WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
batavus23
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 27
Rejestracja: 27 mar 2015, 07:35

WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: batavus23 »

Witam wszystkich. Temat jest jak najbardziej walutowy. chciałbym się podzielić swoją SUBIETYWNĄ opinią dlaczego dolar jest tak mocny. Osoby znające się na inwestowaniu mają dużą wiedze na temat kryzysu i ogolnego stanu gospodarki swiatowej, fedu, waluty rezerwowej, euro itp. Wszyscy mniej więcej się orientujemy co się dzieje.Jednak warto się głębiej na tym wszystkim zastanowić. Bo jak się połaczy fakty i spojrzy się na swiat finansow w kontekscie ostatnich kilku lat to mozna sie poważnie zaniepokoić...A poważne problemy czekają tuż za rogiem. Liczby i wykresy trzeba odstawić na bok.Czas zaufać intuicji.

WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Dolar – legendarna waluta o statusie rezerwowej waluty świata i symbol potęgi i bogactwa USA. W okresie ostatniego roku „zielony” bardzo zyskał na wartości. Wielu ludzi zadaje sobie pytanie, dlaczego dolar jest tak mocny. Dolar się umacnia, bo Euro ma problemy. To jest jedna z przczyn mocnego dolara.

Jednak jest też druga strona medalu. Ostatnie lata to nagromadzenie wiele problemów USA. Dług USA jest po prostu kolosalny, astronomiczny i niewyobrażalnie wielki :). Według rzetelnych opracowań analityków, którzy nie są związani z Wall Street, Amerykanie są takimi samymi BANKRUTAMI jak Grecy, jeśli zostaną uwzględnione wszystkie zobowiązania państwa.

Warto również zadać sobie pytanie – Kiedy ostatni raz Dolar był tak mocny w stosunku do wszystkich najważniejszych walut świata? Odpowiedź: w 2008 roku podczas 1 fali globalnego kryzysu finansowo- gospodarczego. Na skutek paniki kapitał uciekał wówczas do bezpiecznych przystani, czyli m.in. do Dolara. System udało się uratować masowym dodrukiem pieniądza i do dzisiaj wszystko „jakoś” działa. Można powiedzieć, że to CUD, że cały ten system jeszcze się nie rozleciał.

Więc dlaczego on się tak umacnia w 2014 i 2015?

Wydaje mi się, że chodzi tylko i wyłącznie o status dolara jako waluty rezerwowej świata. Amerykanie robią wszystko co w ich mocy, żeby nie stracił on tego statusu. Inaczej amerykańskie imperium całkowicie upada. Bez dolara i rezerw walutowych, których nie posiadają, są skończeni.

Upadek systemu petrodolara to początek końca dolara jako waluty rezerwowej świata. Rosja jako państwo eksportujące wiele surowców energetycznych od jakiegoś czasu próbuje odciąć się od rozliczania swoich transakcji w dolarze. Dlaczego to robią? Wytłumaczenie jest bardzo proste. Nie chcą gromadzić przedrukowanej do granic możliwości waluty. To normalne, bo nikt nie chce trzymać czy posiadać czegoś, co jest skazane na utratę wartości w przyszłości. Sytuacja jest analogiczna jak z krachem na sławnym ostatnio Franku Szwajcarskim. Szwajcarski Bank Narodowy przestał skupować euro, bo nie chce posiadać w nadmiarze przedrukowanych aktywów skazanych na utratę wartości i w ogóle na całkowite zniszczenie.

Zimną wojnę każdy pamięta. Jakie motywy ma Putin? Czego może jeszcze chcieć były oficer KGB z mentalnością sowiecką? W mojej opinii on chce się ZEMŚCIĆ za upadek ZSRR.
Czyżby to już zapowiedz początku końca petrodolara? Przynajmniej takie opinie można było przeczytać w internecie w ciągu ostatniego roku. NIE! Nic się takiego nie stało i dolar się umacnia. Cóż za zaskoczenie...! Gdzie w tym wszystkim jest logiczne rozumowanie? I tu dochodzimy do sedna sprawa. I tutaj sytuacja robi się naprawdę poważna i pojawia się DUŻY PROBLEM.
TU BEDZIE KONTROWERSYJNIE:
Amerykanie zaczynają się bronić. Chcą wykończyć Putina, żeby „odczepił się” od ich waluty i wywołali w tym celu rewolucję na Ukrainie. Strzelam, że prozachodnim politykom ukraińskim „wyprali mózg”, że zrobią z nich drugą Polskę. Od dawna przecież my Polacy wspieraliśmy Ukraińców. Oni się na to nabrali. A teraz zostali pozostawieni sami sobie przeciwko CYNICZNYM Rosjanom. Kraj jest na granicy bankructwa a końca wojny nie widać. Są tylko ZNISZCZENIA i OFIARY w ludziach. Rosję zbombardowano perfekcyjnym atakiem spukulacyjnym, żeby obalić Putina.

