Średnie kroczące - opinie

[jackub]

Dlaczego ma dziwne wrażenie że coraz bardziej pokazujemy że potrafimy czytać nawet w wielu językach, ale największe mamy ze zrozumieniem tego co inni chcą nam przekazać we własnym języku.
Cały ten spór , momentami aż nieprzyjemnie brzmiący, drwiną, kpina, doszukiwaniem się kłamstw opiera się o tzw. przecięcie średnich...
Średniowcy usiłują powiedzieć ze przecięcie jest dla nich ważnym sygnałem ale nie jedynym a prześmiewcy średniowców usiłują wymóc na nich kategoryczne stwierdzenie, że nie same przecięcia stanowią o ich strategii... masło maślane.....
Ludzie . na miłośc boską, zostało to powiedziane i potwierdzone już parę ładnych stron temu

[Cblondyn]

Dlaczego ma dziwne wrażenie że coraz bardziej pokazujemy że potrafimy czytać nawet w wielu językach, ale największe mamy ze zrozumieniem tego co inni chcą nam przekazać we własnym języku.
Cały ten spór , momentami aż nieprzyjemnie brzmiący, drwiną, kpina, doszukiwaniem się kłamstw opiera się o tzw. przecięcie średnich...
Średniowcy usiłują powiedzieć ze przecięcie jest dla nich ważnym sygnałem ale nie jedynym a prześmiewcy średniowców usiłują wymóc na nich kategoryczne stwierdzenie, że nie same przecięcia stanowią o ich strategii... masło maślane.....
Ludzie . na miłośc boską, zostało to powiedziane i potwierdzone już parę ładnych stron temu

To ja zadam koledze tylko jedno pytanie. Znasz system o skuteczności 50-55% przy RR3? Bo ja nie. Jakikolwiek. Dla mnie to byłby GRALL. A jeśli ktoś coś takiego pisze, to proszę się nie dziwić, że po prostu mam wątpliwości. A to co napisałeś na początku wątku to ja się z tym zgadzam w 100%.

[jackub]

Witaj Cblondyn,
Az mnie zmusiłeś do sprawdzenia co tam ja nawypisywałem, bo po pewnym czasie jak czytam własne wypowiedzi to i nie dziwie się że jestem często "jechany"... no ale tym razem było nie najgorzej...
Nie znam systemu o skuteczności 50-55% i RR3 i bo mam kłopoty mentalne z założeniami typu RR3 ... dla mnie opierają się o szklana kulę...
Te takie proste założenie o systemach określonej skuteczności przy założonym RR jest dla mnie posunięciem, narzędziem marketingowym, szkoleniowym.
Jakie to łatwe do wyliczenia i udowodnienia słuszności systemów i wciskania różnych kitów w głowy leszczy (żeby nie było nieporozumień, nikogo nie mam zamiaru obrażać sam czuję się mocno leszczowato).
Kiedyś zostałem mocno zjechany jak pozwoliłem sobie skrytykować kolegę, który regularnie zarabia systemem o skuteczności 30% czy 40%. Nieumiejętnie operując językiem ojczystym wzbudziłem i słusznie, gniew otoczenia, bo przekaz jaki chciałem zrobić został powszechnie odebrany odwrotnie do moich założeń, a wniosek wysnuty ze zdarzenia jest jeden .... jackub nie umie posługiwać się dostatecznie dobrze językiem polskim, skoro przekazana myśl została przez innych odebrana opacznie......
Ale to tylko dywagacja ......

Nie rozpatruję żadnego systemu pod kątem RR, RR zmusza nas do myślenia o przyszłości, każe przewidywać, zmusza zakładać na mało przewidywalnym rynku, kiedy ja wolę reagować na sytuacje i akurat takie zachowanie się na rynku wydaje się dla mnie naturalne.
Nie mniej jednak z wielkim zaciekawieniem czytam różne rzeczy, najróżniejsze, bo ludzie potrafią wiele, posiadają różne zdolności w różnym stopniu, bo są ludzie kreatywni ... a niektórzy nawet bardzo pracowici ...
Nie mam wątpliwości również że dane prezentowane przez Kubę są jak najbardziej prawdziwe bo nie widzę powodu aby w to wątpić, "kapelusz z głowy", po prostu...
To jest wyłącznie nasza sprawa czy wątpimy czy wierzymy ...
Pozdrawiam

[Kuba Brzeziński]

Dobry Wieczór Panowie...

