Morderca i Forex

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
morderca
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 71
Rejestracja: 04 wrz 2010, 11:44

Morderca i Forex

Nieprzeczytany post autor: morderca »

Tydzień temu rozpocząłem swoją przygodę z Forex. Stwierdzam, że przyszedł czas na małe podsumowanie. Uznałem, że dobrą myślą, jest publikowanie co tydzień moich postępów w zmaganiu z tym rynkiem. Nie dość, że taki dziennik będzie mobilizował mnie do działań, to na dodatek ktoś doświadczony wytknie mi błędy, poprawi itp. No i może jakiś inny początkujący na tym skorzysta. No więc zaczynam.

Tydzień 1
Jako, że ostatnimi czasy narzekam na brak zajęć, szukam sposobu by kreatywnie wykorzystać czas. Tak spotykam się z Forex. Z Forex miałem styczność już kilka lat temu, ale byłem wtedy młody i głupi :), więc szybko o nim zapomniałem. Zaczynam czytać o tym rynku. Po wstępnym zapoznaniu zadaję sobie pytanie: "czy da się na tym zarobić?". Nie wierzę, że ktoś kto rozpoczyna z Forex, nie stawia sobie tego pytania. Trafiam na forum forex.nawigator.biz. Zakładam wątek http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... sc&start=0 . Ale odpowiedzi nie są jednoznaczne. Nie zniechęcając się tym postanawiam iść do przodu. Tak trafiam na trylogię Piotra Surdela. Nie są to może wybitne książki. Na dodatek strasznie krótkie i dosyć drogie, ale dzięki nim zdobywam jako taką wiedzę. Przychodzi czas wyboru brokera. Wybieram AdmiralMarkets z platformą MetaTrader. Zaczynam grać na demie bez ładu i składu. Oczywiście dostaje po plecach. Zaczynam poszukiwać dalszej wiedzy. No i tak zaczynam jednocześnie czytać instukcję obsługi platformy, by dokładnie się z nią zapoznać (http://www.admiralmarkets.pl/education/e-learning/) oraz zaczynam oglądać krótkie filmiki na http://www.admiralmarkets.pl/education/video_education/ i zapoznaje się z dużą liczbą filmów w innych źródłach. W międzyczasie szukam odpowiedniej dla siebie strategii gry. Nie mogę jednak żadnej z bardziej skomplikowanych zrozumieć. Na dodatek nie mogę powstrzymać ciekawości na temat języka mql4 i czytam kurs tego języka umieszczony na forum. Wszystko zaczynam, niczego nie kończę. Jedyne co udaje mi się skończyć to przerobienie kursu mql4. Jest to dosyć łatwy język dla kogoś kto ma jakieś doświadczenie z programowaniem, więc nie zajęło mi to dużo czasu. Ale po przerobieniu tego kursu zamiast wrócić do zakończenia rozpoczętych działań zaczynam czytać "Poradnik spekulanta" Tharpa. Tak minął tydzień.

Wnioski:
Za dużo rozpoczętych działań, a za mało zakończonych. Znajomość mql4 na tym poziomie wiedzy o Forex niewiele mi daje. Muszę więc skupić się na jednym zadaniu i nie rozpoczynać następnego dopóki te pierwsze nie zostanie zakończone.

Plany na najbliższy tydzień:
1) Przeczytać najpierw książkę Tharpa. Spodziewam się po niej cennych wskazówek przygotowania psychologicznego do gry.
2) Przerobienie filmików z AdmiralMarkets.
3) Następnie przerobienie obsługi platformy.
4) Dogłębne zrozumienie obranej strategii i rozpoczęcie z nią gry na demie (przewiduję, że tego punktu nie zacznę, jednak ważne by wykonać poprzednie 3.