Elita amerykańska pokazuje kierunek rozwoju wydarzeń innym państwom. Precz z łapami od „zielonego” albo was „załatwimy jak ruskich”! Przerażające w tym wszystkim jest to, że mamy i być może będziemy mieć w przyszłości jeszcze większą wojnę o dolara.

Dolar to największy skarb i źródło dobrobytu dla Stanów Zjednoczonych. Są w stanie zrobić wiele żeby go zachować. Ciekawe jak to wszystko się skończy...Wniosek końcowy - Czemu dolar się umacnia? Że STRACHU, że Amerykanie są w stanie wiele poświęcić dla zachowania statusu dolara. Wysyłają sygnał światu, że dla „zielonego” zrobią wszystko. A to oznacza WOJNĘ, czyli spadające bomby i kule latające we wszystkich kierunkach...
Powtarzam: STRACH i WOJNA napędzają tak silną wartość dolara.


Przy okazji chciałbym zaciągnąc opinii, czy się komuś spodobał mój artykuł:)
Całość dostępna w linku poniżej:

http://systemwkryzysie.blox.pl/2015/03/ ... olara.html

MaciejWLKP
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 727
Rejestracja: 07 wrz 2012, 21:01

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: MaciejWLKP »

Skoro jesteśmy w wojennych nastrojach to może warto się przygotować? :wink: http://domowy-survival.pl/2014/03/przyg ... jaukraina/
Generalnie uważam że bez broni, bez działania w grupie, bez zapasów żywności i środków czystości ma się małe szanse na przeżycie wojny.
"Jeśli nie ustalasz celów dla siebie, jesteś skazany na pracowanie przy osiąganiu celów kogoś innego."
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, są skazani na jej powtarzanie."

Adrianoforex
Maniak
Maniak
Posty: 1818
Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: Adrianoforex »

MaciejWLKP pisze:Skoro jesteśmy w wojennych nastrojach to może warto się przygotować? :wink: http://domowy-survival.pl/2014/03/przyg ... jaukraina/
Generalnie uważam że bez broni, bez działania w grupie, bez zapasów żywności i środków czystości ma się małe szanse na przeżycie wojny.

Dlatego warto kupić grę TWOM wypuszczoną przez spółkę 11 Bit i zobaczyć jak to jest. Tylko grupa.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79

Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.

irmentruda
Maniak
Maniak
Posty: 1607
Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: irmentruda »

dwoch lokalnych włodarzy pozegnalo sie z zyciem i wladza, za pragnienie sprzedazy ropy za € a drugi za jakiegos zlotego dinara, ktorego sam wymyslil.
ot wielka polityka.

Awatar użytkownika
ZielonaMgielka
Maniak
Maniak
Posty: 2976
Rejestracja: 15 lis 2012, 11:00

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: ZielonaMgielka »

Trzymajmy sie aktualnych faktow bo niestety wiekszosc tego rozwleczonego pseudo-artykulu to tylko spekulacja podsycana niestabilna i emocjonalna sytuacja na swiatowej scenie politycznej.

Moze w to nie uwierzysz ale odpowiedz na Twoje pytanie jest prosta:
Dolar sie umacnia bo podczas gdy prawie caly rozwiniety swiat drukuje i trzyma stopy w okolicach zera, FED powoli wychodzi z tej spirali luzowania.

Powyzsze sprawia ze zwyczajnie oplaca sie powiekszac udzial $ w portfolio.


Poraza mnie sposob w jaki autor sensacyjnie przedstawia temat wtracajac emocjonalne slowa typu "strach, bomby, wojna, kule.. " itp.

Jesli przytacza sie rzetelne analizy dlugu panstwowego USA to przynajmniej warto sie postarac o obiektywne ich przedstawienei zamiast wrzucac to na kupe z etykieta "zalamanie systemu monetarnego".
Mylisz takze wydarzenia geopolityczne z polityka monetarna ktora ksztaltuje popyt/podaz na waluty.

