Popatrz sobie na kurs USDTRY i EURTRY. Ja na EURTRY wchodziłem poniżej 3.0 myśląc , że dużo wyżej już nie pójdzie. Doszło ostatnio do 4.17. Nie miałem wtedy dużego zaangażowania (dużo mniejsze niż Niemiaszek) i wtopiłem i tak. Gdybym dopłacał cały czas, byłbym w czarnej dupie. Trzymanie z nadzieją, że kiedyś cofnie nie jest sposobem na inwestowanie, szczególnie jak ciśniesz jednym lotem.Marcifx pisze:Co to znaczy ze nie zawrócił? Przecież dzień dzisiejszy nie jest dniem ostatnim.
Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Faktycznie było tak jak mówisz. Wuza wygrał konto do zarządzania. Potem otworzył swoją stronę o tematyce fx wpłacił 200k i w pierwszym tygodniu stracił około 20k. I to był koniec publicznego tradingu. Stronka nadal istnieje, teraz są tam głównie analizy wybranych par walutowych...Nieśmiertelny Trader pisze:Marcifx pisze:Niemiaszek masz jakis plan? Jak dalej przewidujesz zachowanie GBP/JPY?
Ja na twoim miejscu gralbym swoje a ta pechowa pozycja niech sie kisi bo nic innego nie poradzisz. Mozna jeszcze zamknac ale znajac zycie cena poszlaby -300 pipek w przyszlym tygodniu.
Ps. Kilka lat temu bym taki ktos o nicku WUZA ( nie wiem czy ktos pamieta) gosciu wymiatal zrobil 70k USD z 10k w pol roku. Tez mial kilka nieudanych wejsc ktore kisil po kilkadziesiąt dni ale zawsze wychodził obronną ręką bo nie lewarowal na maxa. A prędzej czy później rynek zawraca grunt to przetrwać do cofki.
Pamiętam ale wuza nie grał swoim hajsem tylko konkursowym admirala i to co ugrał było jego.
Pozniej dał popis wplacając ten hajs ktory ugrał czyli 200k zl i udostepnil konto na myfxbook. Popis polegal na tym ze bardzo szybko stracil znaczną czesc hajsu lewarując pozycje i grając bez planu i oglosil ze to jednak nie dla niego
cos w ten desen.
Tak więc ciągle czekamy na tego który pokaże
Na demku potestuję strategię z przetrzymywaniem pozycji ale z SL 99 pips tak jak to robią thebesciaki na myfxbook.
Nie mam zamiaru tracić więcej hajsu
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Może i masz rację. Ja nie mówię ze trzymanie pozycji z nadzieją że kiedyś wróci to dobry sposób. Zastanawiam się tylko co może zrobić niemiaszek aby wyjść z opresji. Może hedga otworzyć? ...Ale to już było na euro/ cad....brg pisze:Popatrz sobie na kurs USDTRY i EURTRY. Ja na EURTRY wchodziłem poniżej 3.0 myśląc , że dużo wyżej już nie pójdzie. Doszło ostatnio do 4.17. Nie miałem wtedy dużego zaangażowania (dużo mniejsze niż Niemiaszek) i wtopiłem i tak. Gdybym dopłacał cały czas, byłbym w czarnej dupie. Trzymanie z nadzieją, że kiedyś cofnie nie jest sposobem na inwestowanie, szczególnie jak ciśniesz jednym lotem.Marcifx pisze:Co to znaczy ze nie zawrócił? Przecież dzień dzisiejszy nie jest dniem ostatnim.
Ps. Zobacz konto tego gościa https://www.myfxbook.com/members/FXVipe ... ets/960020
On kisil edka po kilka miesięcy ale ma swap dodatni, więc to też jest jakas tam strategia
Ostatnio zmieniony 09 lut 2017, 18:24 przez Marcifx, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Tutaj nie ma co się zastanawiać. Niestety . Trzeba ciąć straty póki jest za co grać i na przyszłość zastanowić się nad SL.
Z tego co widzę na MQL4, Niemiaszek ma 2 osoby kopiujące od niego pozycje. Ciekawe jak one się trzymają.
Z tego co widzę na MQL4, Niemiaszek ma 2 osoby kopiujące od niego pozycje. Ciekawe jak one się trzymają.
- juszjuszmilion
- Gaduła
- Posty: 181
- Rejestracja: 13 sie 2016, 21:33
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Tak, ale pozycje ma po kilka lotów, a rachunek na 2 mln USD, więc to trochę inne kiszenie. I w 3 lata zarobił 250%.Marcifx pisze: Ps. Zobacz konto tego gościa https://www.myfxbook.com/members/FXVipe ... ets/960020
On kisil edka po kilka miesięcy ale ma swap dodatni, więc to też jest jakas tam strategia
Swoją drogą nie pojmuję, dlaczego trzymał miliony usd na rachunku, a pozycje otwierał po 5 lotów powiedzmy
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
On miał otwarte po kilkadziesiąt pozycji jednocześnie. Taka piramida. 150 - 200 lotów to była norma
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
przetrzymywanie po 800 pipsów a zyski po 100pips max Jak działa to czemu nie. Ten przynajmniej nie musi wykręcać kosmicznych procentówMarcifx pisze:On miał otwarte po kilkadziesiąt pozycji jednocześnie. Taka piramida. 150 - 200 lotów to była norma
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
A tu jest wywiad i dzień z życia właściciela konta o którym mowa. https://m.youtube.com/watch?v=lSKT6o3gpo0
Niemiaszek wybacz mi OT
Niemiaszek wybacz mi OT
- juszjuszmilion
- Gaduła
- Posty: 181
- Rejestracja: 13 sie 2016, 21:33
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Też tak pomyślałem, że może być sens grania bez SL i przetrzymywania pozycji, jeśli w czasie tego kiszenia cały czas gramy, i jeśli nowymi pozycjami będziemy zarabiać więcej niż powiększająca się strata na pozycji zakiszonej.
Najgorsze jest zaprzestanie gry i czekanie albo na cud lub MC.
Najgorsze jest zaprzestanie gry i czekanie albo na cud lub MC.
Re: Pieniądze to nie wszystko...ale ciężko jest łatwo żyć ;)
Niesmacznie, ale to nie niemiaszka decyzja o kopiowaniu tylko moja, a ze swoją mądrością jeszcze pogłębiłem strate i co teraz? nie mam pojęcia Na swoich decyzjach byle jak ale uciułałem z marnych 100zł 2250zł 2 mc, a z chęci spokojnego zarobku z pierwszego dnia wpłaciłem 1000zł potem dopłaciłem 1500zł i w ciągu 2 dni mam -1190zł, więc tak mi troche nie zbytnio do smiania Ale na razie przeciwstawiłem pozycje i będe myślał co dalej, ale może niemiaszek coś dopomożebrg pisze:Tutaj nie ma co się zastanawiać. Niestety . Trzeba ciąć straty póki jest za co grać i na przyszłość zastanowić się nad SL.
Z tego co widzę na MQL4, Niemiaszek ma 2 osoby kopiujące od niego pozycje. Ciekawe jak one się trzymają.