Koniec. Przepraszam za błędy językowe, ale Mickiewiczem nigdy nie byłem.

qba3
Gaduła
Gaduła
Posty: 174
Rejestracja: 25 wrz 2009, 10:43

Nieprzeczytany post autor: qba3 »

no to wpłać kaskę i handluj dzień w dzień, książki i reszta to w międzyczasie, powodzenia życzę i wytrwałości :D
Big wheels keep on turning

nash
Gaduła
Gaduła
Posty: 118
Rejestracja: 14 lut 2010, 01:11

Nieprzeczytany post autor: nash »

Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec ze zmienianie metody po kilku nieudanych tradach nic nie daje. Jak to ktos madry napisal na tym forum, aby zarabiac na forexie nie musisz miec na koncie setek przeczytanych ksiazek i ukonczonych studiow z tej dziedziny - masz opanowac do perfekcji JEDNA metode (nei musi byc skomplikowana, czasami te najprostrze przynosza najlepsze efekty :) ) i dzieki niej kosic kapuche :lol: .
Osobiscie rowniez uwazam ze bardziej pouczajace niz granie na demo jest zalozenie rachunku real z jakas smieszna kwota i granie na minimalnym wolumenie.

Powodzenia:)

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

nash pisze:Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec ze zmienianie metody po kilku nieudanych tradach nic nie daje.
nash pisze:masz opanowac do perfekcji JEDNA metode (nei musi byc skomplikowana, czasami te najprostrze przynosza najlepsze efekty Smile ) i dzieki niej kosic kapuche Laughing .
Pomyśl logicznie - już kiedyś o tym pisałem tutaj na forum - ponad sto lat temu ludzie też grali na giełdzie - nikt nie stosował komputerów, wskaźników itp. A jednak odsetek zarabiających był podobny do tego z czasów teraźniejszych.

Wiec o co chodzi ? Chodzi o to, że zarabiali dzięki prostym jak drut metodom opartym o czysty wykres. I ja się trzymam od strategii najeżonych wskaźnikami i od EA jak najdalej. Uważam, że proste metody mogą dać ogromne zyski - ale ludzie i tak wolą zyskać magiczny wskaźnik, który wyświetli w odpowiednim momencie okienko - a najlepiej za nas zagra. Wolą to niż tysiące godzin nauki - nie zdają sobie sprawy o co tutaj chodzi - nie wiedzą, że tak do niczego nie dojdą - oszukują samych siebie.

Mam nadzieję, że pójdziesz od razu drogą czystego wykresu i tysięcy godzin nauki - a gwarantuję Ci, że na pewno nie pożałujesz.

:wink:
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

nash
Gaduła
Gaduła
Posty: 118
Rejestracja: 14 lut 2010, 01:11

Nieprzeczytany post autor: nash »

klonmarcin pisze:Pomyśl logicznie
nash pisze:nei musi byc skomplikowana, czasami te najprostrze przynosza najlepsze efekty
No to sie zle zrozmielismy :P . Majac na mysli "najprostsze metody" mialem na mysli gre bez masy wskaznikow, ktorymi aby sie poslugiwac musisz przeczytac dziesiatki stron w internecie aby zrozumiec o co autorowi systemu w ogole chodzilo :lol: .
Naked trading wydaje mi sie najprostsza do opanowania metoda gry na forexie. Wystarczy zauwazyc jedna czy dwie zaleznosci jakie caly czas postarzaja sie na wykresach i wykorzystywac je w przyszlosci do koszenia pipsiakuf :lol:

Awatar użytkownika
morderca
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 71
Rejestracja: 04 wrz 2010, 11:44

Nieprzeczytany post autor: morderca »

Dziękuję za uwagi. O nie właśnie mi chodziło podczas zakładania tego dziennika.

michalwisnia
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:15

Nieprzeczytany post autor: michalwisnia »

Witam,

Nawiązując do twojego dziennika chciałbym powiedzieć że po półrocznej przygodzie z demo i tygodniowej grze na realnych pieniądzach na ADMIRALU doszedłem do wniosku ze ten tydzien dal mi wiecej wiedzy niz demo. Gram na czystym wykresie bo wskazniki robią z człowieka głaba. W miedzyczasie czytam książki. Na demo oczywiście potrafiłem wygrać 50% wkładu jaki włożyłem natomiast na relu w dupe. Może nie w dupe ale wygrywam mniej niz przegrywam

