chwilę, można tylko oszacowac prawdopodobieństwo. Cena idzie w górę kupuję, w dół sprzedaję. Uwierzcie że sporo przerobiłem tego wszystkiego, żeby dojść do prostych metod, które w miarę postępu ( czasu i swojego) wciąż upraszczam. Może i te Fibo-wynalazki mają jakiś sens, ale ja sobie darowałem i jakoś nie żałuję
bez urazy Panowie wyraziłem tylko swoje może trochę krytyczne zdanie żeby nie popadać w ochy i achy nad "magią" Fibo
Edit: zerknijcie w czasowe - daytrading, cena leci w górę a ludzie szukają okazji do krótkiej i odwrotnie.. a tam jak zauważyłem szczególnie pełno teoretyków AT z niejakim kolegą z nikiem na C na czele i jego bezsensownymi analizami , sorry nie mogłem się powstrzymać
bez urazy Panowie wyraziłem tylko swoje może trochę krytyczne zdanie żeby nie popadać w ochy i achy nad "magią" Fibo
Edit: zerknijcie w czasowe - daytrading, cena leci w górę a ludzie szukają okazji do krótkiej i odwrotnie.. a tam jak zauważyłem szczególnie pełno teoretyków AT z niejakim kolegą z nikiem na C na czele i jego bezsensownymi analizami , sorry nie mogłem się powstrzymać
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
Ta dyskusja jest po to żeby sobie traderzy mogli porozmawiac bo są często osamotnieni w swojej pracy.jarod pisze:zerknijcie w czasowe - daytrading, cena leci w górę a ludzie szukają okazji do krótkiej i odwrotnie
Gdyby tam znajdowały się 100% trafne analizy to już wszyscy bylibyśmy obrzydliwie bogaci
Najbardziej jest to pomocne poczatkującym którzy mogą się coś nowego nauczyć.
A co do fibo to jest kwestia systematyczności i konsekwencji.
Systemy z zasady działają jeśli damy im szansę. Czyli utrzymujemy dobry RR i nie szukamy wejść których nie ma.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein