Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Płaski
Gaduła
Gaduła
Posty: 131
Rejestracja: 05 cze 2008, 23:16

Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: Płaski »

Temat założony na specjalne życzenie mojego wujka Stefana...

Prolog
Wujek Stefan jest nałogowym graczem czyt. Hazardzistą i lubi bardzo inwestować jak ja to mówię w "Przemysł Przetwórczy" czyli w różne wisienki, pomarańcze, cytrynki na wszystkim znanych jednorękich bandytach i ruletkach. Jak wiemy prawdopodobieństwo wygrania większej ilości gotówki na tego typu sprzętach jest nikłe, ale od czasu do czasu zdarzają się cuda także w tej metodzie inwestowania, więc po wielu niepwowdzeniach wujkowi Stefanowi także szczęscie się przytrafiło i trafił "ścianę kos czyli siódemek" na maszynie na dość dużej stawce co wiązało się z wypłatą nawet pokaźnej sumki pieniędzy a mianowicie 50.000 złotych. Po wypłacie wujek stwierdził że czas wziąć się za poważne inwestwanie i otworzył konto maklerskie żeby w/w dziengi pomnożyć na kontraktach na wig20. Z racji tego że wujek Stefano nie za bardzo wie czym są akcje nie mówiąc o kontraktach, stwierdził że w jego poważnych inwestycjach pomoże mu wróżka do której chodzi systematycznie na seanse tudzież wróżenie z tarota. Wróżka ta wywróżyła wujowi ową ostatnią wygraną i wiele innych rzeczy :shock: więc wujo jej bezwglednie i bezapelacyjnie ufa i co za tym idzie stwierdził że:
"ja wiem że są różne systemy na giełdzie tak jak są systemy na ruletkę, black jacka itp. ale udowodnię Tobie niedowiarku i tobie podobnym że karta Ci prawdę powie i ta moja wróżka ma rację i pomnożę te pieniądze przez wróżenie i wtedy wam gały wyjdą na wierzch... że nie potrzeba żadnych systemów itp... ze wystarczą tylko karty położone przez kogoś kto ma moc..."
Widać z powyższego że wujo Stefano w komplecie z szarlatanką chcą się wzbogacić tzw. "strzałami z dupy" i pokazać światu na podstawie tego dziennika że dzięki kartom można na giełdzie wygrać. Przecież cel uświęca środki-nieprwadarz...?
Jednak ja sądzę że wujo jak szybko wygrał tak szybko przegra ale czy tak będzie to przekonamy się po czasie...

Zasady inwestycji wujka Stafana:

Kwota startowa: 50.000 PLN
Liczba kontraktów: 10 oraz procent składany
Prowizja: 2 pkt
Metodyka wejść: wujek idzie do wróżki raz na jakiś czas po południu lub wieczorem , więc wejście w rynek nastepuje następnego dnia na otwarciu lub na zamknieciu i nic go dalej nie interesuje...
No to zaczynamy...

Uwaga-to nie jest ściema,gra jest jak najbardziej realna za realne pieniądze wujka Stefana

Akcja

Wujek dziś był u wróżki która po postawieniu kart wyróżyła spadki, więc wejscie po PKC na zamkniecie:

10 FW20U13 po 2347

P.s. Wujek Stefano mówi: "komentarze (dobre)mile widziane :D "

chihuahua
Gaduła
Gaduła
Posty: 288
Rejestracja: 03 lip 2013, 13:31

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: chihuahua »

Ja się nawet strasznie nie dziwię.

Pracowałem w firmie, gdzie "prezes" też się radził zaufanej wróżki w kluczowych sprawach.
Obecnie firma ledwo co przędzie, ale sam nie wiem czy bardziej ze względu na nietrafione wróżby czy ogólny charakter "prezesa".
Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada albo nie pada.

Awatar użytkownika
uciekinier
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 400
Rejestracja: 28 maja 2013, 22:16

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: uciekinier »

No cóż , nic nie pozostaje jak tylko ufać że wujek Sefano ma moc tak jak jego wróżka i należy też ufać w to że wróżka ma jakieś pojecie ,choćby nikłe o kontraktach. Jeśli chodzi o karty to jedyna znana i pewna wygrana to w trzy karty ;) oczywisicie jeśli to Ty nimi krecisz. Tak czy inaczej powodzonka wujku Stefanie, życzę zeby du.pa duża było to łatwiej trafić będzie ;)
"Fundamenty tworza trendy a cena porusza sie w techniczny sposob. Jedno drugiego nie wyklucza"
ZielonaMgiełka

Ral1n
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 421
Rejestracja: 20 kwie 2009, 17:39

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: Ral1n »

Wujo, niech nie chodzi na tarota i na seanse spirytystyczne, bo może się to skończyć nie tylko problemami finansowymi ale znacznie większym nieszczęściem.

