Poker

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Poker

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

No więc moja małżonka wyruszyła w kurtuazyjną (bez chęci i przekonania) podróż do najbliższej sobie rodziny (mamusi) zamieszkującej peryferyjne miasto na terenie Polski. Jesteśmy jej bardzo wdzięczni, bo samotność dla prawdziwych mężczyzn jest Próbą charakteru, testem osobowości, i hartowaniem ducha. Więc, postanowiliśmy (ja i Jack Daniels ) zająć się czymś godnym samotnego mężczyzny. Padło na pokera, dokładnie Texas Hold'em Poker.
Powiem szczerze - efekt przerósł wszelkie oczekiwania: po tygodniu gry (żeby była jasność - na demo) wygrałem pierwszy turniej z ludźmi mającymi z tym do czynienia ponad pół roku. Po dogłębnej analizie doszedłem do wniosku, że przeważający udział w tej znacznej (moim zdaniem) wiktorii ma zarządzanie chajsiwem właśnie z forexu. Trzy dni zajęło mi sporządzenie w miarę spójnego systemu,w którym najmniejsze znaczenie miały same karty (czynnik szczęścia - losowanie) a największe sposób prowadzenia licytacji ( bardzo prosty: kupuj tanio i sprzedaj drogo - znacie? ;D ) i to dokładnie on pozwolił mi na uzyskanie znacznej przewagi nad wyjadaczami. Nie chwaląc się wciągnąłem ich nosem i wysr...em. Nasunęło to parę pytań i wniosków: zmieniłem portal do gry dla prawdziwych zawodowców, rzecz jasna w końcu trafiłem na ścianę, ale nie o to w tym wszystkim chodzi:
Po pierwsze - rynek jednak mnie czegoś nauczył
Po drugie: skoro tak, to jak to wykorzystać...
I nieodzowne pytania:
Czy odpalać granie w pokera na real money ( sądzę, ze na to za wcześnie, ale...) :mrgreen:
Jak to doświadczenie wykorzystać w tradingu na FX który totalnie mi jak do tej pory nie przyżera.
Ostatni wniosek: skoro to działa w pokerze, czemu szwankuje na FX... Czyli, czego więcej trzeba w Forexie by w końcu SYSTEMATYCZNIE (podkreślam) zarabiać...
Czy ktoś ma podobne przemyślenia i do jakich doszedł wniosków? Chętnie poczytam i wymienię doświadczenia...
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

Awatar użytkownika
lolek
Gaduła
Gaduła
Posty: 335
Rejestracja: 26 lut 2008, 00:12

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: lolek »

Witam,
Ja grałem w pokera i swego czasu bardzo mnie to pociągało.
Polecam nie wkładać w to kasy ponieważ są często darmowe turnieje (freeroll) a wpłacając kasę łatwo ją stracić ponadto zaczynając od zera nabieramy doświadczenia i umiejscawiamy się w hierarchii (większa kasa lepsi gracze).
Na turniejach freeroll można się dużo nauczyć i po pewnym czasie udało mi się wygrać parę dolarów.
Potem z takim groszowym kontem siadamy do prawdziwego stołu i mamy szanse na kolejne zyski.
Następnie mamy możliwość siadać do stołów o coraz większa stawkę i na koniec możemy usiąść z graczami gdzie po kilka tysięcy dolarów leży w puli w jednym rozdaniu.
Dodatkowo można wykonywać obliczenia statystyczne i nawet są strategie które bazują na podejmowaniu najbardziej optymalnych działań.
Problem w tym że grasz przeciwko innym ludziom i oni też robią wszystko żeby wygrać i nie zdziwiłbym się gdyby używali do tego wyspecjalizowanych programów (co jest nielegalne).
Poker wciąga tak jak forex ale ja ostatecznie wolę forex bo tutaj wydaje mi się łatwiej.
Na pokerze musisz komuś bezpośrednio zabrać kasę i on będzie się przed tym bronił a na forex wydaje się to łatwiejsze.
Ludzie na forex popełniają w kółko te same błędy.
Poker można potraktować jako zabawę.

