13 lat.

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
mp4s
Gaduła
Gaduła
Posty: 98
Rejestracja: 13 sty 2021, 10:48

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: mp4s »

Dziś skrócone podsumowanie...,
Miałem jednak troszkę więcej czasu. Wczorajszy trade się fajnie udał... doszli dokładnie tam gdzie myślałem, zanim spuścili cenę.
Co prawda skusiłem się jeszcze na łapanie "korekty", i dość systematycznie pozycję dobierałem. Niestety w końcu padł mój ostatni bastion, czyli low z dnia. Dziś jest biden na tapecie, więc ja już odpuszczam.

Z tym GBP/JPY tak dziwnie to wygląda, ale dlatego, że chciałem ciutkę jeszcze dołożyć ( bo i tak już było blisko SL), a przez przypadek zamknąłem połowę pozycji. Jak troszkę podbili, to uzupełniłem, pozycje, ale finalnie dość szybko wszystko zamknąłem z ręki. To nie było testowanie kupującego, tylko przewalenie dziennej świeczki :)... także jutro będę może "eSek" szukał, o ile się nic dziś nie zmieni.

Dzień na plusie, ~+133 pips.

Ps. Swoją drogą złoto wygląda na ten moment mega wzrostowo..., się nie powstrzymałem i odpaliłem na zasadze set&forget. Wieczorem zrobię aktualiacje.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niniejszy wpis ani w całości ani w części nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. Wszystko co robisz, robisz na własną odpowiedzialność.

mp4s
Gaduła
Gaduła
Posty: 98
Rejestracja: 13 sty 2021, 10:48

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: mp4s »

Wejście na złocie - to już stricte mi intuicja mówi, że zaraz stoplossy będą lecieć... pomimo że dzienna zmienność zrobiona.
Cel pewnie jeszcze zmodyfikuje. Zobaczymy do wieczora co się stanie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niniejszy wpis ani w całości ani w części nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. Wszystko co robisz, robisz na własną odpowiedzialność.

mp4s
Gaduła
Gaduła
Posty: 98
Rejestracja: 13 sty 2021, 10:48

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: mp4s »

Cześć,

Wczoraj się już nic nie zmieniło, wejście ze złota poszło na dzisiejsze konto. Fajny profit rano mam, więc go zrealizowałem, na ten moment osobiście jestem zdania, że złoto dziś w górę, ale... coś powoli idą.

Tak sobie dziś pomyślałem, że ja z reguły robię maksymalnie 5 wejść na dzień... i raczej na potrzeby journala, będę sobie jedno wejście dokładniej analizował. Na ten moment po zamknięciu złota, mam otwarty GBP/AUD long i to dziś będzie na tapecie bo fajny setup się zrobił.

Standardowo na koniec dnia podsumowanie pipsów będzie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niniejszy wpis ani w całości ani w części nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. Wszystko co robisz, robisz na własną odpowiedzialność.

olds

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: olds »