Chciałem powiedzieć, że jest mi niezmiernie przykro iż po tylu latach będąc wśród was, jestem systematycznie negowany i krytykowany...nie wiem dlaczego tak się dzieje,..co jest tego powodem.
Konsternacja tematem średnich jest dla wielu Inwestorów tematem Tabu.
Udostępniłem raport za miesiąc styczeń, pewnie po to by słyszeć pod swoim adresem arsenał frazesów stawiających mnie w złym świetle.
Raport za luty jest w budowie - natomiast nadmienie iż luty jest do tyłu o ok.3.9%.
Cieszy mnie natomiast kreatywność szanownych kolegów którzy biorą udział w dyskusji - o to przeto chodzi. To jest kreatywne działanie... które zawsze pochwalam.Intryguje mnie podejście kolegów Jackub i Pablo... gdyż podchodzą do tematu pragmatycznie....

...

Blue Line v.3 który stosuje, ciągle jest modyfikowany, poddawany wymagającym testom, obserwacjom jak również sytuacjom ,które to wcześniej (być może) miejsca nie miały.
W moim słowniku nie ma pojęcia GRALL czy złoty środek. Jest za to miejsce na kreatywność, doświadczenie, ciężką pracę i poświęcenie.
słowo GRALL - śmiało zastąpiłbym tym słowami:
-zarządzanie kapitałem
-zarządzanie pozycją
-behawiorystyczne metody inwestycyjne
-opanowanie i cierpliwość
-walka mimo ciągłych porażek

To jest to co masy ludzi nazywają grallem.Nie jest to złoty środek, jest to jednak systematyczność i regularność w zakładanych pozycjach w stosunku do RR

Rozmawiajmy pracujmy i wspomagajmy się nawzajem...

[Mustafa]

Nie muszę wierzyć, ja to wiem i widzę, moje zlecenie idzie na rynek i może nawet mieć wpływ na kształtowanie spreadu i wykresu.

wow prawie jak Soros tylko prędzej w osiedlowym warzywniaku...

Pozwolę sobie na jeszcze jedną konsternację w stosunku do średnich . Prawie każda kombinacja średnich daje zyski gdy na rynku jest trend, problem polega nie na znalezieniu doskonałego połączenia średnich (na co większość traci czas), ale na opracowaniu kompletnego systemu uwzględniającego rozpoznawanie rynków na których istnieje trend - skoro decydujemy się stosować metody trendowe. Na rynkach przez większość czasu nie ma wyraźnych trendów, ceny dążą do stabilizacji żeby potem wybić się z niej. Sygnał otwarcia to najczęściej poruszany temat któremu przypisuje się zbyt dużą wagę. Tajemnicze skomplikowane sygnały wejścia powodują, że czujemy się lepiej ponieważ sądzimy, że wiemy wszystko o rynku. Jednak to moment wyjścia z pozycji decyduje o wyniku. Z wielu doświadczeń wynika, że prowadzenie pozycji jest kluczowe. Sztywne poziomy zysku wymagają częstej optymalizacji poza tym mogą zmniejszyć zysk lub zamienić zyskowną pozycję w stratną. Stop powinien być dostosowany do zmienności lub być taki, z którym czujemy się komfortowo. Nikomu nie umniejszam jego dokonań i nie szukam poklasku, każdy ze swoimi wynikami odpowiada przed sobą sam. W tradingu najlepszym wskaźnikiem jest stan rachunku.

[Kuba Brzeziński]

zacząłeś mówić normalnie... nie kąsając....

tak jak powiedziałeś... "Z wielu doświadczeń wynika, że prowadzenie pozycji jest kluczowe. Sztywne poziomy zysku wymagają częstej optymalizacji poza tym mogą zmniejszyć zysk lub zamienić zyskowną pozycję w stratną"

jedno jednak nadmienie...mianowicie.

Na rynkach przez większość czasu nie panuje trend boczny (konsolidacyjny)... z badań jakie przeprowadziłem wynika iż przez nie więcej jak przez 1/3 panuję na rynku trend boczny...zakładając RR1.3 . ... uważam iż trend boczny też należy w sposób właściwy wykorzystać...