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

michalwisnia pisze:Gram na czystym wykresie bo wskazniki robią z człowieka głaba.
Jestem tego samego zdania.
michalwisnia pisze:Na demo oczywiście potrafiłem wygrać 50% wkładu jaki włożyłem natomiast na relu w dupe
I właśnie tutaj trafiasz w sedno sprawy - ja w tym tygodniu miałem tylko jedną błędną analizę na dwanaście wykonanych - ale co z tego jak nie grałem nawet na demo
:cry:

Psychikę można wytrenować tylko i wyłącznie na koncie real. Ale w Twoim przypadku morderca na razie polecam krótki okres na demo - aby nie tracić bezsensownie kasy na real z powodu podstawowych błędów.

Potem jak już załapiesz czego NIE należy robić wchodź na real z małą stawką - max 200 - 300 zł - to jest mała kasa - której strata nie będzie boleć. I trenuj.

Trening czyni mistrza :wink: :wink:

Jeśli jeszcze nie czytałeś takiej książki jak AT Murphego to rób to jak najszybciej. Tam znajdziesz podstawy AT. To jest "tylko" ponad 550 stron. Laughing

Wersję "darmową" możesz znaleźć za moją pomocą w sieci. Smile
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2010, 14:14 przez klonmarcin, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
morderca
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 71
Rejestracja: 04 wrz 2010, 11:44

Nieprzeczytany post autor: morderca »

Morderca i Forex - Tydzień drugi

Tydzień drugi zaczął się bardzo dobrze. Udało mi się zgromadzić przy pomocy kilku osób bardzo dużą ilość wiedzy. Dziękuję tym osobom. Niestety ilość tej wiedzy przerosła mnie. Nie wiem czy zrobiłem jakieś postępy w tym tygodniu. Moje analizy się nie sprawdzają, a pewność podejmowania decyzji jest teraz żadna. Wiele osób mówi mi żebym za nic nie używał wskaźników. Sam wykres wystarczy.. Mówią, że przez wiele miesięcy testowali różne systemy i wskaźniki, a w końcu wrócili do samego wykresu. I pewnie sam wykres to najlepszy sposób handlowania. No tak, ale dzięki testowaniu tych strategii, wskaźników udało im się nabrać doświadczenia, umiejętności. Ja na samym wykresie mogę sobie teraz co najwyżej narysować kreski, które mają niewiele sensu. Generalnie jest źle. Niby udało mi się przez dwa tygodnie czegoś nauczyć, ale wiedza ta nie powiększa skuteczności moich transakcji.
No więc co mogę zrobić w takim razie? Poddać się nie poddam. W takim razie muszę dalej ćwiczyć i czekać na efekty, które pewnie przyjdą.

Awatar użytkownika
fxlamer
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 671
Rejestracja: 13 mar 2006, 09:52

Nieprzeczytany post autor: fxlamer »

morderca pisze:No więc co mogę zrobić w takim razie?
To może poproś kogoś żeby Ci pokazał jak się nauczyć czytać czysty wykres i wyciągać z tego wnioski.
Wiedzieć jak rysować kreski na wykresie, a wiedzieć jak je wykorzystać to zasadnicza różnica. W bardzo niewielu publikacjach jest to opisane.
Dlatego nowicjusze się szybko zniechęcają lub niepotrzebnie zajmują się miesiącami "cudownymi" startegiami ze świecidełkami na wykresach żeby w końcu dojść do wniosku, że nie tędy droga.

Każdy początkujący powinien być odpowiednio ukierunkowany, nie powinien szukać po omacku i wyważać otwartych drzwi.

morderca pisze:W międzyczasie szukam odpowiedniej dla siebie strategii gry. Nie mogę jednak żadnej z bardziej skomplikowanych zrozumieć.
Więc stwórz własną którą zrozumiesz. Proponuję zacząć od Price Action, z założenia prosta i łatwa jednak zawiera masę niuansów, szachy też wydają się łatwe jak poznasz podstawowe ruchy figur, jednak bierzesz łomot od każdego kto gra trochę dłużej od Ciebie :) Więc graj i ucz się.
Bedzie dobrze, luz......
=================

ODPOWIEDZ