Zgadzam się z większością stawianych przez ciebie tez i chętnie dalej będę zaglądał na twój dziennik szczerze życząc powodzenia. 1 czerwca minie 12 lat od pierwszej transakcji na edku , więc jako "młodszy kolega z forexu" nie będę odnosił się do żadnych transakcji. Na pewnym etapie tradingu człowiek polega już tylko na sobie - też tak mam. W 2 kwestiach jedynie chciałbym zaprotestować. Kozak popełnił wiele lat temu świetną broszurkę o tradingu (chyba płatną) , w której dużą część poświęcił zarządzaniu ryzykiem. Dla mnie to było objawienie i do dziś stosuję jego zasady. Co do wartości jego strategii zresztą podobnie jak reszty mentorów pełna zgoda. Poważniejsze zastrzeżenia mam do uwag o długości SL. Szanuję i rozumiem ludzi , którzy stosują większy SL i nie przeczę że w przypadku ich strategii to jedyna droga do sukcesu. Wiele lat temu zajmując się systemami mechanicznymi robiłem pierdyliony testów , które potwierdzały większą skuteczność systemu przy dłuższych SL. Potwierdzały to również poważne badania opublikowane przez jakieś czasopismo (nie pamiętam źródła). Należę jednak do ludzi , którzy nie są w stanie znieść sytuacji kiedy po zajęciu pozycji rynek rusza przeciwko mnie i trzeba czekać wiele kolejnych słupków aż ruszy we właściwą stronę. Wbrew powtarzanej w wielu książkach zasadzie , że najważniejsze jest wyjście - dla mnie najważniejsze jest wejście. Mam taką psychę, że MUSZĘ precyzyjnie wiedzieć dlaczego w tym miejscu wchodzę a po otwarciu pozycji rynek rusza tam gdzie to oceniałem. Za takie trady byłem i wciąż jestem gotów płacić tysiącami godzin obserwacji i pomiarów zasięgów. Krótki SL wymaga PERFEKCYJNEJ synchronizacji i wyczucia rynku. Nie dadzą tego ŻADNE mechaniczne systemy. To koszmarna, bolesna i długa droga i gdybym mógł, to każdemu bym odradzał bo wiem ile za nią sam zapłaciłem (poświęconym czasem i straconymi pieniędzmi). Ale dla ludzi takich jak ja z taką konstrukcją psychiczną (długo trwało uświadomienie tego) to jedyna ścieżka.

rookie2
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 399
Rejestracja: 29 wrz 2020, 00:10

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: rookie2 »

@olds, mp4s stosuje chyba podobne podejście do RZ, że prościej jest zbudować sobie przekonania co do kierunku, dać trochę miejsca pozycji, niż próbować złapać idealnie dołek lub górkę z krótkimi SL. A jak dołożyć do tego stochastic i wejścia po lepszych cenach, a nie na potwierdzeniach, przy takim rozkładaniu pozycji na mniejsze części, średnia cena wychodzi z tych kilku pozycji. Ale to tylko teoria. Nie mniej jednak też od momentu kiedy zobaczyłem u RZ że nie próbuje wejść idealnie w dołku/górce, tak samo zacząłem stosować jego podejście, że lepiej zbudować przekonania (scenariusz) co do kierunku w jakim pójdzie rynek, i jakiś poziom gdzie będzie wyjście (tj np wyjście na odwrotnym stochastic). Tylko właśnie potrzebne są dobre scenariusze, dobre prognozowanie gdzie pójdą na danej sesji, albo od jakiegoś poziomu, a stochastic to tylko pomoc w otwieraniu pozycji, przewaga statystyczna, żeby średnia była po tych lepszych cenach. Ale bez skutecznych typów co do kierunku całość się sypie, robisz bezsensowne trady.
https://www.myfxbook.com/members/rookie_t/pycha-kroczy-przed-upadkiem/7931743

mp4s
Gaduła
Gaduła
Posty: 98
Rejestracja: 13 sty 2021, 10:48

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: mp4s »

