broker 1:3000?

[fdsafsafdasfa]

Witam, czy ktoś z Was korzysta z tego typu dźwigni u jakiegoś brokera i może go polecić. 1:3000 to chyba najwięcej ile widziałem do tej pory. Szukam brokera który oferuję największą dźwignię i jednocześnie jest zaufany? Ważne dla mnie jest też możliwość otwierania pozycji przeciwstawnych na tym samym instrumencie oraz aby depo nie było pobierane od pozycji przeciwstawnych.

Ktoś coś może polecić. Otworzyłem konto demo w alpari i widzę mają 1:1000 do 35 lotów. Do tej pory korzystałem z Admiral Markets i są ok ale zmieniłem styl gry i dźwignia 1:100 jest dla mnie za mała.

[raposo]

Witaj,

Szczerze? Dla mnie broker traci zaufanie przy oferowaniu lewaru większego niż 1:500 więc takowego Ci nie polecę ale może wyjaśnię to i owo.

Brokerzy pod regulacjami z terytorium Unii Europejskiej nie mogą zaoferować polskim rezydentom lewaru większego niż 1:100 - to pierwsza przeszkoda, bo wyklucza wiele zaufanych firm. De facto zostaje Ci Szwajcaria, Australia i potem to już lepiej nie mówić... Chyba, że interesują Cię firmy z egzotycznych wysepek ale o zaufaniu do takich instytucji nie śmiem nawet się wypowiadać. Pamiętaj, że nic Ci po dużej dźwigni jeśli będziesz miał potem problem ze swobodnym handlem lub z wypłatą zarobionych pieniędzy.

W Szwajcarii brokerów jest mało i na pewno takiej dźwigni nie dostaniesz. W Australii chyba kilku miało 1:1000 ale wyszukiwarka Google szybko to zweryfikuje. Ja z Australijczykami mam mieszane doświadczenia ale jeśli ktoś bardzo chce...

No i na koniec wspomniane Alpari. Faktycznie, mają lewar 1:1000. I jeśli miałbym się decydować na wybór podobnej oferty to wybrałbym właśnie ich z uwagi na rozpoznawalną markę, która obecna jest na rynku od wielu, wielu lat. Minusem są właśnie regulacje, bo posiadają licencję z Belize i St. Vincent & Grenadyny. To oznacza, że jak padną to nie dostaniesz złamanego grosza ze swojego depozytu, czyli zupełnie inaczej niż w przypadku Alpari UK z brytyjskimi regulacjami, które upadło 2 lata temu, a klientom udało się jednak środki odzyskać dzięki funduszowi gwarancyjnemu.

No ale jak to mówią - no risk, no fun .

[fdsafsafdasfa]

Witaj,

Dzięki za odpowiedź. Ja nie mam zaufania do żadnego brokera dlatego nigdy nie wpłacam wszystkich pieniędzy - wolę trzymać na koncie. Różne cuda działy się na giełdzie tak więc każdy z brokerów może paść.

Nie rozumiem tych regulacji odnośnie dźwigni i uważam że im mniejszy zablokowany margin tym lepiej. Po co marnować tak pieniądze?

Tak to prawda odnośnie tych brokerów z wysoką dźwignią. Ale warto też popatrzeć na to w inny sposób. Wpłacić 2000 - 3000 $ i tym obracać na dźwigni. W skali depozytu wynik dzienny wynosi 30% ale w skali posiadanego kapitału może to już być np. 1%. Zarobione pieniądze codziennie się wypłaca i nawet jak broker padnie to traci się jedynie 3k. Można to wtedy potraktować jako stratę z 2 -3 dni do odrobienia.

Zresztą nawet te firmy krzaki mają zapisy że im większe depo lub vol pozycji to dźwignia szybko spada. Bronią się piramidowaniem. np. Fxglory daje 1:3000 max do 1000 $ potem już szybko spada dźwignia.

[raposo]

Oczywiście, masz wiele racji w tym, co piszesz.

Każdy broker może upaść - jak najbardziej zgoda. Tyle, że jak upadnie taki nieregulowany to nie ma co zbierać. A jak padnie taki z funduszem gwarancyjnym to jest nadzieja, że coś odzyskasz, a w przypadku UK jest nawet potwierdzenie, że będzie to trwało ok. 1-1,5 roku max. (tak było z Alpari UK).

Ograniczone zaufanie do brokerów - słusznie. Dywersyfikacja wskazana. Zarówno pod kątem tego, że mogą zbankrutować, jak i w przypadku awarii warto móc sobie pozycje zahedgować lub nie tracić czasu na przestój w handlu z powodu brokera.

Ja także nie jestem zwolennikiem odgórnej redukcji dźwigni ale ktoś "wyżej" o tym zdecydował i pozostali muszą się dostosować (na których mają wpływ ). Łatwiej zakazywać niż edukować i to wiadomo nie od dziś...

No i jak słusznie zauważyłeś. Im większa dźwignia, tym większe ryzyko - i mowa tu o ryzyku pozahandlowym ze strony brokerów. Regularne wypłaty od brokerów z "egzotycznych krajów" to dobry pomysł. Problem jest inny - jeśli będziesz zarabiać to szybko mogą pojawić się problemy z tradingiem (trafisz na listę Dealing Desku), bo stawiam połowę królestwa i całą księżniczkę (lub na odwrót ) na to, że broker z tak dużym lewarem prędzej liczy, że w końcu stracisz cały depozyt niż w 100% zabezpieczy Twoje transakcje na rynku.

Zaryzykować możesz ale jak już musisz to wybierz największą firmę, w której teoretycznie łatwiej zginiesz w tłumie wszystkich traderów, czyli np. Alpari. Limit do 35 lotów to dla większości traderów żadne ograniczenie.

[irmentruda]

Ważne dla mnie jest też możliwość otwierania pozycji przeciwstawnych na tym samym instrumencie oraz aby depo nie było pobierane od pozycji przeciwstawnych.

Chcesz agresywnie gridowac ale blokuje Cie pobieranie depozytu przy 1:100?

[fdsafsafdasfa]

Ważne dla mnie jest też możliwość otwierania pozycji przeciwstawnych na tym samym instrumencie oraz aby depo nie było pobierane od pozycji przeciwstawnych.

Chcesz agresywnie gridowac ale blokuje Cie pobieranie depozytu przy 1:100?

Nie, budowanie pozycji w kierunku trendu.