Swoją drogą - fajny prolog, przypomina Toy-Toy Trading. :-)

Powodzenia.

Awatar użytkownika
Ink.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2143
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

Na złość wszystkim wujo stefano będzie na + i udowodni iż siedzenie i studiowanie x lat wiedzy tajemnej o forexie jak i również posiadanie magicznych systemów jest zbędne ;) wystarczy pójść na kurs z wróżbiarstwa :D

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Pewna małpa w pewnym eksperymencie też była na plus... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Płaski
Gaduła
Gaduła
Posty: 131
Rejestracja: 05 cze 2008, 23:16

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: Płaski »

No i stało się -pierwsza wizyta wujciuncia u wróżki w sprawie inwestycji na giełdzie i o zgrozo wróżka pokonuje Pana Łucjana ze słynnego komentatorskiego portalu, Pana Dębowskiego też z innego portalu i wielu innych którzy wieszczyli że WIG20 wróci na szczyty sierpniowe... i to w jakim stylu...
Ale jak wiemy pierwsza jaskółka wiosny nie czyni.
Z racji tego że w jakiś sposób uczestniczę w tej pokrętnej grze wujka Stefana w komentarzach będę pisał moje subiektywne opinie, spostrzeżenia i komentarze:

KOMENTARZ

Stefano po potężnych spadkach i zarobieniu pierwszej dobrej kasy myśli o wybraniu się do naszej znajomej Pani na konsultacje kartowe co dalej, tylko że mamy jeden problem... !!!
Wróżka jak się okazało ma dwa systemy, raz wykłada wujowi karty od 2 do Asa a raz karty tarota z postaciami i jest zong. Ale z racji tego że pierwsze mocne wejście wuja w FW20 zostało położone zwykłymi kartami (tymi od 2 do Asa) to zasugerowałem Stefanowi że musi mieć postawioną kartę z tychże kart, żeby sprawdzić czy system jest dochodowy :wink:
Wujo idzie na postawienie kart - czekamy na efekt.... :D

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Ale dlaczego? przecież chodzi o wynik, czemu nie stosować wielu systemów? Zwykłe karty do gry w trendzie, tarotowa talia do konsoli, na dane użyłbym gałązek krwawnika... W każdym razie wróżka ma spory potencjał, można prosić o jakieś namiary? Dla teściowej of course, bo mamusia właśnie odczuwa potrzebę paru konsultacji... :mrgreen:
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

Awatar użytkownika
uciekinier
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 400
Rejestracja: 28 maja 2013, 22:16

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: uciekinier »

podejrzewam że wuj Stefan, to nie zwykły jakiś tam przeciętny Stefan. To może być nawet sam Don Steffano z włoskiej dzielnicy New Yorku. Co więcej .... wróżka to nie jakaś zwykła wróżka z prowincji w głębokiej tajdze lecz sam Ben Bernanke.
O Boski Don Steffano ujawnij nam swoje wróżby, prosimy.
"Fundamenty tworza trendy a cena porusza sie w techniczny sposob. Jedno drugiego nie wyklucza"
ZielonaMgiełka

Awatar użytkownika
Płaski
Gaduła
Gaduła
Posty: 131
Rejestracja: 05 cze 2008, 23:16

Re: Wróżka radzi czyli z cyklu: strzały z du.y

Nieprzeczytany post autor: Płaski »

EPILOG
I stało się tak jak przewidywałem - wujek Stefan przedwczoraj wpadł w MC i zamknięto mu pozycje...
A jak to się stało?
Po początkowej euforii wujek Stefano nie udał się do wróżki jak to miał zrobić tylko chlapnął sobie kielicha. Z racji tego że Stef nie należy do ludzi co za koszulę wylewają, wujo wpadł w pędzący pociąg, po czym jak już z niego wyskoczył zobaczył że kurs jest powyżej 2400! Więc stwierdził że dokupi 10 po 2470 na S. Prosiłem, błagałem mówiłem ze to nie zgodne z systemem, że musi iść do tej swojej czarodziejki. A on: " Pójdę jak wyjdę z tego na plus"... Tak się jednak nie stało... Wujek wyczyścił konto :(
Kółko się zamyka, wąż zjadł swój własny ogon - Wujek Stefan po krótkiej przygodzie na GPW wrócił tam z skąd przyszedł, to znaczy do kasynka, do swoich maszyn, jednorękich bandytów...

Wujek Stefan mówi: "Maszyna lubi alkohol i dym i to jest w tym najlepsze, ale ja tu jeszcze k..wa wrócę !!!(na rynki finansowe-przyp.)

A jak wiemy, to oni zawsze wracają... :D

Do zobaczenia w następnym dzienniku dotyczącym wujka Stefana
Pozdrawiam

P.S. Ciekaw jestem jaki byłby wynik gdyby wujek jednak chodził na te karty do wróżki???

ODPOWIEDZ