olds pisze:
21 sty 2021, 09:30
W 2 kwestiach jedynie chciałbym zaprotestować. Kozak popełnił wiele lat temu świetną broszurkę o tradingu (chyba płatną) , w której dużą część poświęcił zarządzaniu ryzykiem. Dla mnie to było objawienie i do dziś stosuję jego zasady. Co do wartości jego strategii zresztą podobnie jak reszty mentorów pełna zgoda.
Teorii odnośnie MM, wiele szkoleniowców ma świetną. I tutaj się zgadzam. Sam trzymam max 2% kapitału spekulacyjnego u brokera i codziennie ten poziom wyrównuje. Idea jest taka, czy nam się to podoba czy nie, wszyscy mam gorsze dni (tak jak mój poniedziałek z tego journal'a). Chodzi o to, że jak ci się kończy kasa na trading, nie dajesz się wciągnąć w tzw. revenge trading w połączeniu z overtradingiem. To jest właśnie to, co zabija większość depozytów. Ja zawsze przed rozpoczęciem dnia, zadaje sobie pytanie, czy jak wszystko będzie przeciwko mnie, czy będę miał czym spekulować jutro ?
olds pisze:
21 sty 2021, 09:30
Poważniejsze zastrzeżenia mam do uwag o długości SL. [...] (1)Należę jednak do ludzi , którzy nie są w stanie znieść sytuacji kiedy po zajęciu pozycji rynek rusza przeciwko mnie i trzeba czekać wiele kolejnych słupków aż ruszy we właściwą stronę. (2)Wbrew powtarzanej w wielu książkach zasadzie , że najważniejsze jest wyjście - dla mnie najważniejsze jest wejście. Mam taką psychę, że MUSZĘ precyzyjnie wiedzieć dlaczego w tym miejscu wchodzę a po otwarciu pozycji rynek rusza tam gdzie to oceniałem. Za takie trady byłem i wciąż jestem gotów płacić tysiącami godzin obserwacji i pomiarów zasięgów. (3)Krótki SL wymaga PERFEKCYJNEJ synchronizacji i wyczucia rynku. Nie dadzą tego ŻADNE mechaniczne systemy. To koszmarna, bolesna i długa droga i gdybym mógł, to każdemu bym odradzał bo wiem ile za nią sam zapłaciłem (poświęconym czasem i straconymi pieniędzmi). Ale dla ludzi takich jak ja z taką konstrukcją psychiczną (długo trwało uświadomienie tego) to jedyna ścieżka.
Ad.1 Też tak kiedyś myślałem, aż zmieniłem wielkość pozycji i mi w sumie lata czy wejdę 15 pipsów wyżej, lub niżej. Ja w większości przypadków łamie trade na kilka mniejszych, w ten sposób "uśredniam" moment wejścia. Dzięki temu jeżeli rynek od razu idzie w moją stronę, to i tak coś zarobię, jeżeli zaczyna iść dalej przeciwko mnie, to mam założenie, że to jest promocja, a porażkę uznaję jak dojdą do miejsca o które określam ryzyko. Patrz przykładowo moje wczorajsze GBP/JPY.

Ad.2 Nie spotkałem się jeszcze w książkach które czytałem że "wejścia" są bez znaczenia, a "wyjścia" najważniejsze. Pierwszy raz to widziałem na youtubie u Zaorskiego w sumie. Ale wracając, najważniejszy to jest MM, oraz fakt że SL / linia ryzyka nie może wynikać z MM.
Dalej jak miałbym określić, to jednak moment wyjścia jest dużo ważniejszy niż wejścia. Przynajmniej w ujęciu "day tradingu".

Ad.3 Żeby stosować krótki "SL" w trakcie day tradingu to trzeba mieć w pizdu wolnego czasu i się gapić w wykres cały dzień. Ja trejduje w trakcie pracy, lub w domu, gdzie i tak mi dzieci na głowie siedzą. Sprowadza się to do tego, że sprawdzam rynek tylko o określonych godzinach i jak widzę okazje to wchodzę. Dla mnie "SL" jest tam, gdzie mój setup traci zupełnie sens. Ja nienawidzę być głupio wybijany. Jak widzę że się spóźniłem i tylko się doczepiam do ruchu, to i tak SL stawiam tam, gdzie bym go postawił gdybym wszedł idealnie... i tak finał w sumie jest taki, że moje pozycje najczęściej mają RR 1:0,33 do 1:0,5. Chociaż czasem udaje się powyżej "1" zrobić.

Dodatkowo, dla mnie "SL" to ostateczność. Ja wchodząc w pozycję chcę "zarobić" a nie tracić.

Z resztą zauważ, że wszędzie gdzie nie poczytasz, każdy artykuł/szkoleniowiec pisze, że "RR" musi być 2:1 bo ci wtedy wystarczy 33% skuteczności. Tylko jak to jest takie proste, to dlaczego 80% ludzi traci ? Zamiast skupiać się na RR 2:1, ja pytam dlaczego ktoś, uważa że 33% skuteczności to jest coś normalnego, bo dla mnie osobiście jak ktoś ma skuteczność 50% i poniżej to chyba sam do końca nie bardzo wie co robi.