Awatar użytkownika
por. Borewicz
Gaduła
Gaduła
Posty: 93
Rejestracja: 25 cze 2014, 11:58

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: por. Borewicz »

Wg. mnie poker i forex to bliscy kuzyni. W obu tych grach chodzi o to, aby jak najlepiej odnaleźć się w nieprzewidywalności jaka jest z nimi w dużym stopniu związana. Osobiście trzymam się od tego z daleka, ale lubię sobie czasami o tym posłuchać. Szczególnie jeżeli Polacy odnoszą w tym sukcesy - Dominik Pańka wygrał w 2014 roku 1.5 mln $ w jednym turnieju. Tutaj jego całkiem ciekawa prezentacja:
https://www.youtube.com/watch?v=BgH4WbjlMpU
Można doszukać się wielu analogii z forexem :)

Jeżeli chciałbyś zacząć grać za realne pieniądze to weź pod uwagę to, że w Polsce granie online jest nielegalne i nawet jakbyś wygrywał musiałbyś znaleźć jakiś sposób na wypranie tych pieniędzy ;)

Awatar użytkownika
lolek
Gaduła
Gaduła
Posty: 335
Rejestracja: 26 lut 2008, 00:12

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: lolek »

Wtedy jak ja grałem to było legalne.
A szkoda bo poker to według mnie nic złego.
Handlujmy na forex puki to jeszcze legalne ;)

chihuahua
Gaduła
Gaduła
Posty: 288
Rejestracja: 03 lip 2013, 13:31

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: chihuahua »

T-REX pisze: I nieodzowne pytania:
Czy odpalać granie w pokera na real money ( sądzę, ze na to za wcześnie, ale...) :mrgreen:
Żeby wygrywać realnie, musisz wygrywać wirtualnie. Jak nie będziesz miał problemu ze zrobieniem z 1000 playmoney powiedzmy 20 000 to można pomyśleć.
T-REX pisze:Jak to doświadczenie wykorzystać w tradingu na FX który totalnie mi jak do tej pory nie przyżera.
Skup się na jednym. Nie szukaj analogii, tam gdzie szukanie ich do niczego nie prowadzi.
T-REX pisze:Ostatni wniosek: skoro to działa w pokerze, czemu szwankuje na FX... Czyli, czego więcej trzeba w Forexie by w końcu SYSTEMATYCZNIE (podkreślam) zarabiać...
Bo na pokerze można bez problemu oszacować wartość oczekiwaną. Wartość ta nie jest korygowana (zazwyczaj negatywnie) przez swapy, luki cenowe itp. Tam po np. wejściu do turnieju całe ryzyko masz "wykupione". Tutaj wszystko może powodować dodatkowe ryzyko, które zmniejsza R/R.
T-REX pisze:Czy ktoś ma podobne przemyślenia i do jakich doszedł wniosków? Chętnie poczytam i wymienię doświadczenia...
Przemyślenia są takie, że poker od kilku lat jest prawie martwy pod względem fiszy/donków/dawców.
Złota era się skończyła wraz z czarnym piątkiem na full tilt, a nowe regulacje pokerroomów sprawiają, że jest coraz gorzej. Jak chcesz zarabiać na tym kilka/kilkanaście dolarów to droga wolna. Jak myślisz o poważnych pieniądzach to stracisz czas.
Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada albo nie pada.

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Dzięki za odzew. Tak wiem, że gra na pieniądze jest nielegalna. Obejściem są właśnie turnieje w których gra się na żetony, ale są nagrody za zajęcie czołowych miejsc jak w normalnym sporcie. Pewnie jeszcze są jakieś giercownie z dużą kasą poza polską jurysdykcją dającą kartę do konta i możliwość wypłaty w każdym bankomacie. Co do odbierania innym pieniędzy, to zawsze wolę kiedy to odbieram ja, niż kiedy odbierają mi,a czy to jest biedak z Grecji któremu banksterzy przy pomocy machlojek odbierają osiołka ( przy udziale spekulantów of course) czy facet który świadomie wpłaca pieniądze nie umiejąc grać...mnie się wydaje, że poker ma jaśniejsze zasady, przede wszystkim jest większe prawdopodobieństwo, że wiemy gdzie jest przewaga, i kiedy jest po naszej stronie to dopiero wtedy zaczynamy obstawiać.
Właśnie zauważyłem, że chihuahua ładnie to opisał. Ale skoro kasa jest tu i tu, zarządzanie, system też, to powinny zachodzić również inne podobieństwa, chodzi mi nie tyle o przewidywanie rynku tylko schematy moich zachowań. Robię coś niewystarczająco dobrze, albo rynek jest zbyt zmienny, nie mam kurde pojęcia...
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

chihuahua
Gaduła
Gaduła
Posty: 288
Rejestracja: 03 lip 2013, 13:31

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: chihuahua »

T-REX pisze:Robię coś niewystarczająco dobrze, albo rynek jest zbyt zmienny, nie mam kurde pojęcia...
No właśnie... to jest różnica między pokerem, a forexem, o której już trochę napisałeś. Dalej będę nieco generalizował, ale bez tego wywodom nie byłoby końca.
Statystycznie patrząc, na forexie nie ma żadnych twardych w stosunku do pokera. W pokerze masz:
- wartość oczekiwaną (jak masz 100zł i ktoś ma 100zł to jeden z nich może wziąć wszystko minus prowizja, na forexie TP jest tylko wyimaginowanym poziomem, który rynek może realizować, a może mieć gdzieś i nigdy tam nie dojść)
- w związku z powyższym, jasne R:R. Można powiedzieć, że "rynek" w pokerze ma zawsze jeden trend i jeden kierunek, a jedynie możesz być wywalonym na igłach
- możliwość obliczenia pełnego prawdopodobieństwa dla dowolnego układu/sytuacji. 52 karty to cały "rynek"
- realnych przeciwników, których da się rozłożyć na liczby, a nie zdecentralizowany rynek
- brak sytuacji nadzwyczajnych, stracisz zawsze tylko kwotę wpisowego, a nie 10x tyle z powodu jakiejś luki
- można dosyć prosto i jednoznacznie analizować swoje błędy, a nie tylko dorysowywać coś na wykresie po fakcie
- transparentnych uczestników i stawki. Bez względu na portfel, jak gra się na stawki 0,5/1 zł z buy in 100zł, to nie ma możliwości, żeby nagle ktoś znikąd przyszedł i wyłożył na stół 5000 w jednym rozdaniu przeciw wszystkim. Czyli wagi są zbliżone, przez co nie da się zaburzyć wyników na większej próbce

Poza tym, jak dla mnie bardzo ważna sprawa... Dosyć sprecyzowany czas rozgrywki. Nie ma tak jak na forexie, że siedzisz w pozycji na + na 4H kilka dni, pojawia się w nocy kilka sygnałów odwrócenia, które akurat przegapiasz i zamiast mieć zysk... masz w pysk. W pokerze wraz z zamknięciem platformy masz fajrant. Omija Cie ten stan, że non stop dzieje się coś za plecami.

Tak więc tu nie chodzi o to, że rynek jest zmienny, tylko o to, że nie masz twardych danych, które dawałyby obiektywne wyniki będące bazą do powtarzalności swoich działań. Np. masz jakieś wsparcie/opór. Czy da się jakoś jednoznacznie ocenić, że akurat to wsparcie ma 78% na utrzymanie się? Oczywiście, że nie
Nawet podstawa czyli cena jest u każdego brokera inna.

To chyba powinno nieco rozwiać Twoje zastanowienia. Dlatego też na forexie jest takie pole na głodne bajki o psychologii i szukaniu we wszystkim przyczyny w samym sobie. Jak nie da się czegoś powiedzieć wprost, to się dorabia tonę ideologii mającej dawać namiastkę racjonalizmu.

To, co napisałem wygląda, jakby poker był cacy, a forex be. Tak z pewnością nie jest. Poker ma wiele minusów, ale rozpisywanie się o tym nie ma sensu na tym forum. Kto chce, niech sobie poczyta fora pokerowe.
Mi chodzi tylko o pokazanie różnicy między grą, gdzie liczby mają wartości stałe, a spekulacją, gdzie wartości dorabia się zazwyczaj po fakcie.
Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada albo nie pada.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Nic tak nie testuje emocji jak all-in z AA gdzie sprawdza Cię jakiś noob z np 7T i dochodzą mu dwie karty do koloru a Ty odpadasz z turnieju tuż przed płatnymi miejscami ;)
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Moje ostatnie zagranie tego typu pozbawiło mnie 70% depo. Na fx mi się nigdy nie zdarzyło...ograła mnie laska z 2,3 dostała 2 pary... :mrgreen:
Podstawa to trzymać się systemu.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

FxTag
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 496
Rejestracja: 09 gru 2012, 16:42

Re: Poker

Nieprzeczytany post autor: FxTag »

Poker to naprawdę fascynująca gra. Ale nie w sieci, gdzie karty rozdaje komputer. To jak gra z automatem na stacji benzynowej. Nigdy nie grałem w takiego pokera, ale w realu i owszem. Siedzi trzech, czterech facetów i w ciągu paru godzin jeden bierze wszystko. (zwielokrotnia swoje depo :) )
Nie porównywałbym fx do pokera. Z dwóch powodów. Pierwszy to nie wygrasz pieniędzmi, a drugi to rynek Cię zawsze sprawdzi (nie ma blefu)
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