webskitrader w realu

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
irmentruda
Maniak
Maniak
Posty: 1607
Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: irmentruda »

webskitrader pisze:Małe sprostowanie...

Domowników już dawno przekonałem. Teraz czekają na efekty tego co robię.
No ja najpierw byłem szarlatanem i nierobem, jak zobaczyli, że co jakiś czas jest z tego trochę zł (niedużo ale do przodu) to teraz zaczęły się wymagania typu "przelew co tydzień" a ja tłumaczę, że każdy tydzień jest inny poza tym moje strategie czasami tygodniami muszą czekać na swoje kilka dni.

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

O platformach i podobnych bajkach mogę powiedzieć tyle, że dla Polaka to zamknięty temat, trzeba mieć wysoko postawionego wujka żeby dostać się tam jako miejscowy. To są bardzo dobre zarobki nawet jak na Norwegię, i w całości obstawione przez rodzinne koneksje. W tym sensie nawiązywałem do spółek skarbu państwa - trzeba być "plecakiem" jak wszędzie przy takich zarobkach, albo mieć kwalifikacje dwa razy większe niż wymagane plus język . Poznałem wielu emigrantów - lekarzy pracujących jako pielęgniarze, czy szefów produkcji z polskich trawlerów-przetwórni - z wyższym wykształceniem, pchających na produkcji ryby do baadera. Zaledwie kilku osobom jakie znałem udało się po kilku latach ciężkiej pracy doprowadzić do tego, że dostały pracę zgodną z wykształceniem i kwalifikacjami. I żadna nie zbliżyła się zarobkami do wymienionej kwoty bardziej jak o 2/3. Za to jakakolwiek praca faktycznie daje tam spore zarobki w stosunku do wydatków i możliwości odłożenia jakiejś kasy. Żeby nie ciągnąć już tego tematu; Webski- czy możesz opisać jak wygląda twój dzień tradingowy, kiedy składasz zlecenia, ile instrumentów i jak je wybierałeś? Czy metodami ściśle statystycznymi (excell, inne), czy raczej wzrokowa analiza wykresów ileś tam wstecz?
No ja najpierw byłem szarlatanem i nierobem, jak zobaczyli, że co jakiś czas jest z tego trochę zł (niedużo ale do przodu) to teraz zaczęły się wymagania typu "przelew co tydzień" a ja tłumaczę, że każdy tydzień jest inny poza tym moje strategie czasami tygodniami muszą czekać na swoje kilka dni.
I tak nieźle, ja po luźnych wzmiankach na ten temat zostałem gruntownie przesłuchany na rzecz bycia hazardzistą, i chęci potajemnej sprzedaży mieszkania, tudzież nerek całej rodziny. Ogólnie to chyba ciężki temat, zwłaszcza, ze do brania na siebie strat chętnych nie ma, a do ewentualnych zysków zawsze jest kolejka. :mrgreen:
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

Nieśmiertelny Trader

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

Cblondyn pisze:
Nieśmiertelny Trader pisze: Na polnocy jest bardzo dobrze, nie sluchaj plotek. W niektorych zawodach te twoje 10k zielonych robi sie w poltora miecha. Kiedy wy sie ludzie w koncu nauczycie ze rynek fx was pozre i wysra? Nawet profesjonalni traderzy nie radza sobie na fx wiec czemu tobie ma sie udac? Zyjesz planem a nie masz planu tylko ''zarobki na historii " w stylu jaki to ja bede bogaty dzieki procentowi skladanemu... Kurcze przeciez to podstawy podstaw ze to nie dziala... Mozecie zmienic swoje zycie po prostu pakujac walizki, poznawac nowych ludzi i swiaty ale wolicie tracic kase latami, marnujac czas i niszczac zdrowie...

Hej :)
Jakoś tak odniosłem nieodparte wrażenie, że kolega to pisze głównie o sobie :). Czy się myle?
Oczywiscie ze pisze na podstawie wlasnych doswiadczen jak i wielu osob ktore przyszlo mi spotkac na swej drodze. Obserwacja tego forum jak i branie czynny udzial w wielu dyskusjach od 7 lat pozwala pobawic sie w psychologa. :)
Generalnie nie zmienia sie nic. :) Co do zarobkow to jest tak jak pisze. W norwegii jak i na Islandii CEO bankow zarabiaja mniej jak np rybacy na statkach. Tutaj docenia sie ciezka prace. Nie wiem co kolega robil w tej Norwegii ale chyba za wiele nie szukal. :)
Co do pracy w zegludze powietrznej to wracalem kiedys z jednym z pracownikow z pewnej podrozy. Studiow tam nie trzeba. Rekrutacja w pl jest dwa razy w roku. Mniej stresujace niz forex ;). Zarobki w pl 4-5k net.

