Czy są na tym Forum Ludzie sukcesu?
Moim zdaniem temat bardzo ciekawy. Sam kiedyś myślałem o tym aby rozpocząć podobny wątek. Wyglądałoby to w ten sposób, że traderzy z sukcesami poprostu opisaliby historię własnego rozwoju, jak zaczynali, jakie mieli sukcesy i porażki, oczywiście bez podawania szczegółów swoich systemów. Osoby początkujące mogłyby wyciągnąć pewne wnioski jak wygląda droga tradera od żółtocioba do profesjonalisty.
Widzę, że na tym forum to raczej niemożliwe. Osoby bez sukcesów niepotrzebnie się obruszają (przynajmniej wiadomo kto tych sukcesów nie odnosi) a osoby z sukcesami raczej nie są zainteresowane przedstawianiem swojej biografii, często już tego forum nie czytają albo wcale nie mają takich sukcesów jakby się mogło wydawać.
Ja za tradera z sukcesami raczej się nie uważam. Fakt, zarobiłem w ciągu ostatnich dwóch lat. Jednakże za swój sukces uznam możliwość zarabiania gdy będę zajmował sie tym zawodowo traktując forex jako jedyne źródło dochodu. Poprostu nie da się tego połączyć z inną normalną, pełnoetatową pracą, brakuje czasu albo rodzina cierpi itd.
Widzę, że na tym forum to raczej niemożliwe. Osoby bez sukcesów niepotrzebnie się obruszają (przynajmniej wiadomo kto tych sukcesów nie odnosi) a osoby z sukcesami raczej nie są zainteresowane przedstawianiem swojej biografii, często już tego forum nie czytają albo wcale nie mają takich sukcesów jakby się mogło wydawać.
Ja za tradera z sukcesami raczej się nie uważam. Fakt, zarobiłem w ciągu ostatnich dwóch lat. Jednakże za swój sukces uznam możliwość zarabiania gdy będę zajmował sie tym zawodowo traktując forex jako jedyne źródło dochodu. Poprostu nie da się tego połączyć z inną normalną, pełnoetatową pracą, brakuje czasu albo rodzina cierpi itd.
Wystarczy przejrzeć posty poświęcone plus500 aby odrobinę dowiedzieć się o skali na jaką gra duża część tutejszych spekulantów (50pln było chyba za założenie konta)...
Z drugiej strony, bodajże Szwajcar podał przepis na sukces: dwa strzały - karkosiki i ropa. Duże pieniądze robi się na dużych ruchach. A to co robi green to jest dla mnie absolutne mistrzostwo (na podstawie ogólnie dostępnych danych). Czapki z głów przed takimi wynikami.
Z trzeciej strony, XTB publikuje co miesiąc dane z rachunków rzeczywistych. Interesujące jest, że bardzo rzadko pojawiają się te same inicjały na miesięcznych zestawieniach.
Z drugiej strony, bodajże Szwajcar podał przepis na sukces: dwa strzały - karkosiki i ropa. Duże pieniądze robi się na dużych ruchach. A to co robi green to jest dla mnie absolutne mistrzostwo (na podstawie ogólnie dostępnych danych). Czapki z głów przed takimi wynikami.
Z trzeciej strony, XTB publikuje co miesiąc dane z rachunków rzeczywistych. Interesujące jest, że bardzo rzadko pojawiają się te same inicjały na miesięcznych zestawieniach.
- klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Bo ktoś kto dużo zarobił u xtb ucieka do innego bardziej normalnego brokera.beginner pisze:że bardzo rzadko pojawiają się te same inicjały na miesięcznych zestawieniach.
Wracając do tematu - ja nigdy w życiu nie powierzę swojej kasy automatowi - chyba, że będzie dostępna sztuczna inteligencja - wtedy mogę się zastanowić.
Ja też nie uważam się na razie za człowieka sukcesu (przynajmniej na Forex) - patrząc na swoje ogromne postępy w ciągu ostatnich miesięcy jestem dobrej myśli. Myśl ta zachwiała się ponownie dzisiaj - głupie spóźnione wejście w longa na kablu.
Ale jedno co mogę napisać - co wydaje mi się, że mnie najbardziej pomogło to to, że skupiłem się na JEDNEJ METODZIE GRY przez bardzo długi czas
I to wg mnie jest pierwszy krok do myślenia o jakimkolwiek sukcesie - bo zmieniają systemy jak rękawiczki - po kilku wtopach - nigdy do niczego nie dojdziemy.
Gdy skupiłem się na jednej metodzie gry - nastąpił ogromny przełom - zacząłem utrzymywać depo w granicach 100% początkowego stanu - a nawet pojawił się mały plus.
Druga sprawa to plan gry - muszą w nim być zawarte procedury na wypadek sytuacji występujących na rynku - np. ja mam (dla wejścia w trejd) - sześć procedur, które muszą być spełnione. Podobnie w przypadku działu MM.
Inną sprawą jest oczywiście konsekwencja i cierpliwość - ta u mnie dzisiaj trochę zawiodła.
pozdrawiam Marcin
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
Nie znam opisanych przez ciebie metod, ale może wyraziłem się niezbyt jasno. Nie szukam odpowiedzi jak zarabiać na forexie bo to mi może powiedzieć tylko wykres ohlc, ale twierdze że wykresy oparte na wskaźnikach mają niezadowalającą skuteczność a tego typa który wrzucił tyle wskaźników do mt4 to bym zaje..ał siekierą bo straciłem prawie rok na ten badziewjarek sumek pisze:Weź rozwiń swoją wypowiedź player1, bo lubię posłuchać różnych nawet absurdalnych poglądów.