Ps. Dzięki za merytoryczną dyskusję - o to mi chodziło zakładając ten journal :), bo już człowiek głupiał gadając w myślach sam ze sobą o spekulacji. W moim otoczeniu w realu, znam tylko jedną osobę która się w to bawiła. Tj. po własnym weselu wpłacił dość sporo kasy, coś koło 30.000 zł i trafił złoty strzał coś +140% all in, . Momentalnie zaczął opowiadać jaki to on nie jest trader... i momentalnie się z roboty zwolnił.
Nawet mu się wtedy nie przyznałem że od lat spekuluję, bo mi żenadometr wywaliło. Jak to się skończyło, to się wszyscy domyślić możecie. Aktualnie facet zrobił papiery na spawacza i rynku się nie dotyka ;). Chociaż tyle że mądry po szkodzie.
Niniejszy wpis ani w całości ani w części nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. Wszystko co robisz, robisz na własną odpowiedzialność.

mp4s
Gaduła
Gaduła
Posty: 98
Rejestracja: 13 sty 2021, 10:48

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: mp4s »

rookie2 pisze:
21 sty 2021, 10:11
@olds, mp4s stosuje chyba podobne podejście do RZ, że prościej jest zbudować sobie przekonania co do kierunku, dać trochę miejsca pozycji, niż próbować złapać idealnie dołek lub górkę z krótkimi SL. A jak dołożyć do tego stochastic i wejścia po lepszych cenach, a nie na potwierdzeniach [...]
W punkt. Ja sobie już dawno wytłumaczyłem, że nie ma sensu na siłę szukać mitycznego dołka/górki. Najlepiej się podpinać pod ruch.
Co do przekonań, wiele szkoleniowców mówi żeby się "wyzbyć" przekonań i "reagować" na rynek.
To jest o tyle bzdura, że wszyscy świadomie lub podświadomie przekonania mamy. Najważniejsze jest to, że jak się okazuje że masz jednak błędne przekonanie, to nie bronić tego na siłę (Money management) i nie fiksować się na tym.

Z drugiej strony, gdy się okazuje że masz właściwe przekonanie, można fajnie pipsów nazbierać. Tak na dobrą sprawę, masz bazowo 50% szans na to, że twoje przekonanie jest właściwe :).

Co do prób łapania takich 'noży, to ja używamy avg daily range'a tylko. Przecież jak np w 2 godziny zrobią 300% dziennego ruchu, to jest więcej niż pewne że pójdzie korekta w przeciwnym kierunku... trzeba tylko mieć wystarczający "SL" żeby się wyciąć nie dać. Idealnym przykładem jest wczorajsze złoto na sesji USA.
Niniejszy wpis ani w całości ani w części nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. Wszystko co robisz, robisz na własną odpowiedzialność.

rookie2
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 399
Rejestracja: 29 wrz 2020, 00:10

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: rookie2 »

mp4s pisze:
21 sty 2021, 10:36
rookie2 pisze:
21 sty 2021, 10:11
@olds, mp4s stosuje chyba podobne podejście do RZ, że prościej jest zbudować sobie przekonania co do kierunku, dać trochę miejsca pozycji, niż próbować złapać idealnie dołek lub górkę z krótkimi SL. A jak dołożyć do tego stochastic i wejścia po lepszych cenach, a nie na potwierdzeniach [...]
W punkt. Ja sobie już dawno wytłumaczyłem, że nie ma sensu na siłę szukać mitycznego dołka/górki. Najlepiej się podpinać pod ruch.
Co do przekonań, wiele szkoleniowców mówi żeby się "wyzbyć" przekonań i "reagować" na rynek.
To jest o tyle bzdura, że wszyscy świadomie lub podświadomie przekonania mamy. Najważniejsze jest to, że jak się okazuje że masz jednak błędne przekonanie, to nie bronić tego na siłę (Money management) i nie fiksować się na tym.

Z drugiej strony, gdy się okazuje że masz właściwe przekonanie, można fajnie pipsów nazbierać. Tak na dobrą sprawę, masz bazowo 50% szans na to, że twoje przekonanie jest właściwe :).