Nic nie trwa wiecznie - to fakt... ale kiedy widze kolejny artykul pod bandera "new world order" odkrywajacy "tajemnice" o nadchodzacej apokalipsie to zaczynam myslec o ludziach ktorzy z tego wlasnie powodu lapia gorki na S&P500 w dziale DT od 5 lat...

batavus23
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 27
Rejestracja: 27 mar 2015, 07:35

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: batavus23 »

Historia się powtarza. Tylko, że tym razem ten trzeci władca (bez nazwisk) nie odejdzie ze spuszczona głową i bez walki się nie podda. A dwa, a USA tak gospodarczo słabo nigdy nie wyglądała.

Wiem że wszyscy drukuja a FED przestał chwilowo. Jednak nie wydaje mi się ze podniosą te stopy. Trzymam strone shiffa ze beda caly czas drukowac. Dlatego nie mam konta DT. Nie moglbym się oprzec pokusie shortowania na "górkach" .Naprawdę nie moglbym:). Po raz kolejny trzymam strone Rickards'a ze wszystko sie zawali do 10lat...:)
Bez emocji było zbyt nudno. Wydaje mi się tez ze te tzw skomplikowane analizy poprzez swoja zlozonosc przesłaniaja proste wnioski, ktore niestety sa malo optymistyczne.


Awatar użytkownika
Damfry
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 719
Rejestracja: 18 maja 2010, 12:12

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: Damfry »

Trochę za mało danych bierzesz pod uwagę i wniosek oderwany od rzeczywistości.
Prawda to fakt 100% bezdyskusyjny i nie podlegający dyskusji. Trochę wyświechtałeś te słowo, bo z prawdą jak z ciążą nie można być trochę w ciąży.
Bierzesz jakiś wycinek pomijając setki innych wydarzeń i dopisujesz do tego jakąś historie, brzmi logicznie, ale gdzie szerszy konteksty? Państwo Polska może mówić tu i teraz, bo mamy nic nie znaczącą politykę zagraniczną. USA jest supermocarstwem i patrzenie na ich politykę musi być zawsze wykonane przez pryzmat globalny.
Po pierwsze najważniejsze waluty na dziś dzień to EUR/USD Nie da się zaprzeczyć że podaż EURO jest zwiększana, a USD ma w planie podniesienie stóp % prędzej czy później. O ile pozbywanie się euro a skupowanie USD za nie umacnia dolca, o tyle podniesienie stóp % (najważniejszej gospodarki świata) musi mieć ogromny wpływ na jeszcze większe umocnienie. Taka kumulacja i reakcja wszystkich walut. Do tego można dodać niepewne czasy- spokojna przystań.

