Wywrotka Polskiej gospodarki a PLN

[lubiedziewczyny]

Jakie są wasze odczucia odnośnie Polskiej gospodarki?

Złotówa dno-bodajże po RUB druga szmaciejąca się waluta. Giełda-dno, płace-dno. A dodatkowo rozbuchane finanse publiczne na lata przez programy socjalne. W moim przekonaniu downgrade zapewniony. Macie podobne odczucia, czy może wręcz przeciwnie?

Pozdro

[irmentruda]

rząd PiS tak bardzo chce odejść od murzyńskości w relacjach z innymi krajami i narodami, że za te kilka lat takiej polityki będziemy jak najczarniejsze kraje tzw. Czarnej Afryki. i to dosłownie, pod względem politycznym, gospodarczym i społecznym.
to jest tak, że jak ktoś im silniej chce wyjść z wiochy, to ta wiocha tym bardziej pokazuje się na zewnątrz delikwenta.
W związku z tym złotówki nie wróżę nic dobrego, będzie jeszcze bardziej podatna na ataki spekulacyjne a te brzozowe jarki i antki będą tym bardziej widzieć wszędzie wrogów bo przecież Polakom non stop ktoś sika do mleka.

[profession]

Moim zdaniem jest to światowa zmiana trendu na spadkowy. Począwszy od SP500 Dow, Chiny i to pociągnie za sobą cały świat. Więc nie ma tu większego znaczenia czy PIS czy PO i co zrobią, bo są to działania kosmetyczne i każdy o tym wie.

Jak narazie FED stara się robić co może by zatrzymać to szaleństwo, Yellen już wycofuje się z podwyżki stóp procentowych i swoimi wypowiedziami z wczoraj to tylko to potwierdza. Więc zapewne możemy oczekiwać ZIRP lub nawet NIRP w najbliższym czasie. A to świadczy jednoznacznie, że gospodarka jest w stanie fatalnym i szanse na wzrosty to tylko manipulacja ze strony FED. Wszystkie wykresy jak transport, spedycja i tak dalej wiszą tuż nad krawędzią.

Szykuje się więc jakiś kryzys, recesja lub nawet bardzo silny reset.

p.s. Nie zgadzam się, że giełda dołuje, bo jak na razie to to dopiero początki - stoi w miejscu.

[MarioDM]

Wczoraj na Comparic było info, że złotówka jest najbardziej niedoszacowaną walutą świata, ergo czeka ją umocnienie.
Ja akurat nie postrzegam tak źle naszą gospodarkę. Jeśli zostanie rozwalony układ, który gnębił polskich przedsiębiorców (Kluska i jego Optimus) to mamy szanse na duży rozwój i to za pomoca kapitału lokalnego, który nie ucieknie z lada przyczyny. Dlatego kibicuję Pisiorom, że rozlicza tą bandę złodziei z peło.

-- Dodano: czwartek 31 mar 2016, 15:29 --

A dodatkowo rozbuchane finanse publiczne na lata przez programy socjalne. W moim przekonaniu downgrade zapewniony.

Nie pisz głupot, że programy socjalne zdołuja finanse publiczne. To co je naprawde dołuje to olbrzymie zadłużenie jakie zostało po ośmiu latach rządów nieudaczników. Dług publiczny w ciągu ośmiu lat wzrósł z 300 mld do 1,1 bln zł. W przypadku długu samorządowego jest jeszcze gorzej.
Ten program 500+ jest obciążeniem, ale zapłacą za niego obce banki i hipermarkety. Te 500 zł na dziecko pobudzi za to popyt węwnętrzny, który nieco nakręci gospodarkę. Warto by jednak zadbać aby nakręcił naszą gospodarkę, a nie zwiększył popyt na zagraniczne dobra.
Tak w ogóle to uważam Pisiorów za superfrajerów. Siedzą cicho zamiast opublikować sprawozdanie w jak opłakanym stanie przejęli finanse państwa. No i oczywiscie powinni ścigac tych, którzy do tego doprowadzili. Niestety są na to za miękcy.

[jackub]

Wierzysz w to ze zapłacą banki i supermarkety.... cóż wiara podobno czyni cuda ...
Jak można nakręcić rynek zdejmując z niego 22 mld i potem wpuszczając te same 22 mld na rynek z powrotem???
To będzie tylko redystrybucja, a redystrybucja generuje koszty ...
co do pisiorow czy pomatołów to jest to dokładnie to samo szambo ...nie widzę róznic .... taka sama zgraja wygłodniałych czynownikow..

[Lewar1000]

...Tak w ogóle to uważam Pisiorów za superfrajerów. Siedzą cicho zamiast opublikować sprawozdanie w jak opłakanym stanie przejęli finanse państwa. No i oczywiscie powinni ścigac tych, którzy do tego doprowadzili. Niestety są na to za miękcy.

Gdyby tak jeszcze członków PSLu przesadzić z ław sejmowych na ławy oskarżonych ...

