Wielki Wybuch

[meylo]

7777 to tylko cyfra. Nie warto się do nich przywiązywać i nadawać im znaczeń, ponieważ szybko się zmieniają. Chciałbyś jeździć 77 km/h? To ograniczenie a przecież jesteśmy wolni (?)

edit.
Chyba, że nie lubisz już tu pisać to luz. Powinniśmy robić to co lubimy, życie smakuje wtedy najlepiej

[highend]

Lubię Arniego i jego "no pain no gain", wiec:
https://m.youtube.com/watch?v=-YEG9DgRHhA

Muszę jednak wpierw doprowadzić do ładu pewne kwestie. Bardzo ważne kwestie.
Chwilowo: serio zero pisania, wiecej działania. Możecie tu wrzucać fibomalunki chetnie zobaczę i Ew. skomentuje.

Tymi 7777 postami zrobiłem sobie jaja. Wiele razy pisałem, ze liczba postów nie ma dla mnie żadnego znaczenia.

Dzieki wszystkim za miłe słowa, wsparcie i privy. Czyli jednak komuś jestem potrzebny. To buduje. Tego mi trzeba do motywacji

[ZbychuM]

Ha ha, highend, aleś wpadł, teraz jak będziesz chciał przestać pisać, to musisz dobić do 77.777

[highend]

Nic nie musze
Jesli juz to moge.

Powoli zaczynam zbierac surowce na L.
po co? Zeby mi nie uciekl dolek jak na platynie.
ropa powinna spasc do 35-37.... miedz nie wiem.
cukier mnie zmartwil... ale olac to.

Przegapilem rzeznika na S. Wszystkiego nie ogarne sam. Liczylem na pomoc od Was.
Dax 9800 i.. raczej kupujacych nie ma.
chociaz powinien teraz rosnac cosik...
Najlepiej jakby wrocil wysoko co by S zapakowac
Podobno na fx zawsze sa dwie szanse?

Jak powiem ze "akcje sie skonczyly" to zabrzmi jak hardcore?
Czy wzrost dax od lutego z 9800 na 12400 to byla fala nr 5? Dax wrocil do punktu wyjscia. Czy teraz moje 7700 na dax wydaje sie bardziej realne? A moze 8200? Ale to tylko liczby.
Sek w tym ze ja ich nie biore z powietrza tylko wyznaczam z zasiegow....
Edek 1.16800 bym TP na elki ustawial

[MR. D]

Witaj... jednak trafiłem z przerwą. To co się dzieje to wykończy mnie psychicznie. Bez sensu łapać dołki trzeba poczekać aż będzie sygnał do kupowania.

Też zakładałem spadki indeksów, ale żeby aż tyle ? porażka... fajnie jakby dzisiaj coś odreagowali, ale to myślenie życzeniowe. W Chinach największy spadek od 9 lat. Tymczasem znowu mamy interwencję na franku. Co za czasy... to chyba sport nie dla mnie. Poczekam aż uzbieram 100 000 depo i wtedy wrócę....

[highend]

Sygnał spadków dał Apple. Przynajmniej mi.
Nieoczekiwany spadek Apple zastanawial ludzi o co kaman.... wtedy jeszcze inne spółki rosły.
A ludzie mowili, "to tylko korekta"... teraz juz tak nie mówią.
I jakoś ja wcale nie jestem zdziwiony.

Dziś premarket Apple: $101 (-5%)

Cel jak pisałem: $87 okolice.... czy tylko tyle? Nie popadajmy w panikę
Od $100 okolice Apple powinien odbić cosik bo wsparcie tam jest mocne - serio

No chyba, że koniec paniki i od dzisiaj wszystko rosnie haha....

Ale ja sie juz nauczylem rozpoznawac nowe trendy. Wiec - szukam dołka, ale łapię potwierdzenie

Co do mojego pisania: tutaj. na forum DT dopiero jak edek zrobi 1.20 O ile to nastąpi.

[MR. D]

Dziwne jest to, że nic się w zasadzie nie stało. To nie jest kataklizm a o Chinach od dawna było wiadomo. To nie tak, że CHiny z dnia na dzień są w tarapatach więc takie przeceny po kilka tysięcy punktów nie mają uzasadnienia no chyba, że ktoś uruchomił maszynkę do strzyżenia ;-) Według mnie już wystarczy tych spadków choć to czysta spekulacja. Nie mam zielonego pojęcia w jakim kierunku to teraz pójdzie. Teoretycznie nastraszyli przełamując 10 000 punktów i mogą kupować taniej bo indeksy akurat mają to do siebie, że long term idą w jednym kierunku. Chyba muszę odpocząć od rynku na jakiś czas. Jak dzisiaj znowu w dół to idę na długi urlop od forex bo stracę wszystko... nie ma podstaw aż do takiej przeceny, ale z drugiej strony nie było też podstaw do takich wzrostów ;-)

[highend]

zdrowa solidna korekta nie zaszkodzi
najsmieszniejsze, ze spadek punktowo jest/bedzie wiekszy niz w 2008 roku, ale procentowo niekoniecznie. Przeciez wtedy przed krachem szczyty byly o wiele nizej. Wiec co sie dziwic, ze teraz swiece malowane są coraz większe ?
wyzsze szczyty to wieksze korekty nia ma tu nic dziwnego i tak jak piszesz - nic sie w zasadzie nie stało.

[MR. D]

Tylko żeby spokojnie grać i zarabiać sensowne pieniądze to trzeba niestety uruchomić z 200 000 depo bo inaczej tych korekt się nie przetrwa a wchodzenie z wąskim sl przy małym depo i konsoli to prosty przepis na bankructwo. Może trochę przesadzam, ale nie wiem co zrobić. Rynek kusi bo coś się dzieje, ale chyba lepiej poczekać na jeden dzień na plus żeby pakować się w longi. Patrząc na EUR/CHF interwencja guzik dała bo już do bazy wrócili a to oznacza odwrócenie od ryzyka. Ciekawe jak Japońce zareagują na taki obrót sprawy. ECB też nie po to walczy z inflacją żeby mieć edka po 1,20 tym bardziej, że dla Niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego 20% sprzedaży to Chiny. Surowce na dnie.... jazda bez trzymanki ;-)

[highend]

"surowce na dnie"
sam sobie odpowiedz co zrobić
patrze na to logicznie: surowce to coś fizycznego istniejącego. Akcje to tylko papier.

zmienię zdanie jak ropa spadnie do 5$ aktualnie mam target na $37 okolice. To juz bardzo blisko bo mamy $38.80 jak to piszę

czy FED zrobi QE4 żeby ratować (na jakis czas) rynek giełd? Być może jest to spodziewane skoro dolar tak się osłabia....