Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Nie mam szczęścia dziś, ale też nie chce kasy zbyt łatwo oddać.
Na tle tego co widzę i obserwuję, postanowiłem poszarżować trochę i rozszerzyć mocniej SL.
Nadal myślę że oRGR się zrealizuje, a tutaj jest po prostu łapanka leszczy.
Przy tym nie twierdzę że jestem nieomylny. Z doświadczenia wiem, że moje średnie bardzo dobrze działają, a im wyższy interwał, tym są dokładniejsze. Na wszystkich interwałach ktore używam (m15,m30,h1) średnie wskazują mi wzrosty.
Nawet ten uślizg z 1.13 nie przebił Red ema + nurtu na h1 oraz czerwonych średnich na M15 - czyli głównym wskaźniku dla mnie. Co ciekawe wszystko to zbiega się z rejonem ostatnich szczytów + okrągłą wartością 1.1275.
Ryzyko jest, ale potencjalny zarobek też jest. Podkreślam że szarżuje tak, tylko dlatego że mam sporą poduszkę pod sobą z wczorajszego zarobku i po prostu chcę iść za ciosem.
A druga sprawa to taka, że wydaje mi się że wiem co robię
Obrazek może wyjaśni trochę moją decyzję. Zobaczymy jaki będzie finał .
Ps. Aha, z samej techniki świec - 40% wysokości tej świecy to także wsparcie.
Na tle tego co widzę i obserwuję, postanowiłem poszarżować trochę i rozszerzyć mocniej SL.
Nadal myślę że oRGR się zrealizuje, a tutaj jest po prostu łapanka leszczy.
Przy tym nie twierdzę że jestem nieomylny. Z doświadczenia wiem, że moje średnie bardzo dobrze działają, a im wyższy interwał, tym są dokładniejsze. Na wszystkich interwałach ktore używam (m15,m30,h1) średnie wskazują mi wzrosty.
Nawet ten uślizg z 1.13 nie przebił Red ema + nurtu na h1 oraz czerwonych średnich na M15 - czyli głównym wskaźniku dla mnie. Co ciekawe wszystko to zbiega się z rejonem ostatnich szczytów + okrągłą wartością 1.1275.
Ryzyko jest, ale potencjalny zarobek też jest. Podkreślam że szarżuje tak, tylko dlatego że mam sporą poduszkę pod sobą z wczorajszego zarobku i po prostu chcę iść za ciosem.
A druga sprawa to taka, że wydaje mi się że wiem co robię
Obrazek może wyjaśni trochę moją decyzję. Zobaczymy jaki będzie finał .
Ps. Aha, z samej techniki świec - 40% wysokości tej świecy to także wsparcie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Kurde , te średnie są kapitalne.
Precyzyjnie kurs się od nich odbił właściwie na wszystkich trzech interwałach.
Stop loss'a jeszcze nie przesuwałem, bo aktualnie myślę co z tym tradem zrobić.
Już mogłem z +9% wyjść, ale myślę że "50" teraz pęknie po tak słabych danych z USA.
Precyzyjnie kurs się od nich odbił właściwie na wszystkich trzech interwałach.
Stop loss'a jeszcze nie przesuwałem, bo aktualnie myślę co z tym tradem zrobić.
Już mogłem z +9% wyjść, ale myślę że "50" teraz pęknie po tak słabych danych z USA.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Dobra podjąłem decyzję co do SL'a.
Przesunąłem go tak, żeby być ponad 1% na plusie. Najwyżej dzień na 0 skończe.
Cena jest ponad 1.1325 więc jest jakieś malutkie wsparcie dla trendu.
Jak wrócą znów na retest 1.13 to mnie wyrzuci z tego wejscia już.
Przesunąłem go tak, żeby być ponad 1% na plusie. Najwyżej dzień na 0 skończe.
Cena jest ponad 1.1325 więc jest jakieś malutkie wsparcie dla trendu.
Jak wrócą znów na retest 1.13 to mnie wyrzuci z tego wejscia już.