Systemów do zarabiania niet ?
ale do tracenia już są ?
np. martyngał to najlepszy i najszybszy system do tracenia wszystkiego w kilku podejściach.
a jak pomyślisz to znajdziesz odwrotność martyngału i nieskończone zyski.
Systemy są i najczęściej te nielosowe mają swoją wartość w mechanizmie działania.
Jednak ja i tak preferuję trading dyskrecjonalny i mentalny SL i TP. Nic tego nie zastąpi.
- klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Coś o tym wiem Ale nie wrzucaj wszystkich wskaźników do jednego wora.player1 pisze:bo straciłem prawie rok na ten badziew Twisted Evil
Są na tym forum ludzie, którzy koszą ogromną kasę na wykresie najeżonym wskaźnikami - nasredin.
Np. wskaźniki informacyjne są ok, średnie, fibo też. Ale jak dla mnie im mniej wskaźników tym lepiej - a już na pewno nie takich od, których zależy czy wchodzić w dany trejd.
pozdrawiam
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
Może się znowu wtrące, bo widzę, że cała dyskusja skupiła się wokół " Złotego Graala ". Moim skromnym zdaniem cała istota Forexu to czyste zasady kupieckie
-kupić tanio - sprzedać drogo
-sprzedać drogo - odkupić tanio
Problemem jest pojęcie kiedy coś jest tanie a kiedy drogie i do tego raczej nie przydadzą się żadne oscylatory
Z tego wynika jeden wniosek - głównym wskaznikiem jest c e n a .
Nad tym się skupiłem po początkowym szaleństwie testowania wejść i wyjść na wskazniki ( czyt. oscylatory ) i od tego momentu widzę to wszystko inaczej.
Swoją drogą jestem ciekawy czy ktoś wyłapał cały ostatni ruch w dół na EURO-USD na 190 pipsów?
Bo moją metodą opartą na cenie można było wyjąć cały ten spadek
-kupić tanio - sprzedać drogo
-sprzedać drogo - odkupić tanio
Problemem jest pojęcie kiedy coś jest tanie a kiedy drogie i do tego raczej nie przydadzą się żadne oscylatory
Z tego wynika jeden wniosek - głównym wskaznikiem jest c e n a .
Nad tym się skupiłem po początkowym szaleństwie testowania wejść i wyjść na wskazniki ( czyt. oscylatory ) i od tego momentu widzę to wszystko inaczej.
Swoją drogą jestem ciekawy czy ktoś wyłapał cały ostatni ruch w dół na EURO-USD na 190 pipsów?
Bo moją metodą opartą na cenie można było wyjąć cały ten spadek
Naucz się jak działają średnie a wtedy zrozumiesz zachowanie ceny
Nie wierze że na takim wykresie jak nasreddina można regularnie zarabiać, może jakiś statement? Raz przyfarcisz raz nie, jak z każdym tego typu systemem.
Wskaźniki informacyjne - no to trzeba wiedzieć kiedy są ważne info i które są ważne; średnie - pokazuje uśrednioną cene za x okresów - na chama można wrzucić na wykres ale pożytek niewielki; fibo - działa na dużych TF, na mniejszych zresztą tak samo - cena dojdzie do 38 i co dalej - jedzie do 50, i co dalej do 61 - cofa sie do 50, jedzie do 76 itd.
Najważniejsze wg mnie w odniesieniu sukcesu na rynku to nie starać sie przewidywać przyszłości tylko robić to co robi rynek i zamiast patrzeć co robią wskazniki patrzec co robi cena. Bo potem wychodzą takie urban legend typu "szum".
ps. wiem że moja paplanina ma niewielką wartośc bo nie pokazuje żadnych swoich wyników ale każdemu zaczynającemu traderowi dałbym rade żeby za długo nie siedział we wskaznikach bo jest duża szansa że już zostanie na tym etapie.
Wskaźniki informacyjne - no to trzeba wiedzieć kiedy są ważne info i które są ważne; średnie - pokazuje uśrednioną cene za x okresów - na chama można wrzucić na wykres ale pożytek niewielki; fibo - działa na dużych TF, na mniejszych zresztą tak samo - cena dojdzie do 38 i co dalej - jedzie do 50, i co dalej do 61 - cofa sie do 50, jedzie do 76 itd.
Najważniejsze wg mnie w odniesieniu sukcesu na rynku to nie starać sie przewidywać przyszłości tylko robić to co robi rynek i zamiast patrzeć co robią wskazniki patrzec co robi cena. Bo potem wychodzą takie urban legend typu "szum".
ps. wiem że moja paplanina ma niewielką wartośc bo nie pokazuje żadnych swoich wyników ale każdemu zaczynającemu traderowi dałbym rade żeby za długo nie siedział we wskaznikach bo jest duża szansa że już zostanie na tym etapie.
każdy ruch wyłapiesz najzwyklejszymi średnimi, żadnym problemem nie jest wyłapywanie takich ruchów. Problem pojawia się gdy system twój ma zarabiać i na takich ruchach i na konsolidacji. Zarobisz na trendzie a potem 2/3 konsoli i strata 2krotnie przewyższa zysk. I wszystko się sprowadza do pytania kiedy konsola a kiedy trend. Przemyśl to jeszcze raz
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK