Trzeba dużo czasu na zrozumienie...

[jackub]

Dotykasz ważnej sprawy jaką jest DD ...
tracąc 40% kapitału po pierwsze...
jesteś zmasakrowany mentalnie
mając mniejszy kapitał do zarządzania twoja 2% pozycja jest o 40% niższa niż na początku a do odrobienia ma te same 40 % .. zanim wróci do stanu początkowego
RR=5 i 50% skuteczności jest (wiem że jestem ograniczony) bardzo trudne do wyobrażeniam pisałem o tym
Twój system przy2% zaangażówania powinien wyprodukować przy tysiącu trejdów maksymalnie zysk 3500000000000000000% -- nie wiem czy w ogóle jest tyle kasy na całym świecie... a na pewno obaj Panowie W.Buffet i G.Soros prosiliby cię o lekcje ...

[Szwajcar]

szwajcar wielokrotnie twierdził, że rr 1 i 80% skuteczności jest jedynym sposobem zyskowneo w dlugim okresie czasu tradingu

Nie ma jednego jedynego sposobu na zarabianie w długim terminie. Twierdzenie amatora. Ludzie szukają absolutu, magii, prawdy objawionej, a tak naprawdę wystarczy się skoncentrować na statystyce i spokojnej grze.

Amatorem to jest każdy kto uważa inaczej.

Przy RR 1:1 wymagana jest 80% skuteczność z kilku powodów:
-spready i prowizje
-możliwe serie strat
-problemy z brokerem (egzekucja, requoty i inne)
-gorszy okres w stosowanej strategii (okresowe spadki w skuteczności)

Zawsze trzeba mieć strategie z zapasem na te czynniki. Kto uważa inaczej to nie testował żadnych strategii w dłuższym okresie.

Strategie jakie ja stosuje mają często bardzo różne zaangażowanie kapitału różniące się nawet 15 krotnie jeśli pozycje wchodzą po kolei. Dla nich nie da się wyliczyć w prosty sposób RR. Ponieważ przykład.
2 pozycje z RR rynkowym i bez TP,
kolejna 3 pozycja i Risk wynosi 0, a TP zależne od rynku
kolejna 4 pozycja to samo i tak dalej
bardzo prosty sposób na łapanie trendów

Dlatego uważam, że prostackie podawanie skuteczności i RR może być wyliczane tylko z już wykonanych transakcji, nie z zamierzonych w przyszłości.
....................................................
Osobiście uważam, że RR i skuteczność trzeba dopasować do specyfiki rynkowej w danym okresie. A dyskusja o wyższości jednego zestawu RR i skuteczności nad innym jest zwykłą stratą czasu i do niczego nie prowadzi bez podania okresu czasu, instrumentu, założeń strategii, ryzyka. Do tego są to bardzo prostackie systemy, ponieważ nie uwzględniają zmiennego wolumenu pozycji i z automatu biorą stałą stawkę lota constans.

Teraz niech znajdzie się osoba, która może odnieść się do tego. I proszę o merytorykę, bo zwykła negacja to zlew.

[jasonbournes1]

A dyskusja o wyższości jednego zestawu RR i skuteczności nad innym jest zwykłą stratą czasu i do niczego nie prowadzi bez podania okresu czasu, instrumentu, założeń strategii, ryzyka.

Prowadzi do tego żeby w ogóle zrozumieć zależności pomiędzy skutecznością, R i jak to się przekłada na wartość oczekiwaną. Zauważ, że celem autora tego wątku nie jest optymalizacja zysku ale osiągnięcie JAKIEGOKOLWIEK zysku w dłuższym okresie czasu.

[ADASKO2012]

Dziwne by było gdyby przy RR 1:1 zarabiało się przy skuteczności zagrań na poziomie 50 procent.

[freakout]

Dziwne by było gdyby przy RR 1:1 zarabiało się przy skuteczności zagrań na poziomie 50 procent.

o dziwo się da - trzeba mieć tylko farta

wykres1.png

ale już 60% czy 70% skuteczności w zupełności wystarczy żeby zarabiać, jednakże należy pamiętać że jest to czysta symulacja i nigdy nie wiadomo jaka wypadnie nam seria transakcji - są to tylko czyste przypuszczenia

wykres2.png

wykres3.png

[Szwajcar]

A dyskusja o wyższości jednego zestawu RR i skuteczności nad innym jest zwykłą stratą czasu i do niczego nie prowadzi bez podania okresu czasu, instrumentu, założeń strategii, ryzyka.