Po drugie jeśli chcesz snuć domysły dla czego USA podpaliło nic nie znaczącą Ukrainę trzeba zapytać komu kto nabruździł i za co został ukarany oraz co może chcieć osiągnąć?
Przypomnijmy sobie wszelką rozpierduchę u arabów. Na czyje głównie zlecenie w tym regionie działa USA? Jakie państwo jest tam swoistym agentem i ma wypływ na politykę zagraniczną USA? Podpowiem Izrael. Jeśli popatrzysz na mape to pejsy mają w otoczeniu same państwa islamskie które ich zwyczajnie nienawidzą i najchętniej wymazali by izrael z powierzchni ziemi.
Mając dookoła takich sąsiadów musisz zadbać o to by się nie jednali a nawet dzielili i całe struktury państwa rozpadały. czy tak się tam nie dzieje od lat?
Do osiągnięcia izraelskich celów i zapewnienie spokojnej przestrzeni życiowej potrzeba rozbić jeszcze dwa państwa
Kolejnośc była prosta a ostatecznym celem był i Jest Iran, ale przed atakiem na Iran, trzeba było zniszczyć ich odwiecznego sojusznika- Syrię. Zgadnij kto był sojusznikiem Syrii i trzeba było go rozbroić.... Irak...a wczesniej Pakistan i Afganistan... taka kolejka do utylizacji.
I tu pytanie. Kto przeszkodził w zaprowadzaniu demokracji w Syrii?
Odwieczny jej przyjaciel Rosja. Wysłali swoją flote i zaproponowali utylizacje broni chemicznej. Syria była już nie do ruszenia. Skoro nie można ruszyć Syrii tym bardziej nie można zaatakować Iranu poprzez mackę USA.
Zobacz jak USA zmienia politykę i nagle z Iranem zaczynają się przyjaźnić na co Izrael reaguję wściekłością bo zostają ze swoim planem przeżycia zdani na własną rękę.
Za ten ruski manewr USA odpaliło im pod granicą Ukrainę to jest kara za wkładanie kija w trybiki wielkiej niszczącej maszyny, tak żeby ruscy mieli zajęcie w swoim regionie a nie u arabów.
Mozna zadać pytanie ale po co USA pomagało tak pejsom, jaki mają w tym interes?
Jeśli ktoś będzie bardziej dociekliwy to wie iż tylko jedno państwo na świecie ma ambicje i realne predyspozycje do zostania supermocarstwem.
Są to Chiny. Tylko jedno państwo na świecie może być supermocarstwem. Tu akurat mamy bokserską analogię. Pretendent do zdobycia tytułu musi zdetronizować aktualnego mistrza, a ten drugi musi zrobić wszystko by obronić swój status i idący za tym przywilej dyktowania warunków.
USA działając w symbiozie z Izraelem w zamian za zapewnienie pejsom spokojnego miejsca do zycia, powoli i systematycznie odcina chiny od arabskiej ropy i innych wszelkiego rodzaju paliw. Chiny potrzebują jej co raz więcej, a ten kto zakręci im kurek wysadzi tą nadmuchaną do oporów bańkę w powietrze. Rozbijanie krajów arabskich już ma pewien skutek w chinach. Od jakiegoś czasu mówi się o przegrzaniu chińskiej gospodarki, powoli na więcej nie może sobie pozwolić.
Zapytasz, ale jak to nie mogą sobie pozwolić skoro mają ogromne nadwyżki kasy? Zwyczajnie. Mozna mieć kasę świata, ale bez paliw/energii nie jesteś w stanie się dalej rozwijać. To jest taki uzależniający kaganiec niczym heroina. Potrzebujesz jej co raz więcej i więcej, gdy ktoś odetnie dostawę, zwijasz się z narkotycznego bólu.
Tu jest ból energetyczny.

Więc skoro Syrii nie wycięto to kolejnym ze sposobów na odcięcie Chin od Irańskiej ropy jest zaprzyjaźnienie się z nimi i w zamian za jakieś łagodzenie sankcji, kto wie może przykręcą kurek?
Jaki USA mogą mieć plan dla Rosji? Doprowadzić ich do takiej sytuacji gdzie to USA będzie mega górą i miała wszystkie asy w rękawie by ruskich sobie podporządkować. My Wam odpuścimy a wy zrobicie w zamian co trzeba w ostatecznej rozgrywce.
Kto wie, być może będą to bazy USA w Rosji? Mieliśmy już jedną próbę współpracy ROSJA NATO... A może doprowadzą do takiej sytuacji, gdzie Chiny będą musiały zaatakować najbliższy "akwen ropy" u ruskich? Przy sytuacji gdy nie będą mogli zaopatrzyć się nigdzie w ropę i będą mieli przed oczami widmo wielkiego rozsadzenia całej gospodarki taki scenariusz jest możliwy. Napuścić jednych na drugich by sami się wycieli. Robią tak u islamistów. Sunnici mordują sufitów i innych szyitów.... czemu by nie spróbować z tymi krajami?
Z drugiej strony powiesz.... e głupoty gadasz, przecież USA ma mega flote i samoloty, można by podpłynąć pod granice i zmaskrować nalotami. Otóż z Chinami nie da wykonać się tej starej sprawdzonej taktyki, ponieważ Chiny posiadają od paru latek najnowszej generacji rakiety zdolne precyzyjnie atakować jesli się nie mylę na 1000km przy czym latają nisko i nie da się ich łatwo zestrzelić. Żadna flota na dziś dzień nie podpłynie pod Chiny.

Skąd ten tok myślenia? Otóż pewien wysoko postawiony generał USA powiedział bardzo ważną rzecz, że w ciągu 5 lat region azjatycki zmieni się nie do poznania. Nikt go nie nazwał wariatem czy czubkiem, bo są świadomi iż najwyższe dowództwo USA ma dostęp do ściśle tajnych dokumentów i taki człowiek dyrdymałów nie opowiada.

