Guccon gratuluję wyniku, jak na tak krótką zabawę z tym sysem to wynik jest naprawdę niezły.
Co do kolejnej propozycji sysa. to ja chętnie bym zobaczył wyniki z woodiego,
mam nadzieje, że nasz forumowy expert pomoże zgłębić te tajniki.
pozdrawiam,
TeXs
ps. co do Twojego pytania to nie za bardzo zrozumiałem o co pytasz,
może dlatego, że jest to już taka godzina (piątek po 10) gdzie ja się mocno resetuje po całym tygodniu
System czy trader ?
Dzięki
Woodiego chętnie bym przetestował ale zastanawiam się czy można jego reguły i zasady ogarnąć chociażby przez 2 dni weekendu
Dałbym wtedy na testy sobie 4 dni i do końca eksperymentu zostanie jeszcze czas na jeden system.
Prawdopodobnie tak zrobie - chyba że polegne na czytaniu zasad woodiego
Co do pytania to tak na prawdę chodziło o to czy po wprowadzeniu indywidualnych modyfikacji czy rozszerzeń dalej można mówić że jest to NLA czy już trzeba wymyślać własną nazwę
Już nie ważne bo zakończyłem NLA chociaż jakbym miał tworzyć własny system to pewne elementy tej strategii bym wykorzystał lub chociaż próbował wykorzystać. Do tej pory głównie opieram się na szukaniu korekt i zwrotów na rynku więc w momencie silnych trendów miałem problem i NLA można powiedzieć że go rozwiązuje a na pewno pozwala wyłapać fałszywe zwroty i korekty
Woodiego chętnie bym przetestował ale zastanawiam się czy można jego reguły i zasady ogarnąć chociażby przez 2 dni weekendu
Dałbym wtedy na testy sobie 4 dni i do końca eksperymentu zostanie jeszcze czas na jeden system.
Prawdopodobnie tak zrobie - chyba że polegne na czytaniu zasad woodiego
Co do pytania to tak na prawdę chodziło o to czy po wprowadzeniu indywidualnych modyfikacji czy rozszerzeń dalej można mówić że jest to NLA czy już trzeba wymyślać własną nazwę
Już nie ważne bo zakończyłem NLA chociaż jakbym miał tworzyć własny system to pewne elementy tej strategii bym wykorzystał lub chociaż próbował wykorzystać. Do tej pory głównie opieram się na szukaniu korekt i zwrotów na rynku więc w momencie silnych trendów miałem problem i NLA można powiedzieć że go rozwiązuje a na pewno pozwala wyłapać fałszywe zwroty i korekty
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Zawieszam temat na jakiś czas. Nie odzywałem się przez kilka ostatnich dni bo w moim życiu osobistym wybuchła bomba atomowa ... bez komentarza.
Muszę sobie teraz poukładać kilka rzeczy.
Wrócę ale pewnie za kilka tygodni.
Muszę sobie teraz poukładać kilka rzeczy.
Wrócę ale pewnie za kilka tygodni.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
- Mike_Scofield
- Pasjonat
- Posty: 901
- Rejestracja: 03 maja 2009, 22:41
Zła nie bo by wyszło że straciłem kilka lat życiaMike_Scofield pisze:Obstawiam, że to zła kobieta była ...guccon pisze:Nie odzywałem się przez kilka ostatnich dni bo w moim życiu osobistym wybuchła bomba atomowa
Nie będę się rozpisywał bo to sprawa osobista.
Jak obiecałem tak jestem. Pora przypomnieć sobie kilka rzeczy. Dzisiaj może i mamy niemrawo ale akurat taki spokojny dzień aby znowu 'poczuć rynek'.
Tematu raczej nie będę kończył. Kto nie wierzy na słowo niech sam sprawdzi i licze że kiedyś mu się to uda.
Może założe nowy temat ... jak znajdę jakiś ciekawy pomysł
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Faktycznie, mało brakowało a bym usnął
Coś tam jednak udało się dzisiaj przypomnieć. Po zasileniu konta na starcie otworzyłem pozycję, którą po chwili zamknąłem na 1 pipsowym plusie i skoro był pierwszy kroczek podeszłem do sprawy jak należy: określiłem sobie na dzisiaj S do poziomu troszkę poniżej 3650 ale że nie wyczułem miejsca kiedy wejść to tak dziwnie 'siłowałem' się z rynkiem. Był już moment że zabrakło kilku pipsów do zamknięcia wszystkiego na dużym minusie ale rynek w końcu poszedł tam gdzie sobie to określiłem.
Nie wiem tylko dlaczego pozamykałem wszystko jak już w zasadzie kierunek został potwierdzony i wystarczyła cierpliwość ... może dlatego że założyłem sobie na te kilka pierwszych dni nie wpłacanie kolejnego depo
Zobaczymy jak wyjdzie jutro gdy rynek będzie bardziej 'żywy'.
http://guccon.mt4stats.com/
Coś tam jednak udało się dzisiaj przypomnieć. Po zasileniu konta na starcie otworzyłem pozycję, którą po chwili zamknąłem na 1 pipsowym plusie i skoro był pierwszy kroczek podeszłem do sprawy jak należy: określiłem sobie na dzisiaj S do poziomu troszkę poniżej 3650 ale że nie wyczułem miejsca kiedy wejść to tak dziwnie 'siłowałem' się z rynkiem. Był już moment że zabrakło kilku pipsów do zamknięcia wszystkiego na dużym minusie ale rynek w końcu poszedł tam gdzie sobie to określiłem.
Nie wiem tylko dlaczego pozamykałem wszystko jak już w zasadzie kierunek został potwierdzony i wystarczyła cierpliwość ... może dlatego że założyłem sobie na te kilka pierwszych dni nie wpłacanie kolejnego depo
Zobaczymy jak wyjdzie jutro gdy rynek będzie bardziej 'żywy'.
http://guccon.mt4stats.com/
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.