Alpari - dzwignia 1:1000
Re: Alpari - dzwignia 1:1000
Tylko że inni brokerzy nie mieli takich problemów, tak czy inaczej ja nie otworzę konta z Alpari, bo sytuacja może się powtórzyć. Jeżeli broker oferuje 1:1000 to wiadomo że szuka szybkiej kasy.
Re: Alpari - dzwignia 1:1000
Ale raz mówimy o Alpari z rejestracją na wysepce St. Vincent i Grenadyny a raz z świętej pamięci UK z regulacją brytyjską, a trzeba to rozdzielić 
Marka niby ta sama, ale firmy zarejestrowane gdzie indziej i działające w oparciu o inne normy prawne.
Przed wejściem regulacji ESMA w UE praktycznie większość brokerów brytyjskich oferowała lewar 1:200 - 1:500. Wtedy też max. wynosił w Alpari UK 1:500, nie 1:1000. Założę się, że gdyby nie ESMA to nadal tak by to u nich wyglądało, a gdyby wcześniej europejskie przepisy pozwalały, to i byłoby nawet więcej (bo czemu nie? ).
1:1000 - może i dużo ale gdzie jest ta granica przyzwoitości i zdrowego rozsądku? I czemu akurat tam? Według ESMA wynosi ona 1:30. Ale większość traderów ma odmienne zdanie. Potem już każdy definiuje max. w oparciu o własne potrzeby i preferencje (wysokość kapitału, skłonność do ryzyka, żądza szybkiego zysku). Lewar zawsze był tylko możliwością, nie przymusem.
W Alpari 1:1000 jest dla depozytów do poziomu 5000 EUR:
https://alpari.com/en/trading/margin_requirements/
Czy to rodzi ryzyko? Jakieś napewno. Ale przy ograniczeniu depozytu uważam, że jest ono mniejsze, niż bezwzględny lewar 1:500 nieuzależniony od kapitału znajdującego się na koncie tradera.
Co do interwencji SNB.
Czy inni nie mieli podobnych problemów jak Alpari UK? Oczywiście, że mieli. Splajtowały jeszcze przynajmniej dwie firmy (Excel Markets i Global Brokers). Kilka innych sporo straciło - jedni się do tego przyznali (FXCM ponad 200 mln USD), inni zagryźli zęby i udawali, że jest ok. IronFx, który wtedy wychodził na pozycję lidera, nagle stracił płynność. A i do teraz sprawy w sądach się toczą - pozwani są zarówno brokerzy, jak i traderzy od których domaga się spłaty długu. A o ilu rzeczach jeszcze nie wiemy? No cóż...
Marka niby ta sama, ale firmy zarejestrowane gdzie indziej i działające w oparciu o inne normy prawne. Przed wejściem regulacji ESMA w UE praktycznie większość brokerów brytyjskich oferowała lewar 1:200 - 1:500. Wtedy też max. wynosił w Alpari UK 1:500, nie 1:1000. Założę się, że gdyby nie ESMA to nadal tak by to u nich wyglądało, a gdyby wcześniej europejskie przepisy pozwalały, to i byłoby nawet więcej (bo czemu nie?
). 1:1000 - może i dużo ale gdzie jest ta granica przyzwoitości i zdrowego rozsądku? I czemu akurat tam? Według ESMA wynosi ona 1:30. Ale większość traderów ma odmienne zdanie. Potem już każdy definiuje max. w oparciu o własne potrzeby i preferencje (wysokość kapitału, skłonność do ryzyka, żądza szybkiego zysku). Lewar zawsze był tylko możliwością, nie przymusem.
W Alpari 1:1000 jest dla depozytów do poziomu 5000 EUR:
https://alpari.com/en/trading/margin_requirements/
Czy to rodzi ryzyko? Jakieś napewno. Ale przy ograniczeniu depozytu uważam, że jest ono mniejsze, niż bezwzględny lewar 1:500 nieuzależniony od kapitału znajdującego się na koncie tradera.
Co do interwencji SNB.
Czy inni nie mieli podobnych problemów jak Alpari UK? Oczywiście, że mieli. Splajtowały jeszcze przynajmniej dwie firmy (Excel Markets i Global Brokers). Kilka innych sporo straciło - jedni się do tego przyznali (FXCM ponad 200 mln USD), inni zagryźli zęby i udawali, że jest ok. IronFx, który wtedy wychodził na pozycję lidera, nagle stracił płynność. A i do teraz sprawy w sądach się toczą - pozwani są zarówno brokerzy, jak i traderzy od których domaga się spłaty długu. A o ilu rzeczach jeszcze nie wiemy? No cóż...
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
Re: Alpari - dzwignia 1:1000
Po wcześniejszym bankrucie jeszcze była szansa otrzymać kasę, ale jeżeli teraz historia się powtórzy to już na 100% nikt nic nie odzyska, tak czy inaczej z daleka od tego brokera.