Poza tym, pewien polski wpływowy profesor w USA mówi dokładnie w tym samym tonie.
Że jedynym zagrożeniem dla USA są Chiny i w jakimś stopniu Rosja.
Być może obiło się o uszy taka postać jak Zbigniew Brzezicki, jest powiązany z największymi bankierami świata i on forsuję dokładnie ten scenariusz III wojny światowej i mam nadzieję że prędzej zdechnie niż ujrzy swoje dzieło.

Swoją droga nieco większa dygresja.
Dla Polski też nie ma dobrej przyszłości. Jeśli Ktoś interesuję się sprawami Polskimi to dogrzebie się takich pomysłów jak judeopolonia i czemu to jest wariant B dla Izraela znajdzie odpowiedz wyżej (rezygnacja USA w detronizacji Iranu) bez tego jeden jegomość pejsaty powiedział, że Izrael nie przetrwa 10 lat na tych ziemiach, więc muszą się przeprowadzić.
Jeśli ktoś nie rozumie jeszcze czemu w Polsce Patriotów od lat nazywa się szowinistami nacjonalistami zwyrolami bandytami, czemu wyludnia się Polskę i czemu kreuję się taki stan rzeczy, że ludzie myślą już o tym kraju= że dla Polski to nic nie warto. Ma już odpowiedz.
Jeśli obrzydzą nam Polskę do stanu rzeczy iż słowo Polska będzie wzbudzało odruch wymiotny, to nie będziemy robić problemów z osiedlaniem się tu jakiś znacznych grup społecznych.
Chciałbym się mylić, ale wszystko sprowadza się do takiego scenariusza.
Swoją drogą ktoś zapyta, a co zrobić trzeba z Patriotami których wysiedlić się nie uda? Przecież to pokolenie w tym i moje nie pozwolimy tu na jakieś osiedla żydowskie kosztem Polaków.
Trzeba wysłać młodych na jakąś wojnę. Tylko jaką? Może z ruskimi? ale jak Ruskich sprowokować?
A na nasze pionki cały czas machają szabelką, tylko że ruscy mają ich w dupie.
Co może ruskich denerwować? Zmiana wpływów ekonomicznych.
Znane jest Wam podział Polski A i Polski B? Zgadnijcie komu wyrwano Polskę B? i przeniesiono strefe wpływu na Ukrainę?
Kto i za czyim przyzwoleniem naruszył stare traktaty?
Polska B od niedawnego czasu cieszy się ogromnym rozkwitem infrastruktury.... Czemu to się zaczyna zbiegać z tematem wyrwania Ukrainy? No Szwabki dostali spory bonusik od USA, tylko co dają w zamian? Polskie obozy koncentracyjne? Nie przeszkadzają w zakłamywaniu historii? tego jeszcze się nie dopatrzyłem.
Drugim wariantem to napuszczenie przez media patriotów Polskich na Ukraińskich.
Spróbujcie napisać w jakiejś toalecie PKSu w Pcime Dolnym tekst w stylu "jechać żydów" media zaczną pisać o ogromnym antysemityzmie.
Na Ukrainie rośnie ogromne pokolenie zapatrzone w dokonania ich bohatera narodowego Banderę.
Mordercę Polaków i żydów jesli się nie mylę nazistę pełną gębą.
TZW łowcy antysemityzmu milczą i w Polskich mediach nam uspokajają że nic się tam takiego nie dzieję.
Polakom już sam pomysł gloryfikacji tego ludobójcy gotuje krew w żyłach, nacjonalistów z Ukrainy gotuję się tematami ziemiami Polskimi, które powinny zostać zwrócone dla Ukrainców itp.
Takie podgrzewanie sytuacji to swoista bomba zegarowa i kto wie w jakim celu podburza się nastroję w międzyczasie ukrywając prawdę.
Także aspektów geopolitycznych jest ogromna masa do rozpatrywania i trzeba starać się to robić niezwykle skrupulatnie, bo wystarczy opuścić kilka wydarzeń/sytuacji i wniosek końcowy może nabrać zupełnie innego charakteru. Mimo wszystko warto rozmawiać, bo zawsze coś ciekawego idzie się dowiedzieć i może to zmienić nasz punkt widzenia słuszny bądź nie, ja na dziś dzisiejszy nie potrafię widzieć tych wydarzeń w innych barwach.
Z góry, a może z dołu przepraszam za esej, ale nie da się w 2 zdaniach logicznie opisać takiego tematu.
Pozdrawiam

ext3
Gaduła
Gaduła
Posty: 136
Rejestracja: 04 maja 2010, 21:46

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: ext3 »