Powodzenia w niszczeniu rodzinnego majatku. :)

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Nie kumam, polecasz prace jako rybak, jako mniej ryzykowną od Forex??? na Fx stracisz najwyżej pieniądze..Występuje pewne podobieństwo, to że będzie ryba lub nie, będzie pogoda do łowienia albo stanie w porcie... No i to o czym pisałem: brak doświadczenia, brak znajomości języka, znam kilku Polaków - byłych rybaków dalekomorskich, jakoś żaden się nie pchał na morze, wolą jako zwykli robole pracować przy łososiach na lądzie. Nikt też mimo ich wieloletniego doświadczenia nie błagał na kolanach aby weszli na pokład i pokazali co potrafią... Znam też paru rybaków norweskich, i przekrój cen ryb, niektóre z nich spadły do 20% ceny z 2007. Obecnie od kilku lat ilość ryb hodowlanych jest wyższa od poławianych co powoduje znaczny spadek cen. Przez sporą część roku nie opłaca się wypływać. Zazwyczaj mają dodatkowy dochód z wynajmu łodzi i pokoi dla wędkarzy z Niemiec. Opisujesz jakąś wydumaną sytuację 10k $ to 84 k NOK, w 45 dni czyli miesięcznie 56k. to więcej niż połowa pensji premiera Norwegii, jeśli z ulicy załapiesz się do takiej sezonowej roboty na statku, to trwa ona właśnie miesiąc - trzy. Spanie na łajbie na Lofotach w środku zimy, patroszenie gołymi rekami na mrozie... To nie jest żadna stała praca ( ściślej - to jebanie a nie praca) dla której warto sprzedać mieszkanie i wyjechać do kraju, gdzie roczne zarobki do utrzymania się powyżej granicy ubóstwa to 200k NOK. Przepraszam, ale twoje opowiadanie brzmi, jakby gdzieś na dalekiej północy ludzie rozdawali Polakom pieniądze za sam przyjazd, bo sami są za leniwi do prawdziwej pracy. To tak jakby wysłać standardowego Ukraińca do Polski, i powiedzieć mu, że jak nie dostanie z marszu roboty za 5 -6k to jest niezaradnym ciulem. Realne pieniądze jakie możesz zarobić w N. po przyjeździe to 20-30 k miesięcznie, Mówię o stałej pracy, a nie sezonowych fuchach typu malowanie domków. To też sporo, ale masz za to znacznie niższy standard życia niż w Polsce, praktycznie to wynajem pokoju/piwniczki, żarcie zamiast jedzenia - to nie są optymalne warunki do sprowadzania rodziny. Nie sądzę, aby na Islandii, albo gdziekolwiek indziej na Ziemi było inaczej, te 10k $ nawet jak faktycznie przytuliłeś, to ze względu na farta a nie regułę. Więc nie pisz, że to łatwe, bo tak nie jest. Znam wielu, którym po paru miesiącach załatwionej "pewnej" pracy zwróciło się niewiele więcej jak koszty pobytu i podróży.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

webskitrader
Gaduła
Gaduła
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2017, 12:28

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: webskitrader »

Jeszcze w międzyczasie zakończyła się transakcja na AUDUSD.
2017_05_30 transakcja AUDUSD.png

Zakończył się maja 2017, zatem czas na podsumowanie.
Podsumowanie z MT4:
Podsumowanie maja 2017.jpg
Podsumowanie z arkusza kalkulacyjnego:
Podsumowanie z arkusza.jpg

T-REX.
Mój dzień tradingowy zajmuje mi najczęściej kilka minut. Siadam do kompa chwile przed 20:00. Wyganiam rodzinke z pokoju i przeglądam rynki AUDUSD, USDJPY, GOLD, CORN, SOYBEAN, WHEAT, ROPA, NATGAZ, DAX, S&P500. Te dziesięć rynków zostało przetestowanych na 10-letnich danych historycznych na platformie Trade Nawigator. Każdy z nich ma w ciągu tych dziesięciu lat Profit Factor - od 1,25 do 1,35. Na tej podstawie na nich handluję.