[lubiedziewczyny]

Nie wiem czy są to głupoty. Program 500+w kolejnych latach będzie kosztował do 50 miliardów złotych. Narazie jest to 17 i nie ma problemu skąd to wziąć. Problem się zacznie parę lat później, bo PiSowcy nie wiedzą skąd je wziąć. Poza tym jest jeszcze masa innych problemów na które trzeba znaleźć pieniądze, których nie ma i nie będzie. Program 500 + to kiełbasa wyborcza po to, żeby być przy korycie. Rozsądek wskazywałby na to, żeby władza zreformowała gospodarkę zobaczyła jak biznes hula a dopiero później decydowała się na zwiększanie lub zmniejszanie wydatków państwa. Tymczasem program został wdrożony bez jakiejkolwiek analizy ekonomicznej polszy. Róbta co chceta. Morawiecki ma kolejne wspaniałe pomysły, które chce zrealizować i o których mówi się, że będzie potrzeba 1biliona zł. Wszędzie tylko wydatki,wydatki i wydatki, tymczasem my z budżetem nie sięgającym nawet 100 miliardów € na niewiele możemy sobie pozwolić. Wszyscy mówią, róbta dzieci tymczasem nikt nie wspomina, że dzieci to finansowy wrzód na d*pie przez 25 lat do tego jeszcze mortgage na mieszkanie i pętla na szyi murowana. Warto też wspomnieć jeszcze o zasiłkach dla bezrobotnych wynoszą one poniżej granicy ubóstwa nie wystarczą one na wynajęcie pokoju w małym mieście do tego jeszcze dochodzi służba zdrowia. Popyt wewnętrzny-zgoda. Ale on trafi i tak do zagranicznych koncernów i importerów cooperujących z chinami, do rodzimych firm trafi niewiele z tego.

Nienawidzę demokracji, bo po to, żeby zdobyć władzę sięga się po niesłychanie głupie i bezzasadne kroki. Ja wiem, że fajnie by bylo każdemu wyplacać 5000 zł i zagonić ludzi do roboty, ale niestety nie żyjemy jeszcze na takim etapie równowagi kulturowej, żeby arabia saudyjska dawała nam ropę za free a my im za to jabłka, bo nic innego nie mamy.

[MarioDM]

Ten program 500+ to owszem populizm, ale ... to jest standard w krajach zachodu Europy. Dzieci są olbrzymim wydatkiem, ale i (ponoć) nasza przyszłością, więc należy jakoś to wspierać.
Skąd wziąć pieniądze ? Zredukowac administrację i to zarówno na szczeblu rządowym jak i samorządowym. Po co w takiej np. Wawie 469 radnych ? W Nowym Jorku jest 51 radnych, a miasto liczy ponad 8 mln.
Do tego reforma emerytur mundurowych. W USA policjant odchodzi na emeryture po 30 latach pracy, a w Polsce po 20.
Wystarczy obciąć solidnie koszty, a pieniądze się znajdą. Generalnie trzeba rozwinąć rodzimy biznes i wyprzeć obcy, a wtedy popyt wewnętrzny rozkręci gospodarkę. Ogólnie temat rzeka.

[lubiedziewczyny]

Wiesz sam doskonale, że uszczuplenie administracji przez pis jest niemożliwe. Kraje Zachodnie to jedno a my jestemy krajem priwiślańskim, gdzie ksiądz gwałcący dziecko dostaje przeniesienie do innej parafii a ciebie jak złapią 2 razy z jointem w ręce to idziesz siedzieć. Polska jest krajem chorym psychicznie i bez konkretnego leczenia nie da się dorównać standartą UE

[RoLudlum]

standardom nie "standartą"

50 mld PLN, nie przesadzasz? To kwota wzięta z kosmosu. Program teraz kosztuje ok 17mld jednocześnie obejmuje wszystkie osoby do 18 roku życia, w kolejnych latach te roczniki, a one są najliczniejsze, będą wypadać z tej grupy. Jakikolwiek przyrost kosztów będzie musiał wiązać się albo z "biednieniem" rodzin albo przyrostem w nowych rocznikach. Rodzice dzisiejszych 16-18 latków raczej nie zdecydują się na dodatkowe dzieci ( teraz to pewnie 40-50 letnie osoby ), to oznacza wypadanie kolejnych rodzin z tego programu, praktycznie jed
Bardzo niski próg 800 PLN, przy pensji minimalnej 1360PLN, gwarantuje odsiew większości rodzin w których dwójka rodziców pracuje lub przynajmniej jedno pracuje za granicą itd. itd. teraz na liczbach przelicz korzystając z demografii.
Możesz też w drugą stronę 50mld daje dodatek na 8,3mln dzieci przy dzietności ~1,3 na kobietę w wieku 16-50 lat daje 6,4 mln kobiet uwzględnij liczbę kobiet samotnie wychowujących dzieci .... ludzi Ci zacznie brakować.

Problem jest w innym miejscu program ten nie zwiększy znacząco dzietności na pewno nie wzrośnie ona powyżej 2,1 wymaganej do przetrwania narodu. Zastanawia mnie jedynie ryzyko napływu obcokrajowców wiadomego autoramentu chcących skorzystać z programu i nie powinno uspokajać twierdzenie że gdzie indziej dostają więcej bo bogactwo jest względne 8 osobowa rodzina dostająca 4k i dorabiająca 2k plus wszelkie inne dodatki wcale nie uzna takich warunków za zbyt niskich jeśli gdzie indziej pozbawi się ich nawet tego.


Choć w tym szaleństwie jest plus - koszty będą wzrastać a efekty nie będą znaczące więc w perspektywie zmusi to kolejne rządy do reformy programu, bardzo ciężko będzie odebrać takie świadczenia, prawdopodobnie zmiany pójdą w kierunku reformy całego PITu ( może przy okazji VATu, CITu - zastąpienie go podatkiem przychodowym? ) być może punktem wyjścia będzie program Kukiz15 który jest o niebo lepszy. Jeśli w ciągu roku, dwóch ta "dotacja" odbije się na społeczeństwie da to też mandat PiSowi do niszczenia biurokratycznego monolitu do czego jest bardzo zdeterminowany a to już będą wymierne korzyści dla całej gospodarki.

Pozdrawiam