Zauważyłem że 10 dni temu mija mój roczek na forum nawigatora i ogólnie. Trochę to nie eleganckie pisać o tym tak późno, ale jest to odpowiedni czas na podsumowanie własnych poczynań. Na moje usprawiedliwienie mogę okazać pewne statystyki, wynik to 8,2. Nie chodzi tu o zwrot z kapitału tylko o średnią co ile dni udzielałem się na forum, dlatego spóźniłem się z urodzinowym tortem
Skoro już zacząłem od podsumowania i statystyk to najpierw skończę ten temat. Pierwsze primo to książki, było ich mało razem raptem 4. Trochę słabo
Jednakże nie samymi książkami człowiek się uczy były webinary, materiały online w jeżyku polskim i angielskim to drugie było dodatkową motywacją nauki języka. I to drugie rozpaliło mnie na tyle mocno że związałem się z tą społecznością już na zawsze, ale o tym może trochę później.Primo dwa. wyniki w trejdach na real. Depozyt skromny bo po co się rzucać na głęboką wodę bez łodzi. Depo w maju w $$$ było ich aż 200. Ostatni trejd 19 lipca b.r wynikiem -10,6%. Niecałe 3 miesiące trejdów i postanowiłem wyłączyć się z rynku przez ciągłą serię strat, do dziś sprawdzam system na demo i cały czas w okolicach 0.
Najlepsze jest to że system na backtestach przynosił super pozytywne wyniki. A jeszcze lepsze jest to że człowiek, którego nazwisko jest tu dość znane, przedstawił mi założenia tego systemu dzięki temu zająłem się tworzeniem EA. W lipcu bilans na około 0, według Pana o którym mowa +1000 pips. On stworzył automat 2 miesiące po mnie i dziś sprzedaje go po 2500PLN w promocji!
Jednak nie chodzi o to że mam do kogoś pretensje. Jest to dla mnie spore doświadczenie przez to że poznałem inwestowanie z zupełnie innej strony, tej strony statystycznej. Jestem strasznie zajarany mechanicznymi systemami i ich automatyzacją. Więc EA o którym mówię było dla mnie nowym doświadczeniem. Teraz wiem że praca przy tworzeniu robota jest ciężką pracą która wymaga wiele cierpliwości, dzięki Personov w ciągu trzech miesięcy udało się stworzyć mojego pierwszego własnego EA. Tak jak mówiłem na testach było super, ale okres od maja do lipca to okolice 0 lub strata. Na pewno nie pójdzie to do śmieci i będę czekał na czas kiedy mój robot zarobi na siebie.
Primo trzy. ogólne spostrzeżenia. Więc wygląda to tak jak na wykresie, raz dołek raz szczyt. Są chwile fascynacji, wielkiej energii i motywacji ale są chwile kiedy spadam mordą na ziemie i nie chce mi się ruszyć. Wierzę że najważniejsza w trejdingu jest psychologia bo bez niej nie mógłbym pokonywać kolejnych barier i z dołku wznosić nowe szczyty. Nie chodzi o samą psychologię wydzieloną dla trejdingu ale ogólna dziedzinę życia.
Mam taką krótką historyjkę. Parę dni temu próbując ponownie ożywić moją wizję, trafiłem na genialnego człowieka Steve Jobsa gdzieś na YouTube i powiedział on coś w rodzaju "musisz kochać to co robisz, musi to być twoją pasją" - zacząłem zastanawiać się czy ten forex ma dla mnie sens, czy ja to lubię? Nie znalazłem odpowiedzi odrazu. Byłem lekko zmartwiony bo nie znałem jednoznacznej odpowiedzi. Jednak przyszła ona kolejnego dnia, i jest moją dewizą, jednak nie ujmę tego w taki sposób jak byście chcieli i ja bym chciał. Nie ważne jaki biznes robię ważne że jest to biznes, kocham biznes i jest on moją pasja, a forex jest moim pierwszym biznesem. Jeżeli to mi się uda, uda mi się wszystko.
Już mi się pisać nie chce wydaję mi się że trochę długo piszę i zakończę to teraz.
Pozdrawiam
Bquiet