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Jak tak dalej pójdzie zostaniesz "strasznym demonem rynku"
"Choise, the problem is choise"
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
mnie tylko ciekawi co edek narysuje na monthly.
dzis juz dosc nachapałem sie na L na edku oczywiscie.
dzis juz dosc nachapałem sie na L na edku oczywiscie.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Hehe a kto by nie chciałArturro pisze:
Jak tak dalej pójdzie zostaniesz "strasznym demonem rynku"
Mi też już wystarczy - zysk około +8,7% sobie zabezpieczyłem, ale w myśl zasady "pozwól zyskom rosnąć" zlecenia są otwarte .highend pisze: mnie tylko ciekawi co edek narysuje na monthly.
dzis juz dosc nachapałem sie na L na edku oczywiscie.
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
widac, że to korekta jestMpapiez pisze: Mi też już wystarczy - zysk około +8,7% sobie zabezpieczyłem, ale w myśl zasady "pozwól zyskom rosnąć" zlecenia są otwarte .
na usd/pln też spadek widać - za chwile wsparcie pusci.
Nie jestem teraz w stanie wyznaczyc zasiegow na edku, ale spokojnie
dopiero sie rozpedza.
przyczyna wzrostu edka to też korekta na USD.
tutaj QE nie ma nic do rzeczy. Poza tym edek moze rosnąć już pod jakieś przyszłe dane.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami
-
- Gaduła
- Posty: 186
- Rejestracja: 18 lip 2013, 11:11
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Mpapiez ładnie, ładnie. Kosiarz wkroczył na arenę ceno bój się
Niech nie umrze bohater zamieszkujący nasze dusze, niech nie zniszczy go wieczna wspinaczka na nieosiągalne szczyty.
Graj to co widzisz nie to czego oczekujesz
Graj to co widzisz nie to czego oczekujesz
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Dobra.
Niestety stało się dokładnie to samo co wczoraj - bankstera mi zepsuła piramidkę ..
Na cofce podebrałem jeszcze eLkę, na zasadę tego że "50" nie przebiją.
Niestety, zwalili wszystko i teraz wrócili na wsparcie spowrotem, co mnie kosztowało dodatkowy - 1%, gdy wziałem małą eSkę po przebiciu tego wsparcia. Dosłownie 3-4 pipsy szerszy SL i bym to przetrzymał
Oczywiście co śmieszniejsze, jak sobie wziąłem to eSke na pocieszenie, to cena od razu wróciła na wsparcie !
W kulminacyjnym momencie miałem około +30% kapitału. Nie zamknąłem tego bo po prostu zostawiłem trejd i poszedłem do innych zajęć i wróciłem dopiero jak re-test robili i jedyne co mi zostało to ratowanie piramidy.
Ciężko coś takiego prowadzić kiedy wartość piramidy za pipsa przekracza 4-krotność normalnego wejścia, wtedy każdy pips rzuca equity jak gównem w szamboniarce... I tu już trzeba mieć żelazne nerwy żeby to idealnie poprowadzić.
W każym razie starałem się i po czymś takim, jedyne słowo które się nasuwa to FRUSTRACJA...
Na pocieszenie powiem że finalnie dzień kończę na 5% zysku (w stosunku do całego depo).
Postanowiłem sobie już odpuścić ten tydzień. Norma jest wyrobiona z nawiązką, a widzę że muszę troszkę ochłonąć, bo szczerze mówiąc w ostatni piątek, poniedziałek i dziś, prowadziłem pozycje 4-krotne większe niż normalnie i był to wynik stworzenia bezpiecznych piramid. Depo jest sporo większe i muszę do tego przywyknąć.
Tak robiąc podsumowanie stycznia to:
- Podwoiłem właściwie wartość depo początkowego. Abs gain +104,6% (normalny gain jest trochę niższy, bo kase wrzucałem na 2x i pierwszy trade był procenotowo 2x większy w stosunku do depo)
- Skuteczność wejść utrzymałem na poziomie 67% - mój cel to trzymać na ~70% więc przyzwoicie jest.
- Średnia wygrana była o około 28% większa od przegranej.
- Drawdown wyniósł 16% - to jest skutek "łapania noża" po ECB - wysoki, ale w granicy akceptacji, chociaż mój cel to trzymać drawdown poniżej 10%.
- Najwyższy zarobek na tradzie, był 4 krotnie większy od najwiekszej straty ( a to jest akurat ciekawe).
Na koniec wykres z tej dzisiejszej masakry
Do zobaczenia w Poniedziałek jak odcapnę trochę...
Niestety stało się dokładnie to samo co wczoraj - bankstera mi zepsuła piramidkę ..
Na cofce podebrałem jeszcze eLkę, na zasadę tego że "50" nie przebiją.