Co do prób łapania takich 'noży, to ja używamy avg daily range'a tylko. Przecież jak np w 2 godziny zrobią 300% dziennego ruchu, to jest więcej niż pewne że pójdzie korekta w przeciwnym kierunku... trzeba tylko mieć wystarczający "SL" żeby się wyciąć nie dać. Idealnym przykładem jest wczorajsze złoto na sesji USA.
Pamiętam z nagrań RZ, że dał kilka powodów dlaczego tak robi:

1)np pokazywał wykres dax, że ciągle góra, dół, góra dół, krótkie ruchy, i na takim wykresie faktycznie ciężko idealnie trafić w dołek albo górkę, co chwila by Cie wybijało.

2) Mówił kiedyś na jakiś nagraniu że wcześniej wchodził właśnie na potwierdzeniach, gdzie rynek zrobił ruch i na oscylatorach jak stochastic gdy brał L, to wskaźnik był już na 80, czyli wchodził po gorszej cenie, i jak rynek zawrócił, wtedy był w du..

Jest jeszcze kilka rzeczy które uświadamiają co co c'mon w tym podejściu ale mniejsza z tym...
:564:
https://www.myfxbook.com/members/rookie_t/pycha-kroczy-przed-upadkiem/7931743

olds

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: olds »

Nie zrozumieliśmy się. Nie negowałem strategii zakładających swobodny i obszerny SL (wręcz przeciwnie) lecz podawałem przyczyny psychologiczne dla których szuka się ścisłej synchronizacji z rynkiem. Łba sobie nie wymienię ani pomocy na kozetce u psychoanalityka też nie będę szukał. Dobra synchronizacja z rynkiem skutkująca bliskimi SL nie oznacza szukania górek czy dołków (to zatłukłem w sobie wiele lat temu) lecz dokładnych punktów końca korekty. Nie wymaga to ślęczenia nad wykresem lecz podjęcia decyzji w tempie swojego interwału (ja co godzinę) jedynie na podstawie wykresu. Oznacza to również sporadyczne trady (ja 2-3 tygodniowo z tego 1 trafny). Z zalet mojej psyche mogę za to wymienić CIERPLIWOŚĆ.

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: 13 lat.

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

rookie2 pisze:
21 sty 2021, 10:11
@olds, mp4s stosuje chyba podobne podejście do RZ, że prościej jest zbudować sobie przekonania co do kierunku, dać trochę miejsca pozycji, niż próbować złapać idealnie dołek lub górkę z krótkimi SL. A jak dołożyć do tego stochastic i wejścia po lepszych cenach, a nie na potwierdzeniach, przy takim rozkładaniu pozycji na mniejsze części, średnia cena wychodzi z tych kilku pozycji. Ale to tylko teoria. Nie mniej jednak też od momentu kiedy zobaczyłem u RZ że nie próbuje wejść idealnie w dołku/górce, tak samo zacząłem stosować jego podejście, że lepiej zbudować przekonania (scenariusz) co do kierunku w jakim pójdzie rynek, i jakiś poziom gdzie będzie wyjście (tj np wyjście na odwrotnym stochastic). Tylko właśnie potrzebne są dobre scenariusze, dobre prognozowanie gdzie pójdą na danej sesji, albo od jakiegoś poziomu, a stochastic to tylko pomoc w otwieraniu pozycji, przewaga statystyczna, żeby średnia była po tych lepszych cenach. Ale bez skutecznych typów co do kierunku całość się sypie, robisz bezsensowne trady.
Niestety, ale budowanie przekonań powoduje zawsze utratę kapitału, zawsze, to tylko kwestia kiedy.
Jest tak dlatego, że raz zbudowane przekonanie trudno jest porzucić, i wtedy, niestety, większość nie godzi się na SL,
w tym sensie, że pozwala stracie rosnąć - taka jest psychika większości ludzi.

Prawda jest taka, że tylko systematyczne i konsekwentne powtarzanie sprawdzonych czynności może dać dobre wyniki.
Dlatego ludzie piszą roboty (algorytmy), tylko, że potem w nie ingerują, więc nadal jest to samo.

I dlatego jest mały procent ludzi zarabiających konsekwentnie w tym zawodzie.
Nawet najlepsi mają huśtawki i tracą w pewnym momencie to, co zarobili.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

ODPOWIEDZ