Witam,
Ostatnio byłem na spotkaniu edukacyjnym i prowadzący mówił o zasadach na podstawie których określa trend i powiedział o kilku zasadach ale dodał pod koniec że dla niego najważniejszą zasadą jest porównanie ruchu rynkowego do korekty, zniesieniami Fibo i jeżeli rynek jest powyżej 41.4% to dla niego jest to trend wzrostowy i ma prawo otwierać tylko longi a jak rynek zejdzie poniżej tego poziomu to jest to sygnał że w korekta się może wydłużyć i że longi na razie nie mają sensu.
Próbowałem na razie przez tydzień testować i jestem zaskoczony że to nawet działa choć o tym poziomie akurat nigdy nie słyszałem bo zawsze się mówiło o 38.2%. Zresztą prowadzący też powiedział że jak 41.4% jest przełamane to celami są 61.8% albo 70.7% o którym też nigdy nie słyszałem.
Macie jakieś doświadczenie z 41.4%?
41.4%
Re: 41.4%
Brunon79 pisze:Witam,
Ostatnio byłem na spotkaniu edukacyjnym i prowadzący mówił o zasadach na podstawie których określa trend i powiedział o kilku zasadach ale dodał pod koniec że dla niego najważniejszą zasadą jest porównanie ruchu rynkowego do korekty, zniesieniami Fibo i jeżeli rynek jest powyżej 41.4% to dla niego jest to trend wzrostowy i ma prawo otwierać tylko longi a jak rynek zejdzie poniżej tego poziomu to jest to sygnał że w korekta się może wydłużyć i że longi na razie nie mają sensu.
Próbowałem na razie przez tydzień testować i jestem zaskoczony że to nawet działa choć o tym poziomie akurat nigdy nie słyszałem bo zawsze się mówiło o 38.2%. Zresztą prowadzący też powiedział że jak 41.4% jest przełamane to celami są 61.8% albo 70.7% o którym też nigdy nie słyszałem.
Macie jakieś doświadczenie z 41.4%?
Ciekawe jak się to sprawdza w praktyce i jaka jest tego skuteczność .
Re: 41.4%
Aby odpowiedzieć na twoje pytanie o skuteczność powinieneś określić warunki, kiedy uznajesz że poziom jest skuteczny a kiedy nie jest skuteczny. I to dość precyzyjnie albowiem w grę wchodzą pieniądze. Zdziwiłbyś się wówczas jak mało jest skuteczny ten poziom jak i każdy inny poziom zniesienia fibo.
Skuteczność jest wówczas jeżeli daje nam przewagę a przewagę mamy kiedy spodziewana przez nas reakcja ceny występuje w większej niż 50% ilości przypadków. Z powodu kosztów transakcyjnych powinieneś mieć skuteczność znacznie przewyższającą 50% aby można było uważać że coś działa. Czy miły Pan pokazał jakieś badania statystyczne dotyczącego tego poziomu czy tylko pokazal kilka obrazków potwierdzających jego własną tezę?
Skuteczność jest wówczas jeżeli daje nam przewagę a przewagę mamy kiedy spodziewana przez nas reakcja ceny występuje w większej niż 50% ilości przypadków. Z powodu kosztów transakcyjnych powinieneś mieć skuteczność znacznie przewyższającą 50% aby można było uważać że coś działa. Czy miły Pan pokazał jakieś badania statystyczne dotyczącego tego poziomu czy tylko pokazal kilka obrazków potwierdzających jego własną tezę?