Niestety, zwalili wszystko i teraz wrócili na wsparcie spowrotem, co mnie kosztowało dodatkowy - 1%, gdy wziałem małą eSkę po przebiciu tego wsparcia. Dosłownie 3-4 pipsy szerszy SL i bym to przetrzymał
Oczywiście co śmieszniejsze, jak sobie wziąłem to eSke na pocieszenie, to cena od razu wróciła na wsparcie !
W kulminacyjnym momencie miałem około +30% kapitału. Nie zamknąłem tego bo po prostu zostawiłem trejd i poszedłem do innych zajęć i wróciłem dopiero jak re-test robili i jedyne co mi zostało to ratowanie piramidy.
Ciężko coś takiego prowadzić kiedy wartość piramidy za pipsa przekracza 4-krotność normalnego wejścia, wtedy każdy pips rzuca equity jak gównem w szamboniarce... I tu już trzeba mieć żelazne nerwy żeby to idealnie poprowadzić.
W każym razie starałem się i po czymś takim, jedyne słowo które się nasuwa to FRUSTRACJA...
Na pocieszenie powiem że finalnie dzień kończę na 5% zysku (w stosunku do całego depo).
Postanowiłem sobie już odpuścić ten tydzień. Norma jest wyrobiona z nawiązką, a widzę że muszę troszkę ochłonąć, bo szczerze mówiąc w ostatni piątek, poniedziałek i dziś, prowadziłem pozycje 4-krotne większe niż normalnie i był to wynik stworzenia bezpiecznych piramid. Depo jest sporo większe i muszę do tego przywyknąć.
Tak robiąc podsumowanie stycznia to:
- Podwoiłem właściwie wartość depo początkowego. Abs gain +104,6% (normalny gain jest trochę niższy, bo kase wrzucałem na 2x i pierwszy trade był procenotowo 2x większy w stosunku do depo)
- Skuteczność wejść utrzymałem na poziomie 67% - mój cel to trzymać na ~70% więc przyzwoicie jest.
- Średnia wygrana była o około 28% większa od przegranej.
- Drawdown wyniósł 16% - to jest skutek "łapania noża" po ECB - wysoki, ale w granicy akceptacji, chociaż mój cel to trzymać drawdown poniżej 10%.
- Najwyższy zarobek na tradzie, był 4 krotnie większy od najwiekszej straty ( a to jest akurat ciekawe).
Na koniec wykres z tej dzisiejszej masakry
Do zobaczenia w Poniedziałek jak odcapnę trochę...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Pechowa 13-nastka :) Day Trading
Zmieniłem zdanie ...
Jak się człowiek wyśpi to ma od razu inne spojrzenie. Przeszedł mi foch na banksterkę
Zauważyłem pewien setup którego nie mogłem minąć. Wejście jest z M30 i H1 , ponieważ na M15 średnie się mieszały już (tzw zupa ze średnich), więc przeszełem na wyższy interwał.
Sygnały są następujące:
- Red EMA na M30 jako wsparcie
- Wsparcie ostatniego dołku połączone z okrągłym poziomem 1.1325.
- Linia trendu biegnąca od poniedziałku
- Red EMA + RED SMA na H1
Wejście podzieliłem na 2 etapy.
Najpierw po pierwszym sygnale rzuciłem część kapitału, potem na zbliżeniu się do LT z minimalny ryzykiem wrzuciłem drugą część.
Finalnie ryzyko całej transakcji to około 2,4% a potencjalny zysk sporo większy.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Jak się człowiek wyśpi to ma od razu inne spojrzenie. Przeszedł mi foch na banksterkę
Zauważyłem pewien setup którego nie mogłem minąć. Wejście jest z M30 i H1 , ponieważ na M15 średnie się mieszały już (tzw zupa ze średnich), więc przeszełem na wyższy interwał.
Sygnały są następujące:
- Red EMA na M30 jako wsparcie
- Wsparcie ostatniego dołku połączone z okrągłym poziomem 1.1325.
- Linia trendu biegnąca od poniedziałku
- Red EMA + RED SMA na H1
Wejście podzieliłem na 2 etapy.
Najpierw po pierwszym sygnale rzuciłem część kapitału, potem na zbliżeniu się do LT z minimalny ryzykiem wrzuciłem drugą część.
Finalnie ryzyko całej transakcji to około 2,4% a potencjalny zysk sporo większy.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.