Damfry pisze: Trochę za mało danych bierzesz pod uwagę i wniosek oderwany od rzeczywistości. .... [...]
Hej Damfry, przedstawiłeś dość zawiły tok przyczynowo-skutkowy. Nie chcę tutaj polemizować, bo nie analizowałem sytuacji tak dokładnie jak Ty. Mam natomiast pytanie w związku z tym, że mówisz, że wszystko kręci się wokół odcięcia Chin od paliw kiedyś w dalszej przyszłości i z pomocą innych krajów.
Co rozumiesz przez "przykręcenie kurka" Chinom? Ogólnie nie wiem jak przykręcić kurek komukolwiek, skoro mamy dwa rodzaje ropy naftowej, wielu producentów. Surowiec jest notowany na światowych giełdach i dostępny na giełdach towarowych teoretycznie bez ograniczeń. Jak masz pieniądze i chcesz kupić to kupujesz.
Jak tu ograniczyć sprzedaż dla określonego klienta? "Tego Pana z Chin nie obsługujemy, nie kupi na naszej giełdzie ropy" ? Tyle że giełd towarowych jest sporo i każdy kto chce sprzedać może na nich wystawić towar.

Awatar użytkownika
Mustafa
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 769
Rejestracja: 20 lip 2010, 10:54

Re: WOJNA - Przerażająca Prawda o Umocnieniu Dolara

Nieprzeczytany post autor: Mustafa »

Batavus23 poświęcił sporo energii na założenie konta i aż dwa wpisy na snucie przerażających historii. Wszystko po to abyśmy byli świadomi, iż on się o nas martwi. Tak tak dywersancie niedobrzy amerykanie będą napadać i dlatego Rosja musi się bronić.
Sekty, wojny, apokalipsa, smoki i inne opowiadania...

A ja mam swoją teorię. Stara mądrość mówi, że kiedy odkryjemy, iż padł koń, na którym jedziemy, najlepszym wyjściem jest z niego zsiąść. Jednakże w ekonomii znane są również inne strategie. Między innymi:
  • -Kupno mocniejszego bata.
    -Zmiana jeźdźca.
    -Zapewnienia typu „Zawsze jeździliśmy w ten sposób na koniu.”
    -Zwołanie komisji do zbadania konia.
    -Organizowanie delegacji mających na celu sprawdzenie, jak gdzie indziej jeździ się na martwych koniach.
    -Opracowanie standardów dotyczących jazdy na martwych koniach.
    -Zatrudnienie psychologa mającego przywrócić martwemu koniowi chęć do jazdy.
    -Szkolenie dla pracowników w celu podniesienia ich zdolności jeździeckich.
    -Analiza sytuacji martwych koni w dzisiejszym otoczeniu.
    -Zmiana norm, dzięki której koń nie zostanie uznany za martwego.
    -Zatrudnienie podwykonawców mających ujeżdżać martwego konia.
    -Zebranie wielu martwych koni w celu zwiększenia szybkości.
    -Ogłoszenie, że żaden koń nie jest zbyt martwy.
    -Przeznaczenie dodatkowych środków na zwiększenie wydajności konia.
    -Przeprowadzanie analizy rynku mającej wykazać, czy podwykonawcy mogą ujeżdżać tego konia taniej.
    -Kupno produktu mającego sprawić, że martwy koń będzie biegał szybciej.
    -Ogłoszenie, że koń jest teraz: lepszy, tańszy i szybszy.
    -Przeprowadzenie badań nad sposobami wykorzystania martwych koni.
    -Dostosowanie wymagań wydajności martwych koni.
    -Ogłoszenie, że przy produkcji tego konia, koszt był zmienną egzogeniczną.
    -Uznanie obecnego stanu konia za standard.
    -Awansowanie konia na stanowisko kierownicze.
PS Putin już dawno i wielokrotnie mówił, że jego ambicją jest odbudowa wielkiego i silnego kraju hameryki nie odkryłeś.
Nie chodzi o to czy masz rację czy nie, tylko o to, co robisz kiedy masz rację lub jak się zachowujesz jeżeli racji nie masz.

ODPOWIEDZ