Zlecenia składam na chwilę przed zamknięciem rynków. Jeżeli nie dam rady, bo akurat nie będzie mnie w domu, to niestety muszę wstać koło 02:00 w nocy (mowa o zbożach), żeby cena mi nie odjechała. Jeśli chodzi o waluty to czekam do 23:50 i wtedy składam zlecenie.

Na początku BOSSA potrafiła zrobić mnie w jajo. Niby zboża działają do 20:15 a już o 20:01 nie mogłem złożyć zlecenia. Oczywiście następnego dnia gdy zadzwoniłem do nich to z ich strony wszystko było w porządku... taaaa - jasne. :|
Na to już też jestem przygotowany. Mentalnie i organizacyjnie.

Jednak najważniejsze wg mnie jest podejście. Moje wygląda tak, że trakruję trading jak lokatę. Codziennie robię swoje przez te kilka minut i tyle. Potem zapominam o istnieniu tradingu na następne 24h. Dla mnie takie podejście jest najlepsze, bo w ten sposób oduczyłem się robienia głupot i zniwelowałem wszelkie autodestrukcyjne podejścia. Nienormalne stało się dla mnie działanie wbrew regułom Planu.

To tak w wielkim skrócie moje podejście do sprawy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Szacunek dla wszystkich próbujących swoich sił na wykresach cenowych :564:

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Dzieki. :564:
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

webskitrader
Gaduła
Gaduła
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2017, 12:28

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: webskitrader »

To dwie transakcje jak dotąd zakończone w czerwcu.

Na razie w plecy finansowo, ale nie finanse są moim celem na ten rok tylko jak największy % transakcji zgodnych z Planem.
Może to nie których nudzić, że ciągle to podkreślam, ale to takie są fakty.
Głęboko wierzę, że Plan sam się obroni. Muszę tylko perfekcyjnie go wykonać. Na szczęście Joel Salatin (amerykański miliarder) mawia: "wystarczająco dobrze oznacza perfekcyjnie".
2017_06_06 transakcja NATGAZ.png
2017_06_02 transakcja USDJPY.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Szacunek dla wszystkich próbujących swoich sił na wykresach cenowych :564:

olds

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: olds »

Nie rozumiem powodów wejścia na jenie. Jeśli dalej trzymasz się wejść na IB to powinno być SELL STOP i to dużo wcześniej bo 30 maja.

webskitrader
Gaduła
Gaduła
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2017, 12:28

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: webskitrader »

olds pisze:Nie rozumiem powodów wejścia na jenie. Jeśli dalej trzymasz się wejść na IB to powinno być SELL STOP i to dużo wcześniej bo 30 maja.

Już Tobie wszystko tłumaczę, Kolego, szybko i zwięźle.

Wejście na USDJPY jest poparte założeniami wcześniej przygotowanego Planu, który staram się konsekwentnie realizować. Dwie z zasad Planu mówią:

a) IB ma być najmniejszy z 4 ostatnich barów,
b) Zlecenie składam w stronę trendu wyznaczonego przez MA 250. Rynek powyżej - trend wzrostowy, rynek poniżej MA - trend spadkowy.

Jak widać na screenie, IB z 30 maja nie spełnia warunku "a". Poza tym zlecenie na SELL byłoby "pod prąd" czyli wbrew regułom Planu.

Aha... dla ścisłości - barów niedzielnych nie biorę pod uwagę.
Szacunek dla wszystkich próbujących swoich sił na wykresach cenowych :564:

webskitrader
Gaduła
Gaduła
Posty: 186
Rejestracja: 21 lut 2017, 12:28

Re: webskitrader w realu

Nieprzeczytany post autor: webskitrader »

Transakcje czerwcowe, które jak dotąd kończą się na SL.

Jedyne co mi pozostaje to trzymać się Planu. Zawsze było ok, to teraz też będzie.
2017_06_12 transakcja DAX.png
2017_06_06 transakcja NATGAZ.png
2017_06_02 transakcja USDJPY.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Szacunek dla wszystkich próbujących swoich sił na wykresach cenowych :564:

ODPOWIEDZ