Prowadzi do tego żeby w ogóle zrozumieć zależności pomiędzy skutecznością, R i jak to się przekłada na wartość oczekiwaną. Zauważ, że celem autora tego wątku nie jest optymalizacja zysku ale osiągnięcie JAKIEGOKOLWIEK zysku w dłuższym okresie czasu.

Po pierwsze autor tego tematu to troll i wypisuje idiotyzmy w stylu stały % do ugrania dziennie.

Po drugie nikt nie handluje 1 systemem klepiąc założenia jak robot. Dlatego takie wyliczanki RR i skuteczności to strata czasu.

Po trzecie każdy system ma lepszy i gorszy okres. Przykładem niech będzie wspomniane RR 1:1 i skuteczność 50%, w lepszym okresie skuteczność będzie dochodziła do 70-75%, a w gorszym spadnie do okolic 25-30%. W rezultacie po uwzględnieniu prowizji i kosztów będzie stabilnie tracić.

Po czwarte czytanie tego co piszą tracący i marnujący czas na FX to regres i lepiej omijać ich teksty szerokim łukiem. Również te poetyckie wtrącenia nijak się mają do prawdziwych realiów handlu na FX.

...............................................

[freakout]

Po pierwsze autor tego tematu to troll i wypisuje idiotyzmy w stylu stały % do ugrania dziennie.

Po drugie nikt nie handluje 1 systemem klepiąc założenia jak robot. Dlatego takie wyliczanki RR i skuteczności to strata czasu.

Po trzecie każdy system ma lepszy i gorszy okres. Przykładem niech będzie wspomniane RR 1:1 i skuteczność 50%, w lepszym okresie skuteczność będzie dochodziła do 70-75%, a w gorszym spadnie do okolic 25-30%. W rezultacie po uwzględnieniu prowizji i kosztów będzie stabilnie tracić.

Po czwarte czytanie tego co piszą tracący i marnujący czas na FX to regres i lepiej omijać ich teksty szerokim łukiem. Również te poetyckie wtrącenia nijak się mają do prawdziwych realiów handlu na FX.

...............................................

nie mam w zwyczaju odpowiadać na zaczepki ludzi którzy jeszcze nie do końca zeszli z drzewa, ale ten post mnie do tego zmusza po pierwsze - jeśli Tobie potrzeba pierdyliard strategii do tego by cokolwiek zarabiać bo nie umiesz stworzyć sobie jednego, solidnie działającego systemu, to ja nie mam pytań po drugie - człowiek właśnie ma trejdować jak automat, ma mieć tak rozpisaną strategię że nie ma mieć czasu na jakiekolwiek zastanawianie się czy grać dany setup czy nie o to w tym wszystkim chodzi, a nie o roznamiętnianie się nad kierunkiem w którym należy grać, bo tu coś nie tak, bo tam coś nie tak - to świadczy tylko o braku profesjonalizmu po czwarte - czytanie postów kogokolwiek kto przewala kasę przez 10 miesięcy w roku, by przez kolejne dwa w pocie czoła starać się to wszystko odrobić jest o wiele gorsze, aniżeli czytanie postów kogoś kto wylewa różne swoje przemyślenia i chce zobaczyć czy tkwi w błędzie, czy też nie

serio Szwajcar - graj to co grasz, zarabiaj to co zarabiasz, ale jeśli masz zamiar w następnym poście dalej zgrywać boga forexu, to najzwyczajniej w świecie dostaniesz ignora i skończy się śmieszkowanie

[Ink.]

Trochę słabo zarabiać przez 2 miesiące w roku. A co w sytuacji gdzie strategia będzie miała gorszy okres ? Zero zysku przez pare lat ?

[jasonbournes1]

Po czwarte czytanie tego co piszą tracący i marnujący czas na FX to regres i lepiej omijać ich teksty szerokim łukiem. Również te poetyckie wtrącenia nijak się mają do prawdziwych realiów handlu na FX.

Zależy kto jak podchodzi do forum. Jeżeli się traktuje poważnie, czy, co w ogóle jest zabawne, ktoś chce się tutaj czegoś nauczyć, to rzeczywiście może być problem. Zwłaszcza powyżej pewnego poziomu.

Dla mnie forum jest po prostu zabawne. Czasami nawet lepsze niż "Jaś Fasola".

[jackub]

Twój poziom odniesienia określa wszystko....