Niepewność, rozczarowanie i zwątpienie
Komentarz poranny TMS Brokers
Data opublikowania : 12.01.2017 (09:25)
Trump na wczorajszej konferencji miał dużo do powiedzenia, ale nie powiedział nic nowego w kwestii stymulacji fiskalnej i gospodarczych priorytetów na pierwsze sto dni prezydentury. Rozczarowanie przyczyniło się do mocnej wyprzedaży dolara i spadku rentowności długu USA.
Dolara nie kupowano po dobrych danych o wynagrodzeniach, które spokojnie mogłyby stać się argumentem wspierającym tezę, że Fed będzie musiał szybko zacieśniać i w konsekwencji przesłanką by kupować dolara. By kupować dolara nie przekonał również wczoraj Trump. W rezultacie do AUD, NZD i JPY dolar stracił w kilkadziesiąt godzin ponad 1 proc. Eurodolar wzrósł 0,5 proc. Nawet słabiutki w tym roku funt pomimo chwilowego spadku GBP/USD w kierunku 1,20, zdołał silnie odbić za sprawą masowego pokrywania krótkich pozycji. Waluty ryzykowne wspiera spadająca presja na chińską walutę a pozycję lidera dolar australijski zawdzięcza też rozwojowi wypadków na rynkach metali przemysłowych – ma właśnie miejsce kolejna odsłona imponującego rajdu cen rudy żelaza.
Kluczowe pytanie dotyczy tego, czy inwestorzy tracą wiarę w Trumponomikę, czy też będą odnawiać długie pozycje w dolarze po korzystniejszych poziomach. Nawet jeśli okaże się, że prawdziwa jest druga odpowiedź, to w większości przypadków jest za wcześnie, by korektę uznać za skończoną. AUD/USD i NZD/USD mają sporo przestrzeni do zwyżek. Dopóki nie zaczną rosnąć rentowności długu USA, dopóty nie należy myśleć o odnawianiu długich pozycji na USD/JPY. Tym bardziej, że niepewność polityczna pozostaje na wysokich poziomach, a inwestorzy giełdowi pozostają tym niewzruszeni i indeksy z Wall Street są bliskie historycznych szczytów. Ewentualny, zgodny z historycznymi szablonami, wzrost zmienności przyczyniłby się do wzrostu popytu na bezpieczne przystanie. Z tyłu głowy należy też mieć fakt, że w ostatnich pięciu latach w styczniu dane z amerykańskiej gospodarki wypadały gorzej od oczekiwań (oddaje to sezonowość wskaźników takich jak np. Economic Surprise Index).
Właściwie jedyną główną parą walutową, gdzie krótkoterminowy układ notowań nie przemawia jednoznacznie przeciwko dolarowi jest EUR/USD. Kurs z impetem podszedł pod górne ograniczenie trwającej konsolidacji, ale jeszcze go nie wybił. W rezultacie 1,0670 nadal pozostaje barierą stopującą głębsze odreagowanie.
W trakcie dzisiejszej sesji w centrum uwagi będzie protokół z grudniowego posiedzenia ECB. Powinien on potwierdzić interpretację, że na razie program skupu aktywów jest rozszerzany a nie ograniczany. Należy też zwrócić uwagę na potencjalne szczegóły dotyczące możliwości modyfikacji jego parametrów. Na przeciwnym kursie znajduje się szwedzka polityka monetarna: oczekiwane jest silne odbicie inflacji, które utwierdza nas w przekonaniu, że QE Riksbanku w połowie roku odejdzie do lamusa. W gronie G-10 korona szwedzka była w 2016 silniejsza jedynie od funta. Utrzymanie bardzo solidnego tempa wzrostu gospodarczego, reflacja i w konsekwencji normalizacja polityki pieniężnej sprawią, że ewidentnie niedowartościowany SEK w tym roku powinien być jedną z silniejszych walut gospodarek rozwiniętych. EUR/SEK wydaje się nadal oferować atrakcyjne poziomy do wejścia. Atmosfera niepewności w notowaniach dolara skłania właśnie do poszukiwania okazji na crossach. Tu, obok EUR/SEK widzimy przede wszystkim silny potencjał do umocnienia dolara australijskiego względem nowozelandzkiego. Wzrostowy scenariusz AUD/NZD obok przytaczanego już rajdu metali przemysłowych uzasadnia fakt, że siła NZD jest solą w oku RBNZ i nie przejdzie bez echa.
Źródło: Bartosz Sawicki, DM TMS Brokres
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie...
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły...
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem...
Po pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały...
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED...
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same...
Notowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy...
Po gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak...
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja,...
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając...
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia,...
Notowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI...
W piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez...
Ubiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła...
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie...
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków...
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko...