Witam wszystkich serdecznie,
Długo zastanawiałem się nad rozpoczęciem journala i w końcu się zdecydowałem. Kilka podstawowych danych:
- depozty początkowy: 5000zł,
- preferowany stosunek zysku do ryzyka: minimum 2:1,
- dźwignia: 1:100,
- pary walutowe: EUR/USD, USD/JPY, USD/CHF, USD/CAD, AUD/USD (możliwe też EUR/GBP, GBP/USD),
- zarządzanie ryzykiem: 1-3%, na początek 3%, jak...eee... kiedy depozyt się zwiększy, automatycznie ryzyko wyrażone w % spadnie.
Strategie wejścia będę ustalał na podstawie aktualnego trendu i będę podpierał się AT. Postaram się po zawarciu transakcji uzasadnić każda z mojego punktu widzenia więc nie dla każdego może być to logiczne:) I tutaj mam prośbę o komentarze i krytykę, dlaczego powinienem był zrobić inaczej itd.
Przyznam się szczerze, że mam problem z wyjściem z pozycji. Oczywiście SL rozwiązuje ten problem ale często zamykam pozycję przed uzyskaniem TP, także na plusie.
Nie nastawiam się na częste zawieranie transakcji, to moja pięta achillesowa w przeszłości. Bardzo postaram się poczekać na dogodną sytuację do wejścia
Jak chyba wszyscy na tym forum, także uważam, że real to co innego niż demo. Dlatego rozpoczynam real ale nie piszę, że przede wszystkim liczy się dla mnie doświadczenie, nauka itd. Bo to też ale oczywiście najważniejsza jest kasa Górny poziom satysfakcji określam na 5% tygodniowo, jak będzie więcej to bardzo fajnie, jak mniej to może przynajmniej średnio wyjdzie 5%...
Wg mnie element psychologiczny jest na forex niesamowicie ważny. Dlatego też będę pisał journal, aby każdy mógł mi patrzeć na ręce i w razie czego krytykować. Jestem akurat takim człowiekiem, że da mi to pozytywnego kopa i prawdopodobnie będę lepiej trzymał się swoich reguł. Co więcej, powiedziałem najbliższej rodzinie, dziewczynie i innym osobom z bliskiego otoczenia, że wpłacam 5000zł na forex. Oczywiście nikt nie wie o co chodzi, ale wiem, że po tygodniu nie stracę wszystkiego bo będę bał się wstydu i wewnętrznego poniżenia. Mam paru znajomych grających na forex ale zachowują się jakby nie mieli jajec. Otóż wpłacają małe kwoty, licząc na zwrot 1000% w ciągu tygodnia. Wstydzą się oni powiedzieć bliskim co robią bo sami w siebie nie wierzą i w razie straty nie mają się przed kim wstydzić a w razie skucesu po prostu przyjadą nowym BMW Kiedyś też tak myślałem, ale z perspektywy czasu wydaje się to śmieszne. Jeszcze raz podkreślam, że takie "ujawnienie się" ma pozytywny wpływ na człowieka, musimy sami postawić się pod ścianą. Jak się nie uda, trudno, zasady były jasne, sami siebie ani nikogo nie oszukiwaliśmy i mamy czyste sumienie.
OK koniec tych filozoficznych bredni:) Kilka słów o perspektywach na przyszłość. W przypadku:
- podwojenia depo (do wartości 11173): wypłacam 5000/0,81=6173zł aby mieć na koncie znów 5000 ale pozbawione ryzyka.
- wyzerowanie depo: rok przerwy przed ponownym wpłaceniem jakiegokolwiek realnego depo
Obie perspektywy dzisiaj wydają się dość odległe dlatego realnym założeniem jest wykonywanie swojej pracy na forexie dobrze, mądrze, z rozwagą, bez brawury. Jeśli będzie +50%, super, pracuję dalej, jeśli będzie -50%, słabo ale postaram się tak samo pracować.
Aha jeszcze jedno, termin ważności journala ustalam na koniec roku 2011, ewentualnie krócej jak coś pójdzie nie po mojej myśli.
Pierwsze transakcje już niedługo, może środa-czwartek.
Proszę o komentarze i pozdrawiam!
Umma86 Journal
- Damian_GTK
- Pasjonat
- Posty: 430
- Rejestracja: 05 wrz 2010, 22:09
Mam jeszcze takie pytanie, nie wiem może coś przeoczyłem (jeżeli tak to sorry), ale jakim systemem/ strategią będziesz grał? Będzie to coś opartego o wskaźniki czy Price Action, czy może coś innego? Jak długie zagrania preferujesz (skalp, day trading, swing, position) ?
życzę powodzenia, tysięcy pipsów i setek procent
pozdro
życzę powodzenia, tysięcy pipsów i setek procent
pozdro
TRZYMAJ SIĘ PLANU ! ! !
------------------------------------
PRICE ACTION zapraszam na STRONĘ, www poniżej
------------------------------------
PRICE ACTION zapraszam na STRONĘ, www poniżej
Chyba tego nie sprecyzowałem. Na pewno nie wskaźniki, akurat jestem ich przeciwnikiem Mnie one nic nie dają i podziwiam osoby, które jedynie na ich podstawie potrafią coś zarobić. Price action tak, pewne jego elementy ale rozciągnięte na dłuższe okresy. Co do długości zagrań to wszystko z zależności. Mówi się, że inwestycje długoterminowe to nieudane inwestycje krótkoterminowe
Jak coś nie będzie szło po myśli to SL i po bólu. Jak będzie szło po mojej myśli to TP lub ewentualnie TP + Trailing stop.
Preferuję daytrading ale nie mam nic przeciwko dłuższym okresom, jeśli warunki sprzyjają. Decyzje podejmuję w oparciu o 15M i 1H. Na inne okresy spoglądam z ciekawości.
Jak coś nie będzie szło po myśli to SL i po bólu. Jak będzie szło po mojej myśli to TP lub ewentualnie TP + Trailing stop.
Preferuję daytrading ale nie mam nic przeciwko dłuższym okresom, jeśli warunki sprzyjają. Decyzje podejmuję w oparciu o 15M i 1H. Na inne okresy spoglądam z ciekawości.