broker po esma

[d4mian7]

Przepraszam za głupią odpowiedź. Kartą debetową czy kredytową można płacić wszędzie.

chodzi mi raczej o to czy waluta zagraniczna ma tutaj znaczenie?

[raposo]

Przepraszam za głupią odpowiedź. Kartą debetową czy kredytową można płacić wszędzie.

chodzi mi raczej o to czy waluta zagraniczna ma tutaj znaczenie?

Ma. Jeśli masz kartę w EUR, a dokonasz transakcji rozliczanej w PLN, to nastąpi przewalutowanie.

Dlatego póki nie ma karty w PLN to nie jest to rozwiązanie w 100% idealne, ale nadal jedno z najlepszych, aby mieć dostęp do lewarowania większego niż 1:30.

[d4mian7]

Przepraszam za głupią odpowiedź. Kartą debetową czy kredytową można płacić wszędzie.

chodzi mi raczej o to czy waluta zagraniczna ma tutaj znaczenie?

Ma. Jeśli masz kartę w EUR, a dokonasz transakcji rozliczanej w PLN, to nastąpi przewalutowanie.

Dlatego póki nie ma karty w PLN to nie jest to rozwiązanie w 100% idealne, ale nadal jedno z najlepszych, aby mieć dostęp do lewarowania większego niż 1:30.

Ok, przewalutiwanie to wiem i zdaje sobie sprawe. Bardziej mi chodzi o to czy ta karta od ducasa (dajmy na to w euro) będzie respektowana w kazdym miejscu gdzie mozna placic kartą (na terenie polski).

[raposo]

Już Ci meylo odpisał. Tak, będzie.

[d4mian7]

Już Ci meylo odpisał. Tak, będzie.

ok. dzieki.

[Caldeborn]

O ile sie orientuje to esma zmniejsza dzwignie do 30:1. Nie jest to wcale malo. Jezeli ktos jest na rynku kilka lat to 30 pipek dziennie nie powinno byc problemem. Z taka dzwignia i $ 2000.00 depozytem poczatkowym teoretycznie mozna zarobic rocznie tyle co GDP Niemiec i UK. Wszyscy mieszkancy Niemiec i UK musza pracowac caly rok zeby wypracowac o takiej wartosci produkt a my mozemy w ciagu roku miec taki czysty zysk. Ja wiem, ze to jest malo ale w pierwszym roku na poczatek mysle ze wystarczy. Jak w drugim roku bedziemy mieli wiekszy depozyt to bedzie wiecej. Powoli krok za krokiem... Powodzenia

[olds]

wszystko zależy od stosowanego SL. Przy małych czyli dla skalperów a nawet w DT nie można wykorzystać całego potencjału .
Wyjaśnię to na przykładzie:
- ryzyko w 1 transakcji = 2% kapitału
- mamy u brokera 10 tys. EUR (żeby łatwiej liczyć przyjmijmy że to równowartość 42 tys. PLN lub 12 tys USD)
- chcemy otworzyć pozycję na EURUSD czyli policzymy max pozycję wynikającą z 2% ryzyka (wg waluty kwotowanej USD)
1. wariant z 10 pipsowym SL
- możemy otworzyć pozycję 12 000*2% = 240 USD/10 pipsów SL = 24 USD / 10 = 2,4 lota
2. wariant z 5 pipsowym SL
- możemy otworzyć pozycję 12 000*2% = 240 USD /5 pipsów SL = 48 USD / 10 = 4,8 lota

tymczasem broker przy dźwigni 1:30 pozwoli otworzyć nam 30 * 10000 EUR = 3 loty
Jak widać przy SL 5 nowe przepisy ESMA nas ograniczają , bo chcieliśmy otworzyć 4,8 lota a broker pozwoli nam na 3 loty (właściwie jeszcze mniej bo trzeba zostawić margines) , więc wykorzystamy nasz kapitał na około 1,2 - 1,3%.
Zwracam uwagę, że z naszego punktu widzenia 1 i 2 wariant miał de facto takie samo ryzyko kwotowe tymczasem broker ma to w nosie, bo kieruje się wielkością pozycji a nie naszym SL i założonym przez nas ryzykiem (wiem, wiem broker nie ma takiej możliwości).

[d4mian7]

mam jeszcze pytanie. a czy jesli jako obywatel pl i tym samym ue broker nie zmniejszy mi dźwigni do 1:30? czy na to patrzą skad klient pochodzi? czy to ma jakieś znaczenie i nie bedzie problematyczne ?

[olds]

mam jeszcze pytanie. a czy jesli jako obywatel pl i tym samym ue broker nie zmniejszy mi dźwigni do 1:30? czy na to patrzą skad klient pochodzi? czy to ma jakieś znaczenie i nie bedzie problematyczne ?

Pytanie trochę od czapy, bo trader oprócz opisanego przez mnie problemu nie ma żadnego, jeśli zaś broker z UE nie zmniejszy ci dźwigni to straci licencję i już.
Powinieneś wiedzieć , że brokerzy mający siedzibę w UE podlegają przepisom nakładanym przez ESMA , które są z kolei egzekwowane przez lokalnych regulatorów (w Polsce KNF). Brokerzy nie posiadający siedziby w UE mogą podlegać innym regulacjom np. brokerzy ze Szwajcari - FINMA, ze Stanów - NFA. Nie dociekałem szczegółów , ale sądzę, że te instytucje wiedzą o swoich regulacjach i w związku z tym mogą nakładać na obywateli państw np z UE ograniczenia obowiązujące w tych państwach np. Interactive Brokers oświadcza "In various jurisdictions, local regulators require different and/or higher margin rates. If the local margin rates are higher than our margin rates, then the margin rates required by local regulators will apply." Jeśli broker spoza UE takich ograniczen nie nałoży, a tego się spodziewamy po brokerach ze Szwajcarii podlegających FINMA, to gra gitara.
Najgłupsze co można zrobić to uciec do brokera z wysp hula gula. Stracisz kasę zanim zdążysz otworzyć pierwszą pozycję.

[raposo]

mam jeszcze pytanie. a czy jesli jako obywatel pl i tym samym ue broker nie zmniejszy mi dźwigni do 1:30? czy na to patrzą skad klient pochodzi? czy to ma jakieś znaczenie i nie bedzie problematyczne ?

Ale mieszasz...
Broker z UE będzie musiał dostosować się do wytycznych ESMA. Spoza UE nie. Australia czy Szwajcaria nie są w UE...
Na ten moment nic nie wskazuje na to, aby ESMA miała możliwość zastosowania czegoś "extra". Ale przyszłości nie zna nikt.