meylo pisze:Jeszcze nie czas, highend. Poza tym czy innym jest spekulacja kursem. Wymyśliłem sobie, że mogą pchać cenę bardzo nisko, np. do 10$, do tego ogromne swapy i możliwa konsola na dnie przez długi (rok) czas. Pozamykałem więc swoje transakcje ze stratą ok. 1/3 rachunku. Ok. 20% strat to swap naliczony we wtorek. Dałem ciała , ponieważ nie sprawdziłem ile będzie wynosił. Gdybym wiedział, pewnie zamknąłbym wcześniej
ale kurde czemu mnie nikt nie rozumie?
PEAK OIL nie oznacza, że cena ropy osiągnęła dołek i teraz pójdzie do góry.
Ropa niech sobie spada na $25, 20.. czy nawet $10.
o Peak Oil mówiło się od dawna, że nastąpił już szczyt wydobycia i od tej pory ropy będzie (w ziemi) coraz mniej i będzie droższa....
No więc uważam, że peak oil nie nastąpił wcześniej tylko dopiero teraz. I jesteśmy świadkami spadku ceny ropy, który potrwa tak długo aż zaczną się zapasy zmniejszać, a popyt przecież i tak co roku jest większy.
nastąpi zatem w pewnym momencie (może za miesiąc, może za rok, a może za 2 lata) wzrost ceny ropy i... on już będzie nieodwracalny.