[irmentruda]

w kazdym boczniaku jest jakis trend, w kazdym trendzie jest jakis boczniak, przeciez rynek to fraktal, prawda? szkoda tylko, ze spread tez nie jest odpowiednio dopasowany.
Na srednich nie da sie zarobic - tak, to prawda, prosty automat oparty o przeciecie srednich nie zarabia a traci bardzo szybko.
Na srednich da sie zarobic - tak, to prawda, automat da rade zarobic, jesli uruchomimy go na rynku o pewnej charakterystyce i wylaczymy jak ta charakterystyka skonczy sie.
Podobnie z nami, bedziemy tracic, jesli bedziemy brac kazde setupy lepsze lub gorsze jakie zobaczymy (jak tak robie), bedziemy zarabiac, jesli odrzucimy te dziadowskie setupy i mamy wlasciwy MM (zdarzylo mi sie).

[Robiwan]

Hej Panowie, średnie są ważne i kto je neguje ten kiep za Zagłobą.
W załączeniu dwa indyki i templar. Sorry, ale u mnie czerwono to wzrosty a niebiesko to spadki. Z indyka ichimoku wykorzystuję tylko kumo, zaingerowałem trochę w kod, aby nie pokazywał tych dodatkowych linii, które są obrysem kumo. Z drugiego indyka możecie w prosty sposób zrobić macd.
Wrzucam na eurusd, na h1. Zielone pionowe linie to wejścia zgodnie z trendem - nad kumo i czerwono lub pod kumo i niebiesko. Wejście na pierwszej pełnej świecy.
Sl, tp, be, mm to już wg każdego z osobna.
Ja nie traktuję przecięcia średnich jako świętości, nie są też składnikiem jakiegoś systemu - raczej podejścia. Otwieram platformę przed uformowaniem świeczki na h1, jeśli widzę korzystny układ, wchodzę, jeśli nie - to już potrafię nie wejść .
Lub też tak jak dziś - gram kontrendowo.
Pozdr. R.

[Cblondyn]

Hej Panowie, średnie są ważne i kto je neguje ten kiep za Zagłobą.
W załączeniu dwa indyki i templar. Sorry, ale u mnie czerwono to wzrosty a niebiesko to spadki. Z indyka ichimoku wykorzystuję tylko kumo, zaingerowałem trochę w kod, aby nie pokazywał tych dodatkowych linii, które są obrysem kumo. Z drugiego indyka możecie w prosty sposób zrobić macd.
Wrzucam na eurusd, na h1. Zielone pionowe linie to wejścia zgodnie z trendem - nad kumo i czerwono lub pod kumo i niebiesko. Wejście na pierwszej pełnej świecy.
Sl, tp, be, mm to już wg każdego z osobna.
Ja nie traktuję przecięcia średnich jako świętości, nie są też składnikiem jakiegoś systemu - raczej podejścia. Otwieram platformę przed uformowaniem świeczki na h1, jeśli widzę korzystny układ, wchodzę, jeśli nie - to już potrafię nie wejść .
Lub też tak jak dziś - gram kontrendowo.
Pozdr. R.

Śmiałe stwierdzenie. Mam rozumieć, że traderzy nie korzystający ze średnich to kiepy? Myślisz, że ja nie potrafie stwierdzić bez średnich czy jest trend? I w jakim kierunku? Albo czy jest lokalny dołek/szczyt? Jeśli strategia PA nie korzysta ze średnich to mam rozumieć, że jest nic nie warta? Bo nie ma średnich? Nieźle

[Robiwan]

Szanowny Panie Cblondyn, jeśli Pana uraziłem to przepraszam.
Nie taka była moja intencja, raczej jestem na stanowsku, że każda metoda dobra jeśli prowadzi do celu, czyli zysku w tym wypadku. A moje stwierdzenie należało odczytać z lekkim przymrużeniem oka (taka była jego intencja).
Nawet taki guru PA jak Nial przywiązuje wagę do ema 8 i 21 .
Niestety, jestem upośledzony nieco i bez pewnych narzędzi nijak nie rozumiem wykresu. Naked trading to dla mnie magia .
Pozdr. R.